Skocz do zawartości

Jak ktoś o Subaru pisze to my poczytać lubimy.


Intakwrx

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

I kolejny raz o niepobitym do dzisiaj rekordzie na 100 000km. 

 

Legacy nadal rządzi!! :twisted:

 

The Subaru Legacy Still Holds This Incredible Speed Record from 1989


A Legacy of speed: Though Subaru's mid-size sedan is retiring in 2025, it will go out still holding a 100,000-km speed record for the 1.5–2.0-liter class.

 

 

https://www.roadandtrack.com/car-culture/a60787517/subaru-legacy-still-holds-this-incredible-speed-record-from-1989/?utm_campaign=trueanthemR%26T&utm_medium=social&utm_source=facebook&fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTEAAR1sM3Jti_uWA0I_KrQNa7WYa5ljIZb4HfODsvK4GXWZrAfikxXwZsnFbYY_aem_AXrTDEKNZkoGF-CROCqfUqg04gTRsJgURW6Zsw7sm-tPnx_ZaNbARaj7jmRO65GbkY6AvM393jeJjjNWhf-5EDcK

  • Super! 1
  • Lajk 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, pianchi napisał(a):

Głównie chodzi o to, że od początku modelu Levorg i WRX kombi, dostępny był tylko CVT. Teraz będzie 6MT w Meksyku.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, pianchi napisał(a):

Czyli Meksyk bedzie miał kierowice jak my z słusznej strony az sprawdze w cennik ;) ...

https://subarumex.com/

Edytowane przez orm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
2 minuty temu, Dubaj napisał(a):

Jest i polskiemu:

 

Toyota, Subaru i Mazda rozwijają nowe generacje silników

 

https://fleet.com.pl/wiadomosci/branza-flotowa/rynek/toyota-subaru-i-mazda-rozwijaja-nowe-generacje-silnikow

To nie ten sam artykuł. Fleet piszę ogólnie a w linku powyżej są pierwsze szczegóły dotyczące boksera.

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, sartek napisał(a):

Ciekaw jestem bardzo, ale jeśli chodzi o ekonomię, to oni sami studzą oczekiwania. Może chociaż moment obrotowy z tego będzie.

 

Ciekawie wygląda ten fragment.

 

"The engine, hybrid system, transmission, and transfer case are all housed together while the power control unit is located in the engine bay".

 

Wygląda jak koniec pewnej ery gdzie od lat layout silnika I napędu niezależnie od generacji pozostawał mniej więcej niezmienny.

 

No i ciekawe czy bazą jest 2,0 czy 2,5 czy jeszcze coś innego.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, dirkdiggler napisał(a):

Wygląda jak koniec pewnej ery gdzie od lat layout silnika I napędu niezależnie od generacji pozostawał mniej więcej niezmienny.

Tak to właśnie wygląda.

4 minuty temu, dirkdiggler napisał(a):

No i ciekawe czy bazą jest 2,0 czy 2,5 czy jeszcze coś innego.

Jeżeli ta hybryda ma mieć sens i ma być produkowana na rynki światowe, a nie tylko robiona pod normy emisji w UE, to stawiałbym na 2.5. Cóż, niedługo się dowiemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, dirkdiggler napisał(a):

 

Ciekawie wygląda ten fragment.

 

"The engine, hybrid system, transmission, and transfer case are all housed together while the power control unit is located in the engine bay".

 

Wygląda jak koniec pewnej ery gdzie od lat layout silnika I napędu niezależnie od generacji pozostawał mniej więcej niezmienny.

Najbardziej podkreślają zaletę w postaci braku konieczności zmniejszenia baku paliwa, natomiast sami przyznają, że nie ma co się spodziewać wyraźnych oszczędności w spalaniu, a nic nie mówią na temat polepszenia osiągów.  Mam trochę obaw, czy te zmiany będą rzeczywiście na lepsze w porównaniu z "poczciwym" 2,5 bez żadnych dodatków.

Edytowane przez peteres
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, sartek napisał(a):

Tak to właśnie wygląda.

Jeżeli ta hybryda ma mieć sens i ma być produkowana na rynki światowe, a nie tylko robiona pod normy emisji w UE, to stawiałbym na 2.5. Cóż, niedługo się dowiemy.

A może jednak 2.0. Toyota pracuje nad nową generacją silników ze skróconym skokiem tłoka. Zmniejszony moment obrotowy ma być rekompensowany przez silnik elektryczny układu hybrydowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grubszy temat. Tak na prawdę to się chyba bardziej rozbija o skrzynie biegów niż sam silnik. Obecny eBoxer jest bardzo słaby i na silniku elektrycznym można chyba jechać do 5 km/h. Ja mam natomiast Plug-In Hybrid i tutaj silnik elektryczny jest super i do jeżdżenia w bliskiej okolicy jest super. Problem się zaczyna jak skończy się prąd, bo silnik spalinowy jest tylko generatorem prądu i nie ma mechanicznego przełożenia na koła. Fajnie to jest pokazana na YT Weber Autos jak ta skrzynia działa. To nowe rozwiązanie wydaje się być tożsame z rozwiązaniami PHEV w grupie VW Audi/Porsche. 
 

