Skocz do zawartości

Kubica w F1


Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, Adi napisał(a):

No to przerwa zimowa ;)

Charles dowiózł vice. O dziwo taktyka Ferrari okazała się skuteczna .

 

Gdyby zastosowali w Bykach team orders w Sao Paulo, to i tak na nic by się nie zadało. Chce się być na drugim, to trzeba być przed trzecim, a nie się układać. O!

Verstapen mógł przyhamować Leclerca, tak jak Perez Hamiltona rok temu, schrzanili na własne życzenie.:OO:

Pitolenia o pomocy było mnóstwo, a tutaj pokazali ze liczy się tylko jeden kierowca…:toobad:

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie ze to GAS Checo moze podziekowac ze nie dogonil LEC bo go tam niezle z ALB przyhamowali. No ale nic po parz pierwszy od dawna Ferarri zrobiło dobra strategie i wydało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Adi napisał(a):

A w 2023 życzę nam wszystkich powrotu formy Mercedesa i Hamiltona. Bo gdy Max nie ma się z kim ścigać, to się zwykle nudno robi.

Ja tez wszystkim tego życzę 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Adi napisał(a):

Nie przepadaliśmy za "paluszkiem", ale późniejszy Seb, to całkiem inna historia....która właśnie się zakończyła.

Szkoda i wszystkiego dobrego Seb.

Next stop -> Woodstock 

 

 

images.jpeg-1.jpg

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Maciek Niemy napisał(a):

Verstapen mógł przyhamować Leclerca, tak jak Perez Hamiltona rok temu, schrzanili na własne życzenie.:OO:

Pitolenia o pomocy było mnóstwo, a tutaj pokazali ze liczy się tylko jeden kierowca…:toobad:

Tu można oczywiście dyskutować ale ze sportowego punktu widzenia kiedy najszybszy kierowca zwalnia żeby kogoś blokowac , to slabe i malo sportowe. Troche inaczej to wygladalo z Checo i Lewisem w zeszlym roku bo Lewis byl sporo szybszy a Checo nie dał sie po prostu łatwo wyprzedzić. To mimo wszystko inna sytuacja.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, turdziGT napisał(a):

Tu można oczywiście dyskutować ale ze sportowego punktu widzenia kiedy najszybszy kierowca zwalnia żeby kogoś blokowac , to slabe i malo sportowe. Troche inaczej to wygladalo z Checo i Lewisem w zeszlym roku bo Lewis byl sporo szybszy a Checo nie dał sie po prostu łatwo wyprzedzić. To mimo wszystko inna sytuacja.

Nie było tak, ze Perez się prawie zatrzymał żeby Hamiltona spowolnić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Maciek Niemy napisał(a):

Nie było tak, ze Perez się prawie zatrzymał żeby Hamiltona spowolnić?

Oj coś źle pamiętasz, nie było tak. Hamilton go doganiał, a Perez się zaciekłe bronił przed wyprzedzeniem, zwykła walka (mimo że zacięta i widowiskowa) na torze, nic poza tym. 

  • Super! 1
  • Dzięki! 1
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.11.2022 o 08:47, Adi napisał(a):

A w 2023 życzę nam wszystkich powrotu formy Mercedesa i Hamiltona. Bo gdy Max nie ma się z kim ścigać, to się zwykle nudno robi.

 

A ja nie chcę. Mam dosyć jego dominacji przez te wszystkie lata. Od początku wsiadł do dobrej taczki i nigdy nie zaznał słabej. Teraz po jednym sezonie w "słabszym" wozie (3cia siła w stawce!) on sobie pozwala na tekty w stylu "nie chcę już tym jeździć". Od początku był faworyzowany, nie tylko przez sędziów. Wystarczy!

Może sobie z formą wyskoczyć McLaren, Haas, jakakolwiek inna stajnia. Jest w stawce mnóstwo dobrych kierowców, którzy też chcieliby się pościgać w czubie i pokazać swój talent. I tego im życzę!!!

Ale nie hipokrycie. Zaznał już w karierze szczęścia i farta ponad miarę.

  • Super! 1
  • Lajk 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Beavis napisał(a):

A ja nie chcę.

 

Pomijając resztę, którą napisałeś, w której jest sporo racji, to czy widzisz, kto godnie zastąpi HAM w walce z VER? Kto da nam takie emocje, jakie doświadczyliśmy rok temu?

Np. ja ostatnie okrążenie sezonu oglądałem na stojąco, krzycząc ;) 

Ja innego rywala dla Maxa nie widzę.

A nudy, gdy kilka wyścigów przed końcem ogląda się walkę o drugie , nie chcę oglądać....żeby jeszcze walkę, ale większość wolałaby nawet nie walkę, ale układanie wyniku w T.O.

