Skocz do zawartości

Zmiany moderatorskie


Subaryta

Rekomendowane odpowiedzi

Mumia,

A teraz proponuje zabawe- usiadz spokojnie w fotelu, zamknij oczy , otwórz je i ...przeczytaj jeszcze raz post Grzegorza, potem ten Twojej produkcji. Czytaj tyle razy, aż sam siebie zapytasz :

"Dlaczego napisałem to co napisałem ?".

Zobaczysz - nigdy nie jest za póżno :mrgreen:

 

Pozdrawiam

G.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 532
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Malo tego, kaptuje do swojej firmy jednego z twoich najlepszych doradcow, ktory nie ma odwagi lub nie uwaza za sluszne poinformowania Cie o tym fakcie i

 

Jeśli bijesz do mnie to jesteś w błędzie. Od sierpnia jestem adminem na forum nie-ASO i wtedy też, na wewnętrznym forum moderatorów forum SIP o tym poinformowałem.

 

pozostaje nadal Twoim doradca, bo ma dostep do Twoich 4000 gosci i umozliwia mu to proponowanie im uslug swojej drugiej firmy, ktora w powiedzmy 60% prowadzi dzialalnosc pokrywajaca sie z dzialalnoscia Twojej firmy.

 

Teraz nie mam dostępu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to jest "cienki gość" powinien wszamać michę, popić trochę i piać peany pochwalne na cześć fundatora michy i popitki. Oj chyba niektórzy ciągle tkwią w głebokiej przeszłości gdzie był monopol na wszystko a o tym że są problemy z wysokością cen subarynek (czasem zawinione przez nasz system podatkowy) , cen a głównie dostępnością części zamiennych to już lepiej nie wspominać bo przecież nie wypada urazić fundatora wyżerki który jeszcze udostępnił swój lokal. Sorrry Winetou. :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz proponuje zabawe- usiadz spokojnie w fotelu, zamknij oczy i sprobuj sobie wyobrazic, ze jestes importerem cygari akcesoriow do nich( placacym podatki, cla, pensje pracownikom w pelnej wysokosci a nie pod stolem, zawsze wystawiajacym faktury).Zapraszasz do swojego domu milosnikow tychze, aby mogli sie podzielic wrazeniami. Jest fajnie. A po jakims czasie goscie zaczynaja wybrzydzac - ale ma pan brzydka chalupe, kanapa jest niewygodna i kolor nie taki, poza tym sluzaca szpetna. Nastepny etap - wsrod 4000 gosci 20 zaczyna rozdawac swoje wizytowki z ktorych wynika, ze moga dostarczyc ten sam towar co Ty taniej( z wiadomych przyczyn), inni zaczynaja w niezbyt kulturalnej formie wyrazac swoje opinie o tym jak prowadzisz interes , twoj marketing jest do d... itp, itd. To jeszcze tolerujesz, bo jestes czlowiekiem spokojnym. Ale w pewnym momencie nie konczy sie na

 

Po pierwsze - inne firmy tez placa clo, podatki, pensje pracownikom.

Po drugie - ja wiem, ze to dosc subtelna moze byc roznica, ale SIP nie zaprasza na forum, kierujac sie jakimis kryteriami, tylko udostepnia forum do dyskusji. To tak jakby od swojego domu w jakims sensie odseparowali kawalek podworka robiac z niego plac zabaw dla wszystkich dzieci w okolicy.

Oczywiscie, to nie oznacza, ze nalezy wchodzic na teren placu zabaw i go dewastowac, ale na tym forum tez tak nikt nie robi.

Zreszta forum milosnikow Subaru nie musi byc chyba wcale forum pochwalnym dla SIP.

Inaczej wlasciwie istnienie czesci dzialow i calej masy tematow jest jakby sprzeczne z ta idea i nie powinno miec prawa bytu tutaj.

No ale to temat, o ktorym juz pisalem - SIP woli chyba jednak, by bylo to forum SIP niz forum wielbicieli marki Subaru - i pewnie ma do tego prawo, nawet jesli to kiepska droga.

 

A ze sa krytyczne uwagi? No coz - mozna przyjac krytke forumowiczow odnosnie problemow z ASO i probowac poprawic cos, polepszajac swoj wizerunek. Mozna tez probowac udawac, ze problemow nie ma - ale informacje i tak sie rozejda posrod ludzi i tak. I tak zamiast polecac nierzetelne ASO (chyba, ze jest akurat inaczej), ludzie beda sobie w taki czy inny sposob polecac warsztaty godne tego. I tak straci na tym ASO i SIP - chociaz nadal na wierzchu bedzie wygladalo ladnie.

 

Poza tym raz jeszcze warto przypomniec, ze spora czesc zagadnien, przy okazji ktorych pojawiaja sie nazwy firm trzecich, to zagadnienia zupelnie nieobslugiwane przez SIP - jak tuning. Zreszta jak to zostalo wielokrotnie powiedziane - dla SIP problem zaden. Samochod po modyfikacjach nie podlega gwarancji i to chyba jest jasne takze dla modyfikujacego.

