Skocz do zawartości

O rowerach


Niuniek

Rekomendowane odpowiedzi

31 minut temu, adamW202 napisał:

Jeśli zależy Ci na prędkości poza lasem to nic z tych które proponowałem.

 

Przy jeżdżeniu rowerem "na lekko" dużo bardziej odczuwa się korzyść z zasięgu :) Fajnie jest, jak można jeździć coraz dalej, w nowe tereny, na tym samym wysiłku. Po przesiadce z turystyka na 2.0'' oponie na szutrówkę, zasięgi niemal 2-krotnie w górę. Ale u mnie raczej 50%/50% asfalt/pozostałe. 

 

Zatem jest szkoła falenicka "na grubo" i otwocka "na lekko" ;) 

 

Nie wiem, może się mylę, a na pewno pokazuję inną perspektywę.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, subleo napisał:

 

Przy jeżdżeniu rowerem "na lekko" dużo bardziej odczuwa się korzyść z zasięgu :) Fajnie jest, jak można jeździć coraz dalej, w nowe tereny, na tym samym wysiłku. Po przesiadce z turystyka na 2.0'' oponie na szutrówkę, zasięgi niemal 2-krotnie w górę. Ale u mnie raczej 50%/50% asfalt/pozostałe. 

 

Zatem jest szkoła falenicka "na grubo" i otwocka "na lekko" ;) 

 

Nie wiem, może się mylę, a na pewno pokazuję inną perspektywę.

Co kto lubi, warto spróbować wszystkiego po troche (jeśli ma się możliwość) i wybrać co najbardziej odpowiada. Ja np.lubię jechać "powoli" i cieszyć się lasem, jak trzeba lub jest chęć to mogę wjechać tam gdzie iść trudno a jazdę po asfalcie (ścieżce rowerowej, itp.) traktuję jako zło konieczne, gdy jednak sytuacja wymaga tudzież dla odmiany też da się...tylko wolniej niż na wąskim kole, zasięg więc uzależniony jest tylko od czasu jakim dysponujesz;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, adamW202 napisał:

Nie znam się więc się wypowiem:mrgreen:...Trek Roscoe 7 ale lepiej 8, może dadzo jakiś rabacik na 8 to by się zmieścił w budżecie, White 901 albo Marin San Quentin, Nail Trail lub Pine Mountain (te dwa ostatnio raczej ciężko dostać) no i jeszcze Dartmoor Primal Pro. Nie wiem czy akurat trailowy rower jest Ci potrzebny ale na pewno są to wygodne rowery, sam jeżdżę trailowym (trochę przez przypadek) i po przesiadce z roweru XC stwierdzam że to jest to, a że piszesz o 70% leśnych jazd to powinien przypasować któryś, grube kapcie, fajne przełożenia, wygodna pozycja ...tyle że z dostępnością słabo ale Trek powinien być dostępny (troche tylko ceny mają z dooopy)Mariny pokazują się czasem to tu to tam w internetach (np. Alledrogo)Whita 901 mają w Centrum Rowerowym ale lekko przekracza budżet przez Ciebie załozony no i rozmiar to taka miejsza Mka chyba bo 17cali rama.

Jeśli ma być do tego "pluszowo" czyli amortyzacja z tyłu to w budżecie poniżej 8 tys będzie ciężko, może w tej cenie sensowny wybór to Dartmoor Bluebird Evo, Marin Rift Zone, kiedyś jeszcze Kross Soil był ale znaleźć jeszcze jakiś egzemplarz i to w normalnej cenie to już chyba nie da się.

Pozostaje jeszcze rynek używek.

Jeśli zależy Ci na prędkości poza lasem to nic z tych które proponowałem.

ten TREK ROSCOE 8 prawie w budżecie się mieści :upside-down-face_1f643-small:

dodam, że wolałbym rowerek bez "udziwnień" - super amorków, itp. 

... :Dto ma byc rower do zwykłej jazdy.

A coś z meridy lub gianata lub scota - :faja: dostępne w mojej mieścinie. Nie kupię roweru nie wsiadając na niego i nie robiąc honorowego kółeczka na placu :rolleyes:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, marol napisał:

ten TREK ROSCOE 8 prawie w budżecie się mieści :upside-down-face_1f643-small:

dodam, że wolałbym rowerek bez "udziwnień" - super amorków, itp. 

