Skocz do zawartości

O rowerach


Niuniek

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 18.07.2020 o 19:59, QbaqBA napisał:

 

1. rama - może i mongoose wrócił na rynek w rewelacyjnej formie, ale ja tam nie słyszałem za bardzo o ich spektakularnych sukcesach w kolarstwie grawitacyjnym ostatnio. Natomiast może i jest wytrzymała. Geometria wygląda całkiem przyjemnie,

2. cała reszta -  tanie i słabej jakości elementy osprzętu, które są kluczowe dla tego sportu (widelec, korby, obręcze, piasty, tylny hamulec), z drugiej strony są kompletnie niepotrzebne rzeczy - przedni hamulec, tylna przerzutka.

 

Pisałem już wyżej, żaden z producentów nie ma w ofercie sensownego roweru do dirtu w tej kasie. Dlatego najlepszą opcją jest kupno używki, albo złożenie samemu (sporo części można kupić używanych i przy okazji nabierze umiejętności, i wiedz co jak działa, jak wymienić etc, a szybko będzie zapewne musiał z niej skorzystać ;) ).

Najtańsze co na szybko znalazłem, co mogłoby mieć ręce i nogi to https://velo.pl/rowery/dirt-pumptrack/dartmoor/gamer-26-1

 

Oczywiście to wszystko tylko przy założeniu, że faktycznie rower będzie używany do dirtu. Bo jak do jazdy na tylnim kole i skakania z krawężnika, to mongoose będzie super ;)

Ja nie ogarniam bo wypadłem z obiegu rowerowego ponad 15 lat temu i dopiero od niedawna znowu się wdrażam w temat, a dodatkowo nigdy się dirtem nie interesowałem ale nie oszukujmy się-nie oczekujmy od roweru za 2500zł gotowego, profesjonalnego sprzętu do wygrywania GP. Wszystkie te rowery czy to do dirtu, XC, trailu itd, to tak na prawdę sprzęty rekreacyjne z określonym przeznaczeniem. Rower XC/trail za 3000pln, a rower XC/trail za 12000pln, to jednak dwa zupełnie sprzęty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Gazik napisał:

Pierwsza przymiarka. Wrażenia pozytywne - ładnie sidła na hakuemoji3.png5a17168bd91f76cc50532f11d3c12d68.jpg
42e4d6b1d087e59081ba7697e95ed2c8.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Bardzo ladny bagaznik...

 

...natomiast rower jest zdecydowanie za maly jesli tyle podkladek jest potrzebnych pod mostkiem, a siedzonko jest tak wysuniete do tylu... lepiej dopasowany rower da znacznie wiecej przyjemnosci z jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś z tym rozmiarem roweru jest na rzeczy. Rower budżetowy kupowanyz 10 lat temu przez neta. Rama 19 cali a mam 180cm więc w.teorii
Powinno być ok. Ale nie bylo. Więc kombinowałem żeby było wygodniej. Tera jest znośnie. Jak będę więcej jeździł to się do czegoś przymierzę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Gazik napisał:

Coś z tym rozmiarem roweru jest na rzeczy. Rower budżetowy kupowanyz 10 lat temu przez neta. Rama 19 cali a mam 180cm więc w.teorii
Powinno być ok. Ale nie byloemoji16.png. Więc kombinowałem żeby było wygodniej. Tera jest znośnie. Jak będę więcej jeździł to się do czegoś przymierzę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Przy takim wzroscie to rama powinna byc 20 calowa... wiem bo jestem nizszy i mnie kiedys wepchneli na 19tke - ale ja lubie mniejsze ramy i wyladaowalem na 17 calowej ramie. Nie wiem jak dlugo uzywasz to siodelko - ale jestem pod wrazeniem ze sie prety nie powyginaly jeszcze - bo przy takim wysunieciu to jest jednak newralgiczny punkt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki max do tyłu to dopiero w tym roku zrobiłem. Mam długie nogi więc siodło było wysoko w stosunku do kierownicy i trochę plecy bolały. Wstawiłem przedłużkę pod kierownicę to mnie cofnęło więc przesunąłem siodełko na maxa. Może jakiś dłuższy mostek by poprawił pozycję? Nie jestem maniakiem rowerowym to tak trochę rzeźbię....


