Skocz do zawartości

Książki, czyli co czytamy


Dehnel

Rekomendowane odpowiedzi

Seria o Mocku i Popielskim fajna, ale im dalej, tym IMO gorzej. Najbardziej jednak podobały mi się tomy dziejące się w przedwojennym Wrocławiu.

Oprócz kryminalnych, bardzo lubię wątki kulinarne i restauracyjne, które Krajewski traktuje w sposób szczególny. Mnie w każdym razie zawsze dopadał ślinotok ;)

 

A ja zakupiłem Kindle'a i powoli przesiadam się na ebooki. Z tego tytułu kupiłem wczoraj hurtem w promocji 6 pozycji Andrzeja Stasiuka. Będzie co czytać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

eraz mam "na tapecie" Marka Krajewskiego w zupełnie nowej pozycji " Władca Liczb". Tym razem komisarz Edward Popielski w stanie spoczynku, po zawieruchach wojennych spoczywa we Wrocławiu i... ale nie uprzedzajmy faktów. ;)

 

Czytalem Popielskiego calego. Niestety wg mnie Krajewski juz na sile szuka pomyslow. Popielski powinien umrzec smiercia bohatera a autor powinien stworzyc nowego detektywa i nowe historie ;) Moze teraz czas na przedwojenna Warszawe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nikt tu nie czyta fantastyki?

Ktoś czyta ;)  

U mnie ostatnio na tapecie pojawił się Dimitry Głuchowski, najpierw "Witajcie w Rosji" a obecnie "Metro 2033" - obie pozycje godne polecenia, choć Metro ma lekko na siłę mroczny charakter. Wcześniej powrót do wspomnianego już Sapkowskiego (audiobook) i Dzienniki Gwiazdowe Lema (to straszny staroć ale dopiero z perspektywy czasu i rozwoju nauki można docenić geniusz autora).

Trochę kończą mi się pomysły co dalej.... Pilipiuk odgraża się kolejnym Wędrowyczem więc grzecznie czekam ale do tego czasu mam kłopot ;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Trochę odkopię temat:

Ostatnio skończyłem najnowszą książkę Michniewicza - swoją drogą. Łatwo się czyta, chociaż chyba gorsza niż Gorączka...

Teraz kolejna biografia piłkarza na tapecie: Zasypany, Igor sypniewski. Potem się zobaczy :)

 

 

Sent with Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesującym się historią (a także poniekąd współczesnością, bo historia określa teraźniejszość) polecam "Alfabet Suworowa". W książce tej Autor przedstawia w kolejności alfabetycznej różne postacie znane nam z historii, które miały wpływ na to, co dzieje się dzisiaj. Tradycyjnie dla Pana Suworowa, trudno się oderwać od lektury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nikt tu nie czyta fantastyki?

Ktoś czyta ;)

U mnie ostatnio na tapecie pojawił się Dimitry Głuchowski, najpierw "Witajcie w Rosji" a obecnie "Metro 2033" - obie pozycje godne polecenia, choć Metro ma lekko na siłę mroczny charakter. Wcześniej powrót do wspomnianego już Sapkowskiego (audiobook) i Dzienniki Gwiazdowe Lema (to straszny staroć ale dopiero z perspektywy czasu i rozwoju nauki można docenić geniusz autora).

Trochę kończą mi się pomysły co dalej.... Pilipiuk odgraża się kolejnym Wędrowyczem więc grzecznie czekam ale do tego czasu mam kłopot ;)

Pozdrawiam

 

Oczywiście, że czyta...trochę już poleciłem tu książek fantasy. Teraz kończę "Czarny Dom" S. Kinga. Dobrze napisana, z ciekawym pomysłem na narrację...Poza tym jak pisałem wcześniej, tu również jest nawiązanie do "Mrocznej" i to dość konkretnie.

Edytowane przez zaj0nc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa! Bym zapomniał ;)

Ostatnio przeczytałem "Comedia Infantil" Henniga Mankella. Na półce w bibliotece stała jako nowość. Muszę przyznać, że jestem zafacynowany. Pierwsza powieść Mankella, nie kryminał, którą przeczytałem i jestem pod wrażeniem pióra tego pisarza. Gorąco polecam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesującym się historią (a także poniekąd współczesnością, bo historia określa teraźniejszość) polecam "Alfabet Suworowa". W książce tej Autor przedstawia w kolejności alfabetycznej różne postacie znane nam z historii, które miały wpływ na to, co dzieje się dzisiaj. Tradycyjnie dla Pana Suworowa, trudno się oderwać od lektury.

