Subaryta Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Niebezpieczni natomiast ( bo coś potrafią ale nie mają wyobraźni ) kierowcy aut z kratką i Focusów. No ja jeszcze nie spotkałem pechowca (od P.H. - przedstawiciel handlowy) z umiejętnościami kierowcy. Jak dotąd spotkałem tylko bezmózgów, którzy katują samochody (oczywiście nie swoje :!: ) i stwarzają niebezpieczne sytuacje na drodze. Żeby nie było Off Topic: moja "ukochana" marka - BMW (białostockie muzeum wsi ) Pazdrawliajem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemon prince Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Niebezpieczni natomiast ( bo coś potrafią ale nie mają wyobraźni ) kierowcy aut z kratką i Focusów. 3-drzwiowy granatowy Escort na WF.... grrrrr uwazac na niego...wjechal mi pod maske(cud, ze nie bylo wypadku) raz jak go widzialem, a drugi raz malo sie nie zabil podczas "wklejania" na wale i trasie siekierkowskiej Naprawdę kierowcy Focusów przechodzą sami siebie (oczywiście nie wszyscy), a do tego mają alergię na Imprezę potwierdzam focusy generalnie sa bardzo ciete na subaraki nawet na OBK dorzuce jeszcze skode, za sprawa pani, ktora jadac po zmroku nie miala z tylu zadnego swiatla. szacunek! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Dlamnie najgorsze jest jak ludzie nie czymają się przepisów w mieście! NAjgorsze są kobiety w samochodzie nie dlatego że kobieta tlyko płeć przeciwna przepisów nie zna! Jak się skręca w lewo to z jednego pasa lewego a nie z prawego... I ludzie co klakson mają za przyciela który rozładuje troski... Przykładem jest przejazd kolejowy widze, że za przejazdem auto stoji to nie wjedzam, a agent zamną trąbi i trąbi abym na tory wjechał .... Kiedyś wyjde i takiemu ten klakson wyrwe z tej kierownicy hehe Katastrofą też są wciśnięte stopy w nocy na jak się za samochodem jakimś stojim pod nie oświetlonym przejazdem czy światłami... Oślepia na maxa... JA mogę tak długo 8) ale mają pełno sniegu na dachu, ośnieżone wszystkie szyby z miejscem wytartym tylko przez wycieraczki (że też ich nie połamią). to też jest plaga ludzie są strasznie leniwi! Ale mojim faworytem do tronu "kiepskiego kierowcy" nie mylić z serialem jest (są) ludzie którzy podjedzają przy 120 km/h na metr pod tył i nie wiem czego oni chcą :shock: idiot.................................................................................................... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ALEX Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 ludzie którzy podjedzają przy 120 km/h na metr pod tył i nie wiem czego oni chcą Żebyś zjechał, jeżeli jest prawy pas lub pobocze :!: Drogi mamy, jakie mamy i trzeba wykorzystywać co można (chyba,że na poboczu jest śnieg lub jest trudna widoczność) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FAZA666 Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Dzisiaj podąrzałem przez rondo grzegorzeckie i przedemną koleś jechał Volkswagenem Passatem... -szpan nie porzepuścił pana na pasach w podeszłym wieku i niezadowolony z tego obywatel kopnął w cudo niemieckiej motoryzacji, dokładnie w zderzak... Po czym szanowny pan z Passata, jak się okzało po chwili też w podeszłym wieku wyskoczył jak z procy ze swojego auta, 5 sekund trwała dyskusja po czym doszło do rękoczynu Kabaret Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
+RAFAŁ+ Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Mam kilku kandydatów do tego tytułu. Może zacznę od czegoś po czym mi słów zabrakło, straciłem wiarę w coniektórych kierowników. Moja pasażerka chciała mi śniegowy okłąd robić No więc: Biała Skoda Octavia z panem w kapeluszu. A dlaczego? Jechał kiedyś taki przede mna i szukał miejsca parkingowego. Znalazł "kopertę" ale była trochę za mała na jego samochód. Dzielnie jednak podjął próbę. Stałem i czekałem aż się rozmyśli(droga jednokierunkowa beż możliwości ominięcia tego gada). Jak niebezpiecznie blisko do Seicenta się zbliżył zacząłem trabić(oczywiście brak reakcji), a kiedy już się na nim oparł to gaz w podłogę aż mu się koła kręciły(wiecie o co chodzi ). Fiacik jednak silnie stawiał opór i kierownik zrezygnował, ale samochód zaparkował. Nic że prawie cały nos wystawał na drogę. Toyota/Honda+starszy pan=jedzie jak muł, a później robi coś najmniej oczekiwanego w najmniej odpowiednim momencie Carlsbergowe Combo: zawieszenia i silniki to nie wiem skąd tam mają, że te auta tak jeżdżą Stare rupiecie po tuninku z gnojem za kierownicą: i tu mały przykład z dzisiejszego dnia. Gówniarz wyprzedza na zakręcie super mega furaczem(Ford Escort powered by Pan Ziutek) kierując się na mnie. Udało się jednak zderzenia uniknąć. Za nie więcej 5 minut wracam i patrzę a 100 metrów dalej od tego zakrętu Escorcina już się trochę skurczyła w wyniku opuszczenia drogi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mic Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 odbiegne od tematu i podam zlota trojce dla dresiarskich cwaniakow: 1,2,3- calibra, golf 2-juz wychodzi z obiegu i civic- teraz sie lyse cwaniaki lansuja- a zawsze uwazalem ze to dobry woz a stare bmw bylo zawsze... chlopki spod tomaszowa to zgodze sie z przedmowca- chlopki jezdza wszystkimi zdechlinami z zachodu tak przedstawia sie stan na dzien dzisiejszy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milek Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Dzisiaj podąrzałem przez rondo grzegorzeckie i przedemną koleś jechał Volkswagenem Passatem... -szpan nie porzepuścił pana na pasach w podeszłym wieku i niezadowolony