okeyten Opublikowano 17 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2010 mam problem coby znalesc jakiegos "szpeca" ktory ogarnie subaryne w rejonie koszalina ktos zna takiego?jedreck IMHO nie ma takiego w rejonie, najbliżsi mi znani są oddaleni o około 200 km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertog Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2010 257000km 2.0 N/A i w chwili obecnej skończył się wysprzęglik (10min.roboty na Bajecznej) i nie działa klima, ale jeszcze nie wiem dlaczego :roll: Pozatym mechanicznie bez zarzutu Kupiłem go z zamontowaną instalacją LPG, z tym że instalacja nie działa a poprzedni (pierwszy) właściciel twierdził, że prawie wogóle na niej nie jeździł bo gość który założył ten wynalazek (JTG ICOM) nie był w stanie odpowiednio jej wyregulować :? więc właściciel stwierdził, że nie chce LPG. Sprawa o tyle dziwna, że wg.tego co mówi to wywalił ponad 3,5 tysia na instalacje a potem odpuścił gazownikowi i odpiął instalacje :roll: nie wiem jak to było naprawdę ale na benzynie Forek jeździ jak trzeba a na porządną instalkę "by Jako" zbieram fundusze :wink: Aha, przy ok250tys. poprzedni właściciel wymieniał sprzęgło z kołem zamachowym. P.S. Może ktoś z wa-wy polecić jakiś sprawdzony serwis klimy - może być na PW. pzdr robert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siekla Opublikowano 22 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2010 Forek 99 - nie-ASO stage 3 - bezproblemowo przejechał jakies 170 kkm, i przekręciła się panewka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rob44 Opublikowano 22 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2010 Forek 2.0 125KM, 188kkm, od samego początku na LPG. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malymala Opublikowano 4 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2010 Wcześniej jeździłem volvo 460 2.0 1995 pełna wersja z webasco, samodzielnie sprowadzona 6 lat temu przy przebiegu 142kkm, przekazana ojcu w czerwcu tego roku z przebiegiem 307kkm, (przy systematycznych wymianach oleju co 15kkm, castrol 5w40 i 10w40) bez remontu silnika, ogólnie powiedziałbym bezawaryjny samochód oprócz niemiłej przygody z aparatem zapłonowym, który padł przy 180kkm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Crazy_Ivan Opublikowano 3 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2010 Forek 06 bez turbiny - teraz coś ponad 200k i wychodziły tylko jakieś duperele. Ale rzeczywiście takie przebiegi szału nie robią. Zaraz po odebraniu prawka jeździłem ex autem mojego ojca. Mazda 323 1.3 sedan 88r. Kiedy dostałem ją w swoje ręce miała zrobione już ponad 500k. W samochodzie nigdy nie było nic robione (poza standardowymi przeglądami-oleje, filtry, etc.). Przejeździłem nim jeszcze koło 30k po drodze zmieniając sprzęgło (oryginalne od nowości) , co było jednak chyba spowodowane raczej stylem jazdy świeżego kierowcy i pierwszymi jazdami "wyczynowymi" , niż zużyciem. :shock: W końcu auto poszło w odstawkę z racji cieknącego baku, chociaż reszta była nadal sprawna. Po coś ponad 500 tyś, bez żadnego remontu czy napraw. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subbeginner Opublikowano 13 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 Forester 2004 2,5 XT właśnie sie umówiłem na przegląd 165.000 Jazda głównie po mieście, bez katowania ale bardzo dynamicznie (auto zachęca). Bez awarii. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SEBA_M Opublikowano 13 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 144kkm. Żadnych dolegliwości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drout Opublikowano 13 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 Czyli nie jest najgorzej z tymi 2,5XTTT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek_67 Opublikowano 13 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 drout, nie, nie jest. Jak jeździsz rozsądnie, nie upalasz i nie wchodzisz w tzw. mocowe modyfikacje. Pozdrawiam Grzegorz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 13 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 Moja statystyka Fiat 131 dyszel 380kkm Audi 80 benzyna. 420kkm Ford taunus 280kkm Honda civic 120kkm nokaut Nissan sunny 320 kkm skrynia nokaut Corsa td 220kkm Orion d. 120 kkm (skrzynia z parkinsonem i sprzedany) Auta obecnie w eksploatacji Saxo d 320kkm Kengoo dci85 270kkm (silnik do wymiany ) Iveco hpi. 420kkm Nissan pickup 210kkp (wymina skrzynipo 180kkm) Kangury 100 do 200kkm Iveco daily wywrotka 580kkm (23 lata) Renault 21 nevada 420kkm (rozbita miska i zlapalonpanewke) Inne auta za mlode aby o nich pisac (w tym dwa subaru wejdom na liste rekordow za pare lat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubanow Opublikowano 13 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 Moja statystykaFiat 131 dyszel 380kkm Audi 80 benzyna. 