... :Dto ma byc rower do zwykłej jazdy.

A coś z meridy lub gianata lub scota - :faja: dostępne w mojej mieścinie. Nie kupię roweru nie wsiadając na niego i nie robiąc honorowego kółeczka na placu :rolleyes:

 

Z Gianta do 8 tys to ja bym wybrał chyba tylko Fathoma ...ale idź do sklepu, zrób kółeczko w około placu na każdym, który Ci się podoba i może coś wybierzesz. Patrz tylko by miał przynajmniej amortyzator powietrzny.

A Trek Roscoe 8 (nie jestem przedstawicielem Treka, nawet nie mam Treka, żeby było jasne i że nie namawiam bo mam w tym interes lub chcę by ktoś podzielał moją dolę i kupił sobie ten sam szmelc, jeżdżę na Krossie(sic!)) to jest taki rower bez udziwnień (no może ma dziwny rozmiar osi tylnej piasty - specyfika Treka, no i koła 27.5 plus).

Edytowane przez adamW202
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może i ja poproszę o poradę, bo tak patrzę po internetach, nawet sobie coś wybrałem.... ale może będzie w styczniu, to jeszcze sporo czasu na przemyślenia zostało.

Budżet do 3,5-4k zł. Rower na co dzień ma służyć głównie do dojazdu do biura, ale w weekendy jakiś wypad do lasu z dziećmi, albo samemu gdzieś do Lasku Wolskiego (dosyć ostro pod górę) czy gdzieś tam po jurze. 

Nie wykluczam, że jeszcze kiedyś założę znowu bagażnik i pojadę na kilkudniową trasę np. na Bornholm ;)

Do tej pory (ćwierć wieku) mam Gianta Cadex HCM3, z jakimś tam prostym amortyzatorem, większość osprzętu Deore XT/LX - co w sumie, te dwadzieścia lat temu było całkiem niezłe :D Opony 26"/ 1,75" idealne do miasta i nadające się ciągle w niemokry teren. W zasadzie opisałem tylko mniej więcej po to by wiadomo było od czego wychodzę.

Klikając po konfiguratorach wyskoczył mi Trek Marlin 6 2022. W sumie nawet mi pasuje (otwory w ramie na nóżkę i bagażnik), nawet się przejechałem na Marlin 6 z tego roku i dramatu nie ma, choć koła 29" i abstrakcyjnie szeroka kierownica wymagają przyzwyczajenia. Ale może macie jeszcze jakieś inne pomysły? Te 20 lat temu rower był moją pasją, potem były inne priorytety i widzę, że to jest zupełnie inny świat teraz.

Aha, i bardzo podoba mi się koncepcja napędu bez przerzutki z przodu - przednia przerzutka zawsze mnie denerwowała :) To w sumie ta istotna dla mnie różnica między Marlin 6 2021 a 2022.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie, czy na codzienne dojazdy po mieście to nie jest zbyt agresywna geometria?

 

Popatrz na rowery typu fitness ze sztywnym widelcem np. Spec Sirrus X, Merida Speeder itd.

 

Odkąd kupiłem tego typu rower  nie wsiadłem na górala. W ciężki teren się nie nadaje ale wokół komina i na lżejsze trasy jest super. Lekki, zwinny i szybki.

 

Idea napędu jak napisałeś u mnie sprawdza się rewelacyjne - mam Sram 1x11. Opona 29x40.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dojazdy do biura nie są zbyt długie (4,5km po niezatłoczonej drodze dla rowerów), z dala od centrum miasta. Ten fitness to ciekawa koncepcja (lekkość i pozycja), ale ja jednak jeżdżę jeszcze po nawierzchniach w których istotną część stanowią skały wapienne w różnej formie (mamy tego sporo) i amortyzacja jest konieczna - więc na weekend i tak musiałbym mieć inny rower, a tego chcę uniknąć. Ale naprowadziło mnie to na rowery hybrydowe (nie mylić z elektrykami), może to będzie jakiś kompromis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze jakoś patrzę "pod prąd" na pewne rzeczy ;) 

 

Na miasto to bym wziął dokładnie takiego z oponą 2'' i amortyzacją. Niestety ścieżki rowerowe w PL są jakie są, "zemsta Hitlera". A kilka kilometrów, pod kątem wysiłku, to bez znaczenia na jakiej oponie się jedzie.

