Skocz do zawartości

Czym jeździliście wcześniej?


Jakublad

Rekomendowane odpowiedzi

to ja może powiem tak:

teraz jeżdze komunikacją zbiorową :roll:

bede jezdzil SUBARU (jeszcze nie wiem kiedy i jakim ale napewno Subaru--->docelowo STi :twisted: )

 

pozdro

 

PS, był już kiedyś wątek pt. "Na początku było...?" i tam jest sporo historii związanych z początkami zajawek na Subaru :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymienie tylko te auta, ktorymi jezdzilem troche dluzej. Moim pierwszym autem byla Skoda Favorit '91, najwieksza jego zaleta bylo to ze nie musialem placic za paliwo, bylo to auto rodzicow. Wad mialo troche wiecej, np w desce rozdzielczej mieszkaly swierszcze, a odglosy dobiegajace z tylnej klapy zagluszaly system audio (sam zainstalowalem :D ).

Moim drugim samochodem byl Chrysler LHS '94. Bylo to duze, wygodne auto, wszystko mialo automatyczne, rozne bajery itp. Bardzo sie podobalo dziewczynom. Najwieksza jego wada bylo to ze wazylo jakies 2 tony i z pod swiatel odchodzily mi rozne Corolle i takie tam podobne.

Po nim nastal WRX. Poczatkowo nie myslalem ze bede jezdzil tym autem, szukajac nowego samochodu bralem pod uwage Volvo albo Audi. Wybralem sie jednak do dealera Subaru gdzie odbylem jazde testowa w WRX, na drugim biegu przy 7 tysiacach obrotow wyszly mi wypieki na twarzy, w tym momencie wiedzialem ze juz znalazlem moj samochod. Przy okazji tej jazdy testowej dostalem mandat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim pierwszym samochodem był Maluch, do bujania na studia idealny, ale tylko do tego. Ogólnie TRAGEDIA.

 

Drugi to Lanos, samochód beznadziejny, ale że wymieniłem w nim zawieszenie, przyjemność z jazdy była nieziemska.

 

Subaru Impreza GT, przez 3 miesiące, dzięki życzliwości znajomego.

 

Kolejny to Honda Civic - samochód fajny, ale straszna kanapa, nigdy nie polubiłem tego samochodu.

 

Wreszcie własne Subaru Impreza WRX, samochód fantastyczny.

 

Teraz firmowy BMW, ale już niedługo będzie STI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Maluch

2. Subaru Libero (pierwsze objawy choroby)

3. Subaru Libero (choroba zaawansowana, po przejażdżce Legacy pana Nivette'a, który jako jedyny miał wtedy serwis w W-wie) - niestety ukradli!!!

4. Hyundai Pony (nic nadzwyczajnego)

5. Hyundai Accent (j.w. tanie i w miarę solidne auto)

6. Mitsubishi Spacestar (fajne auto, ale stało się za małe)

7. Nareszcie legacy :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem Oplem Corsą 1,5 D z silnikiem ISUZU 4 lata. Autko praktycznie bezawaryjne ale bez polotu, charakteru, mułowate, głośne i niewygodne dla 4-osobowej rodzinki jaka w międzyczasie powstała ;)

No i niedawno przywiozłem sobie uderzone subaru imprezkę gl 2000 r. i już dziś była pierwsza jazda :) Mniam, mimo że wolnossąca to przesiadka z takiego muła jakim jest 1,5 D jest przyjemna :) No i zobaczymy jak wszystko pójdzie dobrze to następne będzie Subaru..najbardziej mnie kusi ten nowy Foresterek 2,5 XT ale to na razie marzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm..zaczeło się od "wściekłego cienkiego"...potem były wszelkiej maści ople, BMW, mesie,audi, vw i inne wynalazki ..generalnie chyba wszystko co ma cztery koła przewineło mi sie przez te pare lat przez ręce..chciałam zrobić kiedyś liste ale na trzydziestu paru stwierdziłam że to nie possible bo już kilka pominełam..ale co najważniejsze był też najlepszy z możliwych czyli firmowy STI 8) ..teraz jest francuska technologia..ale na wiosne..hmmm kto zgadnie jaka marka :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieszom damom mego mienśnia sercowego beła Fiacica 125 p, którom bełem łaskaw przerżnońć na pół .......wzdłużnie, o barierke na moście. Szczenściem jakiemś ja zostalem w ty czenści co została na moście. Potem beło pienć ( cheba) Maluśkich fiutóf ........pomine wady i zalety.

