ketivv Opublikowano 9 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2016 wodór ok, pomijając logistyke tego paliwa, zbiorniki, przepompowywanie itp. nie wchodząc w sposob wykorzystanie czyli ogniwa lub spalanie w silniku to skąd miałyby pochodzić te ilości wodoru jak już się wszyscy na niego przesiądziemy ? może nie będzie jednego uniwersalnego paliwa, tylko paliwa zależne od miejsca stosowania pojazdu tak jak dzisiaj samochód elektryczny jest niemalże idealny do miasta a beznadziejny w dłuższej trasie Jest już dostępna wodorowa Toyota Mirai (brzydka jak noc). samo przerobienie benzyniaka na wodór to ponoć nie aż taki straszny problem 20 lat temu w Tarnowie o ile się nie mylę jeździło już coś takiego tu mówimy nie o silnikach spalania wewnętrznego a autach elektrycznych, których źródłem napędu jest wodór używany do wytwarzania energii elektrycznej w ogniwach paliwowych więc teoretycznie taką Tesle można momentalnie przerobić na wodorowego elektryka otrzymując "czyste auto" pewnie Levorga też by się dało na wodór przerobić tak samo jak przerabia się dziejsze auta na zasilanie innymi gazami ale to nie będzie ta przełomowa nowoczesna technologia to wciąż spalinowiec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 9 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2016 to skąd miałyby pochodzić te ilości wodoru z wody. żaden problem. wytwarzania energii elektrycznej w ogniwach paliwowych i tu jest problem, ogniwa mają swoje ograniczenia, nie wyobrażam sobie takiego samochodu na północy szwecji zimą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 9 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2016 z wody. żaden problem. to skąd miałyby pochodzić te ilości wodoru jak już się wszyscy na niego przesiądziemy ? specjalnie dodałem "jak się wszyscy przesiądziemy" bo pozyskanie oraz logistyka wodoru pod wysokim ciśnieniem kosztuje i to sporo także energii ostatecznie sprawność energetyczna całego łańcucha spada poniżej poziomu benzyny oczywiście są zalety można wytworzyć np. na Islandii korzystając z energii geotermalnej czy przy choćby częściowym użyciu energii ze źródłem odnawialnych wtedy zaczynają one mieć istotny udział w napędzie samochodów do tego samochody z ogniwami paliwowymi to pojazdy elektrycznie wiec i rekuperacje jest w nich prostsza do rozwiązania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 9 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2016 (edytowane) może nie będzie jednego uniwersalnego paliwa, tylko paliwa zależne od miejsca stosowania pojazdu tak jak dzisiaj samochód elektryczny jest niemalże idealny do miasta a beznadziejny w dłuższej trasie http://www.eptender.com Przy okazji, bardzo ciekawą historię opowiada ten gość. Edytowane 9 Lipca 2016 przez Knurek1111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 10 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2016 to skąd miałyby pochodzić te ilości wodoru z wody. żaden problem. Skąd pozyskać energię do "wytworzenia" tego wodoru z wody? Bo trzeba jej naprawdę niemało Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 10 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2016 (edytowane) to skąd miałyby pochodzić te ilości wodoru z wody. żaden problem. Skąd pozyskać energię do "wytworzenia" tego wodoru z wody? Bo trzeba jej naprawdę niemało Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka No z węgla oczywiście. Przy kosztach "darmowej ekoenergii" też to jest nieopłacalne. Edytowane 10 Lipca 2016 przez leon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 10 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2016 Przy kosztach "darmowej ekoenergii" też to jest nieopłacalne. znowu wrócę do " jeśli wszyscy się na to paliwo przesiądziemy" a do tego wszystko będziemy chcieli zasilać ze źródeł odnawialnych samochody, pociągi, miasta, fabryki itp. to na ta chwilę nam tej energii nie wystarczy i to nawet w 1/10 (tu i tak pewnie jestem optymistą) dlatego jednocześnie z poszukiwaniem nowych alternatywnych form zasilania musimy szukać rozwiązań zmniejszających nasze zapotrzebowanie na energie "in total" to nie jest kwestie tylko "zamiany paliw" ale też ich oszczędności przy zachowaniu minimalnego wpływu na ekosystem w którym żyjemy No z węgla oczywiście. pewną zaletą wodoru jest to, że można go pozyskiwać na różne sposoby a dodatkowo możemy go sami "wytwarzać" jako magazyn energii (oczywiście wysokie ciśnienie itp. problemy logistyczne występują) ale możemy wytwarzać go w miejscach w których tak czy inaczej dysponujemy dużą ilością energii np. geotermalnej, wspomniana Islandia i gotowe paliwo transportować do odbiorców trzeba mieć też na uwadze, ze mówimy wodór