Vert dzięki za super imprezę!
NMnP zrobiło na mnie meeega pozytywne wrażenie, teren rewelacyjny plus fajna organizacja, że dwie trasy jedna krótsza druga dłuższa i co przede wszystkim to możliwość pośmigania i potrenowania przy dużych prędkościach. Rewelacja, dawno nie miałem takiego banana na twarzy. Tym bardziej szkoda na płudniu polski nie ma takiego obiektu i trzeba 200 km zapierniczać. Z minusów, duże przeciążenia odkryły mankamenty belki i po 60 km napierania na lewym kole na łożysku pojawił się luz, tak więc stwierdziliśmy, że nie ma sensu dalej napierać bo może się to źle skończyć. Tak więc niedosyt pozostał bo drugie 60 km planowałem zrobić no ale niestety :x . Sworznie wahaczy też już zaczęły wołać o pomoc, więc generalnie zawias trzeba przejrzeć ale po to też są takie treningi opony oczywiście śmieci
Ostrzę zęby na kolejny trening.
Charlie dzielnie walczył z dwiema kamerami, materiał mam na dysku więc postaram się coś skleić w wolnym czasie