Co dzisiaj zrobiłem/am przy swoim Subaraczku :)

[raci]

Jak już przyszły, to trzeba było zamontować. Dzisiaj jeden, jutro wpadnie drugi i trzeba się wybrać na geometrię.

[MrJ]

Zmieniłem felgi na letni setup. Ale zanim to, to nałożyłem ceramikę na felgi. Pierwsze auto miłem na białych szprychowych felgach i mówiłem sobie, że nigdy więcej szprychowych felg  mycie to był koszmar. Zobaczymy jak z zabezpieczeniem, no i świeżo po lakierowaniu, to lepszej okazji chyba by już nie było. 
 

Proces nakładania powłoki

 

Było

 

Jest

[Subary]

Znajdż 10 różnic....kiedyś popularna zabawa 

[Kiwi 4ester]

Wymieniłem świece i przewody WN. Na 3 cylindrze świeca trochę obsmarkana 

 

Pozostałe trzy są były ok

1

 

2

 

4

 

Poza tym z kompletu przewodów NGK 44333 jeden przewód do czwartego cylindra ciut za krótki, ale się nie obija i działa dobrze. 

 

No i wiosenne porządki pod maską. 

Przed

 

 

 

 

I po 

 

 

 

[Rob C]

Po dłuższej przerwie kilka zmian i auto idzie na sprzedaż. Maska z karbonu, okleina dachu oraz tylny spojler. 

[Orear]

Odebrałem Legacy po reklamacji regulacji zaworów.

Okazało się, że po złożeniu silnika puszczać zaczęły ?półksiężyce?. Nie jestem na tyle biegły w mechanice silnika żeby wiedzieć gdzie to jest i co, natomiast wiem, że zostałem obsłużony profesjonalnie bo Panowie nie wzięli ani złotówki - przyjęli temat na klatę i naprawili wóz w 3 dni.

Zrobiłem 30km i nie ma zapachu spalonego oleju, oby tak zostało na dłużej. 

[Maciek Niemy]

Zestaw letni już na samochodzie...

Edytowane 15 Kwietnia przez Maciek Niemy

[conradek]

Wymieniłem parownik i oddałem na sprawdzenie szczelności

[halvaekiu]

W końcu się zabrałem i wymieniłem cięgna w mechanizmie przednich wycieraczek. Dłuższe jest faktycznie dłuższe niż oryginalne i musiałem nieco się na kombinować, by wycieraczka dojeżdżała odpowiednio blisko słupka. Zimą będzie kompromis i ustawię ją bliżej strefy grzania.

 

Muszę też pamiętać, by nie uruchamiać wycieraczek na pełną częstotliwość bez nawilżenia. Jedno z cięgien wypadło przy takiej próbie i musiałem całość ponownie rozbierać.  na szczęście jest to szybkie i proste.

 

Nie sądziłem, że to kiedykolwiek powiem, ale czekam na ulewę, by móc się nacieszyć nietłukącymi o słupek wycieraczkami. 

Jestem trochę autystyczny, bo tak mnie to denerwowało, że wolałem mniej widzieć, zwolnić i ustawić je na niższą częstotliwość, byle tylko nie tlukły o słupek.

 

 

Edytowane 17 Kwietnia przez halvaekiu

[Kiwi 4ester]

7 godzin temu, halvaekiu napisał(a):

W końcu się zabrałem i wymieniłem cięgna w mechanizmie przednich wycieraczek. Dłuższe jest faktycznie dłuższe niż oryginalne i musiałem nieco się na kombinować, by wycieraczka dojeżdżała odpowiednio blisko słupka. Zimą będzie kompromis i ustawię ją bliżej strefy grzania.

 

Muszę też pamiętać, by nie uruchamiać wycieraczek na pełną częstotliwość bez nawilżenia. Jedno z cięgien wypadło przy takiej próbie i musiałem całość ponownie rozbierać.  na szczęście jest to szybkie i proste.

 

Nie sądziłem, że to kiedykolwiek powiem, ale czekam na ulewę, by móc się nacieszyć nietłukącymi o słupek wycieraczkami. 

Jestem trochę autystyczny, bo tak mnie to denerwowało, że wolałem mniej widzieć, zwolnić i ustawić je na niższą częstotliwość, byle tylko nie tlukły o słupek.

 

 

Na ile czasu zabawa z tym?