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie jeżdżę na starociu z '97 (od jego początku, ale ze sporą przerwą) z ramą 19,5" (Trek 930) przy wzroście 181cm i się trochę zastanawiam czy lekko go nie skrócić (przez wymianę mostka)... Poprzedni rower miałem 21" (też Trek, tylko 830, z okolic '92/'93) i mam wrażenie, że był krótszy - tylko jak młodszy byłem, to mi długość nowego roweru jakoś nie przeszkadzała. ;)

 

Generalnie różną geometrię miały - 830 zdecydowanie spokojniejszą, niemal turystyczną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gazik napisał:

Taki max do tyłu to dopiero w tym roku zrobiłem. Mam długie nogi więc siodło było wysoko w stosunku do kierownicy i trochę plecy bolały. Wstawiłem przedłużkę pod kierownicę to mnie cofnęłoemoji16.png więc przesunąłem siodełko na maxa. Może jakiś dłuższy mostek by poprawił pozycję? Nie jestem maniakiem rowerowym to tak trochę rzeźbię....


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Takie modyfikacje nie maja sensu... kiedys kupilem sobie 15 calowego schwinna za bardzo pasztetowe pieniadze i nie dalo sie tego roweru dostosowac do normalnej jazdy, bo rura gorna byla za krotka, a dodanie dlugiego mostka i wychylenie siodelka nie pomagalo w prowadzeniu, ktore bylo powolne, a przy podjazdach podnosilo sie przednie kolo.  Do zwyklej jazdy lepiej miec rame ciut za duza niz za mala.  W rowerach 26 calowych najwazniejszy wymiar dla mnie to zawsze rura gorna (dla mnie okolice 22.5 cala).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Gazik napisał:

Taki max do tyłu to dopiero w tym roku zrobiłem. Mam długie nogi więc siodło było wysoko w stosunku do kierownicy i trochę plecy bolały. Wstawiłem przedłużkę pod kierownicę to mnie cofnęłoemoji16.png więc przesunąłem siodełko na maxa. Może jakiś dłuższy mostek by poprawił pozycję? Nie jestem maniakiem rowerowym to tak trochę rzeźbię....


Przy najbliższej okazji pożycz sobie coś współczesnego (byle nie bardzo byle jakiego), dopasowanego do wzrostu i zobaczysz różnicę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.07.2020 o 21:19, Zodiak napisał:

Mam w domu chłopaka 13 lat, trochę ponad 170cm, szczupłego. Truje głowę o rower do dirtu. Co chwila różne pomysły i pompowanie budżetu. 

Zacznę od budżetu - powiedzmy, że między 2 a 2,5 kPLN. Wiem, że nie jest to dużo jak na rower tego typu.
Poszukiwania zaczęły się na Kands Dirt Colt 2XT, później pojawił się Kellys Whip 10 lub  30, przy naciągnięciu budżetu można kupić za 2,7 kPLN Whip 50 (i to jest absolutnie nieprzekraczalna granica)

Może zaproponujecie coś ciekawszego? Młody co chwila ma jakieś pomysły (zaczerpnięte z youtuba) a ja nie umiem zweryfikować ich sensowności - nie mam czasu na "doktoryzowanie" się z rowerów do dirtu.

Hej,

Poradze cos od siebie jako ktos kto doktoryzowal sie w tym temacie przez ostatnie 15 lat ;)

Wypytaj mlodego co konkretnie oznacza dla niego rower do dirtu i jak on to widzi.

Nie wiem jakie macie relacje, ale pogadaj z nim na powaznie i wybadaj czy go to pochlonie, czy za pol roku zapomni o rowerze i bedzie robil kariere pilkarza. W takim przypadku zakup dowolnego roweru do 2,5k bedzie ok.

Dodatkowo jak wybierze pilke nozna tym lepiej dla Ciebie,  bo pilkarze wiecej zarabiaja, a inwestycja w sprzet prawie zerowa, bo jakies buty na pewno ma ;)

Jezeli jednak rower pochlonie go bez reszty to wybor sprzetu na poczatek bedzie mial spore znaczenie, zarowno dla niego jak i dla Twojej kieszeni.

