Skocz do zawartości

Różnice w zawieszeniu pomiędzy Legacy i Outback


Gość Tofana

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się nad zakupem pomiędzy Legacy i Outback. Będzie używany 50% miasto 50%, trasa, drogi gruntowe bardzo sporadyczne. Najbardziej interesuje mnie różnica w zachowaniu na naszych dziurawych drogach. Czy większe koła w OBK plus różnice w zawieszeniu (jakie oprócz większego prześwitu i samopoziomującego tyłu) dają jakąś istotną różnicę w komforcie jazdy po dziurach oraz trwałości zawieszenia? Czy jest to warte różnicy w cenie ok. 11 tyś zł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 56
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Nie jeździłem legasiem, ale na OBK przesiadłem się z BMW 3 Coupe, które było sakramencko twarde i nie nadawało się na nasze drogi. OBK, jeśli chodzi o mnie to jest miodzio, zawias jest zestrojony odpowiednio - dobry kompromis pomiedzy komfortem a pewnością proadzenia na zakrętach - wychyla się przy większych prędkościach, bo musi ze zwględu na większy prześwit.

Legacy napewno będzię się pewniej w takiej sytuacji prowadzić po łuku, ale napewno będzie mniej "comfy" na nierównej nawierzchni. Poza tym OBK może wjechać niemalże wszędzie gdzie dusza zapragnie, a legacy powiesiłbym na większości krawężników parkując w zatłoczonym mieście. Nie zamieniłbym go na legasia nigdy w życiu :mrgreen:

 

[ Dodano: Sro Mar 05, 2008 4:44 pm ]

Acha...i czy OBK ma większe koła ? Nie wydaje mnie się :smile: Co do trwałości to niech się inni wypowiedzą ja mam przejechane niecałe 14K po naszej mlekiem i miodem płynącej krainie autostrad i bezkolizyjnych rozjazdów :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tofana, Tak się składa że mam obydwa :P

 

OBK jest po prostu super!!! Kazdy kraweznik jest Twoj ;] Kazdy. Raz nawet przejechałem przez pas zieleni między pasami z konieczności podczas gdy 100 innych aut probowalo naraz cofać. Krawęznik był wysoki + jakieś kwiatki itd. Jeżeli chodzi o prowadzenie prowadzi się bardzo pewnie, układ kierowniczy jest precyzyjny, a wychyły zawiasu nie są niebezpieczne - prawde mówiąc na suchym asfalcie trzeba się postarać żeby rozgibać go na tyle żeby tyłem zarzuciło. Jest natomiast dość mocno podsterowny, ale to występuje tylko jak się upala. To co powiedział subuk, że wszędzie wjedzie się zgadza, zobacz http://www.facebook.com/album.php?aid=9 ... =888580191

 

Legacy natomiast jest zupełnie inny. Inaczej się go prowadzi zupełnie. (Mam w nich opony różnych producentów więc może to też jest jakaś przyczyny). Legacy jak na moje oko ma ciut mniej sztywne zawieszenie, ale nie przechyla się tak bardzo. W zakrętach przy ostrej jeździe trzyma zdecydowanie lepiej i jest dużo bardziej neutralny. Musisz nim natomiast uważać na krawężniki. Jak wyjechałem nim z salonu, z przyzwyczajenia nie uważałem na nie. Raz jak zaparkowałem to okazało się że jakbym podjechał z rozmachem 2 cm bliżej to mógł bym nowy zderzak kombinować :P Aha co do większych kół. Mój Legacy ma 17" a OBK 16" - i rzeczywiście takie mam wrażenie że opony z małym profilem 1. mniej piszczą, 2. dobrze trzymają.

 

Aby wszystko było jasne moje auta to OBK 2.5i AT MY'07 i Legacy 2.5i MY'08

 

Pomimo tego że lubię przyczepność OBK i to jak on przyklejony jest do drogi to chyba jednak i tak bym wziął OBK. Dalej dobrze się nim jeździ i ładnie się prowadzi a jednak czasem na skróty przez łąkę przejechać to jest coś. Tak samo jak jakieś ewentualne wypady do lasu z rodziną. Nie ma lepszego auta :D

 

PS. Żadne z tych aut nigdy nie jechało po dziurawych drogach więc niestety Ci nie powiem jak wybierają nie równości. Powiem Ci tylko że jak jeżdżę OBK po pustyni to nawet go całego nie rzuca - jedynie stuki z przekładni wkurzają.

 

Jakieś pytania to wal śmiało. Chętnie doradzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad zakupem pomiędzy Legacy i Outback. Będzie używany 50% miasto 50%, trasa, drogi gruntowe bardzo sporadyczne. Najbardziej interesuje mnie różnica w zachowaniu na naszych dziurawych drogach. Czy większe koła w OBK plus różnice w zawieszeniu (jakie oprócz większego prześwitu i samopoziomującego tyłu) dają jakąś istotną różnicę w komforcie jazdy po dziurach oraz trwałości zawieszenia? Czy jest to warte różnicy w cenie ok. 11 tyś zł?

