Skocz do zawartości

tlenoo

Nowy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Skąd
    Warszawa
  • Zainteresowania
    maluje,fotki robi i gra.

Osiągnięcia tlenoo

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

0

Reputacja

  1. tlenoo

    Sprowadzanie Subaru z USA

    nie to zebym kogos przestraszyc chcial. ale wiem od mechanika (ot subaru) ze sie pojawily w "naprawde" dobrych cenach autka z usa. Popowodziowki po ostatnim huraganie na florydzie. Noofki sztuki nie jezdzone - roczne imprezki/outbacki - po powodzi na Florydzie. Wyczyszczone, odnowione, popowodziowe - powiem tylko - uwaga!uwaga!uwaga!
  2. tlenoo

    SVX-....?

    i jeszcze tak sobie mysle - mial wielkie GMC na grilu....
  3. tlenoo

    SVX-....?

    no co wy - temu z powrotu otwieraly sie do gory drzwi - i ciagle mial problemy z paliwem!! :wink:
  4. tlenoo

    SVX-....?

    czy na prawde nikt nie jezdzi na tym forum czolgiem coupe? nie moge w to uwierzyc! Czy wszyscy katuja sie niewygodnymi,strasznieduzopalacymi, gangsterskimi imprezkami (w manualu?)? Nie znajdzie sie jeden sprawiedliwy ktory pokochal klasyke? Z niecierpliwoscia czekam na Wasze SVX - dajcie cos znac!!!
  5. svx-ik ponizej 16 w miescie nie schodze... ale na trasie bylo 12- poczatek konca?
  6. Fajny ten forumowy pamientnik... A pamienta ktos citroena vise? Pierwsze wakacje po zdaniu prawka (17 lat..) pierwsza praca za granicom na odpowiedzialnym stanowisku i kosmos! Citroen visa z austrii- (wtedy placilo sie clo od pojemnosci silnika /wagi - jakos tak - w kazdym razie nikle..)- i juz wtedy mialem okazje sie przekonac o tym co sie teraz reklamuje w tv o c5 - pelna inteligencja: zapadala noc - przestawaly dzialy swiatla. Zaczynal padac deszcz - automatycznie wylaczaly sie wycieraczki, stawalem na poboczu i przy mniejszym deszczyku ruszalem je ronczkom.. jak sie czlowiek spieszyl - nie zapalal... Potem doswiadczeniu dlugo nic az 4 lata temu civic'87. Rajd po calej europie - i sie nie zepsul! Odpadlo lusterko przy 180km/h - ale od pasazera! No i - psim swendem - legacy. 93,2.2, automat. Wtedy zrozumialem. Strasznie byl zjechany, cofany, powypadkowy, wiec poodwiedzalem troche "ludzi od subaru". Fakt - byly problemy - ale jak moj stal u mechanika (znacie Subaru Dream Service w Wawie?) i wsiadalem do aut kolegow to ten trup mial taka nad nimi przewage ze jak w koncu sprzedalem to po pol roku nastapil powrot do "znienawidzonej" marki. Teraz SVX,93 szwajcar- stan igla! Jechalem w weekend 210 pod kielcami tylko dlatego ze mam zepsuta regulacje kierownicy i nie widze najszybszych predkosci bez pochylenia - i pewnie bym nie zauwazyl gdyby nie wrazenie zlewajacych sie pasow.. I od tej pory - dusza ma diablu zaprzedana... Jak to musi byc w '04 imprezce, albo outbacku... Oj w innym tak nie ma.. I tew podgrzewane siedzenia!
  7. tlenoo

    SVX

    wlasnie zakupiwszy svx-a (po legacym) ciekawym ilu z was ma i jak sie wam sprawuja?? i co onim sadzicie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...