Subaru BRZ

[Gość]

Oj, gdybyś zawitał na forum audiofilskie, to dowiedziałbyś się która połowa dnia jest dłuższa   )

Trzeba się wyluzować, różni ludzie piszą w sieci.

Oszołomów aż za dużo...

 

Pozdrawiam!

[Izotom]

Żegnam, niech wam się dobrze jeździ. Mnie się znudziło. Nie, nie auta. Forum. Wypisuje się ... Może kiedyś..., choć kolejne auto to nie będzie Subaru ... Skoda też nie ...

 

Seb

Weź się garść. Chyba nie poddasz się idiotom? 

Większość z nas, z tego Forum, zna się ale bywa tak, że są osoby nie będące w żadnym kontaktach ze sobą. Jednakże pewne zachowania przenosi się na osoby całkowicie obce uznając za swojaków. Stąd może niektóre wypowiedzi wydają się zbyt szczere. Przeważanie zawsze załączamy tzw. buźki dla pokazania żartobliwego tonu wpisu - w gruncie rzeczy nikomu tutaj nie zależy na niczym innym jak tylko na zabawie i złapaniu fajnych kontaktów na poziomie bardziej osobistym niż w codziennym życiu zawodowym (taka odskocznia od nadąsanych, mającym wysokie mniemanie o sobie osó . 

Dlatego nie odbieraj tego wszystkiego tak osobiście i zastanów się czy warto żegnać się z Nami. Ja też czasami mam dość i nie wchodzę na Forum tydzień albo dłużej. Tak to już jest z netem: dużo daje ale potrafi dać po ryju - przynajmniej tak samo boli   

 

To tyle OT i jak ktoś chce może dać mi bana. Wiecie, rozumiecie: 

    Edytowane 16 Listopada 2016 przez Izotom

[elmo]

 

 

Tak to już jest z netem: dużo daje ale potrafi dać po ryju - przynajmniej tak samo boli   

@chojny światłowodem Cię biczuje ?     

[chojny]

 

Tak to już jest z netem: dużo daje ale potrafi dać po ryju - przynajmniej tak samo boli   

@chojny światłowodem Cię biczuje ?     

 

 

Gorzej, Izotom czasem bez ostrzeżenia lubi uraczyć 2 godzinnym wykładem z obliczeń, projektu i budowy układu dolotowego... 

 

 

 

[elmo]

Jak będzie, o układzie wydechowym, to ja chętnie posłucham 

[Izotom]

Ale dla silników EJ, FA, FB? H4 czy H6? ON czy PB? Z turbo czy bez? ... 

 

[przemekka]

Właśnie zobaczyłem Toyotę GT86 MY2017     

 

 

Uff. Dobrze, że Subaru nie poszło tą drogą. 

[Tsunetomo]

Tak, przedni pas Toyoty to zdecydowanie stylistyka, która mi nie odpowiada. Subaru zaś OK

[Izotom]

Toyocie zdecydowanie zderzak zrobiony pod przedni IC i chodnicę oleju silnikowego: wielka atrapa pod noskiem daje taką możliwość. Szkoda, że ten zderzak jest taki mięsisty. Mogliby go troszkę sfiligranować.

 

Subaru wydaje się być delikatniejsze i lżejsze ze swoim zderzakiem.

[Tsunetomo]

Te dwa "wystające kły" Toyoty w sumie wyladają nawet zabawnie Jesli poprzednia GT86, mimo ze to Toya, nawet do mnie przemawiała, to po lifcie tylko Subaru Z drugiej strony przy obecnym i prognozowanym kursie euro ceny Subaru w PL poszybują w gore. Ciekawe, czy inni producenci zmodyfikują cenniki w 2017?

[przemekka]

Szkoda, że nie wkleiłem zdjęcia z boku. Ten zderzak to przedni parapet.

[OWOC]

Czy ktoś z Was miał okazję porównania wrażeń z jazdy BRZ manul vs automat? Będąc purystą powinno się powiedzieć, ze automat w takim aucie to zło... ale... Widzę ze nawet w SJS mają automat. O co zatem chodzi? Nie podlega watpliwości, ze do codziennej jazdy po mieście automat lepszy, ale pytanie czy nie psuje zabawy np na torze? Pytam, bo u mnie rozterek ciąg dalszy, a żonka stwierdziła, ze jakby to było w automacie to nawet sama by pojeździła Ja natomiast słabo wspominam automat w mojej poprzedniej MX-5. Ale byc moze to kwestia skrzyni, nie samej koncepcji automatu w takim aucie. Co sądzicie?