 

 

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, aflinta napisał:

To może i ja poproszę o poradę, bo tak patrzę po internetach, nawet sobie coś wybrałem.... ale może będzie w styczniu, to jeszcze sporo czasu na przemyślenia zostało.

Budżet do 3,5-4k zł. Rower na co dzień ma służyć głównie do dojazdu do biura, ale w weekendy jakiś wypad do lasu z dziećmi, albo samemu gdzieś do Lasku Wolskiego (dosyć ostro pod górę) czy gdzieś tam po jurze. 

Nie wykluczam, że jeszcze kiedyś założę znowu bagażnik i pojadę na kilkudniową trasę np. na Bornholm ;)

Do tej pory (ćwierć wieku) mam Gianta Cadex HCM3, z jakimś tam prostym amortyzatorem, większość osprzętu Deore XT/LX - co w sumie, te dwadzieścia lat temu było całkiem niezłe :D Opony 26"/ 1,75" idealne do miasta i nadające się ciągle w niemokry teren. W zasadzie opisałem tylko mniej więcej po to by wiadomo było od czego wychodzę.

Klikając po konfiguratorach wyskoczył mi Trek Marlin 6 2022. W sumie nawet mi pasuje (otwory w ramie na nóżkę i bagażnik), nawet się przejechałem na Marlin 6 z tego roku i dramatu nie ma, choć koła 29" i abstrakcyjnie szeroka kierownica wymagają przyzwyczajenia. Ale może macie jeszcze jakieś inne pomysły? Te 20 lat temu rower był moją pasją, potem były inne priorytety i widzę, że to jest zupełnie inny świat teraz.

Aha, i bardzo podoba mi się koncepcja napędu bez przerzutki z przodu - przednia przerzutka zawsze mnie denerwowała :) To w sumie ta istotna dla mnie różnica między Marlin 6 2021 a 2022.

 Ja wciąż mam rower złożony ponad 20 lat temu, też na Deore LX...teraz nazywam go "Złomek" i służy do bezstresowego podróżowania po mieście. Ten Merlin 6 bardzo fajny. Szeroka kiera przydaje się przy dużych kołach kiedy w terenie jedziesz po kamorach i korzeniach. Na dużym kole i wąskiej kierownicy może ją wyrwać z rąk.

Powodzenia!

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, aflinta napisał:

To może i ja poproszę o poradę, bo tak patrzę po internetach, nawet sobie coś wybrałem.... ale może będzie w styczniu, to jeszcze sporo czasu na przemyślenia zostało.

Budżet do 3,5-4k zł. Rower na co dzień ma służyć głównie do dojazdu do biura, ale w weekendy jakiś wypad do lasu z dziećmi, albo samemu gdzieś do Lasku Wolskiego (dosyć ostro pod górę) czy gdzieś tam po jurze. 

Nie wykluczam, że jeszcze kiedyś założę znowu bagażnik i pojadę na kilkudniową trasę np. na Bornholm ;)

Do tej pory (ćwierć wieku) mam Gianta Cadex HCM3, z jakimś tam prostym amortyzatorem, większość osprzętu Deore XT/LX - co w sumie, te dwadzieścia lat temu było całkiem niezłe :D Opony 26"/ 1,75" idealne do miasta i nadające się ciągle w niemokry teren. W zasadzie opisałem tylko mniej więcej po to by wiadomo było od czego wychodzę.

Klikając po konfiguratorach wyskoczył mi Trek Marlin 6 2022. W sumie nawet mi pasuje (otwory w ramie na nóżkę i bagażnik), nawet się przejechałem na Marlin 6 z tego roku i dramatu nie ma, choć koła 29" i abstrakcyjnie szeroka kierownica wymagają przyzwyczajenia. Ale może macie jeszcze jakieś inne pomysły? Te 20 lat temu rower był moją pasją, potem były inne priorytety i widzę, że to jest zupełnie inny świat teraz.

Aha, i bardzo podoba mi się koncepcja napędu bez przerzutki z przodu - przednia przerzutka zawsze mnie denerwowała :) To w sumie ta istotna dla mnie różnica między Marlin 6 2021 a 2022.