420kkm Ford taunus 280kkm Honda civic 120kkm nokaut Nissan sunny 320 kkm skrynia nokaut Corsa td 220kkm Orion d. 120 kkm (skrzynia z parkinsonem i sprzedany) Auta obecnie w eksploatacji Saxo d 320kkm Kengoo dci85 270kkm (silnik do wymiany ) Iveco hpi. 420kkm Nissan pickup 210kkp (wymina skrzynipo 180kkm) Kangury 100 do 200kkm Iveco daily wywrotka 580kkm (23 lata) Renault 21 nevada 420kkm (rozbita miska i zlapalonpanewke) Inne auta za mlode aby o nich pisac (w tym dwa subaru wejdom na liste rekordow za pare lat Ty masz chyba z 300 lat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 13 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 Nie mam 300 tylko firme i nie som to wyniki nowych aut. Osobiscie zezlomowalem lub odsprzedalem tylko czesc( ale znacznom) przejechalem ponad 1 mln km. Zmusiles mnie do nadwyrezenia mojej pamici i doliczylem sie ze ovecny forek jedt moim 27ym samochodem. W statystyce ni ujolem maluchow i szkod z "plskich" czasow Spojrzalem w lustro istwierdzilem ze na .300 nie wygladam i znajominpotwierdzili :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pszemmek Opublikowano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2010 Nie mój ale mojego ojca : ok. 175 000 i ma się dobrze. Z czego 50 000 na gazie (JAKO) Co było robione: rozrząd (jeszcze poprzedni właściciel), oba amorki tylne , drobiazgi "(reperaturki zacisków, kółko kompresora klimy, uszczelnienie Chłodnicy następny przegląd : chyba szykuje się sprzęgło i przy okazji zrobi się luzy zaworowe. I niech nikt nie mówi że nie warto LPG wsadzać -z pod świateł nie ma mocnych a myślę że nawet jak by teraz silnik padł to i tak zarobił na "nowy" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tzd Opublikowano 10 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2010 175 000 tyś imponujące Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PETRUS Opublikowano 12 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2010 352 tys. km. i wszystko gra. 2.5 pojemności, jest turbo, cylindry w rzędzie (5 szt.) i buda to nie Forester. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jedreck Opublikowano 24 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2011 265 tys i padlo turbo. jak juz padlo i auto na stole chirurgicznym to od razu wymiana swiec, cewka tez poszla papa no i rozrzad od razu. widze ze sie chlopaki rozszaleli to mi jeszcze auto pomaluja bo strasznie kamieni wylapalem przez ostatni rok a potem- czas na zmiany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wąż Opublikowano 24 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2011 świetny wynik, nie sądziłem że osiągalny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jedreck Opublikowano 24 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2011 po malej operacji auto dalej bedzie latac i karac pseudokozaków w golfach II a'la GTI czy innych postrachach szos...! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tzd Opublikowano 24 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2011 265 tys i padlo turbo nie wymieniasz od razu panewek, skoro masz silnik na stole? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jedreck Opublikowano 25 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2011 tzd, zaskocze Cie ale na razie nie ruszam, silnik zostal sprawdzony i panewki maja sie niezle. sam nie moge uwierzyc ze przy takim przebiegu silnik jeszcze dosc zwawo sobie radzi. ktos mi kiedys napial ze skoro dziala to lepiej na sile nie leczyc. moze to blad ale ja juz taki ryzykant jestem. jako ciekawostke powiem ze nawet pasek rozrzadu po 80 tysiach wyglada swietnie, a samochod nie ma lekko. pozdro jedreck Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niumen Opublikowano 25 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2011 zaskocze Cie ale na razie nie ruszam, silnik zostal sprawdzony i panewki maja sie niezle. To w sumie nie jest żadne zaskoczenie, bo w 2.5T problem panewek praktycznie nie występuje. ZTCP to wał ma lepsze smarowanie, jest inna miska olejowa, która trzyma w ryzach olej na zakrętach, ale za to pękają smoki, a to się wiąże przeważnie z grubym remontem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jedreck Opublikowano 25 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2011 niumen, ale za to pękają smoki, a to się wiąże przeważnie z grubym remontem. wypluj te slowa silo nieczysta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niumen Opublikowano 25 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2011 jedreck, ściągnij sobie michę przy okazji zmiany oleju. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jedreck Opublikowano 25 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2011 niumen, taki jest plan bo widze ze mi troche uszczelka zaczela puszczac. niestety nasze kochane serwisy nie posiadaja takowych na stanie i jest zonk. Dzieki Krzyskowi od Zdanowicza w trybie expresowym udalo sie zalatwic uszczelki do turbo bo to tez na polce nie lezy. jesli ktos ma do sprzedania tak auszczelke to chetnie zanabędę ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się