Zeby rozluznic atmosfere :D

[suberet]

[Grzecho]

[suberet]

@Grzecho, to jeszcze nic. Jak miałem 17-18 lat i długie włosy, za to kompletny brak tak upragnionego wtedy zarostu, panie ekspedientki zwracały się do mnie czasem - "Słucham panią". To potrafiło naprawdę dobić nastolatka bardzo pragnącego być w końcu mężczyzną.

[radekk]

14 minut temu, suberet napisał:

@Grzecho, to jeszcze nic. Jak miałem 17-18 lat i długie włosy, za to kompletny brak tak upragnionego wtedy zarostu, panie ekspedientki zwracały się do mnie czasem - "Słucham panią". To potrafiło naprawdę dobić nastolatka bardzo pragnącego być w końcu mężczyzną.

niedawno w sklepie słyszę jak ekspedient zwraca się to takiego "proszę pani" . Ponoć "chłopak"o rysach że za nic bym nie powiedział że płci męskiej, w blond włosach spiętych w kucyk i zwraca się do matki że pan do niego mówi pani, a ona odpowiada a czego się spodziewasz skoro wyglądasz jak dziewczyna. Do tego jak się odezwał głos faktycznie dziewczęcy.

[suberet]

[radnor]

18 minut temu, radekk napisał:

niedawno w sklepie słyszę jak ekspedient zwraca się to takiego "proszę pani" . Ponoć "chłopak"o rysach że za nic bym nie powiedział że płci męskiej, w blond włosach spiętych w kucyk i zwraca się do matki że pan do niego mówi pani, a ona odpowiada a czego się spodziewasz skoro wyglądasz jak dziewczyna. Do tego jak się odezwał głos faktycznie dziewczęcy.

 

 

[Bobej]

[subleo]

[FOR CVT]

 

tapatalked

[suberet]

[Teddy26]

[szycha]

[Aga]

 

 

 

[Knurek1111]

W dniu 24.12.2018 o 11:36, radekk napisał:

niedawno w sklepie słyszę jak ekspedient zwraca się to takiego "proszę pani" . Ponoć "chłopak"o rysach że za nic bym nie powiedział że płci męskiej, w blond włosach spiętych w kucyk i zwraca się do matki że pan do niego mówi pani, a ona odpowiada a czego się spodziewasz skoro wyglądasz jak dziewczyna. Do tego jak się odezwał głos faktycznie dziewczęcy.

 

Na tym polu faux pas można zrobić na nieskończenie wiele sposobów. Ja ostatnio do lesbijki (przepuszczając ją samolocie) zwróciłem się 'proszę pana'. Powinna wziąć to za komplement bo w swoją męską 'stylówę' włożyła chyba sporo wysiłku...

Edytowane 27 Grudnia 2018 przez Knurek1111

[suberet]

 

Ja bym nie odmówił. A wy?

Edytowane 27 Grudnia 2018 przez suberet

[eurojanek]

[radekk]

17 minut temu, eurojanek napisał:

ej, ten chłopak był jakiś taki podobny, tylko nie nosił okularów i miał długi i jaśniejsze włosy

 

pamiętam że na studiach też był/bała taki/taka co nie wiedziałem z kolegami czy to chłopak czy dziewczyna i w końcu kiedyś spytałem, ale nie uzyskałem odpowiedzi Choć później się dowiedziałem że podobno była to dziewczyna

[Aga]

1 godzinę temu, Knurek1111 napisał:

 

Na tym polu faux pas można zrobić na nieskończenie wiele sposobów. Ja ostatnio do lesbijki (przepuszczając ją samolocie) zwróciłem się 'proszę pana'. Powinna wziąć to za komplement bo w swoją męską 'stylówę' włożyła chyba sporo wysiłku...

Wyszedłeś na chama, a ona bez dystansu

 

To czasem są sprawy bardzo delikatne i w ogóle nieśmieszne. Miałam takiego studenta, który mimo, że był jeszcze w papierach kobietą, był już po zmianie płci. Wszyscy mówiliśmy do niego per "on" i używaliśmy męskiego imienia. Nie zazdroszczę takim osobom ...

[suberet]

A do mnie proszę zwracać się "wasza wysokość, bo jestem Kazimierz Wielki" - to nie to samo?

[eurojanek]

Zazdrościć nie ma czego takim osobom ale mimo wszystko jak sobie ktoś genitalia zamieni i ciuszki i hormony to nadal będzie wyjściowej płci niestety. Sory takie mamy fakty. 

[Teddy26]

 

[subleo]

[Knurek1111]

6 godzin temu, Aga napisał:

Wyszedłeś na chama, a ona bez dystansu

 

To czasem są sprawy bardzo delikatne i w ogóle nieśmieszne. Miałam takiego studenta, który mimo, że był jeszcze w papierach kobietą, był już po zmianie płci. Wszyscy mówiliśmy do niego per "on" i używaliśmy męskiego imienia. Nie zazdroszczę takim osobom ...

 

Nie jestem pewien czy tu w ogóle można było 'wyjść’ lub być ’bez dystansu’ lub z. Tempo wydarzeń, pora dnia i trywialność sytuacji chyba to  wykluczały... 

[suberet]

[allu]