Ford Ścierra 1,6 ...... bajka .....znaczy.......... po tych poprzednich. Renault Trafic 1,4 benzynka. Honeker dwusuwisty, auto do naprawienia z kolegami z bloku w ramach skrzynki piwa. Wymiana uszczelki pod głowiznom - 15 minut z 5 minutową przerwą na papierosa. Subaru Legacy = infekcja wstępna i dogłębna w morde jeża....... rozciaprany w rowie przy autostradzie. Daj Ewo Nubira ........ se pozwole nic nie powiedzieć. Aktualnie Srebrzysta Strzykawka S-turbo z żółto plamo na tylny klapie .....zreszto wszyskie wią. W międzyczasach może jeszcze cóś ...... ale żem zapomniała dzisiaj tego ............ no ......... bilobilu zarzyć.

 

Mamusia ......... czy jakoś tak ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

126xn, 125xn, Lada-Mercedes tzn taka z taka kratka z przodu, lada Samara( 160tys bez remontu), Sciera 2d ( pierwsze Kombi sprzedane w ogole we Francji, przegrzałem silnik, wtedy ojcu jeszcze - ja na końcu dorzynałem to auto),Citroen Saxo - ten to miał hamulce ze 65 metrów, Honda Accord, i Civiki x 2 jednocześnie z innymi, Saab 9-3 Aero, WRX kombi.

 

A człowiek myślał, że jakies tony aut przerobił.

I za każdym razem człowiek był zadowolony. Zadziwiające.

Bo wmówić sobie można wszystko. Zwłaszcza, że mój badziew dobry.

 

Miałem kilka małych fiatów, i każdy inny, jeden ponad 95 za nic nie jechał, chlał jak głupi. Drugiego przerobił trochę Chojnacki. A jednego zapalałem na eter podczas zimy stulecia. Rwane linki od rozrusznika, sprzęgła. O, to była nauka jazdy z przegazówką. Gdzie teraz młodziez ma się uczyć. W każdym aucie był drut, nakretki, śróbki, zestaw narzędzi do generalki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz moja kolej. Zaczynałem od VW Polo, później był Golf IV, który skutecznie wyleczył mnie z aut VW Group. Dalej Civic 1,4 - bardzo fajne auto, które miło wspominam. Obecnie Impreza i mam nadzieję, że tak już zostanie (ewentualnie nowa Impreza). ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw straszyłem ulice Wrocławia Ładą 2107. Przy tych ruskich oponach kostka była jak lodowisko także znojomi się śmiali, że wchodziłem w poślizg pod domem i wychodziłem dojeżdżając do celu. :-)

Potem była AR Alfetta, Civic, Eclipse, WRX i obecny.

Aczkolwiek mając porównanie do innych aut mogę wytknąć Imprezie jedną poważną wadę: nie skręca tak jak powinna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przeglądam sobie forum i wszędzie widać same plusy Subaru - co jest oczywiste. ;-) Zastanawia mnie jednak punkt odniesienia, a dokładniej samochody, które mieliście przed Subaru. W czym były gorsze, a w czym lepsze (jeśli były)?

 

wlasne:

cc 700 max 145km/h

obecnie punto II 1.2 8v 180km/h (chyba z wiaterm) z lekkim zapasem po pedalem przyspieszenia

a prawie co noc jezdze obnizonym wrxem kombi w kolorze ciemnozielonym z dodatkami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny ten forumowy pamientnik...

A pamienta ktos citroena vise? Pierwsze wakacje po zdaniu prawka (17 lat..) pierwsza praca za granicom na odpowiedzialnym stanowisku i kosmos! Citroen visa z austrii- (wtedy placilo sie clo od pojemnosci silnika /wagi - jakos tak - w kazdym razie nikle..)- i juz wtedy mialem okazje sie przekonac o tym co sie teraz reklamuje w tv o c5 - pelna inteligencja: zapadala noc - przestawaly dzialy swiatla. Zaczynal padac deszcz - automatycznie wylaczaly sie wycieraczki, stawalem na poboczu i przy mniejszym deszczyku ruszalem je ronczkom.. jak sie czlowiek spieszyl - nie zapalal...

Potem doswiadczeniu dlugo nic az 4 lata temu civic'87. Rajd po calej europie - i sie nie zepsul! Odpadlo lusterko przy 180km/h - ale od pasazera!

No i - psim swendem - legacy. 93,2.2, automat. Wtedy zrozumialem.

Strasznie byl zjechany, cofany, powypadkowy, wiec poodwiedzalem troche "ludzi od subaru". Fakt - byly problemy - ale jak moj stal u mechanika (znacie Subaru Dream Service w Wawie?) i wsiadalem do aut kolegow to ten trup mial taka nad nimi przewage ze jak w koncu sprzedalem to po pol roku nastapil powrot do "znienawidzonej" marki.

Teraz SVX,93 szwajcar- stan igla! Jechalem w weekend 210 pod kielcami tylko dlatego ze mam zepsuta regulacje kierownicy i nie widze najszybszych predkosci bez pochylenia - i pewnie bym nie zauwazyl gdyby nie wrazenie zlewajacych sie pasow.. I od tej pory - dusza ma diablu zaprzedana...