Szkoda, że w swojej strategii Subaru zrezygnowało z PHEVów ale to rozwiązanie zostawia techniczną możliwość. Będzie trzeba tylko dołożyć baterie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.06.2024 o 14:46, FanSub napisał(a):

Zmniejszony moment obrotowy ma być rekompensowany przez silnik elektryczny układu hybrydowego.

 

Jeszcze bardziej zmniejszony? Jakoś słabo to widzę. Już teraz jest duży deficyt momentu i silnik elektryczny nie jest w stanie tego zrekompensować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, FilipBB napisał(a):

Problem się zaczyna jak skończy się prąd, bo silnik spalinowy jest tylko generatorem prądu i nie ma mechanicznego przełożenia na koła. Fajnie to jest pokazana na YT Weber Autos jak ta skrzynia działa.

Czy oglądaliśmy ten sam film?

 

Według mnie, zdecydowanie silnik ma mechaniczne połączenie z kołami (choć nie jest to takie trywialne ze względu na układ zmiany przełożeń realizowany przez dwa silniki elektryczne), warto zobaczyć na skrzynię Toyoty 3:46 - 4:10. Subaru jest od strony koncepcji identyczna, realizacja jest natomiast zrobiona wzdłużnie (majstersztyk).

Nie ma to nic wspólnego z układami gdzie silnik spalinowy napędza tylko generator prądu, który dopiero ładuje akumulator i przekazuje prąd na silniki elektryczne napędu - bo byłoby to znacznie prostsze od strony mechanicznej - brak tak skomplikowanej skrzyni biegów.

 

9 godzin temu, spawalniczy napisał(a):

Jeszcze bardziej zmniejszony? Jakoś słabo to widzę. Już teraz jest duży deficyt momentu i silnik elektryczny nie jest w stanie tego zrekompensować.

Nie porównujmy tutaj silnika z kosiarki akumulatorowej jaki jest w eBokserze z normalnymi jednostkami jakie ma choćby PHEV. Spodziewam się, że w końcu po tych 20 latach w końcu Subaru zaoferuje hybrydę jaka była w PHEV, ale z mniejszym akumulatorem - będzie działać częściowo jak w RAV4 tyle, że napęd na cztery koła pozostanie tak jak w Subaru a nie jak w Toyocie :)

  • Super! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, aflinta napisał(a):

Nie porównujmy tutaj silnika z kosiarki akumulatorowej jaki jest w eBokserze z normalnymi jednostkami jakie ma choćby PHEV.

Ala ja pisałem w odniesieniu do aktualnej  hybrydy Toyoty. Co prawda 1.8. Ten zespół doskonale sprawuje się w korkach i baaaardzo delikatnej jeździe miejsko podmiejskiej. Potrafi przejechać nawet kilka km z prędkością do 80 km/h na samym elektryku. Jest przy tym faktycznie bardzo oszczędny. Jednak każda próba choćby nieco bardziej dynamicznego przyspieszenia, to jest dramat. Silnik benzynowy zdaje się być kulą i nogi dla całego systemu. Jak jeszcze zdejmą „nadmiar” momentu będzie jeszcze gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, spawalniczy napisał(a):

Jednak każda próba choćby nieco bardziej dynamicznego przyspieszenia, to jest dramat.

Dzisiaj przejechałem taką właśnie corollą 200 kilometrów w trasie. Rozumiem, co masz na myśli, ale z tym dramatem bym nie przesadzał. Jak już ogarnąłem, co i jak, mogłem jechać tym samochodem "całkiem dynamicznie" - powiedziałbym nawet, że zauważalnie bardziej dynamicznie niż jakimkolwiek samochodem z wolnossącym 1.6 o podobnej mocy, z jakim miałem do czynienia (a kilka ich było). Pewnie, że to nigdy nie będzie poziom dawnych doładowanych Subaru, jak choćby mojego XT-ka, ale słowo "dramat" mam zarezerwowane dla kilku innych współczesnych samochodów ;)

 

Z trzeciej strony... gdyby coś takiego ktoś próbował mi sprzedać w Subaru, pewnie chętniej sięgnąłbym po słowo "dramat" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.06.2024 o 23:22, sartek napisał(a):

ale słowo "dramat" mam zarezerwowane dla kilku innych współczesnych samochodów ;)

 

Kwestia oczekiwań i punktu odniesienia. Jeżdżąc w trasy - zwłaszcza z kompletem pasażerów i bagażem nigdy bym takiego wyjca nie kupił. I nie tylko ze względu na silnik / skrzynię, sposób rozwijania mocy, (auto zrobione po taniości z żelazną japońską konsekwencją do pielęgnowania niektórych niedzisiejszych rozwiązań).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, spawalniczy napisał(a):

Jeżdżąc w trasy - zwłaszcza z kompletem pasażerów i bagażem nigdy bym takiego wyjca nie kupił.

Pewnie, ale też nie po to je projektowano.

Godzinę temu, spawalniczy napisał(a):

(auto zrobione po taniości z żelazną japońską konsekwencją do pielęgnowania niektórych niedzisiejszych rozwiązań).

To nie ulega najmniejszej wątpliwości.

 

Ja tak tylko chciałem napomknąć, że poprzednią corollę oferowano z wolnossakiem 1.6, a tę obecną z 1.2 turbo. Jeździłem wszystkimi trzema i ten najsłabszy napęd hybrydowy jest w każdych warunkach, nawet w trasie, mimo wszystko najlepszy z tych trzech.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...