Musze poszukać, interesuję się historią i sporo już książek Suworowa przeczytałem. Lodołamacz powinien być podstawową lekturą na historii w szkołach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesującym się historią (a także poniekąd współczesnością, bo historia określa teraźniejszość) polecam "Alfabet Suworowa". W książce tej Autor przedstawia w kolejności alfabetycznej różne postacie znane nam z historii, które miały wpływ na to, co dzieje się dzisiaj. Tradycyjnie dla Pana Suworowa, trudno się oderwać od lektury.

a kupilem jakis czas temu, ale jeszcze do niej nie usiadlem.

poki co walcze z czolgistami i mega fajnie sie czyta

446212-tankisci-prawdziwa-historia-czter

super lektura po samobojstwie Ziemkiewicza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M Wałkuski "Ameryka po kawałku" taka sobie. Jestem w połowie i połowę tej połowy oceniam słabo. Drugi raz bym nie kupił, wolałbym wypożyczyć bo na pewno nie wrócę. Jakaś taka mało autentyczna jest, niektóre kawałki zalatują tłumaczeniem obcych tekstów na żywca. 

 

J Hugo -Bader królem reportażu jest!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość FastAndFurious

Ksiegi parafialne kosciola katolickiego  skopiowane pzrez mormonow i dostepne w ich czytelni na mikrofilmach. Akta zgonow, slubow, chrztu.Trzeba przewijac rolke i regulowac ostrosc. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę odkopię temat:

Ostatnio skończyłem najnowszą książkę Michniewicza - swoją drogą. Łatwo się czyta, chociaż chyba gorsza niż Gorączka...

Teraz kolejna biografia piłkarza na tapecie: Zasypany, Igor sypniewski. Potem się zobaczy :)

 

Sent with Tapatalk

Skończyłem biografię Sypniewskiego. Raczej nie rzuciła mnie na kolana, jedna ze słabszych jeżeli chodzi o polskich piłkarzy.

 

Teraz czytam "tajne akcje snajperów GROM". Historia powstania jednostki, plus trochę strzępów informacji nt. tajnych akcji i Iraku i Afganistanie. Całkiem spoko.

 

 

Sent with Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

 

 

Teraz czytam "tajne akcje snajperów GROM". Historia powstania jednostki, plus trochę strzępów informacji nt. tajnych akcji i Iraku i Afganistanie. Całkiem spoko.
 

 

Dramat.... :facepalm:

 

 

 

Czytał ktoś biografie Sebastiana Loeb'a?

 

"Mój styl jazdy" ? Czytałem - całkiem ciekawa o tyle, że nie wybielona do końca. Nie ma może jakoś bardzo dużo stricte rajdowych ciekawostek, ale pokazuje też, że lenistwo, alkohol i streetracing dotyczą nawet miestrzów :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ogólnie nie czytający ,ale jako fan zjawisk atmosferycznych i burzowy uganiacz musiałem sobie kupic pewną książkę .Jak powiedziałem żonie,że na Walentynki chcę...ksiązkę ,to normalnie zamurowało :blink:  :D

Ale sama książka dobra nie tylko dla takich osób jak ja-bardzo ciekawa :)

Reed Timmer/Andrew Tilin :"łowca Burz"

post-7758-0-10190400-1427794588_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...

Spotkaliście się z sytuacją, gdy w książkach gdzie fabuła jest fikcją, występuje Subaru? Osobiście ostatnio dwa razy na coś takiego trafiłem.

 

W kryminałach Katarzyny Puzyńskiej, główny bohater, szef posterunku policji, prywatnie ujeżdża "kilkunastoletnie błękitne Subaru Impreza". Zapewne chodzi o GTka. Tyle tylko, że autorka popuściła wodze fantazji i bohater tym Subaru ściga się z kolegami po...lesie :). Albo mają równe drogi, albo zawieszenie podniesione. Albo droga asfaltowa przez las biegnie :). Koledzy w Hondzie Prelude oraz BMW E36.

 

Natomiast w książkach Piotra Głuchowskiego, postać głównego bohatera Roberta Pruskiego przemieszcza się "Subaru półterenówką". Pewnie więc Forester, może gdzieś nazwa padła, ale nie zanotowałem. Tylko pytanie: czy Forki z przełomu wieków miały już tempomaty, czy Pan Głuchowski trochę przedobrzył w opisie? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miały, czyli zna się gość na rzeczy.

Subaru w fikcyjnej historii? To raczej rzadkie perełki.

Tylko raz spotkałem Subaru w książce. We wspomnieniach byłego terrorysty palestyńskiego - w młodości miał Imprezę, którą kilka razy wymienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ostatnich dwóch miesiecy:
Zwykły bohater-Mark Owen-w jedną noc całość łyknałęm
Byłam schizofreniczką-Barbara Rosiek-autoportret Pani która kiedyś napisała słynny "Pamietnik narkomanki"
Psychopaci sa wśród nas- Robert D. Hare-też w jedną noc tak mega opisane
...i zawsze jak nie ma czegoś do poczytania to...
Buszujacy w zbożu-Salingera :D nieśmiertelne jak dla mnie
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...