Skocz do zawartości

Zeby rozluznic atmosfere :D


Thanatos

Rekomendowane odpowiedzi

zaczynamy od dobrej wiadomości

 

czy ja wiem, czy dobrej :?: 12 browarków z jednego kega, ok, ale dla jednego faceta na wieczór. A jak przyjdzie paru kumpli na piwko :?: Trzeba kupić kilka urządzeń, bo to jedno nie nadąży chłodzić...

Uważam, że to dobry sprzęt ale................... dla abstynentów :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę tekstów komentatorów z olimpiady :mrgreen:

 

*Jeszcze trzy ruchy i Otylia będzie szczęśliwa.

 

*Ciągnij Olu, ciągnij Oleńko....

 

*Gruchala jest taka, że cieszy się z każdego pchnięcia.

 

*Rosjanki osiągnęły szczyt w niewłaściwym miejscu, w niewłaściwym czasie i właściwie zupełnie niepotrzebnie.

 

*W tej chwili, że się tak wyrażę, zaliczonych mamy 17 zawodniczek.

 

*Filimonow jest cudownie miękki, wspaniale pracuje udami.

 

*No...motywację ręczną zastosował przez klepanie.

 

*Nie ma już ręki, nie ma już nogi, został mu brzuch.

 

*Takie ma wciągnięcie, jakby go jakaś wciągarka na te płotki wciągała.

 

*Swiderski nawet gdyby się rozmnożył to nic nie pomoże, gdy go koledzy

nie pokryją.

 

*Ruch dwudziestu chłopa na rowerach powoduje ożywczy ruch powietrza.

 

*Wiatr wieje im w plecy tzn. wieje im w twarz, bo przecież płyną tyłem

do przodu.

 

*A teraz wychodzi Bułgar z Bułgarii.

 

*A teraz wychodzi rosyjski Gruzin polskiego pochodzenia.

 

*Duńczycy doganiają Rosjan, którzy ścigają Duńczyków.

 

*Przepraszam, że państwa zanudzam, ale to będzie ciekawe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę tekstów komentatorów z olimpiady :mrgreen:

 

*Jeszcze trzy ruchy i Otylia będzie szczęśliwa.

 

*Ciągnij Olu, ciągnij Oleńko....

 

*Gruchala jest taka, że cieszy się z każdego pchnięcia.

 

*Rosjanki osiągnęły szczyt w niewłaściwym miejscu, w niewłaściwym czasie i właściwie zupełnie niepotrzebnie.

 

*W tej chwili, że się tak wyrażę, zaliczonych mamy 17 zawodniczek.

 

*Filimonow jest cudownie miękki, wspaniale pracuje udami.

 

*No...motywację ręczną zastosował przez klepanie.

 

*Nie ma już ręki, nie ma już nogi, został mu brzuch.

 

*Takie ma wciągnięcie, jakby go jakaś wciągarka na te płotki wciągała.

 

*Swiderski nawet gdyby się rozmnożył to nic nie pomoże, gdy go koledzy

nie pokryją.

 

*Ruch dwudziestu chłopa na rowerach powoduje ożywczy ruch powietrza.

 

*Wiatr wieje im w plecy tzn. wieje im w twarz, bo przecież płyną tyłem

do przodu.

 

*A teraz wychodzi Bułgar z Bułgarii.

 

*A teraz wychodzi rosyjski Gruzin polskiego pochodzenia.

 

*Duńczycy doganiają Rosjan, którzy ścigają Duńczyków.

 

*Przepraszam, że państwa zanudzam, ale to będzie ciekawe.

 

:mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale rozdrabnianie się. :roll:

Idziesz w Janowie Lubelskim do browaru, wchodzisz na halę gdzie stoją beczki (30 albo 50L) dostajesz pompkę i próbujesz, z której beczki Ci najlepiej smakuje :) zazwyczaj po 30-45 minutach odsysania znajduję odpowiednią beczkę. Płacisz 7dych za 30l piwka, za pompkę i beczkę zostawiasz dowód, a najlepiej prawko :razz: a potem na dzień, przywiązaną na łańcuchu wpuszcza się do studni :) i browar schłodzony :)

- uroki bycia wieśniakiem :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale rozdrabnianie się. :roll:

Idziesz w Janowie Lubelskim do browaru, wchodzisz na halę gdzie stoją beczki (30 albo 50L) dostajesz pompkę i próbujesz, z której beczki Ci najlepiej smakuje :) zazwyczaj po 30-45 minutach odsysania znajduję odpowiednią beczkę. Płacisz 7dych za 30l piwka, za pompkę i beczkę zostawiasz dowód, a najlepiej prawko :razz: a potem na dzień, przywiązaną na łańcuchu wpuszcza się do studni :) i browar schłodzony :)

- uroki bycia wieśniakiem :mrgreen:

 

 

 