 

Cześć,

 

ja miałem okazję jeździć tym i tym.

O samym aucie chyba pisać nie muszę. Dość już zostało napisane.

Gdzie nie spojrzymy - przeczytamy ew usłyszymy są to opinie o których większość konkurencji, nie raz droższej, bardziej wy(s)pasionej pod względem mocy, wyposażenia czy marketingowego bełkotu... może pomarzyć.

 

Tak, tak to auto, za życia stało się kultowe

 

Co do manualnej skrzynki biegów to jest świetna i bez dyskusyjnie idealnie pasuje do tego gokarta.

 

A co z automatem?

IMHO z mechanicznego/technicznego punktu jest naprawdę bardzo dobra i wolał bym ją w innych modelach Subaru, a niżeli CVT. Ale to moja subiektywna ocena.

Dla osób które potrzebują mieć nowe, ale już kultowe i "wygodne" auto nie jest zła, ale jeżeli ktoś czerpie radość z jazdy i wykazuje się "techniczną empatią" wobec  samochodu który prowadzi to powinien wybrać bez gadania 6M/T.

No dobra, ewentualnie żeby jeszcze automat był tańszy od manuala o min 10tys zł....

 

Ja bardzo lubię automatyczne skrzynie biegów są swego rodzaju dla mnie fascynujące, ale uważam, że oprogramowanie dla tej skrzynki, a co za tym idzie algorytm jej działania w takim aucie jest... no tego ot tak nie da się ogarnąć. 

W trybie normalnym skrzynka robi wszystko, aby jak najszybciej zmieniać biegi, a co za tym idzie zamula ten rewelacyjny wysokoobrotowy silnik.

Natomiast w trybie sport działa za nerwowo, staje się bardzo narowista wręcz nieprzyjemna.

Całe szczęście, że są manetki zmiany biegów przy kierownicy i tryb manualny.

 

W trybie normalnym czy sport też można mieć radość z jazdy, ale trzeba czuć klimat jazdy takim automatem i pomagać mu prawą nogą lub manetkami. Mnie to cieszyło, ale pod warunkiem, że miałem na to ochotę. A jak nie miałem to się trochę irytowałem.

Co do spalania to przejeździłem trzy baki i z wyliczeń wyszło mi za każdym razem, że BRZ z tą skrzynką palił 9.5l/100km, a spokojnie nie było. 

Mój rekord to 5,5litra z trasy Tarnów - Kraków tzw starą czwórką z ograniczeniem z prędkościami 70 do 100km/h.

 

I wiecie co?

Baaaaaardzo tęsknie za tym autkiem ....nawet w automacie

Edytowane 21 Listopada 2016 przez OWOC

[Tsunetomo]

 

Czy ktoś z Was miał okazję porównania wrażeń z jazdy BRZ manul vs automat? Będąc purystą powinno się powiedzieć, ze automat w takim aucie to zło... ale... Widzę ze nawet w SJS mają automat. O co zatem chodzi? Nie podlega watpliwości, ze do codziennej jazdy po mieście automat lepszy, ale pytanie czy nie psuje zabawy np na torze? Pytam, bo u mnie rozterek ciąg dalszy, a żonka stwierdziła, ze jakby to było w automacie to nawet sama by pojeździła Ja natomiast słabo wspominam automat w mojej poprzedniej MX-5. Ale byc moze to kwestia skrzyni, nie samej koncepcji automatu w takim aucie. Co sądzicie?

 

 

Cześć,

 

ja miałem okazję jeździć tym i tym.

O samym aucie chyba pisać nie muszę. Dość już zostało napisane.

Gdzie nie spojrzymy - przeczytamy ew usłyszymy są to opinie o których większość konkurencji, nie raz droższej, bardziej wy(s)pasionej pod względem mocy, wyposażenia czy marketingowego bełkotu... może pomarzyć.

 

Tak, tak to auto, za życia stało się kultowe

 

Co do manualnej skrzynki biegów to jest świetna i bez dyskusyjnie idealnie pasuje do tego gokarta.

