Porsche 911

[jarmaj]

9 godzin temu, Qóba napisał(a):

które jeździło/użytkowało zarówno 996, jak i STI GD

 

 

Oba dają ogromną frajdę z jazdy, każdy na zupełnie inny sposób. Najlepiej byłoby mieć oba, ale jak jeden, to wybór jest oczywisty.

911 to zupełnie inna liga. 

[Tommo]

8 minut temu, jarmaj napisał(a):

 

 

911 to zupełnie inna liga. 

Piszesz o kosztach eksploatacji rozumiem? 

[Turbo]

911 prowadzi się o przynajmniej klasę lepiej (i przede wszystkim nie płuży tak masakrycznie przodem jak GD), nie trzeba też co sezon/dwa robić rdzy w którymś panelu czy innych kielichach  

Inna sprawa to że w 911 praktycznie nie występuje "naklejkowy tuning", czego niestety nie można powiedzieć o STi. 

[Tommo]

33 minuty temu, Turbo napisał(a):

911 prowadzi się o przynajmniej klasę lepiej (i przede wszystkim nie płuży tak masakrycznie przodem jak GD), nie trzeba też co sezon/dwa robić rdzy w którymś panelu czy innych kielichach  

 

 

Jak wytłumaczyć praktycznie zerową frekwencję tych samochodów na armatorskich imprezach gdzie Subaru jest stałym uczestnikiem od wielu już lat?

 

Znajomy ma 997 i mocno był nakręcony na tory. Pojechał raz ze mną na Silesię i na tym się skończyło.

[skwaro]

4 minuty temu, Tommo napisał(a):

 

Jak wytłumaczyć praktycznie zerową frekwencję tych samochodów na armatorskich imprezach gdzie Subaru jest stałym uczestnikiem od wielu już lat?

 

Znajomy ma 997 i mocno był nakręcony na tory. Pojechał raz ze mną na Silesię i na tym się skończyło.

Kasa, każdy trzyma auto pod kocem, bo szkoda żeby straciło na wartości jak się zdarzy zwiedzać trawę albo co gorsza bandy  Z drugiej strony popatrz ile ich jeździ w TPTD

Edytowane 10 Marca przez skwaro

[Turbo]

Próg wejścia w 911 vs Imprezę (ile z tych biorących udział w KJSach to STi a ile to składaki trudno szacować...) jest jednak dużo wyższy, jeszcze parę lat temu można było kupić sensownego WRXa za 30k cebulionow, gdzie wtedy "tanie" 911 to był koszt 100-120k. 
Inna sprawa że 911 to nie jest auto o którym myśli się jako zabawce do upalania. 

[chojny]

1 godzinę temu, Tommo napisał(a):

 

Jak wytłumaczyć praktycznie zerową frekwencję tych samochodów na armatorskich imprezach gdzie Subaru jest stałym uczestnikiem od wielu już lat?

 

Znajomy ma 997 i mocno był nakręcony na tory. Pojechał raz ze mną na Silesię i na tym się skończyło.

 

Poupalaj 911, kup parę gratów, opon, serwisuj upalane auto… to naprawdę zupełnie inna flota jest potrzebna. 
 

 

Miałem kiedyś okazje GTkiem stanąć do walki z seryjnym 997 C4 i na torze Poznań, gdzie ustalili próbę na dwa auta jednoczesnie w systemie pucharowym. Wcześniejsze przejazdy pokazywały że mam szanse ale mimo że pojechałem najszybszy ze swoich przejazdów, dostałem łomot, kierowca 911 zwyczajnie przyspieszył jeszcze bardziej.  
 

Carrera miała ostatecznie w imprezie 1 miejsce, ja drugie. Nie miałem podejścia i tyle.  

[Tommo]

40 minut temu, chojny napisał(a):

 

Miałem kiedyś okazje GTkiem stanąć do walki z seryjnym 997 C4 i na torze Poznań, gdzie ustalili próbę na dwa auta jednoczesnie w systemie pucharowym. Wcześniejsze przejazdy pokazywały że mam szanse ale mimo że pojechałem najszybszy ze swoich przejazdów, dostałem łomot, kierowca 911 zwyczajnie przyspieszył jeszcze bardziej.  
 

Carrera miała ostatecznie w imprezie 1 miejsce, ja drugie. Nie miałem podejścia i tyle.  

