Skocz do zawartości

Awaryjność Boxer Diesel


GeFo555

Rekomendowane odpowiedzi

Może to dlatego psujecie te diesle-każdy kupuje diesla i myśli,że jest po to,żeby na 6 biegu przy 50km/h dać buta i jechać,ja przy 2 tys obrotów ,jeśli chce przyspieszyć redukuje i ogień,w życiu nie miałem problemu w żadnym dieslu z dwumasą ani niczym innym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 oficjalne dane techniczne :-)

 

to, że nie zaczyna jechać od 1500 dziwne nie jest, natomiast spokojnie (płynnie dodając gazu) bez żadnych szarpnięć silnik rozpędza auto

wiadomo, ze nie ma co go tak katować na 5 czy 6 biegu ale w zwykłej jeździe bez problemu zbiera się w ten sposób na 3

osobiście z takimi obrotami bym w trasie nie jeździł ale bywa, że własnie na wspomnianym 3 biegu z obrotami 1600 zdarza mi się turlać

przedział 2100-2300 to jakby "komfort" dla tego silnika co nie dziwi bo na wielu wykresach z hamowni to przedział jego max momentu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli but w podłogę od 1500 obrotów nie powinien być niczym nadzwyczajnym dla tej konstrukcji. Nawet gołym okiem widać ze najsprawniej porusza sie to auto w przedziale 1600-3600 obrotów. Tak więc temu silnikowi absolutnie nie powinno szkodzić przebywanie z sporym obciazeniem w zakresie obrotów 1500-2000. No chyba że ktoś źle coś zaprojektował...............

Brawo. Nic dodać, nic ująć.

Przy 1500 obr./min jest ponad 300 Nm - absolutnie bezpieczna wartość.

 

Zdrówka!

Ł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

To są jakieś stare wykresy, nowe sbd max moment mają znacznie wyżej.

SIP twierdzi ze wszystkie wartości w wersji ze starym i nowym softem są takie same i przy tych samych obrotach, a jedynie pedał gazu ma zmienioną mapę pracy, aby nie działał zbyt zero-jedynkowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

Wyjaśnijmy sobie:

1. To co widzimy to charakterystyka silnika, z definicji zbierana przy pełnym obciążeniu (czyli jak ktoś napisał, but w podłodze). Nic nie wiadomo o przebiegu krzywych przy częściowych obciążeniach, a w takich warunkach silnik jest eksploatowany na co dzień.

 

2. Wibracje wynikające z obciążeń konstrukcji to czysta fizyka, na którą nic się nie poradzi. Można sobie dopowiadać teorie, popierać je obserwacjami z siedmiu posiadanych wcześniej samochodów... i nic. A jeśli kogoś ten temat szczególnie kogoś zainteresował to (tak sobie myślę) mógłbym zorganizować jakąś dyskusję z "pierwszą ręką" w temacie.

Edytowane przez Knurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu jest dokładniejszy. Cyferki pozostają te same...

 

powergraphsubaru.png

Wg tego wykresu max moment jest osiagany juz przy 1750obr/min... Wg wykresow z hamowni podwoziowych max moment to okolice 2000obr/min. To jak?

Edytowane przez slavok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg tego wykresu max moment jest osiagany juz przy 1800obr/min... Wg wykresow z hamowni podwoziowych max moment to okolice 2000obr/min. To jak?

 

Hamownie podwoziowe mogą służyć najwyżej do porównywania osiągów przed i po tuningu. Żeby zebrać (w miarę wiarygodną) charakterystykę musisz działać na 'gołym' silniku i mieć hamownię za conajmniej 2mln PLN. No i wiedzieć co robisz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Knurek: ale jakie wibracje? Gdzie? Kiedy? Przy półtora tysiąca obrotów? Przeca jeżdżę, nic nie wibruje, normalnie przyspiesza... O co kaman?

 

@slavok: dlatego prosiłem kogoś z SIP-u o taki wykres, aby uciąć spekulacje. Jak dla mnie, to co widzę na wykresie odpowiada pi razy oko temu, co czuję jadąc. Oczywiście moje cztery litery to nie hamownia i mogą się mylić... :huh:

 

Luke

Edytowane przez Luke Skywalker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wg tego wykresu max moment jest osiagany juz przy 1800obr/min... Wg wykresow z hamowni podwoziowych max moment to okolice 2000obr/min. To jak?

Hamownie podwoziowe mogą służyć najwyżej do porównywania osiągów przed i po tuningu. Żeby zebrać (w miarę wiarygodną) charakterystykę musisz działać na 'gołym' silniku i mieć hamownię za conajmniej 2mln PLN. No i wiedzieć co robisz ;)