[Amnes]

11 godzin temu, conradek napisał(a):

Wymieniłem parownik i oddałem na sprawdzenie szczelności

Masz więcej zdjęć? Też mnie to czeka i ciekaw jestem jak się to wszystko tam rozbiera.

[halvaekiu]

3 godziny temu, Kiwi 4ester napisał(a):

Na ile czasu zabawa z tym?

Jeżeli wszystko sprawnie rozłożysz i złożysz to pewnie w godzinę nawet się zmieścisz nie spiesząc włącznie z wymyciem wszystkiego.  Z Całość to praktycznie kilkanaście plastikowych spinek oraz 5 nakrętek do odkręcenia.

Przy okazji można wyczyścić cały ten syf, który zbiera się pod plastikami w okolicy wlotu do wentylacji.

[Lepszy]

W poniedziałek kupilem Legacy IV Kombi jako uszkodzone a wieczorem juz jezdzilem

[Zajonc]

9 godzin temu, Lepszy napisał(a):

W poniedziałek kupilem Legacy IV Kombi jako uszkodzone a wieczorem juz jezdzilem

A co mu było mu?

No i fota to forumowy obowiązek 

[Lepszy]

Urwany lewy przegub od strony kola

[Szürkebarát]

Zainstalowałem zaszyfrowane  nakrętki na koła, przejechałem przez przegląd techniczny. Chyba zmieniła się metodologia przeglądu bo tak szarpało za zawieszenie, że od jakiegoś słabiaka albo staruszka niechybnie mogło by coś odpaść.

[RedSasza]

Przy 75 tys. km oddałem XV do polecanego gdańskiego serwisu, żeby zdiagnozowali ponadnormatywny szum, który mnie męczył od kilku miesięcy, i usunęli jego przyczynę.

Zdiagnozowali (łożysko tylnego prawego koła) i wymienili, co trzeba. Dodatkowo wymienili tylne tuleje przednich wahaczy, wyczyścili hamulce, wymienili gumki prowadnic i wypłukali silnik. A przy okazji wymienili olej i filtry (chociaż, między Bogiem a prawdą, mogłem to zrobić dopiero w lipcu).

 

 

Za kilka tysiów km czeka mnie wymiana tylnych tarcz i klocków. A poza tym jeździć, jeździć i jeszcze raz, jeździć...

 

Edytowane 21 Kwietnia przez RedSasza

[skyline]

wymienione drazki kierownicze,wjechala dokladka z przodu,nakladki ala carbon na boki auta,dyfuzor na tyl.

[Maciek Niemy]

Pierwsze kroki jako szpachlownik zaliczone!

Najpierw miałem zapaćkać tylko uszczerbienia:

Potem stwierdziłem, że jednak zapaćkam jeszcze centralne pęknięcie subtelnie zamaskowane świniakiem:

A że było to pęknięcie z przemieszczeniem postanowiłem jeszcze spróbować wygubić ten uskok (nastawienie nie wchodziło w grę):

Przez to doszło do zmatowienia całości (początkowo miałem tylko zafukać szpachle na czarno bez zdejmowania dokładki z auta), i podklejeniu maty od spodu:

 

Do szpachlatora trochę mi jeszcze brakuje, ale jestem zadowolony z efektu, zwłaszcza że był to w pełni samodzielny debiut:

Oby mnie pech wpadywania w dziury nie znalazł ponownie...

[Henryk82]

15 godzin temu, Maciek Niemy napisał(a):

Pierwsze kroki jako szpachlownik zaliczone!

Najważniejsze że właściwy utwardzacz użyty do lakierowania  

[Jojo80]

16 godzin temu, Maciek Niemy napisał(a):

Pierwsze kroki jako szpachlownik zaliczone!

Najpierw miałem zapaćkać tylko uszczerbienia:

Potem stwierdziłem, że jednak zapaćkam jeszcze centralne pęknięcie subtelnie zamaskowane świniakiem:

A że było to pęknięcie z przemieszczeniem postanowiłem jeszcze spróbować wygubić ten uskok (nastawienie nie wchodziło w grę):

Przez to doszło do zmatowienia całości (początkowo miałem tylko zafukać szpachle na czarno bez zdejmowania dokładki z auta), i podklejeniu maty od spodu:

 

Do szpachlatora trochę mi jeszcze brakuje, ale jestem zadowolony z efektu, zwłaszcza że był to w pełni samodzielny debiut:

Oby mnie pech wpadywania w dziury nie znalazł ponownie...