jako alternatywa na czas gdy znanej nam ropy zabraknie lub dotkliwie zacznie brakować (brak nie musi być związany z brakiem w pokładach, wystarczy widzimisię dostawcy) tu dochodzimy do kolejnej kwestii im mniej energii (paliw) używamy, żeby żyć jak żyjemy a zarazem im więcej źródeł tej energii mamy sami pod kontrolą tym wyższe jest nasze bezpieczeństwo energetyczne Ile by dzisiaj kosztowało paliwo na stacji gdyby nie fakt że Europa przesiadła się na zużywające mniej paliwa Diesle ? Ilu kierowców musi jeździć "zwykłymi" autami, żeby użytkownik STI mógł kupić litr PB nie za 12 a za 5,5 ? Dlatego choć sam boleję nad tym że w ofercie nie ma Levorg-a 2.0 to doskonale rozumiem czemu takich aut "nie potrzebujemy" w większości krajów Europy mamy ograniczenia prędkości do 130 km/h i zdecydowana większość użytkowników się tych ograniczeń trzyma a nie każdy codziennie przemierza setki kilometrów autostradami stoi też w korku lub wlecze się do pracy podmiejską drogą turlając się przepisowo stąd taki 1.6 DIT czy inne "downsizingowe" rozwiązanie ma swój sens Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matros1 Opublikowano 10 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2016 (edytowane) 1.6 DIT ma jak najbardziej sens. Problem moim zdaniem jest w tym że nie mamy wyboru jak w innych markach. "Uszczęśliwia" się nas na siłę gotowcami z jednym silnikiem i trzema/czterema rodzajami wyposażenia. A wszystko przez: problemy logistyczne, eko normy czy inne procesy homologacyjne. I tak Levorg będący zupełnie przyzwoitą konstrukcją mogącą spokojnie konkurować z rywalami w swojej klasie, już na starcie przegrywa bo nie ma wyboru. Albo bierzesz to co jest albo spadaj do konkurencji. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Edytowane 10 Lipca 2016 przez matros1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 10 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2016 Problem moim zdaniem jest w tym że nie mamy wyboru jak w innych markach. "Uszczęśliwia" się nas na siłę gotowcami z jednym silnikiem i trzema/czterema rodzajami wyposażenia. jaki to problem przecież w tych innym markach są całkiem dobre jak i bardzo dobre samochody do codziennego użytku tylko jak Subaru będzie sprzedawało same STI i FXT w ramach zaostrzających się (nie tylko w EU) norm spalania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 10 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2016 trzeba mieć też na uwadze, ze mówimy wodór jako alternatywa na czas gdy znanej nam ropy zabraknie lub dotkliwie zacznie brakować Nie zapominajmy, że mamy prostsze, tańsze i łatwiejsze do wprowadzenia rozwiązania (paliwa). Rozpoczęcie na masową skalę używania biopaliw wiąże się z "żadnym" problemem czy kosztami. A jakby nie patrzeć są one odnawialne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 10 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2016 Rozpoczęcie na masową skalę używania biopaliw wiąże się z "żadnym" problemem Prawie, prawie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ojciec Założyciel ex-Dyrekcja Opublikowano 12 Lipca 2016 Ojciec Założyciel Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 (edytowane) "Uszczęśliwia" się nas na siłę gotowcami z jednym silnikiem i trzema/czterema rodzajami wyposażenia. Uszczęśliwiać "na siłę" można tylko przy pomocy określonych działań legislacyjnych ( w tym konkretnym przypadku emisja flotowa CO2 ) - krytykę należałoby więc kierować pod adresem UE. My możemy jedynie proponować określone rozwiązania techniczne zgodne z tą legislacją, pozostawiając naturalnie wybór naszym klientom i ich wybór szanując Pozdrowienia Edytowane 12 Lipca 2016 przez Dyrekcja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matros1 Opublikowano 12 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2016 (edytowane) "Uszczęśliwia" się nas na siłę gotowcami z jednym silnikiem i trzema/czterema rodzajami wyposażenia.Uszczęśliwiać "na siłę" można tylko przy pomocy określonych działań legislacyjnych ( w tym konkretnym przypadku emisja flotowa CO2 ) - krytykę należałoby więc kierować pod adresem UE.My możemy jedynie proponować określone rozwiązania techniczne zgodne z tą legislacją, pozostawiając naturalnie wybór naszym klientom i ich wybór szanując Pozdrowienia I dlatego napisałem A wszystko przez: problemy logistyczne, eko normy czy inne procesy homologacyjne. I tak Levorg będący zupełnie przyzwoitą konstrukcją mogącą spokojnie konkurować z rywalami w swojej klasie, już na starcie przegrywa bo nie ma wyboru. Inna sprawa że o ile wina przepisów UE jest tutaj oczywiście nie bez znaczenia, to jednak inne marki jakoś dają radę Niestety dla FHI póki co Europa nie jest priorytetem a przedstawiciele na Europę muszą "walczyć" tym co dostają z centrali. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Edytowane 12 Lipca 2016 przez matros1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stalot Opublikowano 14 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2016 Panowie, dzisiaj rano odpalałem Levo spod domu i bardzo długo mi kręcił zanim odpalił. Wcześniej mialem coś podobnego ale myślałem że to przez to że nalałem mu 98, teraz tego już długo nie robię... Czy moze miec na to wpływ to że zapomnialem wyłaczyć start-stop i po podjeździe pod dom zgasł mi po naciśnięcoiu hamulca, po czym prestawiłem dzwignię na P, odpalił a ja go od razu zgasiłem??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gourmet Opublikowano 14 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2016 trzeba mieć też na uwadze, ze mówimy wodór jako alternatywa na czas gdy znanej nam ropy zabraknie lub dotkliwie zacznie brakować Nie zapominajmy, że mamy prostsze, tańsze i łatwiejsze do wprowadzenia rozwiązania (paliwa). Rozpoczęcie na masową skalę używania biopaliw wiąże się z "żadnym" problemem czy kosztami. A jakby nie patrzeć są one odnawialne Racja, są odnawialne, ale nie po to Bóg dał rolnikom słomę, żeby palić nią w piecach ani dosypywać do zbiorników. Uprawy biopaliwowe degradują środowisko i wpływają na dzietność, bo nie żerują na nich bociany. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 14 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2016 Panowie, dzisiaj rano odpalałem Levo spod domu i bardzo długo mi kręcił zanim odpalił. Wcześniej mialem coś podobnego ale myślałem że to przez to że nalałem mu 98, teraz tego już długo nie robię... Czy moze miec na to wpływ to że zapomnialem wyłaczyć start-stop i po podjeździe pod dom zgasł mi po naciśnięcoiu hamulca, po czym prestawiłem dzwignię na P, odpalił a ja go od razu zgasiłem??? U mnie nigdy nie było problemu z odpaleniem. Ja tankuję tylko 98. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Benito66 Opublikowano 25 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 Mój Levorg ma już prawie 7 tygodni i 4400 km na liczniku. Po 4 tysiach wymieniłem mu olej na Eneosa 5w30 oraz dokonałem zabezpieczenia antykorozyjnego podwozia i profili zamkniętych woskowym preparatem f-my Waxoyl. Mam wrażenie, że po tym woskowaniu auto stało się cichsze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kukson Opublikowano 25 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 Wosk zalepił dziury Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 25 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 Wosk zalepił dziury nie tyle dziury tylko zmienił rezonas blachy, tak jak robi się to matami butylowymi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crimson111 Opublikowano 25 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 Jaki koszt takiego zabezpieczenia? Ja oczywiście też mam wrażenie, że szumi - jakbym nie czytał forum, to pomyślałbym, że ma do wymiany jakieś łożysko (a może ma ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Benito66 Opublikowano 25 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 Jaki koszt takiego zabezpieczenia? Ja oczywiście też mam wrażenie, że szumi - jakbym nie czytał forum, to pomyślałbym, że ma do wymiany jakieś łożysko (a może ma ) W Subaru DaWoj zapłaciłem 900 zł za to "woskowanie". Jedyny minus tego zabiegu jest taki, że przez pierwszych kilka dni z otworów technologicznych wycieka nadmiar wosku i w aucie śmierdzi niemiłosiernie (trzeba jeździć z otwartymi oknami). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crimson111 Opublikowano 25 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 Jestem w stanie się poświęcić Zaczekam jak Ty kilka tygodni i zobaczę, czy w Krakowie jest możliwy podobny zabieg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilgt Opublikowano 25 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2016 900zł???? Preparat kosztuje max 100zł, za 800zł chyba wolałbym sam to zrobić.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Benito66 Opublikowano 26 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2016 To rób, mnie by się nie chciało z tym babrać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stalot Opublikowano 26 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2016 Panowie, Właśnie zakupiłem HTC co ponoć obsługuje mirrorlinka, odpalam i...nic. Z tego co pamiętam to był ponoć problem że soft w aucie jest wgrany do MoirrorLink 1.0, a to już epoka... Czy są jakieś alternatywne rozwiązania żeby to obejść i wyświetlać komórkę???;-) Pzdr! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się