Skocz do zawartości

Kubica w F1


Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, Zyzol napisał:

Po kasku dał mu za faka po szczerej wymianie zdań.

Russell niestety za bardzo podjarał się wizją wyprzedzenia Bottasa, co PR-owo ładnie by wyglądało, popełnił błąd, a następnie się uniewinnił :) 

czy za taka czy nie, osobiście po takim wypadku nawet gdyby ten drugi we mnie ewidentnie przydzwonił to pomógłbym mu wysiąść, najwyżej bym mu później nakopał.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, radekk napisał:

czy za taka czy nie, osobiście po takim wypadku nawet gdyby ten drugi we mnie ewidentnie przydzwonił to pomógłbym mu wysiąść, najwyżej bym mu później nakopał.

 

No! I to są porządne, Staropolskie zwyczaje. 

 

Ale żeby Anglików kultury trzeba było uczyć... co za czasy, co za czasy. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, chojny napisał:

Toto się chyba wpieklił

 

Wolff: Atak Russella na Bottasa był zbyt agresywny

https://f1wm.pl/news/49629


"Ciągle droczę się z George'em i mówię mu, że jeśli wykona dobrą robotę, to może trafić do Mercedesa, a jeśli nie, to robimy Renault Clio Cup. Dzisiaj jesteśmy bliżej Renault Clio Cup".

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
No! I to są porządne, Staropolskie zwyczaje. 
 
Ale żeby Anglików kultury trzeba było uczyć... co za czasy, co za czasy. 

Czepiasz się ..... znam taką frakcje polityczna i to w Polsce gdzie uczyła francuzów posługiwać się widelcem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, carfit napisał:


Czepiasz się ..... znam taką frakcje polityczna i to w Polsce gdzie uczyła francuzów posługiwać się widelcem emoji23.pngemoji12.pngemoji6.png


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

 

Oj tam, oj tam... leżącego się nie bije, gościa po dzwonie z prędkością 250km/h siedzącego w bolidzie nie "wali się" po głowie. ;) 

 

Są chyba jakieś zasady co do spuszczania łomotu. :evil2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO nasz "Przyszły Mistrz Świata" oddala się od Merca. Nie dość, że wyraźnie ma problem z trzymaniem ciśnienia na torze i popełnia idiotyczne błędy to jeszcze zachowuje się jak gwiazdor.

Co innego Norris który też coś tam podpisał z Mercem i Toto. Chłopak skromny, szybki i umie wykorzystywać dane przez okoliczności okazje czego nie umie RUS.

Dla mnie, z tych dwóch młodzików bliżej Merca jest w tym momencie Lando.

  • Lajk 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, pablonas napisał:

IMO nasz "Przyszły Mistrz Świata" oddala się od Merca. Nie dość, że wyraźnie ma problem z trzymaniem ciśnienia na torze i popełnia idiotyczne błędy to jeszcze zachowuje się jak gwiazdor.

Co innego Norris który też coś tam podpisał z Mercem i Toto. Chłopak skromny, szybki i umie wykorzystywać dane przez okoliczności okazje czego nie umie RUS.

Dla mnie, z tych dwóch młodzików bliżej Merca jest w tym momencie Lando.

 

 

Rus mial potencjal ale spalil sie w Williamsie. Ten zespół a raczej Claire zmarnowała kilka karier. 

 

Może się podniesie ale aktualnie się chłopak miota strasznie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy RUS tak sam z siebie czy go przycisnęli. 

 

 

F1 | George Russell apologies to Valtteri Bottas and his team for his actions and comments yesterday


The 23-year-old took to Twitter to say sorry to his Finnish rival and everyone who felt let down by his behaviour.

 

 

 

https://www.motorlat.com/notas/f1/19756/f1-george-russell-apologies-to-valtteri-bottas-and-his-team-for-his-actions-and-comments-yesterday

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja Russella jest mało ciekawa. Ma sporo pecha, bardzo stara się coś udowodnić, nadal nie wychodzi, więc emocje biorą górę. Jak w zeszłym sezonie miał szansę wyrwać się z tego kręgu, to wyścig zniszczył mu Mercedes robiąc dziwną akcję z oponami. Teraz HAM dublując RUS wyjeżdża w żwir i traci szansę na zwycięstwo, a RUS wyprzedzając BOT wysyła Mercedesa w bandę.

 

Także myślę, że Russell +Mercedes = fatum :) 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Zyzol napisał:

wyścig zniszczył mu Mercedes robiąc dziwną akcję z oponami

Rusell nie wyłączył radia, a system priorytetował jego transmisję ponad komunikaty do pit crewu i w ten sposób nikt z mechaników nie usłyszał co ma zrobić.

George również i tym razem sam sobie zniszczył wyścig.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Zyzol napisał:

Sytuacja Russella jest mało ciekawa. Ma sporo pecha, bardzo stara się coś udowodnić, nadal nie wychodzi, więc emocje biorą górę. Jak w zeszłym sezonie miał szansę wyrwać się z tego kręgu, to wyścig zniszczył mu Mercedes robiąc dziwną akcję z oponami. Teraz HAM dublując RUS wyjeżdża w żwir i traci szansę na zwycięstwo, a RUS wyprzedzając BOT wysyła Mercedesa w bandę.

 

Także myślę, że Russell +Mercedes = fatum :) 

 

 

Że Ham się wywiózł na Rus w żwir to tego nie zauważyłem. 

 

No faktycznie jakoś dziwnie to wszystko zgrzyta. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Zyzol napisał:

Jakoś w to nie wierzę, ale ok ;) 

Oficjalna informacja:

"Mercedes pinned the error down to a problem with the team radio system, and it has subsequently emerged that the issue revolves around how messages from the drivers and pitwall are prioritised.

Andrew Shovlin, Mercedes' trackside engineering director, said the confusion was triggered by different conversations being broadcast when team and drivers were speaking at the same time."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, KotMorderca napisał:

Oficjalna informacja:

"Mercedes pinned the error down to a problem with the team radio system, and it has subsequently emerged that the issue revolves around how messages from the drivers and pitwall are prioritised.

Andrew Shovlin, Mercedes' trackside engineering director, said the confusion was triggered by different conversations being broadcast when team and drivers were speaking at the same time."

Czyli to nie błąd Russella, a systemu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Zyzol napisał:

Jak w zeszłym sezonie miał szansę wyrwać się z tego kręgu, to wyścig zniszczył mu Mercedes robiąc dziwną akcję z oponami.

 

Nie zapominajmy o zeszłorocznej Imoli - GR63 mógł się wyrwać z zaklętego kręgu 0 (ZERO) pkt :facepalm:

No ale przynajmniej wtedy nie przeszkodził Mercom :biglol:

 

image.png.398e8ad45868891443e6ce554ce0e43c.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...