 

A co z automatem?

IMHO z mechanicznego/technicznego punktu jest naprawdę bardzo dobra i wolał bym ją w innych modelach Subaru, a niżeli CVT. Ale to moja subiektywna ocena.

Dla osób które potrzebują mieć nowe, ale już kultowe i "wygodne" auto nie jest zła, ale jeżeli ktoś czerpie radość z jazdy i wykazuje się "techniczną empatią" wobec  samochodu który prowadzi to powinien wybrać bez gadania 6M/T.

No dobra, ewentualnie żeby jeszcze automat był tańszy od manuala o min 10tys zł....

 

Ja bardzo lubię automatyczne skrzynie biegów są swego rodzaju dla mnie fascynujące, ale uważam, że oprogramowanie dla tej skrzynki, a co za tym idzie algorytm jej działania w takim aucie jest... no tego ot tak nie da się ogarnąć. 

W trybie normalnym skrzynka robi wszystko, aby jak najszybciej zmieniać biegi, a co za tym idzie zamula ten rewelacyjny wysokoobrotowy silnik.

Natomiast w trybie sport działa za nerwowo, staje się bardzo narowista wręcz nieprzyjemna.

Całe szczęście, że są manetki zmiany biegów przy kierownicy i tryb manualny.

 

W trybie normalnym czy sport też można mieć radość z jazdy, ale trzeba czuć klimat jazdy takim automatem i pomagać mu prawą nogą lub manetkami. Mnie to cieszyło, ale pod warunkiem, że miałem na to ochotę. A jak nie miałem to się trochę irytowałem.

Co do spalania to przejeździłem trzy baki i z wyliczeń wyszło mi za każdym razem, że BRZ z tą skrzynką palił 9.5l/100km, a spokojnie nie było. 

Mój rekord to 5,5litra z trasy Tarnów - Kraków tzw starą czwórką z ograniczeniem z prędkościami 70 do 100km/h.

 

I wiecie co?

Baaaaaardzo tęsknie za tym autkiem ....nawet w automacie

Dzięki za fajną opinię. Jak oceniasz jazdę na manetkach w trybie manual vs jazda ze skrzynią manualną? Nie pytam o frajdę z wbijania biegów (oczywiste), ale o szybkość działania i generalnie przyjemność z jazdy.

A zna ktoś to auto?

http://otomoto.pl/oferta/subaru-brz-salon-polska-i-wlasciciel-ID6yDSDf.html#da9f8d2b1e

[Jaca68]

 

Czy ktoś z Was miał okazję porównania wrażeń z jazdy BRZ manul vs automat? Będąc purystą powinno się powiedzieć, ze automat w takim aucie to zło... ale... Widzę ze nawet w SJS mają automat. O co zatem chodzi? Nie podlega watpliwości, ze do codziennej jazdy po mieście automat lepszy, ale pytanie czy nie psuje zabawy np na torze? Pytam, bo u mnie rozterek ciąg dalszy, a żonka stwierdziła, ze jakby to było w automacie to nawet sama by pojeździła Ja natomiast słabo wspominam automat w mojej poprzedniej MX-5. Ale byc moze to kwestia skrzyni, nie samej koncepcji automatu w takim aucie. Co sądzicie?

 

 

Ja bardzo lubię automatyczne skrzynie biegów są swego rodzaju dla mnie fascynujące, ale uważam, że oprogramowanie dla tej skrzynki, a co za tym idzie algorytm jej działania w takim aucie jest... no tego ot tak nie da się ogarnąć. 

W trybie normalnym skrzynka robi wszystko, aby jak najszybciej zmieniać biegi, a co za tym idzie zamula ten rewelacyjny wysokoobrotowy silnik.

Natomiast w trybie sport działa za nerwowo, staje się bardzo narowista wręcz nieprzyjemna.

Całe szczęście, że są manetki zmiany biegów przy kierownicy i tryb manualny.