 

Ale to chyba nic nadzwyczajnego, że mocniejsze i nowsze generacyjnie auto wygrało na szybkim torze?

 

Natomiast pełna zgoda co do kosztów użytkowania takiego Porsche na torach. Może to odebrać chęci i przyjemność z jazdy.

[chojny]

1 godzinę temu, Tommo napisał(a):

Ale to chyba nic nadzwyczajnego, że mocniejsze i nowsze generacyjnie auto wygrało na szybkim torze?

 

To była próba ustawiona na torze i przyległościach, nie otwarty i superszybki tor. 

[rombu]

Weźcie se te 911 i spróbujcie zrobić tak.

Krzysztof H. pokazuje i wyjaśnia.

4.30, nieźle.

 

 

Edytowane 10 Marca przez rombu

[matros1]

 

[Bosman]

Jeśli dobrze pamiętam, to Krzysztof H jakiś czas ujeżdżał cywilnie 911 C4 997, ale jakieś felgi powyginał i dość szybko stwierdził że to za mało rajdowy sprzęt na jego "cywilną" jazdę. Zmienił na GTRa, który służył mu chyba kilkanaście lat.

[skwaro]

Teraz, Bosman napisał(a):

Jeśli dobrze pamiętam, to Krzysztof H jakiś czas ujeżdżał cywilnie 911 C4 997, ale jakieś felgi powyginał i dość szybko stwierdził że to za mało rajdowy sprzęt na jego "cywilną" jazdę. Zmienił na GTRa, który służył mu chyba kilkanaście lat.

On miał chyba że trzy GTRy łącznie z ostatnim Nismo

[Bosman]

Ale wątek jest o 911, więc już nie komplikowalem o tych GTRach.
Ale skoro już o tym mowa to nigdy nie jezdzilem bardziej neutralnie prowadzącym się autem niż GTR. W większości przypadków jak się za dużo nie kombinuje to traci przyczepność równo przodem i tylem w tym samym momencie. Coś niesamowitego.

[skwaro]

30 minut temu, Bosman napisał(a):

Ale wątek jest o 911, więc już nie komplikowalem o tych GTRach.
Ale skoro już o tym mowa to nigdy nie jezdzilem bardziej neutralnie prowadzącym się autem niż GTR. W większości przypadków jak się za dużo nie kombinuje to traci przyczepność równo przodem i tylem w tym samym momencie. Coś niesamowitego.

Miałem okazję pojeździć takim, mi pozamiatał wszystko, mimo swojej masy lekkość prowadzenia tego auta to jakiś kosmos

[chojny]

W dniu 12.03.2024 o 21:55, Bosman napisał(a):

ale jakieś felgi powyginał i dość szybko

 

 

Dobrze że w Subaru nigdy żadnych nie powyginał 

[Turbo]

Zastanawiałem się kiedyś nad GTRem, dopóki go nie zobaczyłem pierwszy raz na żywo. 

[chojny]

Niektórzy trochę jeżdżą 

 

 

[chojny]

Wczoraj pyknąłem sobie 200km wycieczki w koło komina, nocna jazda, Depeche Mode z głośników... to było doskonałe.

 

Jakbym znowu miał 20 lat... 

 

Zaczynam rozumieć dlaczego 911 jest lekiem na kryzys wieku średniego... 

 

 

[marcinwrxsti]

Też miałem  okazję chwilę pojeździć:) urocze auto

Edytowane 28 Marca przez marcinwrxsti

[chojny]

Szkoda że automat, z manualem jest jeszcze fajniejszy. 

[chojny]

Miko testuje

 

 

 

[Turbo]

10 godzin temu, chojny napisał(a):

Szkoda że automat, z manualem jest jeszcze fajniejszy. 

Dementuję.

[chojny]

25 minut temu, Turbo napisał(a):

Dementuję.

 

Mówisz ze automat w 996 jest fajny? 

[faza20]

 
Mówisz ze automat w 996 jest fajny? 

Tiptronic w 996 jest fajny.
Potwierdzam to na przykładzie własnych doświadczeń.
Oczywiście fajny na swój własny oldscoolowy sposób pasujący do wieku i charakteru 996.



Dla mnie kluczowa była wymiana i modyfikacja kierownicy umożliwiającą zmianę biegów łopatkami zamiast totalnie nieintuicyjnych przycisków.