Kubica w F1

[przymar]

2 godziny temu, chojny napisał:

 

Czekałem książki po odejściu z F1 a przynajmniej z Mercedesa ale jak widać Bottas już teraz może i ma ochotę nam uchylić rąbka tajemnicy w kwestii identycznych bolidów o takich samych osiągach.  

Przy całym szacunku - BOT na wybitnego myśliciela raczej nie wygląda i bez dobrego ghostwritera się nie obejdzie. A i tak będzie problem ze stworzeniem strawnego dzieła. 

[chojny]

2 minuty temu, przymar napisał:

Przy całym szacunku - BOT na wybitnego myśliciela raczej nie wygląda i bez dobrego ghostwritera się nie obejdzie. A i tak będzie problem ze stworzeniem strawnego dzieła. 

 

Poczekamy, zobaczymy  

 

A tu proszę o jakich detalach myślą zespoły... niby drobiazgi ale jak widać ważne dla obu stron. 

 

 

[Durbos]

6 minut temu, chojny napisał:

 

Poczekamy, zobaczymy  

 

A tu proszę o jakich detalach myślą zespoły... niby drobiazgi ale jak widać ważne dla obu stron. 

 

 

gość z najwyższą polisą w teamie 

[Krzyhu555]

5 godzin temu, chojny napisał:

A tu proszę o jakich detalach myślą zespoły... niby drobiazgi ale jak widać ważne dla obu stron. 

 

Pan stójkowy 

[chojny]

3 godziny temu, Krzyhu555 napisał:

 

Pan stójkowy 

 

Pan Szykana. I teraz skoro ktoś kmini nad Panem Szykaną, to myślicie, że taki a nie inny performace poszczególnych bolidów w teamie to przypadek? W F1 nie ma miejsca na przypadki, są ewentualnie błędy i wypadki ale nie przypadki. 

 

 

Lewis Hamilton zachwyca formą w ostatnich wyścigach F1, podczas gdy żegnający się z Mercedesem Valtteri Bottas ma problemy. Jak się okazuje, wina leży w specyfikacji bolidów. Fin mówi o tym wprost.

 

 

https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/972058/dwa-rozne-bolidy-tak-mercedes-traktuje-kierowcow

[Kukson]

Kubica i Orlen zostają w Alfie.

https://pl.motorsport.com/f1/news/kubica-zostaje-w-alfie-romeo/6815129/

[turdziGT]

Nie wiem czy sie cieszyc czy plakac

[Bosman]

Jeszcze co do VB, to przecież nie różnice w bolidach zignorowały ostatnio żółtą flagę, zrobiły masakrę piłą łańcuchową na Węgrzech czy grzecznie przepuściły VER czystą stroną toru w Meksyku...

Chyba też niekoniecznie różnice w bolidach powodują częste psucie startów.

On po prostu nie jest tak wybitnym kierowcą jak LH, VER czy ALO i tyle.

W konsekwencji pewnie też "jego strona garażu" nie jest aż tak zmotywowana jak ta druga, a nowe lepsze części trafiają najpierw do LH, który walczy o mistrza.

I to chyba zasadniczo wystarczy by były różnice takie jak są w tak konkurencyjnym środowisku jak F1.

[Adi]

21 minut temu, Kukson napisał:

Kubica i Orlen zostają w Alfie.

 

Złotówka mniej warta od Yuana 

Orlen już 3 rok będzie płacił miliony za kierowcę w garażu, a Chińczycy za swoją kasę wstawiają do pierwszego składu i to na długi kontrakt.

 

Strasznie mi żal Roberta. 

[Danko]

4 minuty temu, Bosman napisał:

Jeszcze co do VB, to przecież nie różnice w bolidach zignorowały ostatnio żółtą flagę, zrobiły masakrę piłą łańcuchową na Węgrzech czy grzecznie przepuściły VER czystą stroną toru w Meksyku...

Chyba też niekoniecznie różnice w bolidach powodują częste psucie startów.

On po prostu nie jest tak wybitnym kierowcą jak LH, VER czy ALO i tyle.

W konsekwencji pewnie też "jego strona garażu" nie jest aż tak zmotywowana jak ta druga, a nowe lepsze części trafiają najpierw do LH, który walczy o mistrza.

I to chyba zasadniczo wystarczy by były różnice takie jak są w tak konkurencyjnym środowisku jak F1.

