jaszyn Opublikowano 3 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2020 10 minut temu, ewemarkam napisał: Czasem kolarzy widuje w takich czapeczkach A tu prosze, wszyscy mają kaski. przeważnie tak zwanych dziadków oldscholowców Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaszyn Opublikowano 3 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2020 No niestety nie wiem twarz znajoma, ale mnie zacmiło Kto to? Gdzieś czytałem że Robert generuje moce w tescie 20 min -sam to stwierdził około 315 W przy wadze 65 kg, to jest 4.8 W/kg - na prawde mega wynik jak na amatora przy tej wadze to się domyślam że Robert śmiga po górach ze hej. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewemarkam Opublikowano 3 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2020 przeważnie tak zwanych dziadków oldscholowców No głównie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ardaturan Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 Pytanie dla tych co lubieją pedałować ale mają problemy z kręgosłupem a konkretnie z odcinkiem lędźwiowym - jak sobie radzicie za kółkiem? U mnie po ok. 20,30 km pojawia się ból; nie wiem czy to kwestia postawy za kierownicą, geometrii ramy (jeżdzę na pseudoszosówce z decathlonu) czy po prostu ten typ tak ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bikeman1 Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 40 minut temu, Ardaturan napisał: Pytanie dla tych co lubieją pedałować ale mają problemy z kręgosłupem a konkretnie z odcinkiem lędźwiowym - jak sobie radzicie za kółkiem? U mnie po ok. 20,30 km pojawia się ból; nie wiem czy to kwestia postawy za kierownicą, geometrii ramy (jeżdzę na pseudoszosówce z decathlonu) czy po prostu ten typ tak ma. Na to może wpływać milion rzeczy, musisz próbować zmian, siodełko wysokość, wysunięcie siodełko, czy jeździsz w SPD czy nie, bo mogą być źle ustawione, długość mostka, aż tak jak napisałeś geometria ramy i Twoje ewentualne schorzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eurojanek Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 Co kręgosłup to inaczej, ale zacząłbym od krótszego mostka i obserwował oraz unikał długich podjazdów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekk Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 Ja przez wiele lat miałem problemy z kręgosłupem głównie właśnie w odcinku lędźwiowym. Może z miesiąc/dwa temu miałem jakieś bóle i trudności w wykonywaniu niektórych ruchów, ale trudno zweryfikować przyczynę. Na samym rowerze podczas jazdy było, ok ale schodząc już miałem problemy, czy usiąść np na niskiej kanapie nie mogłem. Obecnie jest ok, w rowerze przez ten czas nic nie zmieniałem. Więc trudno stwierdzić. Robię można powiedzieć do 40 km, czasami spędzając na nim ten dystans przez cały dzień, jeżdżąc z dzieckiem i robiąc przerwy na zwiedzanie, posiłki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewemarkam Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 Dziś trochę pojeździłem, tzn całe 15km. Pół na pół asfalt i szuter. Mam problem bolą mnie nadgarstki, co najlepsze to w rowerze od dłuższego czasu się nic nie zmieniło. Jedynie moja waga o pare kg w górę. Pomoże obrócenie kierownicy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pajac_am Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 4 minuty temu, ewemarkam napisał: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pajac_am Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 6 minut temu, ewemarkam napisał: Dziś trochę pojeździłem, tzn całe 15km. Pół na pół asfalt i szuter. Mam problem bolą mnie nadgarstki, co najlepsze to w rowerze od dłuższego czasu się nic nie zmieniło. Jedynie moja waga o pare kg w górę. Pomoże obrócenie kierownicy? Bola, czy moze dretwieja? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewemarkam Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 Bolą. To jak bardziej od strony kciuka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 44 minuty temu, ewemarkam napisał: Bolą. To jak bardziej od strony kciuka. Pewne ustawienia amora (ciśnienie / rebound) dawały u mnie taki efekt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewemarkam Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 Pewne ustawienia amora (ciśnienie / rebound) dawały u mnie taki efekt. Tylko dziś, po prostu wsiadłem żeby się przejechać, rekreacyjne, bez skoków, szaleństw itd. ciśnienia takie jak zawsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zyzol Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 Mnie zaczęły boleć nadgarstki, gdy testowo obniżyłem mostek na maksa. Podniesienie o dwie podkładki i obrócenie kierownicy pomogło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baki Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 Pytanie dla tych co lubieją pedałować ale mają problemy z kręgosłupem a konkretnie z odcinkiem lędźwiowym - jak sobie radzicie za kółkiem? U mnie po ok. 20,30 km pojawia się ból; nie wiem czy to kwestia postawy za kierownicą, geometrii ramy (jeżdzę na pseudoszosówce z decathlonu) czy po prostu ten typ tak ma. Cześć. Ja jestem po operacji kręgosłupa L5/S1. Mi lekarka zaleciła jazdę w lekko pochylonej pozycji. Odstawiłem baranka, założyłem prosty kierownik, mostek z regulacją i opony 28C. Komfort się poprawił a po jeździe nic nie boli. Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekk Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 Godzinę temu, ewemarkam napisał: Bolą. To jak bardziej od strony kciuka. ja mam od lat rozwalony jeden nadgarstek, głównie problem jest od strony kciuka. I często po dłuższym jeżdżeniu bardziej się odzywa. Myślę czy spróbować kiery o większym wygięciu, w granicach 10-12 st. Teoretycznie powinna być poprawa. Syntace i SQlab na pewno takie posiada. Tylko że nie mogę się zebrać bo są na zacisk 31.8 a ja mam 35, więc dochodzi zmiana mostka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewemarkam Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 Mam właśnie mostek na 31.8. kierowania która mam to Race face Atlas 31.8 przycięta na 75cm. ale zastanawia mnie dlaczego coś się zmieniło jak nic nie było ruszane. Obróciłem ja ciut, zobaczymy co się będzie działo. Pewnie dopiero we wtorek usiade na nim. Dzięki za sugestie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eryk Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 15 godzin temu, jaszyn napisał: Gdzieś czytałem że Robert generuje moce w tescie 20 min -sam to stwierdził około 315 W przy wadze 65 kg, to jest 4.8 W/kg - na prawde mega wynik jak na amatora przy tej wadze to się domyślam że Robert śmiga po górach ze hej. Szczerze mowiac to mnie to nie dziwi ze Robert Kubica jest dobry na podjazdach (ignorujac na chwile skutki wypadku). Jego budowa ciala wlasnie wskazuje na to ze na podjazdach jest szybszy, Kubica chyba zawsze musial uwazac na swoja wage przy wzroscie by w F1 nie "obciazac" bolidu zbytnio. Sam mam budowe bardziej sprintera i kiedys gdy faktycznie mialem kondycje, i tak zawsze mnie kumple objezdzali pod gore - poprostu nie daje rady jechac tak szybko jak oni. Zwlaszcza moj kumpel mechanik rowerowy, ktory pod gorke to w mieszanych wyscigach amatorsko/profesjonalnych potrafil objezdzac kolesi zawodowcow - i on ma wlasnie taka budowe ciala - dlugie nogi, krotki tulow, skora i kosci... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eurojanek Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 Stosunek mięśni tlenowych do beztlenowych tu wchodzi. Też jestem sprinter - już parę sztuk łańcuchów w rowerach porwałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eryk Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 Godzinę temu, radekk napisał: ja mam od lat rozwalony jeden nadgarstek, głównie problem jest od strony kciuka. I często po dłuższym jeżdżeniu bardziej się odzywa. Myślę czy spróbować kiery o większym wygięciu, w granicach 10-12 st. Teoretycznie powinna być poprawa. Syntace i SQlab