 

 

 

Pozwolę sobie nie zgodzić się z opinią. Tryb normalny sprawdza się w zakorkowanym mieście, gdzie i tak nie wykorzystamy mocy i dynamiki. W trybie sportowym trzeba się nauczyć operować gazem, wtedy generalnie skrzynia robi to co powinna. Mnie najbardziej podoba się jak redukuje biegi utrzymując silnik na 4 tys obrotów przy silniejszym hamowaniu. Ale co kto lubi, ja przez 30 lat jeździłem tylko autami z manualem, a GT kupiłem w automacie. I kto zabroni 

[OWOC]

Tsunetomo, o 21 Nov 2016 - 23:38, powiedział:

 

Dzięki za fajną opinię. Jak oceniasz jazdę na manetkach w trybie manual vs jazda ze skrzynią manualną? Nie pytam o frajdę z wbijania biegów (oczywiste), ale o szybkość działania i generalnie przyjemność z jazdy.

A zna ktoś to auto?

http://otomoto.pl/oferta/subaru-brz-salon-polska-i-wlasciciel-ID6yDSDf.html#da9f8d2b1e

Oceniam bardzo pozytywnie. Ale tu pragnę zaznaczyć, że piszą to tylko i wyłącznie z mojego subiektywnego punktu widzenia. Nie zamierzam się bawić w gościa który naoglądał się i naczytał testów, opinii zawodowych kierowców  czy dziennikarzy mniejszego i większego pokroju i teraz będę tu mędrkował oraz cytował własnymi słowami opinie innych, pokazywał jaki to ja nie jestem znawca. Piszę to bo czasami jak czytam posty nie których to mam wrażenie, że chcą być jak Chris Harris

A ja nadal uparcie twierdzę najpierw sam się przejedź, poczuj, przemyśl i dopiero zweryfikuj z opiniami innych

 

W trybie manual jest bardziej niż fajnie. Ta mała kierownica której nie musisz puszczać dzięki manetką, ta optymalna pozycja w tym super wyważonym gokarcie. Naprawdę taki automat z manetkami też daje ogrom satysfakcji z prowadzenia.

No i to hamowanie silnikiem i strzelanie/prychanie z gardłowego wydechu. Rewelacja!

Jeszcze raz podkreślam automat jest skierowany do trochę innego kierowcy, ale broń boże nie gorszego sortu...

 

Aha i jeszcze jedno. Proszę pamiętać, że w automacie mamy tzw powtarzalność wyniku co w manualu jest ciężkie do osiągnięcia siłą rzeczy.

 

 

Czy ktoś z Was miał okazję porównania wrażeń z jazdy BRZ manul vs automat? Będąc purystą powinno się powiedzieć, ze automat w takim aucie to zło... ale... Widzę ze nawet w SJS mają automat. O co zatem chodzi? Nie podlega watpliwości, ze do codziennej jazdy po mieście automat lepszy, ale pytanie czy nie psuje zabawy np na torze? Pytam, bo u mnie rozterek ciąg dalszy, a żonka stwierdziła, ze jakby to było w automacie to nawet sama by pojeździła Ja natomiast słabo wspominam automat w mojej poprzedniej MX-5. Ale byc moze to kwestia skrzyni, nie samej koncepcji automatu w takim aucie. Co sądzicie?

 

 

Ja bardzo lubię automatyczne skrzynie biegów są swego rodzaju dla mnie fascynujące, ale uważam, że oprogramowanie dla tej skrzynki, a co za tym idzie algorytm jej działania w takim aucie jest... no tego ot tak nie da się ogarnąć. 

W trybie normalnym skrzynka robi wszystko, aby jak najszybciej zmieniać biegi, a co za tym idzie zamula ten rewelacyjny wysokoobrotowy silnik.

Natomiast w trybie sport działa za nerwowo, staje się bardzo narowista wręcz nieprzyjemna.

Całe szczęście, że są manetki zmiany biegów przy kierownicy i tryb manualny.

 

 

 

Pozwolę sobie nie zgodzić się z opinią. Tryb normalny sprawdza się w zakorkowanym mieście, gdzie i tak nie wykorzystamy mocy i dynamiki. W trybie sportowym trzeba się nauczyć operować gazem, wtedy generalnie skrzynia robi to co powinna. Mnie najbardziej podoba się jak redukuje biegi utrzymując silnik na 4 tys obrotów przy silniejszym hamowaniu. Ale co kto lubi, ja przez 30 lat jeździłem tylko autami z manualem, a GT kupiłem w automacie. I kto zabroni 

 

 

A ja się cieszę, że napisałeś jak Ty to odczuwasz. I to jest właśnie ta magia własnej opinii.

