Skocz do zawartości

Awaryjność Boxer Diesel


GeFo555

Rekomendowane odpowiedzi

O kurcze, chyba nigdy nie prowadziłem aut z takimi przebiegami :o a myślałem, ze robię dużo kilometrów ...

 

Biedaku :o:excl: Jak będziesz w Krakowie, daj znać. Dam Ci poprowadzić legaca SBD z 165kkm... Fakt, to nie 353kkm ale nic lepszego nie znajdę :blush:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modyfikacja nie oznacza bum. Źle zrobiona modyfikacja i słaby silnik to jest problem.

PowerBOX z e-Baya , na dobrą sprawę niewiadomego pochodzenia, dokonujący ingerencji w parametry silnika w sposób nieznany, nieweryfikowalny, bez profesjonalnej weryfikacji poprawności działania (zakresy modyfikacji parametrów silnika) to nawet nie proszenie się o kłopoty, to zakład - kiedy się wszystko "wysra" ... Już od razu czy da jakiś czas na "polatanie" ...

Zainstalowałbyś sobie jakiś taki wynalazek z Allegro bez weryfikacji i kontroli co toto robi z silnikiem ???

 

 

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

O kurcze, chyba nigdy nie prowadziłem aut z takimi przebiegami :o a myślałem, ze robię dużo kilometrów ...

 

Biedaku :o:excl: Jak będziesz w Krakowie, daj znać. Dam Ci poprowadzić legaca SBD z 165kkm... Fakt, to nie 353kkm ale nic lepszego nie znajdę :blush:

 

 

 

napraaaawdeeee...???  :drool:

 

chociaz jak sie dobrze zastanowie to bylo takie Legacy, z ktorym mialem do czynienia, rocznik bodaj 92, silnik 1.8 z czterobiegowym automatem - jaka rakieta! Ten chyba tez mial duzy przebieg ;)

Edytowane przez Than_Junior
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytam wątek, bom zainteresowany w niedalekiej przyszłości zmianą auta. I serducho się cieszy jak czytam większość Waszych postów (tych pozytywnych).

 

tylko ze dobry "chip" to bardziej jak trening poprawiajacy wydolność, box to jak "dopalacz"

 

Ale dodaj oliwy do ognia: teraz krążę w świadku toyotowskiego D4D, wielu mi znanych montuje boxy i jeszcze nikt nie marudzi (zdarzają się przebiegi z chipiem powyżej 200 tys). Oczywiście robią to ze świadomością, że jest to "puszka pandory". Osobiście tego nie zrobiłem właśnie z obawy o silnik.

 

Mam jeszcze pytanie laika: czy ten sam silnik jest montowany we wszystkich autach (Impreza, Legacy, Forester)?

Edytowane przez gutek8654
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

wielu mi znanych montuje boxy i jeszcze nikt nie marudzi (zdarzają się przebiegi z chipiem powyżej 200 tys). Oczywiście robią to ze świadomością, że jest to "puszka pandory". Osobiście tego nie zrobiłem właśnie z obawy o silnik

Montowanie chipu wykonywane jest w celu podniesienia mocy.

Takie tematy należy omawiac w jadę nielegala.

Niezależnie od powyzszego przypominam ( z obowiązku ):

- utrata gwarancji

- w przypadku ukrycia montażu i próby dokonania naprawy gwarancyjnej łamanie prawa ( próba wyłudzenia korzyści majątkowej ).

- utrata dopuszczenia do ruchu ( bo tolerancja zgodnie z homologacją to 5%)

- w efekcie powyższego ew. utrata ochrony ubezpieczeniowej ( bo przedmiot ubezpiecznia niezgodny z umową )

 

Takie są fakty nie podlegające duyskusji ( była już wielokrotnie na tych łamach toczona ).

 

Przypominam o powyższym jako oficjalny przedstawiciel producenta ze wzgledu na ciążącej na mnie odpowiedzialności (manufacturers liablility ). 

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dyrekcja SIP, spokojnie, teraz mam 110 koni mocy i niecałe 300 niutonów, więc przeskok na 150/350 w dupowozie spokojnie mi wystarczy (na jakieś 3 lata) :)

dwa: na pewno będę rozglądał się za używką. Czy w Subaru są programy "sprawdzone auto" czy coś w ten deseń?

Czy ma ktoś porównanie Imprezy i Legacy z tym silnikiem? Jest duża różnica w odczuciu mocy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh. Na to wychodzi ze spora część użytkowników samochodów z silnikiem diesla w polace to zwykli oszusci i przestepcy drwiacy z prawa. W koncu każda z tych przeróbek pociaga za soba utrate homologacji... Tyle zla na drogach :o co wiecej oficjalny diler subaru w niemczech tez sprzedaje samochody ktore nie spelniaja warunkow homologacji, w koncu jeden z nich oferowal wersje subaru impreza sbd z programem na 180km... Chyba popadamy w paranoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... oficjalny diler subaru w niemczech tez sprzedaje samochody ktore nie spelniaja warunkow homologacji, w koncu jeden z nich oferowal wersje subaru impreza sbd z programem na 180km...

 

Chyba nie tak do końca :rolleyes:

OBK siostry rozpadł się w D i tam go naprawiano. Jedną z czynności było zgranie pamięci komputera i analiza przez Subaru Niemcy.

Po stwierdzeniu braku ingerencji w oprogramowanie wydano decyzję o wymianie silnika (pisałem kiedyś o tym).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh. Na to wychodzi ze spora część użytkowników samochodów z silnikiem diesla w polace to zwykli oszusci i przestepcy drwiacy z prawa. W koncu każda z tych przeróbek pociaga za soba utrate homologacji... Tyle zla na drogach :o co wiecej oficjalny diler subaru w niemczech tez sprzedaje samochody ktore nie spelniaja warunkow homologacji, w koncu jeden z nich oferowal wersje subaru impreza sbd z programem na 180km... Chyba popadamy w paranoje.

 

Takie są reguły "przynależności do klubu". Wstępujesz albo nie - Twoja decyzja :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

"ew. utrata", także jest to Wyrocznia dosyć asekuracyjna 

"ew" ponieważ ubezpieczenie nie zawsze stwierdzi fakt tuningu.

Formalnie jest to automatyzm ( tak jak napisałem: ubezpieczony inny przedmiot, malo tego - nie posiadający dopuszczenia do ruchu).

Nie ma to związku z tym, czy tuning był przyczyną wypadku. 

Cytat ( sytuacja b.podobna do omawianej, choc łatwiejsza do stwierdzenia ):

"Niestety brak ważnego badania technicznego w większości zakładów ubezpieczeń wyłącza odpowiedzialność za uszkodzenie pojazdu, niezależnie od tego, czy przyczyną szkody był stan techniczny pojazdu."

Rzecznik ubezpieczonych w dalszych wywodach wskazuje na andmierną rygorystycznośc takiego postępowania, gdyż czasem brak wpisu w dowodzie rejestracyjnym tylko dlatego, że brak było miejsca ( czyli samo zaświadczenie o dpkonaniu przegladu powinno wystarczyć). Te wywody nie odnoszą się jednak do cozywistego braku dopuszczenia do ruchu na skutek dokonania zmian technicznych.

 

 

Na to wychodzi ze spora część użytkowników samochodów z silnikiem diesla w polace to zwykli oszusci i przestepcy drwiacy z prawa

Nie. Ewidentna większość nie ma pojęcia, jakie są w tym zakresie przepisy.

Owszem, łamią je, ale mówienie o "drwiących z prawa oszustach"  jest nie na miejscu.

 

Pozdrowienia 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...