Moze warto zapytac co jest nie tak z Giantem ktorego masz oprocz tego ze cie denerwuje przednia przerzutka?  Z Twojego opisu planowanego uzytkowania nie wynika bys byl w potrzebie kupowania roweru na wiekszych kolach - chyba ze musisz "bo wszyscy na duzych jezdza na podworku".

 

Duze kola i szeroka kierownica sa generalnie po to by jazda w trudnym terenie byla latwiejsza, na dojazdy do pracy taki stary ale jary Giant z karbonowa rama wydaje sie byc niezlym rowerem.  Jesli masz naped 3x8 to jest to bardzo wytrzymaly/odporny sprzet - co oznacza niezawodnosc.  Na drodze nie polecam napedow 1x, bo poprostu nie jest to praktyczne rozwiazanie do takich celow - podobnie z wyprawami rowerowymi - 2x czy 3x ulatwia jazde - trzeba poprostu dobrze ustawic przednia przerzutke. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Eryk napisał:

Moze warto zapytac co jest nie tak z Giantem

Szacunkowy koszt doprowadzenia go po latach eksploatacji do stanu idealnego. Będzie to wymagało:

- wymiany manetek (nie wiem czy dzisiaj robione są kompatybilne z tymi starymi), obecne sachs są mocno wyrobione - starte pierścienie, klejąca się guma

- wymiana łożyska w supporcie... ale padają dosyć często, więc to chyba nie jest rozwiązanie

- przeplotka kół (stare i pozrywane szprychy) i ewentualna wymiana obręczy jak będą zbyt zużyte (piasty chyba są OK).

- wymiana sterów

- wymiana mostka (zmiana geometrii z miejskiego na bardziej MTB)

- wymiana kierownicy (teraz jest jaskółka, chcę znowu prostą)

- wymiana pedałów na platformowe (za stary jestem na walkę z SPD jak i hybrydami platforma/SPD)

- łańcuch + kaseta (mają swoje lata i przebieg)

- siodełko (typowo miejskie teraz i pocięte)

- komplet opon (parcieją) i dętek (pewnie nie lepszy stan)

- hamulce

 

Czyli w sumie cały rower :) Na razie mam plan powiesić go na haku w garażu i może kiedyś zrobić go sobie do jazdy od święta, właśnie przez tę półkarbonową ramę :)

Jest jeszcze jedna rzecz w geometrii, która mnie gryzie - jest prawie od samego początku kiedy wymieniłem twardy widelec na amortyzowany i podniosła się przez to główka ramy - rower stracił swoją neutralną charakterystykę, nie da się na nim jechać bez trzymania kierownicy. Ogólnie mi to nie przeszkadza, bo kierownicę zazwyczaj trzymam, ale jakiś dyskomfort jest ;)

 

 

1 godzinę temu, Eryk napisał:

Z Twojego opisu planowanego uzytkowania nie wynika bys byl w potrzebie kupowania roweru na wiekszych kolach

Nie widziałem by jakieś nowe były na mniejszych.

 

 

1 godzinę temu, Eryk napisał:

2x czy 3x ulatwia jazde - trzeba poprostu dobrze ustawic przednia przerzutke. 

Ja nie mam z tym problemu, podobnie jak ze zmianą biegów w skrzyni ręcznej. Ale jeżdżę automatem bo wolę, podobnie mam taki kaprys z 1xX.

 

Mam nadzieję, że uzasadniłem wystarczająco dobrze chęć zakupu nowego roweru ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, aflinta napisał:

 

Ja nie mam z tym problemu, podobnie jak ze zmianą biegów w skrzyni ręcznej. Ale jeżdżę automatem bo wolę, podobnie mam taki kaprys z 1xX.

 

Mam nadzieję, że uzasadniłem wystarczająco dobrze chęć zakupu nowego roweru ;)

 

Ja stary sobie zostawiłem własnie jako miejskie "jeździdło". Zostawiam gdzie popadnie, niby mam zabezpieczenie ale raczej to wiekszy kłopot dla mnie niż dla ewentualnego złodzieja...generalnie rower po serwisie u mojego przyjaciela jeździ ale zrobiony jest tak by odstraszał potencjalnych amatorów cudzego mienia.

Drugi mam do śmigania w trudniejszym terenie..i tego raczej nie chciałbym stracić aczkolwiek też fortuny nie kosztował - kupiłem używany z koniecznością serwisu.