 

I szczerze mowiac, w tym temacie odpowiedz Dyrekcji nic nie wyjasnia - wiec i ja tego "nie kupuje". Zaslanianie sie Unia Europejska jest szalenie modne obecnie jak widze.

 

Co do reszty - forum jest tworem jednak rozlacznym z SIP i moderatorzy nie sa zdaje sie zatrudnieni przez SIP, wiec takze chyba nie maja w zaden sposob wgladu w wewnetrzne, prywatne sprawy tejze firmy.

Nie widze tez osobiscie powodu, dla ktorego WRCfan musialby sie spowiadac komukolwiek z tego, jakie inne forum jeszcze moderuje/wspoltworzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WRC- Fan - teraz tez masz. A, ze nie widzisz roznicy, to, jak widac z wypowiedzi pozostalych forumowiczow, nie tylko twoj problem. Coz pewnych rzeczy przestano uczyc w szkolach a i z domu czlowiek nie wynosi, bo skolowani rodzice nie wiedza czy nalezy wpajac potomstwu podstawowe zasady przyzwoitosci, bo i tak ich nikt nie przestrzega. Co do krytyki - nie mam zastrzezen; po to jest to forum - chodzi o forme, krytyka ma byc konstruktywna a nie obelzywa. A taka niestety najczesciej jest. nie trzeba daleko szukac- ten watek wystarczy. :cry:

[/b]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli zepsuję silnik z własnej chęci to obierzecie mi gwarancję i przynajmniej macie mniej problemów...

Dokładnie o tym samym pomyślałem, w/g mnie w tym momencie firmy tuningowe to dobrodziejstwo dla dilera, bo klient sam sobie zepsuje auto i ma po gwarancji.

Do momentu kiedy SIP zacznie oferować tuning na gwaranacji to firmy tuningowe niejako reklamujące się na forum SIP nie są żadnym konkurentem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mumia,

dziwny z Ciebie człek, sam innym zalecasz pewną formę autorefleksji, sam zaś na nią nie masz nijak ochoty. Znaczy się prosty bufon jesteś, taki co to lubuje się w dystansie do innych a nie zaś do siebie samego.

 

Fragmenty Twoich wypowiedzi odnoszące się do wyniesionych z gniazda rodzinnego wartości a raczej ich braku traktuję jako obrazę osobistą i wzymam moderatorów do natychmistowej reakcji. Moja poprzednia wypowiedż w żaden racjonalny sposób nie uprawnia Pana Mumia to takich osądów. I proszę sobie darować Panie Mumia komentarze w stylu : "Uderz w stół....".

Niniejszym zgłaszam Pana wypowiedz do moderacji.

 

Nie pozdrawiam

Grzegorz Gierczak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mumia, bardzo proszę o stonowanie wypowiedzi, gdyż, jak widać, może ona urazić użytkownika.

 

Grzesiek_67, "kto jest bez grzechu..."

Znaczy się prosty bufon jesteś

Prośba podobna jak do Twojego adwersarza.

Ogólnie arumenty "ad personam" odłóżcie na bok.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, ze nie widzisz roznicy

 

To mi ja pokaż geniuszu.

 

 

krytyka ma byc konstruktywna a nie obelzywa
Coz pewnych rzeczy przestano uczyc w szkolach a i z domu czlowiek nie wynosi, bo skolowani rodzice nie wiedza czy nalezy wpajac potomstwu podstawowe zasady przyzwoitosci

 

Jak widać sam masz z tym problem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Subaryta,

tak dla ścisłości, bufon - lichy komik; zarozumialec, pyszałek, arogant - podaję za śp. Władysławem Kopalińskim. Nic osobistego przecież, określenie użyte przeze mnie dopiero po ostatniej z wypowiedzi Pana Mumia. :wink:

 

Zresztą, jaki koń jest, każdy widzi.

 

Pozdrawiam

G.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjaśnijcie mi o co chodzi z tym domem i goścmi? Bo o ile analogia Gal'a była bardzo trafna i odpowiadająca rzeczywistości. I miała ten swoisty smaczek, który łechta naszą inteligencję. O tyle analogia z domem jest dla mnie zupełnie niezrozumiała i nietrafiona. W dodatku całkowicie pozbawiona finezji i polotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzesiek-67

Przepraszam i bije sie w piersi. Ciebie to akurat nie dotyczylo i wiekszosci takze zarowno. Mozesz mnie podac do sadu za obraze dobr osobistych. :cry: A jak SIP nie ustali kto sie za Mumia kryje bedzie odpowiadal przed tymze sadem za to, co ja tu wypisuje. Zwlaszcza, ze forum jest moderowane tzn. kontrolowane przez wlasciciela.