na pewno takie posiada. Tylko że nie mogę się zebrać bo są na zacisk 31.8 a ja mam 35, więc dochodzi zmiana mostka Takie bole czesto sa spowodowane stanami zapalnymi - wiec trzeba najpierw pozbyc sie stanu zapalnego. Jesli ustawienie kierownicy sie nie zmienilo a bol sie pojawil i przybylo wagi - to moze byc tez tak ze oslabione sa miesnie tulowia i wieksza waga spoczywa na rekach - to wtedy faktycznie wyzszy mostek moze pomoc. Jestem pewien ze sa podkladki redukcyjne rozmiaru 35 -> 31.8 gdzis mozna kupic - wiec to nie problem. Problemem moze tez byc sztywnosc kierownicy - bo rozmiar 35mm jest znacznie sztywniejszy od kierownic 31.8 czy 25.4 - i wtedy drgania sa bardziej przekazywane do dloni - zapewne w kierownicach z karbonu jest to mniej odczuwalne. Kiedys mialem stany zapalne w obydwoch nadgarstkach po tym jak uprawialem Aikido, wiec rzucilem Aikido i dalej jezdze na rowerze bez problemow z nadgarstkami - uzywam waskich, kierownic 25.4 z rogami - takze zupenie nie modnie - ale nie mam na co narzekac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RoadRunner Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 "Pain is temporary" 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 Tu dobrze widać jak podjeżdża z „ręka” IMG_7055.MOV 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekk Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 1 godzinę temu, Eryk napisał: Takie bole czesto sa spowodowane stanami zapalnymi - wiec trzeba najpierw pozbyc sie stanu zapalnego. Jesli ustawienie kierownicy sie nie zmienilo a bol sie pojawil i przybylo wagi - to moze byc tez tak ze oslabione sa miesnie tulowia i wieksza waga spoczywa na rekach - to wtedy faktycznie wyzszy mostek moze pomoc. Jestem pewien ze sa podkladki redukcyjne rozmiaru 35 -> 31.8 gdzis mozna kupic - wiec to nie problem. Problemem moze tez byc sztywnosc kierownicy - bo rozmiar 35mm jest znacznie sztywniejszy od kierownic 31.8 czy 25.4 - i wtedy drgania sa bardziej przekazywane do dloni - zapewne w kierownicach z karbonu jest to mniej odczuwalne. Kiedys mialem stany zapalne w obydwoch nadgarstkach po tym jak uprawialem Aikido, wiec rzucilem Aikido i dalej jezdze na rowerze bez problemow z nadgarstkami - uzywam waskich, kierownic 25.4 z rogami - takze zupenie nie modnie - ale nie mam na co narzekac. ja od wielu lat mam z tym nadgarstkiem problemy, obecnie próbujemy go rehabilitować żeby coś poprawić. Ale tak wchodzi raczej jakieś uszkodzenie mechaniczne. Czasami mi się blokuje, czy zaginając nadgarstek w górę zawsze mi strzela. Rower jako tako nie jest problemem tylko sam nadgarstek i pozycja jednak przy kilkugodzinnej jeździe gdzie przy bardziej prostych kierownicach nadgarstki są zgięte bardziej do wewnątrz i stąd wynika problem. Generalnie wygięcie kierownic po te 7-8 st przy obecnie coraz szerszych kierach jest mało przyjazne dla nadgarstków. w carbon chce pójść, ale póki właśnie zobaczyć czy faktycznie coś z tych 12 st, czy może mniej wystarczy. Ja tez jestem pedantyczny i np rower musi być spójny z moja ideologią i składać się z komponentów np danych firm Podkładki właśnie szukam, ale na złość albo nie ma albo niedostępne, albo jakieś że bałbym się to zamontować w obawie ze kierownica mi wyjedzie bo puszczą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekk Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 Godzinę temu, RoadRunner napisał: "Pain is temporary" U mnie raczej permanent, ale z zasady nie zwracam na to uwagi. Problem tylko jest jak np coś się zblokuje i nie jestem w stanie wykonać jakiegoś ruchu i muszę poczekać k tracę czas. A jak to mówił mój znajomy „czas to pieniądz, a pieniądz to alkohol” Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xawery1939 Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 17 godzin temu, jaszyn napisał: No niestety nie wiem twarz znajoma, ale mnie zacmiło Kto to? Chyba @carfit pytał o Pana M.Federighi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się