z tego obywatel kopnął w cudo niemieckiej motoryzacji, dokładnie w zderzak...Po czym szanowny pan z Passata, jak się okzało po chwili też w podeszłym wieku wyskoczył jak z procy ze swojego auta, 5 sekund trwała dyskusja po czym doszło do rękoczynu Kabaret niby smieszne ale mialem podobny przypadek. Jade jednokierunkowa osiedlowa uliczka (bardzo czesto jezdze ta trasa) droga prowadzi na glowna ulice. Dojezdzam do konca zeby skrecic w ktoras ze stron i nagle widze starego dziada z torba, ktory powoli zamierza przejsc przez ta uliczke i..... nie spodobalo mu sie chyba, ze przejechalem przed nim. Uderzyl torba z jakimis butelkami w moje auto....... krew podeszla mi do glowy ale, ze sie spieszylem- nie zareagowalem oprucz kilku slow pod wlasnym nosem. Co smieszne, nastepnego dnia identyczna sytuacja z tym samym dziadem !!! Z ta roznica, ze dosyc mocno kopnal w moje auto. Tym razem nie wytrzymalem, wyszedlem z auta i polecial liść na łeb dziada az sie obrocil. Wiecej tego nie zrobi, przynajmniej nie dla mnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paul_78 Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Tym razem nie wytrzymalem, wyszedlem z auta i polecial liść na łeb dziada az sie obrocil. Wiecej tego nie zrobi, przynajmniej nie dla mnie Spieprzaj dziadu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 3-drzwiowy granatowy Escort na WF.... grrrrr Dobrze że nie WB Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paul_78 Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 3-drzwiowy granatowy Escort na WF.... grrrrr Dobrze że nie WB Cosworthy się nie liczą w tej klasyfikacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 9 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2006 Cossworthy O co chodzi z tym doppel-s????? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 Milek - dziad ham i owszem ale... W Niemczech jak pieszy zbliża się do pasów to wszystkie autka się zatrzymują żęby mógł spokojnie przejść. Byłem w mocnym zdziwieniu kilka lat temu jak spokojnie podchodzę do przejścia, widząc sznur samochodów. Zbliżyłem się na metr dwa i konsternacja bo wszyscy się zatrzymują więc ja szybko szybko a oni czekali aż przeszedłem do końca (!); u nas normalka ruszanie jak pieszy jest już poza twoim pasem ruchu i nic to że się wystraszy. SPędziłem w miasteczku jakiś tydzień i zawsze było tak samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 JAk mam kogoś przepuscić jak jade po jedno kierunkowej drodze, na której się dwa auta nie zmieszczą??? Zatrzymać się na poboczu wylecieć z miotełką i jezdnie panu z tyłu przetrzeć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inzynier_mamon Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 Tak czytam to wszystko i myślę, że najgorszym kierowcą jest [you] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 najgorszym kierowcą jest mati Zgadzam się z Tobą w 100% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 najgorszym kierowcą jest WRC fan No przecież mówiłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QL Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 inzynier: to niby bylo do mnie? dla mnie : fatalnie jezdza ludzie z wyzszym wyksztalceniem na kierunku politechnicznym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milek Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 Milek - dziad ham i owszem ale... W Niemczech jak pieszy zbliża się do pasów to wszystkie autka się zatrzymują żęby mógł spokojnie przejść. Byłem w mocnym zdziwieniu kilka lat temu jak spokojnie podchodzę do przejścia, widząc sznur samochodów. Zbliżyłem się na metr dwa i konsternacja bo wszyscy się zatrzymują więc ja szybko szybko a oni czekali aż przeszedłem do końca (!); u nas normalka ruszanie jak pieszy jest już poza twoim pasem ruchu i nic to że się wystraszy. SPędziłem w miasteczku jakiś tydzień i zawsze było tak samo. W miejscu gdzie moje auto zostalo zaatakowane butem dziada nie bylo przejscia, znajduje sie ono kilka metrow wczesniej, poprostu wiekszosc ludzi przechodzi tamtedy bo jest im szybciej. Naogol zawsze przepuszczam pieszych ale czasem gdy widze, ze osoba tak slamazarnie zbliza sie do ulicy to jade. Tak czytam to wszystko i myślę, że najgorszym kierowcą jest Milek Cos w tym jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ALEX Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 Inżynier!!!ja domysliłem się dlaczego "tak myslisz" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bazylia Opublikowano 10 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 tak czytam i czytam i... z kazdego postu niezbicie wynika, ze jestesmy wszyscy zgodni - najslabsi kierowcy jezdza: Skoda Opel Astra kombi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 Bazylia, zapomniałeś o Focusach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kura Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 Tak czytam to wszystko i myślę, że najgorszym kierowcą jest [you] A tak ładnie chciałem wypaść... I wypadłem na zakręcie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mic Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 Tak czytam to wszystko i myślę, że najgorszym kierowcą jest [you] niech bedzie, ktos musi byc.a poza tym ostatnio lubie jezdzic z tylu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FAZA666 Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 Tak czytam to wszystko i myślę, że najgorszym kierowcą jest [you] Nareszcie ktoś mnie docenił... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się