Przede wszystkim jak ma to byc dobre i tanie to nie kupujcie seryjnego nowego roweru.

Nie kupujcie tez uzywki (moj rower wyglada jak nowy, a wiem co przeszedl ;)

Przez ostatnie 15 lat mialem ze 20 roznych konfiguracji takiego roweru i nigdy nie byl to seryjny gotowiec.

O ile macie jakiekolwiek pojecie o skladaniu roweru to powinniscie dac rade skomponowac cos samemu czesciowo z podzespolow nowych, a czesciowo z uzywanych.

 

Ponizej przedstawie wam dobry setup, abyscie mniej wiecej zmiescili sie w budzecie:

Rama: koniecznie nowa! Dartmoor / NS wedle upodobań - powinniscie zmiescic sie w 1k

Amorek: koniecznie dobra uzywka na osi 20 mm. Najlepiej polujcie na starego RS PIKE lub argyle. +/- 600 zl za dobry egzemplarz, ale ostatnio widzialem pike z wytartymi lagami za 250 zl ;) taki tez moze byc, bo w tym sporcie, zwlaszcza na poczatek, amor nie musi wybitnie pracowac - wazne zeby byl mocny i sztywny.

Z pozostalych komponentow, dobrze zeby jeszcze kiera byla nowa - ok. 150zl

Zostaje wam jeszcze 1k i w sumie bedzie ciezko, ale jak powyrywacie jakies okazje to moze sie zmiescicie.

Z kolejnych istotnych elementow, wazna jest korba. Kupcie najtansza uzywke shimano w systemie hollowtech 2. Moze byc z 3 blatami po kims kto jezdzil turystycznie. Zostawiacie 1 zebatke i gotowe ;) 100 - 150 zl

W nastepnej kolejnosci skupcie sie nad tylnym kolem, a konkretnie nad piasta. 

Moze byc uzywka, byle byla na kasete lub driver, z osia na nakretki i oczywiscie pod tarcze. Moze za 150 zl kupicie taka uzywana piaste + obrecz i szprychy to kolejne 150 zl za nowe.

Przednie kolo musicie dopasowac pod amor, czyli piasta pod os 20mm. Moze za 150 zl znajdzie sie cale kolo (uzywane)

 

Tak na szybko liczac to budzet wlasnie sie wyczerpal, a zostalo jeszcze pare podzespolow.

Opony... tu dowolnie, ale wazne zeby byly lekkie. Kenda SBE jest nie droga i dobra, a przy tym lekka. 150 zl moze za komplet sie uda.

Wspornik kierownicy: jakis krotki, moze za 50 zl wyrwiecie cos.

No i nadal troche pozostaje... pedaly, stery, chwyty, siodlo ze sztyca, lancuch, detki i hamulec.

Jezeli nie chcesz przekroczyc magicznego budzetu 2,7k to te najmniej istotne elementy mozecie zapozyczyc z roweru ktory ma obecnie, a z czasem, jezeli jego wstepne napalenie przerodzi sie w pasje, to po drodze macie: siweta, urodziny, imieniny itp. Itd. z okazji ktorych nie bedziesz sie musial zastanawiac nad prezentami ;)

Ja dla przykladu, kase z 18 urodzin, ktora mialem przeznaczyc na prawo jazdy, wpakowalem w rower, dlatego moja przygoda z motoryzacja zaczela sie troche pozniej :D

Jezeli pojdziecie wyzej wskazana droga, to bedziesz w stanie od razu zobaczyc czy marudzenie syna o rower wynika z pasji, czy z checi pokazania sie kolegom. A przy okazji mlody nabierze oglady i szacunku do pieniedzy, ktore Ty ciezko zarabiasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, pajac_am napisał:

Ja dla przykladu, kase z 18 urodzin, ktora mialem przeznaczyc na prawo jazdy, wpakowalem w rower, dlatego moja przygoda z motoryzacja zaczela sie troche pozniej :D

Jezeli pojdziecie wyzej wskazana droga, to bedziesz w stanie od razu zobaczyc czy marudzenie syna o rower wynika z pasji, czy z checi pokazania sie kolegom. A przy okazji mlody nabierze oglady i szacunku do pieniedzy, ktore Ty ciezko zarabiasz.