 

OBK ma bardzo duży prześwit jak na "prawie" zwykłe kombi. Nie trzeba wjeżdżać na szutry żeby to docenić. Nigdy nie szorowałem jego podwoziem o krawężniki, studzienki, śpiących policjantów i setki innych niespodzianek, jakich pełno na naszych "drogach". Pozostałymi moimi autami nie raz przytarłem, nigdy do tej pory nawet nie wyobrażałem sobie przejazdu przez 15-cm krawężnik, żeby wbić się w jakieś niedostępne miejsce parkingowe. Teraz robię to bezstresowo... Poza tym, mając takie auto aż korci żeby wjechać w boczną dziurawą drogę na łonie natury. W technicznym wrzuciłem temat "VDC - mały dylemat" - proszę obejrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yarpen napisał/a:

A wszystko to i wiele więcej znajdziecie pod dachem :wink:

 

To wiem, jednak trochę krótkie trasy mają.

Szczerze to bardziej 'bajer' niż stok. Chociaż radości dostarcza.

 

Tofana, musisz zdecydować na czym Ci bardziej zależy. Na szybszym przechodzeniu w zakręty czy żeby się dało przez łąkę przewalić....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziury dokuczają, ale na kołach 18"

Ee tam, daja rade. Na krawezniki trzeba tylko powolutku sie wspinac (szkoda, reduktora nie ma :wink: )

każdy swego chwali...

Ja Outbacka w życiu bym nie zamienil na Spec B :mrgreen:

I vice versa :mrgreen:

Wrocilem niedawno z poludnia PL (6 godzin w trasie) - komfort (o ile mozna o nim mowic na naszych drogach) na dobrym poziomie, a trzyma sie w zakretach jak wsciekle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"...antyczny automat subaru..." to przeszłość od MY07 w OBK H6, automat jest zupełnie wystarczający w trybie sport i szybszy + trzymający obroty w sport sharp. Wyższy skok zawieszenia w OBK to wybór z rozsądku (polskie drogi...) bo według mnie zawias Legacy jest właściwszy do Subaru, które jeździłoby po równych drogach. OBK w szybszych zakrętach dużo mocniej się wychyla ale mimo to można nim całkiem sprawnie się ślizgać :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8,5 s do 100 przy 245km i 1570kg masy własnej czyni go niestety antycznym - popatrz na inne marki. Ten silnik to za dużo pary w gwizdek, nie twierdze, że nie dostarcza znacznie więcej radości z jazdy niż 2.5 A/T, ale na tle chociażby BMW touring 530xi wypada tragicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8,5 s do 100 przy 245km i 1570kg masy własnej czyni go niestety antycznym - popatrz na inne marki. Ten silnik to za dużo pary w gwizdek, nie twierdze, że nie dostarcza znacznie więcej radości z jazdy niż 2.5 A/T, ale na tle chociażby BMW touring 530xi wypada tragicznie.

 

530xi ma 6,9 do setki przy manualnej skrzyni więc dokładnie tyle co Spec B. Danych dotyczących automatu nie znalazłem, ale zapewne nieco gorsze.

 

A wracając do tematu wątku, to oczywiście, że OBK :cool: Dojedzie do miejsc, w których Legacy najzwyczajniej polegnie :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BMW sa zawsze przesadzone, co czytam jakis test BMW to przyspieszcze z pomiarow wychodzi prawie zawsze gorzej o min sekunde niz podaje producent.

Pozatym to kwestia przelozen, moze BMW osiga 100 na II a legacy na III ?

Mialem do czyniania z paroma automatami i 5EAT w subaru w trybie sport (rocznik '05) jest super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdyby nie ten antyczny automat Subaru

 

wypraszam sobie! :evil:

 

moze BMW osiga 100 na II a legacy na III ?

 

II idzie ciutke powyzej 100

 

 

Na drogi utwardzone nie ma nic lepszego niz Spec.B Ja, jako mlody czlowiek, wole tez cos bardziej sportowego :P Ale czasem brakuje mi OBK, z ktorym tez mialem nieraz do czynienia :( Chociazby na te cholerne krawezniki. Raz mialem taka sytuacje, ze na drodze dwujezdnionwej zdarzyl sie wypadek przede mna, szybciutko przyjechala straz i zablokowala cala jezdnie. Wiec trzeba bylo kombinowac z nawracaniem przez kraweznik - oj, spocilem sie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do pełności porównania trzeba dołożyć:

- więcej miejsca dla pasażerów w OBK

- większa konsumpcja paliwa po stronie OBK

- OBK 2.5 MT ma "spiętą" wiskozę z tyłu. O ile się nie mylę w Legacy jej brak.

- szybkie pokonywanie zakrętów w OBK to raczej duże ryzyko. Nawet w MY06 jest nieciekawie a w MY07 podobno jest jeszcze bardziej "miękkie" zawieszenie.

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam12, nie zgadzam sie ;)

 

więcej miejsca dla pasażerów w OBK

 

niby jak? :shock: Skoro to ta sama buda?

 

szybkie pokonywanie zakrętów w OBK to raczej duże ryzyko.

 

chędorzysz Pan :mrgreen: Wiadomo, ze OBK to nie woz sportowy, ale mozna sobie nim pozwolic na znacznie wiecej niz wiekszoscia aut tej klasy (nawet jak porownamy do tych z normalnym zawiasem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...