 

Atrakcyjność tego serialu to przede wszystkim twarda rywalizacja, zazwyczaj dwóch byczków, którzy mają przerost ambicji i nigdy się nie cofają. Tak było, jest (nie w tym nudnym sezonie) i mam nadzieję będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Adi napisał(a):

Pomijając resztę, którą napisałeś, w której jest sporo racji, to czy widzisz, kto godnie zastąpi HAM w walce z VER? Kto da nam takie emocje, jakie doświadczyliśmy rok temu?

 

Myślę że dając równy bolid to znalazło by się przynajmniej kilku takich. Alonso. Leclerc, brakuje mu niedużo. Może Norris, choć nie lubię tego buca. W sumie tak samo Russell.

  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Adi napisał(a):

Np. ja ostatnie okrążenie sezonu oglądałem na stojąco, krzycząc ;) 

Ja też krzyczałem i chyba też stałem, nie pamiętam :D

 

47 minut temu, Adi napisał(a):

Ja innego rywala dla Maxa nie widzę.

A nudy, gdy kilka wyścigów przed końcem ogląda się walkę o drugie , nie chcę oglądać....żeby jeszcze walkę, ale większość wolałaby nawet nie walkę, ale układanie wyniku w T.O.

 

No ja widzę innych, wystarczy im dać szybki sprzęt: LEC, ALO, NOR, może RUS, choć on gdyby miał szybki sprzęt to miałby go również HAM, więc wolałbym nie ;)

A może któryś z debiutantów?

Wystarczy że któryś będzie zmotywowany, dostanie szybki wóz i otrzyma wsparcie z każdej możliwej strony jak HAM w 2007.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, BelegUS napisał(a):

kilku takich. Alonso. Leclerc, brakuje mu niedużo. Może Norris, choć nie lubię tego buca. W sumie tak samo Russell.

 

30 minut temu, Beavis napisał(a):

LEC, ALO, NOR, może RUS

 

Naprawdę myślicie, że wyżej wymienieni, to kierowcy epoki, może lepiej dekady ? I mogą się równać z VER, HAM, czy poprzednikami Schumacherem, Mansellem, Prostem, czy Senną? Czy za 10-20 lat będziemy o nich pamiętać?

W sumie to chciałbym, ale raczej nie liczę. 

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Adi napisał(a):

 

 

Naprawdę myślicie, że wyżej wymienieni, to kierowcy epoki, może lepiej dekady ? I mogą się równać z VER, HAM, czy poprzednikami Schumacherem, Mansellem, Prostem, czy Senną? Czy za 10-20 lat będziemy o nich pamiętać?

W sumie to chciałbym, ale raczej nie liczę. 

 

Nie, jeszcze tak nie myślę. Ale dać im sprzęt, niech się wykażą.

Dobrze wiesz, że "kierowca epoki" to nie takie proste. Pojęcie bardzo względne. Czasami wystarczy mieć więcej talentu od rywali, czasami wystarczy więcej pracy, motywacji, czasami farta i różnych sprzyjających okoliczności (jak w przypadku HAM :D), ale do okazania tej przewagi niestety niezbędny jest też dobry wóz. I ja wolę się przekonać którego z tych wymienionych stać na to, aby być ten krok przed wszystkimi, niż znowu jeść odgrzewanego kotleta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominacja HAM przez tyle sezonów też mnie znudziła, ale trzeba mu oddać że kierowcą jest wybitnym.

Dla jego anty-fanów powinno być satysfakcjonujące, że w ciągu ostatniego roku 2 razy konkretnie "dostał za swoje". Raz to oczywiście pamiętny ostatni wyścig 2021, a dwa to w tym roku mercedesowy debiutant Jerzy zwyczajnie go pokonał, a to musi być bolesne.

 

Gdyby Merc wrócił do topowej formy, to byłoby całkiem ciekawe, bo w przeciwieństwie do Ferrari i RBR panowie prezentują podobny poziom i mogłoby nieźle zaiskrzyć gdyby bili się o tytuł.

No ale też wolałbym, żeby była prawdziwa walka między innymi zespołami.

 

 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Adi napisał(a):

Naprawdę myślicie, że wyżej wymienieni, to kierowcy epoki, może lepiej dekady ? I mogą się równać z VER, HAM, czy poprzednikami Schumacherem, Mansellem, Prostem, czy Senną? Czy za 10-20 lat będziemy o nich pamiętać?

W sumie to chciałbym, ale raczej nie liczę. 