To faktycznie... poswiecenie - ja jezdzilem samochodem za $700 i wozilem nim rower w ktorym sama rama kosztowala $1,250... samochod byl odemnie o 3 lata mlodszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my idziemy z bobasem zaraz na spacer, tylko żona sie ogarnie, to przypomnialem sobie że szwagier w weekend podrzucił rower do naprawy. Skoczyłem do garażu zlokalizowałem awarię, naprawiłem, ale żona jeszcze nie gotowa to sobie na forum  siedzę jeszcze chwilkę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, eurojanek napisał:

A my idziemy z bobasem zaraz na spacer, tylko żona sie ogarnie, to przypomnialem sobie że szwagier w weekend podrzucił rower do naprawy. Skoczyłem do garażu zlokalizowałem awarię, naprawiłem, ale żona jeszcze nie gotowa to sobie na forum  siedzę jeszcze chwilkę :)

no jak z bobasem... to pewnie troszke zajmie... jak nie pomagasz tylko rowery naprawiasz;):D

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Gazik napisał:

Jak tylko kolano pozwoli jeździć z sensowną częstotliwością i intensywnością nie omieszkam tak zrobićemoji6.png


Dasz radę. Mnie rower leczy z kontuzji lub wspomaga rehabilitację po kontuzjach narciarskich :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś znalazłem chwile by przetestować niedawno zakupiony adapter na trzeci rower do bagażnika Westfalia BC60. Montaż okazał się prostszy niż myślałem wiec przy okazji przetestowałem oświetlenie i sprawdziłem działanie w praktyce. :)

E3B2CE2B-C039-4C8E-AA59-8D5D52E0577B.jpeg

B3DD708B-B5AF-4BB5-A4D2-57C79E95D578.jpeg

E2CA690C-87CE-4468-ACA3-D52A7D3EDF42.jpeg

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

motywujecie mnie żeby jak najszybciej podpiąć swój bagażnik rowerowy - tzn hak do samochodu ... tego nie mogę ogarnąć....
I zabrać rodzinkę do lasu na wycieczkę rowerową ;-) ee sobota już niebawem ogarnie się temat i pojeździ po lesie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Dasz radę. Mnie rower leczy z kontuzji lub wspomaga rehabilitację po kontuzjach narciarskich :biglol:

Mam nadzieję - ostatnia szansa na aeroby. Lata włóczenia po górach + bieganie " na pałę" zrobiły swoje...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Gazik napisał:


Mam nadzieję - ostatnia szansa na aeroby. Lata włóczenia po górach + bieganie " na pałę" zrobiły swoje...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tym bardziej warto rozejrzec sie za rowerem w odpowiednim rozmiarze... jazda rowerem jest bardzo dobra dla kolan, jesli pozycja na rowerze jest odpowiednia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że montaż kółek przerzutki nie sprawia niespodzianek, ale byłem w błędzie :) W przypadku przerzutek SRAM kółka po jednej stronie mają oznaczenie U a po drugiej L. I teraz kółko górne ma mieć U po stronie zewnętrznej a dolne L także po zewnętrznej. Zamontowałem oczywiście odwrotnie i przez godzinę nie mogłem doregulować przerzutki :/ Co więcej kółka mają w sumie 4 podkładki, jak w Shimano. Ale i tu jest pułapka bo 3 są identyczne a czwarte jest trochę mniej wydrążone (bardziej płaskie) przy otworze. I to czwarte ma iść na stronę wewnętrzną górnego kółka - tam ten profil mocujący ma taki jakby wystający pin. Jak się zamontuje inaczej to kółko ma minimalny offset i znowu walka z regulacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Eryk napisał:

Tym bardziej warto rozejrzec sie za rowerem w odpowiednim rozmiarze... jazda rowerem jest bardzo dobra dla kolan, jesli pozycja na rowerze jest odpowiednia.

 

Znajomy 'po pedale' i ortopeda jednocześnie bardzo podkreśla znaczenie dopasowania się do roweru (z bike fittingiem włącznie). Twierdzi wręcz, że bike fitting to najlepszy sposób na zapobieganie kontuzjom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...