Na taborecie po prawej widzimy utrwalacz informacji

[skyline]

20 godzin temu, Maciek Niemy napisał(a):

Pierwsze kroki jako szpachlownik zaliczone!

Najpierw miałem zapaćkać tylko uszczerbienia:

Potem stwierdziłem, że jednak zapaćkam jeszcze centralne pęknięcie subtelnie zamaskowane świniakiem:

A że było to pęknięcie z przemieszczeniem postanowiłem jeszcze spróbować wygubić ten uskok (nastawienie nie wchodziło w grę):

Przez to doszło do zmatowienia całości (początkowo miałem tylko zafukać szpachle na czarno bez zdejmowania dokładki z auta), i podklejeniu maty od spodu:

 

Do szpachlatora trochę mi jeszcze brakuje, ale jestem zadowolony z efektu, zwłaszcza że był to w pełni samodzielny debiut:

Oby mnie pech wpadywania w dziury nie znalazł ponownie...

Kurcze wlasnie zobaczylem twoje foty,i mamy identyczna dokladke z przodu,ale teraz nurtuje mnie jedno pytanie ?? czy zderzak z przodu od ssaka jest identyczny ja zderzak WRX-STI ?? bo widze ze u Ciebie dokladka siedzi idealnie na zderzaku mimo bocznych dokladek zderzaka, a u mnie jest troche lipa,to znaczy bez bocznych splittterow dokladka siadla by idealnie, ale z tymi splitterami mam szpare miedzy dokladka a zderzakiem tak ok 1,5 centymetra i nie da sie tego ni  uja zniwelowac,wiec jedynie co mi przychodzi do glowy to to ze to sa rozne zderzaki !! ktos kumaty w temacie moze sie wypowiedziec ???

[Maciek Niemy]

35 minut temu, skyline napisał(a):

Kurcze wlasnie zobaczylem twoje foty,i mamy identyczna dokladke z przodu,ale teraz nurtuje mnie jedno pytanie ?? czy zderzak z przodu od ssaka jest identyczny ja zderzak WRX-STI ?? bo widze ze u Ciebie dokladka siedzi idealnie na zderzaku mimo bocznych dokladek zderzaka, a u mnie jest troche lipa,to znaczy bez bocznych splittterow dokladka siadla by idealnie, ale z tymi splitterami mam szpare miedzy dokladka a zderzakiem tak ok 1,5 centymetra i nie da sie tego ni  uja zniwelowac,wiec jedynie co mi przychodzi do glowy to to ze to sa rozne zderzaki !! ktos kumaty w temacie moze sie wypowiedziec ???

Moja jest od Piotrka Miśkiewicza, więc chyba dokładnie taka sama, ale różnice leżą gdzie indziej:

Ja mam błotniki (sedan STI) i zderzak (sedan WRX) i dokładki zderzaka (sedan STI), kombiak ma wąskie błotniki i nieco inny zderzak...
U mnie był problem ze śrubami w zderzaku, które odpychały środek i nie mogłem jej złapać na tych trzech środkowych śrubach, dorobiłem/rozwierciłem tak, żeby pochowały się łby śrub w zrobione otwory i pykło ładnie niemalże na zero:

Edytowane 22 Kwietnia przez Maciek Niemy

[skyline]

10 minut temu, Maciek Niemy napisał(a):

Moja jest od Piotrka Miśkiewicza, więc chyba dokładnie taka sama, ale różnice leżą gdzie indziej:

Ja mam błotniki (sedan STI) i zderzak (sedan WRX) i dokładki zderzaka (sedan STI), kombiak ma wąskie błotniki i nieco inny zderzak...
U mnie był problem ze śrubami w zderzaku, które odpychały właśnie tą dokładkę od zderzaka w dół, dorobiłem otwory i pykło ładnie niemalże na zero:

 Tez mam dokladke od Miskiewicza,czyli tak jak myslalem ze zderzak jest inny !! to co zaznaczyles na fotce ,to tez musialem sie tego pozbyc,ale teraz przynajmniej wiem dlaczego dokladka nie siedzi idealnie,wina zderzaka definitywnie

[Gajcus]

Złożyłem rozrząd w foresterze i w ogóle pod maską zaczyna wyglądać powoli jak samochód 

A poza tym jeszcze ze śmieci, które mi leżały złożyłem sobie nowy gwint na przód do forestera

RaceLand z camberami MSR