Ano to co właśnie pisałem. Jakkolwiek szkoda go w takich sytuacjach, jak w monako.. Tak.. Może on po prostu jest przeciętniakiem wśród najlepszych na świecie? 

[chojny]

6 minut temu, Bosman napisał:

Jeszcze co do VB, to przecież nie różnice w bolidach zignorowały ostatnio żółtą flagę, zrobiły masakrę piłą łańcuchową na Węgrzech czy grzecznie przepuściły VER czystą stroną toru w Meksyku...

Chyba też niekoniecznie różnice w bolidach powodują częste psucie startów.

On po prostu nie jest tak wybitnym kierowcą jak LH, VER czy ALO i tyle.

W konsekwencji pewnie też "jego strona garażu" nie jest aż tak zmotywowana jak ta druga, a nowe lepsze części trafiają najpierw do LH, który walczy o mistrza.

I to chyba zasadniczo wystarczy by były różnice takie jak są w tak konkurencyjnym środowisku jak F1.

 

 

Robert wiele razy wspominał, że o sukcesie przy tak kosmicznie wręcz zanalizowanym sporcie i w sumie wyrównanej stawce kierowców decydują właśnie drobne detale. 

 

[Beavis]

11 godzin temu, Bosman napisał:

Ja już się gubię w tych niektorych teoriach. Skoro wyniki i pieniądze też nie istotne, to po co w zasadzie mieliby tak biednego Valteriego gnębić?
Ja rozumiem, że jak mają np. nowe genialne przednie skrzydło w jednym egzemplarzu, to zamontują je najpierw u LH, itp. To w sumie normalne.
Ale po co mieliby VB celowo przeszkadzać, skoro dla MB liczy się chyba jednak głównie prestiż, reklama i kasa za pozycję zespołu w mistrzostwach...
Jaki miałoby to mieć sens i cel?




Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
 

 

A może na wiele pytań poznamy odpowiedzi już w 2022..., kiedy Dżordż będzie u boku Szlachcica.

[Beavis]

15 minut temu, Bosman napisał:

Jeszcze co do VB, to przecież nie różnice w bolidach zignorowały ostatnio żółtą flagę, zrobiły masakrę piłą łańcuchową na Węgrzech czy grzecznie przepuściły VER czystą stroną toru w Meksyku...

Chyba też niekoniecznie różnice w bolidach powodują częste psucie startów.

On po prostu nie jest tak wybitnym kierowcą jak LH, VER czy ALO i tyle.

W konsekwencji pewnie też "jego strona garażu" nie jest aż tak zmotywowana jak ta druga, a nowe lepsze części trafiają najpierw do LH, który walczy o mistrza.

I to chyba zasadniczo wystarczy by były różnice takie jak są w tak konkurencyjnym środowisku jak F1.

 

Ja myślę, że VB jest spalony psychicznie i to już od czasów "wingmana". Od samego początku musiał znosić rolę, jaką mu przypisali i tyle. Nigdy nie mógł się skoncentrować na czystej i równej walce, bo jak sam nie popełnił błędu to mu w garażu pomagali.

Nigdy nie uważałem VB za kierownika wybitnego, ale myślę, że w innym garażu, jeśli mu tylko zapewnią spokój i brak będzie uzasadnionych obaw o różnice w sprzęcie, to może kilka razy pokazać stosunkowo lepszą jazdę niż w Mercu.

[chojny]

3 minuty temu, Beavis napisał:

Ja myślę, że VB jest spalony psychicznie i to już od czasów "wingmana". Od samego początku musiał znosić rolę, jaką mu przypisali i tyle. Nigdy nie mógł się skoncentrować na czystej i równej walce, bo jak sam nie popełnił błędu to mu w garażu pomagali.

Nigdy nie uważałem VB za kierownika wybitnego, ale myślę, że w innym garażu, jeśli mu tylko zapewnią spokój i brak będzie uzasadnionych obaw o różnice w sprzęcie, to może kilka razy pokazać stosunkowo lepszą jazdę niż w Mercu.

 

 

Jak nie szło to miał tez zawsze wygodne wytłumaczenie. Ciekawe czy udźwignie w nowym zespole ciężar bycia numerem 1.  

 

 

 

 

 

 

Ten moment kiedy przekraczasz  88MPH. 