O tak, redukcje biegów, te między gazy, dźwięki jakie temu towarzyszą jednym słowem - rewelacja!

Ja przede wszystkim używałem trybu sportowego do poruszania się po mieście i z małymi prędkościami / i przy dynamicznych przejażdżkach po malowniczych krętych drogach. Nie mam sumienia patrzeć jak przy takich małych prędkościach miejskich silnik jest aż tak obciążany zbyt małymi obrotami rzędu 1200obr/min, i przez to mało był żwawy. W mieście i korkach lepiej mieć możliwość żwawego poruszania się. Natomiast poza miastem przy normalnej jeździe tryb normal jest jak najbardziej wtedy ok.

Edytowane 22 Listopada 2016 przez OWOC

[elmo]

@@OWOC, ale te kury na jednym zdjęciu to jest prowokacja !!!      

[OWOC]

@@OWOC, ale te kury na jednym zdjęciu to jest prowokacja !!!      

A nie

 

Po jajka od tych kurek do cioci przyjechałem

I BRZem po polnych duktach pomalutku po ten cenny towar dojechałem

[elmo]

 

 

Po jajka od tych kurek do cioci przyjechałem I BRZem po polnych duktach pomalutku po ten cenny towar dojechałem

Prawie jak Takumi Fujiwara z tofu   

[Tsunetomo]

Dzięki za opinie. Pewnie, ze trzeba wyrobić sobie własną, rzecz w tym ze BRZa cieżko znaleźć, a już AT chyba tylko w SJS

Ja już swoje lata mam i czasem jestem "leniwy", a i Żonka bez AT już jeździć nie chce, stad pomysł. Jeśli skrzynia "ogarnia" to wyobrażam sobie ze jazda może byc bardzo przyjemna. Poszukam gdzieś GT86 i zobaczę.

[Izotom]

Nie jeździłem BRZ z AT oprócz krótkiego incydentu w SJS ale nie wyobrażam sobie użytkowanie tego auta z AT. Oczywiście dotyczy to zabawy: np. nie wiem jak działa ręczny z AT? Czy wysprzęgla napęd? Na pewno skrzynia AT pozbawia nas możliwości zrobienia kilku trików i nie daje szansy na rozwijanie swoich umiejętności (jeśli komuś na tym zależy) ale znacznie usprawnia i umila (sprawia jazdę bardziej komfortową) korzystanie z auta w codziennym poruszaniu się po drogach. Ja jednak gorąco namawiam do manualnej skrzyni: fajnie czasami tę flądrę (jak "pieszczotliwie" nazywa moja żona BRZ) sponiewierać.

[Jaca68]

Dziś u mnie biało i pokręciłem się Gutkiem po nieodśnieżonych dogach. Wrażenia, hmmm  jest ...... ciekawie, tylko rozpędzić go ciężko bo ciągle żółta kontrolka miga.

[super_bolek]

Dziś u mnie biało i pokręciłem się Gutkiem po nieodśnieżonych dogach. Wrażenia, hmmm jest ...... ciekawie, tylko rozpędzić go ciężko bo ciągle żółta kontrolka miga.

To się wciska taki przycisk - wtedy zolta kontrolka świeci cały czas (już nie mruga) tyle że trzeba uważać na drzewa, rowy i krawężniki.

[Jaca68]

Wcisnąłem sobie na pustym placu 

 

 

Dziś u mnie biało i pokręciłem się Gutkiem po nieodśnieżonych dogach. Wrażenia, hmmm jest ...... ciekawie, tylko rozpędzić go ciężko bo ciągle żółta kontrolka miga.

To się wciska taki przycisk - wtedy zolta kontrolka świeci cały czas (już nie mruga) tyle że trzeba uważać na drzewa, rowy i krawężniki.

 

Wiem. Wcisnąłem na pustym placu 

[Than_Junior]

Sprobuj nie wylaczac kontroli albo najwyzej wejsc w VSC Sport i wcisnac gaz do dechy. Moj zwykle wtedy elegancko walczy o trakcje, ale jednoczesnie pcha calkiem dobrze do przodu

[Than_Junior]

Moze ktos jest zainteresowany nowymi Pirelli P Zero?

 

https://forum.subaru.pl/index.php?/topic/92044-s-black-round-pirelli-p-zero-nero-21545-r17-idealne-do-brz/