No taki obraz wsi to mi się bardzo podoba :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała kawalerka na siódmym piętrze, w "gomułkowskim" wieżowcu gdzieś na Mokotowie. Późny wieczór. W łóżku mąż i żona już kończą grę wstępną, gdy rozlega się natarczywy dzwonek do drzwi. Zły jak diabli mąż zakrywa się ręcznikiem i otwiera. Do przedpokoju wchodzi czterech facetów w ciemnych garniturach i białych rękawiczkach, dźwigających na ramionach trumnę. Pakują się do pokoju, w którym leży wielce zdziwiona, naga kobieta, obchodzą stojący na środku stół i wychodzą:

- Co się, %^&*^, dzieje? - pyta facet

- Nic - odpowiada jeden z mężczyzn - Klatkę macie tak wąską, że nie można normalnie wykręcić z tym pudłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaskinanestleht8.jpg

 

:mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

 

Było sobie trzech gejów. Geje to nietypowi ludzie, więc mają i nietypowe problemy. Tytułowa trójka miała problem wielce nietypowe. Otóż każdy z nich miał nietypową przypadłość: nadrważliwy odbyt. Odbyt, jak odbyt, ale u geja nadwrażliwy odbyt to ciężka sprawa. Z ciężką sprawą trzeba walczyć, więc jak pomyśleli, tak zrobili i udali się w tym celu do lekarza. Wiadomo: lekarz to lekarz, więc przypadłość wyleczy. Poszli do doktora, zażenowani, bo jak tu rozmawiać z nieswoim? I to o takich sprawach? Ale w końcu wyłuszczyli, na czym rzecz stoi. Lekarz się zdenerwował, że sobie jaja z porządnego człowieka robią, ale oni byli nieugięci. Potrzebowali pomocy. Nachodzili, prosili, błagali. W końcu dla świetego odwal się lekarz skapitulował, umówił się z trójką na wizytę. Pomyślał, że jak sobie już z niego robią jaja, to on ich potraktuje, jak na konowała przystało. Jak wymyślił, tak przeszedł do czynów...

 

Przyszli więc. Czekają. Lekarz każe wejść pierwszemu. Wszedł pierwszy, a lekarz myśli, jak go tu zbadać.

- Zdejmuj gacie, wypinaj tyłek, będziemy badać!

Gej zdejmuje gacie, schyla się, wypina tyłek i czeka. Ale jak tu zbadać nadrważliwy odbyt? Popatrzał, pomyślał i wzrok padł na szpatułkę. Zwykłą drewnianą szpatułkę. Wział ją i pac! do tyłka.

- I co czujesz?

- Hmm... Tak, delkiatne drewno sosnowe, to musiało być południowe zbocze... Dwudziestka, tak, koniecznie dwudziestka, to musiało być zeszlifowane papierem ściernym dwudziestką...

Lekarz burak, podminował się, wkurzył się, że jaja robią sobie na całego i wywalił pedała na korytarz.

- Następny!

Wszedł drugi. Procedura ta sama, ale tym razem padło na stetoskop... "Już ja im pokażę!'... Gacie w dół, stetoskop w tyłek i...

- I co czujesz?

- Hmm... Mangan. Ruda żelaza z dodatkiem manganu. Tylko to połączenie daje takie odczucia. A huta jak nic niemiecka. Tylko oni robią takie...

- WON!

Wkurzył się na dobre. "Jak jaja to zabawa na całego".

- NASTĘPNY!!!

I dawaj trzeciego w obroty. "Nadrważliwe odbyty, cholera psia mać! Ja im dam nadwrażliwe odbyty, K...A!"

Wszedł trzeci.

- Gacie w dół, dupsko na zewnątrz, i wypinaaaaać!

Pedał dał gacie w dół, tyłek na zewnątrz i czeka.

A lekarz jak nie chlasnął gorącą herbatą w dupsko po całości... Gej w krzyk i syczy... Lekraz mściwie:

- Cooo, GORĄCA?!

A pedał:

- GORZKA!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzech szwagrów pewnego dnia postanowiło się naradzić w sprawie jak się pozbyć bardzo irytującej teściowej jednego z nich.

Pierwszy, jako, że był chemikiem powiedział, że poszpera w laboratorium i znajdzie jakiś odczynnik, który ją od razu uśmierci.

Drugi - z zawodu i powołania mechanik samochodowy - stwierdził, że podetnie jej linki hamulcowe i stara się rozbije na zakręcie.

Trzeci, prosty robotnik pomyślał i powiedział tak:

- A ja pójdę do apteki, kupię trzydzieści opakowań Apapu, wpakuję sobie do gęby, przeżuję i położę na stole i schowam się w szafie.

- No i co? - pyta dwóch pozostałych.

_ No jak to co? Ona wejdzie do pokoju, powie "O k u rw a, jaki wielki Apap" a ja wyskoczę z szafy i zajebię ją siekierą.

:mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   2 użytkowników

×
×
  • Dodaj nową pozycję...