Uważasz ze max moment generowany przez silnik wypada w innym zakresie obrotow gdy pomiaru dokonuje sie na silniku lub np. Na piastach rototestem? I ze blad/przesuniecie wynosi tutaj na skali az 300obr/min? No nie wiem czy to dobry tok rozumowania. Zwlaszcza ze moje sbd z nowym softem od 1750obr nie przyspiesza tak żwawo jak by to sugerowal wykres. Po prostu czuc ze pik momentu zaczyna sie od 2000obr/min.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Knurek, slavok - zwróćcie uwagę, że mimo wszystko macie nieco inne silniki i skrzynie biegów. A w MY2012 były jeszcze kolejne zmiany dotyczące min. innej turbiny. Subiektywne odczucia w MY 2008, MY2011 i MY2012 przy tych samych obrotach na tym samym biegu mogą być inne. Do tego dochodzą pewnie różnice wynikające z masy, oporów powietrza itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Knurek, slavok - zwróćcie uwagę, że mimo wszystko macie nieco inne silniki i skrzynie biegów. A w MY2012 były jeszcze kolejne zmiany dotyczące min. innej turbiny. Subiektywne odczucia w MY 2008, MY2011 i MY2012 przy tych samych obrotach na tym samym biegu mogą być inne. Do tego dochodzą pewnie różnice wynikające z masy, oporów powietrza itd.

 

Uprzedziłeś mnie, wcześniejsze wersje miały max moment od 1800obr z nową turbiną obniżono go do 1600. Były również skrzynie 5 i 6 biegowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

dlatego prosiłem kogoś z SIP-u o taki wykres, aby uciąć spekulacje. Jak dla mnie, to co widzę na wykresie odpowiada pi razy oko temu, co czuję jadąc. Oczywiście moje cztery litery to nie hamownia i mogą się mylić...

Już zacytowane wykresy odpowiadają temu, co sami mamy.

 

 

1. To co widzimy to charakterystyka silnika, z definicji zbierana przy pełnym obciążeniu (czyli jak ktoś napisał, but w podłodze)

Zgadza się. Nie oznacza to, że jazda przy pełnym obciążeniu jest dla silnika optymalnym rozwiązaniem ( podobnie jak stała jazda z maksymalnymi obrotami. Niemniej, gdy jedziemy z np. 1500 obr/min nie przyspieszając, turbina de facto nie pracuje. Jeżeli więc nagle wciśniemy "pedał do oporu" to przyspieszenie nie wystąpi od razu, lecz dopiero po wygenerowaniu przez turbinę odpowiedniego ciśnienia. Stąd wrażenie, że moment występuj dopiero przy wyższych obrotach.

 

Pozdrowienia 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to ciekawe bo wychodzi na to ze moj z nowa turbina jedzie gorzej niz Knurkowy ze stara turbiną ;)

 

Ale ja swojego nie hamowałem nawet na ham. podwoziowej ;) Dyszlem MY10 jechałem dawno i niewiele pamiętam.

Rozbieżności o których pisałem dotyczą samej techniki pomiaru. Z oporami między wałem silnika a piastą koła na hamowni podwoziowej 'coś' trzeba zrobić. A do tego jeszcze mamy wpływ środowiska (parametry powietrza zasysanego), paliwa itp.

@Knurek: ale jakie wibracje? Gdzie? Kiedy? Przy półtora tysiąca obrotów? Przeca jeżdżę, nic nie wibruje, normalnie przyspiesza... O co kaman?

 

Nie czujesz wibracji na fotelu czy nie czujesz wibracji wału korbowego?

Edytowane przez Knurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dyrekcja: no i świetnie, o to chodziło. Mamy oficjalne stanowisko - dzięki.

 

EDIT: Jeszcze jedno - wyjdę na lizusa, ale Dyrekcja ma rację... Co prawda turbina działa cały czas (rozumiem, że Dyrekcja użyła skrótu myślowego  ;) ) ale jest taki parametr, który nazywa się oryginalnie "Dynamic Load Response" i podaje się go w sekundach. Różne jego wartości mają wpływ na subiektywne odczucia "chęci do przyspieszania". Nieco większe wartości tego parametru obniżają zużycie paliwa o zmniejszają negatywne skutki dla silnika, jeśli ktoś gwałtownie obchodzi się z pedałem przyspieszenia szczególnie na niższych obrotach.

 

@Knurek: Nie czuję wibracji wału korbowego (ani żadnego innego) siedząc na fotelu :huh:  Dlaczego miałyby się pojawić? Mam wszystko sprawne...

Edytowane przez Luke Skywalker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka stron wczesniej padlo nastepujace twierdzenie:

 

 

Możemy tutaj opracowywać strategie poruszania się SBD w zależności od szesnastu zmiennych albo przyjąć, że we wszystkich sytuacjach (poza hamowaniem silnikiem) utrzymuje się obroty powyżej 2000rpm.

 

 

Zostalo ono zweryfikowane przez SIP, ktory mowi ze utrzymanie stalych obrotow na poziomie 1500 (np. tempomat) nie angazuje nawet turbosprezarki. Wyginanie czegokolwiek rowniez nie powinno wiec wystepowac.

Edytowane przez sewa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostalo ono zweryfikowane przez SIP, ktory mowi ze utrzymanie stalych obrotow na poziomie 1500 (np. tempomat) nie angazuje nawet turbosprezarki. Wyginanie czegokolwiek rowniez nie powinno wiec wystepowac.

 

Myślę że nadinterpretujesz wypowiedź SIP. A jeśli nie to od kilkudziesięciu lat źle robimy swoją robotę ;)

 

Zresztą 1500rpm przy jakim obciążeniu? Bo w rzeczywistym ruchu jest zmienne. Nawet z włączonym tempomatem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...