Myślę, że warto odbudować stary rower. Wiele części, tych starych, pasujących do tego systemu da się znaleźć na OLX.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, radekk napisał:

właściwie do czego służy i co zmienia?

 

IMG_9524.thumb.jpeg.d6ed6770ca754910d2e0dbda97ec1f0b.jpeg

Takie info dostałem od bardziej zorientowanej osoby:

Jak dźwignia od sztywnej osi zamyka się w pozycji która Ci się nie podoba, to możesz sobie obrócić tą nakrętkę z liczbami tak żeby dźwignia zamykała się w innej pozycji.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, aflinta napisał:

Takie info dostałem od bardziej zorientowanej osoby:

Jak dźwignia od sztywnej osi zamyka się w pozycji która Ci się nie podoba, to możesz sobie obrócić tą nakrętkę z liczbami tak żeby dźwignia zamykała się w innej pozycji.

ma to sens, nie wiedziałem jak to nazwać i nie mogłem znaleźć żadnego info. Czyli nic nie zepsuje rozkręcając to i można bez obaw się pozbyć i wymienić na skręcaną oś bez zamykacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, aflinta napisał:

Szacunkowy koszt doprowadzenia go po latach eksploatacji do stanu idealnego. Będzie to wymagało:

- wymiany manetek (nie wiem czy dzisiaj robione są kompatybilne z tymi starymi), obecne sachs są mocno wyrobione - starte pierścienie, klejąca się guma

- wymiana łożyska w supporcie... ale padają dosyć często, więc to chyba nie jest rozwiązanie

- przeplotka kół (stare i pozrywane szprychy) i ewentualna wymiana obręczy jak będą zbyt zużyte (piasty chyba są OK).

- wymiana sterów

- wymiana mostka (zmiana geometrii z miejskiego na bardziej MTB)

- wymiana kierownicy (teraz jest jaskółka, chcę znowu prostą)

- wymiana pedałów na platformowe (za stary jestem na walkę z SPD jak i hybrydami platforma/SPD)

- łańcuch + kaseta (mają swoje lata i przebieg)

- siodełko (typowo miejskie teraz i pocięte)

- komplet opon (parcieją) i dętek (pewnie nie lepszy stan)

- hamulce

 

Czyli w sumie cały rower :) Na razie mam plan powiesić go na haku w garażu i może kiedyś zrobić go sobie do jazdy od święta, właśnie przez tę półkarbonową ramę :)

Przy takiej litani wymaganych zmian - kompletnie rozumiem podejscie... do nowego roweru.  Jesli faktcznie potrzebujesz cos na szose i na szlak, to jednak proponuje przy pozostaniu z napedem minimum 2x i kaseta bez duzych skokow miedzy koronkami.  Sam wprawdzie nie jezdze na 29erze ale moj znajomy dosiada Scott'a Sparka (29 i 1x) i brakuje mu czasem przelozen na podjazdach - co najbardziej odczuwa na drodze asfaltowej (jak dojezdza rowerem do szlaku).  Teraz niestety z rowerami  jest tak ze ciezko jest kupic jeden rower do wszystkiego (tak jak to bylo z dawniejszymi goralami), i rowery sa projektowane do poszczegolnej dyscypliny.

 

Taki Giant z rama Cadex jest teraz kolekcjonerski, no i ciekawostka, bo ta technologia sie kompletnie zmienila.  Tak czy inaczej interesujacy rower.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Eryk napisał:

Taki Giant z rama Cadex jest teraz kolekcjonerski, no i ciekawostka, bo ta technologia sie kompletnie zmienila.  Tak czy inaczej interesujacy rower.

Dlatego on będzie odbudowany, ale wszystko w swoim czasie. Dostępność gratów jest różna i zawsze na czymś to może utknąć w środku roboty. A jeździć na czymś trzeba :) Fatalny czas sobie wybrałem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, aflinta napisał:

Dlatego on będzie odbudowany, ale wszystko w swoim czasie. Dostępność gratów jest różna i zawsze na czymś to może utknąć w środku roboty. A jeździć na czymś trzeba :) Fatalny czas sobie wybrałem. 

No, niestety... wszyscy teraz reanimuja swoje rowery, a stare czesci osiagaja absurdalne ceny.  Ceny nowych rowerow tez raczej nie ida w dol - a jesli ida - to tylko dlatego ze sa w nich gorsze czesci/inne materialy niz poprzednich latach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...