 

 

[Adi]

11 minut temu, Beavis napisał:

kiedy Dżordż będzie u boku Szlachcica.

 

Myślę, że o tym zadecyduje Toto. Albo ustawi go za LH, a on w wielkiej podzięce za miejsce w teamie, będzie musiał się podporządkować.

Albo Toto będzie chciał stworzyć nową gwiazdę F1...wtedy szlaban pójdzie do góry, a bolid pofrunie, jak ten Hamiltona w Brazylii  

[Pablito79]

47 minut temu, Kukson napisał:

Kubica i Orlen zostają w Alfie.

https://pl.motorsport.com/f1/news/kubica-zostaje-w-alfie-romeo/6815129/

Jakby nie patrzeć, to wiadomość raczej pozytywna. Ale myślę, że jedyną szansą na start dla Roberta, to jak któryś z kierowców zachoruje na Covid, lub złamie nogę w marcu na lodowcu na nartach .

[Adi]

4 minuty temu, Pablito79 napisał:

Jakby nie patrzeć, to wiadomość raczej pozytywna.

 

Hmm..

Pozytywna jest od innego, lepiej zarządzającego swoją karierą kierowcy Orlenu.

MM planuje w przyszłym roku ERC i WRC2. Za pewnie mały ułamek budżetu straconego na wsadzenie najlepszego kierowcy do symulatora.

[chojny]

41 minut temu, Adi napisał:

 

Hmm..

Pozytywna jest od innego, lepiej zarządzającego swoją karierą kierowcy Orlenu.

MM planuje w przyszłym roku ERC i WRC2. Za pewnie mały ułamek budżetu straconego na wsadzenie najlepszego kierowcy do symulatora.

 

Coś się kończy a coś się zaczyna. 

 

Ile można pompować temat Kubicy kiedy nie idą za tym starty, sukcesy czy emocje a jedynie kolejne rozczarowania.  

 

Miko dostarczy nam tych emocji i radości a co najważniejsze stoi u progu kariery a nie na jej końcu. Jest to dla ORLENu bardzo perspektywiczny projekt, młody, medialny zawodnik, który ma bardzo jasne, realne cele z szansą w niedalekiej przyszłości na fabrykę.   

 

I tańszy  

[Kukson]

1 godzinę temu, turdziGT napisał:

Nie wiem czy sie cieszyc czy plakac

Nie ma za bardzo z czego zwłaszcza kibic.

[H4lik]

7 godzin temu, chojny napisał:

Ten moment kiedy przekraczasz  88MPH. 

Trafiłem na dłuższą wersję:

 

 

[fulcrum]

8 godzin temu, Adi napisał:

 

Myślę, że o tym zadecyduje Toto. Albo ustawi go za LH, a on w wielkiej podzięce za miejsce w teamie, będzie musiał się podporządkować.

Albo Toto będzie chciał stworzyć nową gwiazdę F1...wtedy szlaban pójdzie do góry, a bolid pofrunie, jak ten Hamiltona w Brazylii  

nie wierzę, że pozwoli mu wygrywać z LH44. Bierzecie pod uwagę, że to może być ostatni sezon Lewisa i za dwa lata to Dżordżyk będzie liderem Mercedesa?

[kornik]

W dniu 23.11.2021 o 12:57, chojny napisał:

 

Pewnie tak miało być ale jak RB zaszalał to trzeba było coś na to poradzić i odkręcili ile trzeba. 

Popieram.

[kornik]

10 godzin temu, H4lik napisał:

Trafiłem na dłuższą wersję:

 

 

Dobre!

[chojny]

Wiedzieliście ze bolidy F1 mają regulacje wysokości zawieszenia? 
 

 

[Bosman]

No mają, tak jak pewnie 99% pojazdów używanych w motorsporcie 

Ale rozumiem, że chodzi Ci o taką zabronioną, aktywną, w czasie jazdy?

Ten efekt na filmie pewnie można osiągnąć ustawieniami bez aktywnego zawieszenia, inaczej inne zespoły by tego nie przepuściły. To nie frajerzy przecież.

Ale rzeczywiście ciekawie to wygląda.

Spojrzałem dla porównania na onboard Strolla z tego samego GP Turcji (akurat też miał kamerę do tyłu w którymś momencie) i nie ma aż tak widocznego ugięcia pod wpływem prędkości.