Jak to musi byc w '04 imprezce, albo outbacku... Oj w innym tak nie ma..

I tew podgrzewane siedzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja swoją karierę z motoryzacją rozpoczełem od Volvo 340 DL, autko fajne, wszystko było bardzo widoczne.

Później pojawiła się w moich prograch Toyota Tercel VIT-Z, 2 dzwiowe coupe o wadze 750KG i mocy 115KM,autko było super, było niesamowicie zwinne. Kolejny etap to Mitsubishi Galant E52 z silniczkiem 1.8, auto duże ze swoim indywidualnym charakterem. Niestety musiałem się z nim rozstać aby próbować spełnić swoje marzenie. Autko było super, mimo swojej wielkości. No i mam jeszcze Fracuskie auto czyli Renault Scenic, które nie ma dla mnie żadnego charakteru. Siedzenia są idealne do domu, coś w rodzaju kanapy, wygodne i miękkie...... obecnie na sprzedaż.

Mam nadzieje ze w ciągu 2 tyg pochwale się moim nowym nabytkiem, czyli właściwą marką. To przy okazji prezentacji swojego, moze zaprezętuje Taty Legacy, dzieki którem zachorowałem na 4x4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny temat! Z racji zawodu było tego za trzęsienie ale takie główne etapy:

1. Skoda 105S - pierwsze auto kupione za własne pieniądze (do dziś przymę zakład, że wyciągnę silnik z takiego auta w czasie poniżej 45minut :wink: )

2. 4 garbusy pod rząd (brązowy, niebieski, zielony i żółty - uwielbiam te auta, specjalność - wymiana sprzęgła bez wyjmowania silnika - kto miał garba wie co to znaczy :wink: )

3. Mitsubishi Cordia 1.6 Turbo (rocznik 84 - wściekła maszynka)

4. Porsche 944 3.0 - mocno takie sobie auto

5. Austin Mini 1.3 - auto, którym pojechałem na studniówkę, obecnie poszukuję takiego dla żony - niesamowity klimat

6. Mitsubishi Starion - 2.nie-ASO, targa, komary w zębach :wink:

7. Mitsubishi Space Star 1.6 - miłe, przestronne auto

8. Subaru SVX - gdyby nie skrzynia biegów do dziś bym jeździł

9. Mitsubishi Evo VI - niemiłe auto, ale i tak je uwielbiam

10 Subaru Forester 2.0 XT - jedno z najlepszych aut jakie miałem

11. Subaru Impreza STI - bez komentarza - brak słów

12. Subaru Legacy 2.0 - bez konkurencji

13. W styczniu zamawiam STI :twisted:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Fiat 125p w prezencie od rodziców - miał z 10 lat i wytrzymał ze 3 miesiące.

2-5. Fiaty 126p. Coraz nowsze, z coraz większym wypasem ;)

6. Honda Civic 3d 1.4 - nówka z salonu. Z obecnej perspektywy mocno średnia.

7. CC Sporting równolegle do hondy - dla ówczesnej dziewczyny a obecnej żonki.

8. Subaru impreza GT czerwone kombi ze Szwajcarii. Pełna seria.

9. Punto HGT dla żony.

10. Subaru impreza GT srebrny sedan. Prawie seria. Potem już nie seria. Nadal oficjalnie najszybsza impreza w Polsce.

11. Alfa 147 2.0 dla żony. Auto piękne i dobrze się prowadzące. 50% utraty wartości w 2 lata. Ostatnia alfa w moim życiu.

12. Subaru impreza coupe 2.2 n/a. Przebudowa już prawie zakończona. Ma być dużo szybsza od poprzedniej i dużo ładniejsza.

13. Zamówiłem seata alhambrę na rodzinne auto.

14. Kupiłem dzisiaj subaru legacy turbo - sedan z 92 roku - coś do jazdy na codzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny temat! Z racji zawodu było tego za trzęsienie ale takie główne etapy:

1. Skoda 105S - pierwsze auto kupione za własne pieniądze (do dziś przymę zakład, że wyciągnę silnik z takiego auta w czasie poniżej 45minut :wink: )

2. 4 garbusy pod rząd (brązowy, niebieski, zielony i żółty - uwielbiam te auta, specjalność - wymiana sprzęgła bez wyjmowania silnika - kto miał garba wie co to znaczy :wink: )

3. Mitsubishi Cordia 1.6 Turbo (rocznik 84 - wściekła maszynka)

4. Porsche 944 3.0 - mocno takie sobie auto

5. Austin Mini 1.3 - auto, którym pojechałem na studniówkę,

 

....... czy to oznacza ze w przeciagu pierwszych moze nie calych 2 lat od zrobienia prawka (zakladajac ze jak robiles to mozna bylo od 17 roku zycia robic) miales 8 aut w tym 4 garbusy :?: :?: :?: :shock: .........

 

pozdr. mk.si

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...