 

ALO > HAM, i osiągnięcia Alonso są w moich oczach więcej warte niż Hamiltona. Alonso ma "tylko" dwa tytuły przez przypadek, podobnie jak przez przypadek Hamilton ma sześć z siedmiu (a jednego nie ma bo dał się objechać wybitnie zmotywowanemu takiemu-se kierowcy w tym samym bolidzie).

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Adi napisał(a):

Naprawdę myślicie, że wyżej wymienieni, to kierowcy epoki, może lepiej dekady ? I mogą się równać z VER, HAM, czy poprzednikami Schumacherem, Mansellem, Prostem, czy Senną? Czy za 10-20 lat będziemy o nich pamiętać?

W sumie to chciałbym, ale raczej nie liczę. 

ja Alonso na pewno będę pamiętał i właśnie jego obecny poziom utwierdza mnie w przekonaniu że jest wyjątkowym kierowca który nie tylko umie szybko jechać ale też myśli i przewiduje. Twierdzę że gdyby mu dać odpowiedni bolid, to by w dalszym ciągu potrafił mieszać w czołówce, niekoniecznie walczyć o mistrzostwo, ale biorąc pod uwagę jego wiek to i tak szacun.

Powrót Merca do czołówki uważam że wcale nie byłby taki zły. Biorąc pod uwagę Dżordża to już byłaby rywalizacja wewnątrz zespołowa, a raczej już nie będzie jak poprzednie sezony z Bottasem, tylko raczej będą powoli stawiać na młodego, więc nie sądzę że byłoby podcinanie go do roli kierowcy nr 2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę, że można Hamiltona tytułować kierowcą epoki, dekady czy wszech czasów.

 

Hamilton przez większość kariery miał szczęście do dobrych samochodów i słabych kolegów z zespołu. Button czy Rosberg, którzy nie uchodzą za kierowców wybitnych potrafili go wyjaśnić w równorzędnym sprzęcie. W tym sezonie tego samego dokonał Russel. 

 

Zupełnie inaczej zdobywa się tytuły jak ma się bolid, który po odkręceniu palnika jest o sekundę szybszy na okrążeniu (Turcja 2020, Brazylia 2021 żeby wspomnieć historię najnowszą) i jak się ma kolegę z zespołu, który w nocy budzi się z krzykiem bo słyszy przez sen "Valtteri, it's James", a zupełnie inaczej w równorzędnej walce w wyrównanej stawce. Dlatego dla mnie tytuły Alonso, Vettela, czy nawet ubiegłoroczny tytuł Verstappena, o Sennie, Proscie i innych nawet nie wspominając mają o wiele większy ciężar gatunkowy niż 6 wazonów Lewisa wyjeżdżonych w Mercu.

 

No i pamiętajmy, że na korzyść Hamiltona działa punktacja, w erze jego największych sukcesów różnica między pierwszym a drugim miejscem to aż 7 punktów, a między pierwszym a trzecim to aż 10 punktów.  W dobie super niezawodnych bolidów jest to nierzadko różnica nie do odrobienia. 

 

W obecnej stawce jest przynajmniej kilku zawodników, którzy w równorzędnym sprzęcie byliby w stanie objechać Lewisa. Tym bardziej, że jak pokazał ten i ubiegły sezon Lewis nie radzi sobie najlepiej z presją i świadomością, że coś nie idzie po jego myśli. 

  • Super! 1
  • Zdrówko! 1
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, dyskusja jakich miliony, ale skoro zaczął się sezon ogórkowy to można ... :)

Uważam, że zeszłoroczne drugie miejsce LH jest więcej warte niż jego wcześniejsze tytuły w Mercu.

Ciężko przeceniać tytuły Vettela w czasie dominacji RBR czy choćby Buttona, który kierowcą był przeciętnym ale Ross Brawn wymyślił dmuchany dyfuzor.

 

Wpływ kierowcy na wynik w F1 jest niestety znikomy. Przez to ocenianie ich jest trudne i często niesprawiedliwe.

Wystarczy spojrzeć gdzie był Jerzy w Williamsie, a jak sobie radzi w Mercu, to samo jak zestawić Fernando w Renault i w McLaren-Honda czy Vettela w RBR i Astonie.

Znacznie łatwiej dostrzec kto jest mało wybitny (LAT, STR, TSU, Zhou, MSC Jr czy ostatnio niestety RIC) niż osądzić kto jest naprawdę dobry.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, rombu napisał(a):

Czy w miniony piątek KUB ostatni raz jeździł w F1 ?

Skończyło się definitywnie ?

 

 

Może już czas z tym skończyć, chyba nikt już nawet nie klika w "Kubica wraca za kierownicę bolidu!!!".

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   2 użytkowników

×
×
  • Dodaj nową pozycję...