Taka jest sytuacja prawna na dzien dzisiejszy - i to takze dotyczy np. tematu tuningu.

Ale mysle, ze sie nie spotkamy w sadzie, bo ja mam "bufona" w zanadzu :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj namieszał ten Gal w zupie ale to dobrze. Grzesiek-67 jakby wszyscy mieli polot to by były same orły a przecież trzeba czasem jakiegoś biednego kurczaka na obiad wrąbać. Wszystko wymaga ewolucji choć czasem jeżeli brak jest "świeżej krwi" to dochodzi albo do degeneracji i wymarcia albo też możemy mieć do czynienia z rewolucją. Smutne jest to że to właśnie mąż/żona dowiaduje się o zdradzie swego współmałżonka na końcu. Uważam że udział fachowców pracujących w innych firmach jest nie do przecenienia. Szczególnie jest to istotne gdyż eksperci z SIP-u nie są zbyt aktywni na tym forum (a szkoda). Życie nie toleruje próżni. Cenię różne rady zwykłych forumowiczów jednak są one oparte tylko na ich jednostkowych doświadczeniach natomiast najważniejsze są opinie fachowców którzy bezpośrednio w codziennej pracy stykają się z wieloma problemami które trapią nas "zwykłych użytkowników subarynek" a także mogą nam pomóc jeżeli mamy jakieś aspiracje tuningowe lub nas po prostu nie stać na naprawy w ASO.Czasem właśnie niektórzy nie rozumieją czym się różni kontrola od moderowania - a szkoda :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piskoor,

 

Musze Cie zmartwic - nie trzeba siegac do przepisow unijnych. Wystarczy polski kodeks drogowy, ktory uniemozliwia wlascicielom robienie z ich pojazdami, co sie komu podoba.

Usuniecie jakiegokolwiek elementu, z ktorym samochod zostal homologowany skutkuje odebraniem dowodu rejestracyjnego (ze w praktyce sie tego jeszcze nie przestrzega, to inna sprawa). Tak, ze to jest dla ciebie problem podwojny, raz, ze tracisz gwarancje producenta ,czego Ty akurat jestes swiadom i nie bedziesz tuningowal samochodu kierujac sie radami z tego forum jak to zrobic, zeby sie ASO nie zorientowalo, dwa, ze poruszasz sie po drogach samochodem z punktu widzenia kodeksu drogowego nielegalnym.

I o to chodzi, zeby firmy tuningowe nie oferowaly czesci nie posiadajacej homologacji europejskiej badz polskiej - badz uczciwie informowaly klienta, czym to grozi. To nie jest tak, ze mozesz sobie zalozyc jakiekolwiek felgi, bo pasuja do Subaraka i sa fajne. One musza miec jeszcze homologacje Subaru lub producenta felgi. Nie mozesz sobie zalozyc opon o innym rozmiarze niz dozwolone przez Subaru. Spojlery Cusco sa sliczne, zawieszenie Teina znakomite, ale coz z tego - nie maja homologacji itd. itp.Kupisz sobie PPP w Prodrivie - tez klopot. SIP jak wynika z ich wypowiedzi dla PPP oferowanego przez siebie w Polsce zawarl gwarancje ubezpieczeniowa. I tego nalezy domagac sie od tunerow. Niech tuninguja, ale uczciwie informujac klienta o ryzyku. Niech, oszczedzajac na kosztach marketingowych, bo korzystaja z tego forum do zdobywania klientow, przeznacza te kase na homologacje i ubezpieczenie w Polsce. Czego wszystkim nam zycze :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Z wypowiedzią GAL-a w znacznej mierze się zgadzam.

 

Niestety nie w całości, albowiem istnieją ograniczenia którym podlega przedstawiciel producenta - a takim właśnie jesteśmy.

 

Bardziej ogólnie, do poszczególnych tematów poruszonych w tym wątku (nawet, jeżeli część z nich to typowe O.T.).

 

Wprawdzie, jak zwykle (często ?) prywatne opinie w świadomości ich autorów mają większe znaczenie, niż obowiązujące prawo, a przedstawianie faktów bywa przez osób nie mających pojęcie o tym jak to naprawdę funkcjonuje zbywane prostym "ja w to nie wierzę" (merytoryczne argumenty nie są przecież potrzebne na zasadzie "ja wiem lepiej"), lecz postaram się jeszcze raz wyjaśnić podstawowe implikacje prawne(i nie tylko):

1. Jako przedstawiciel producenta mamy obowiązek reagować m.in. wtedy, gdy zminay techniczne produktu przez nas sprzedanego mogą potencjalnie spowodować zagrożenie w ruchu drogowym. Ergo - czy chcę, czy też nie jestem prawnie zobligowany do informowania Państwa o zagrożeniach wynikających z przeróbek samochodów Subaru. W innym przypadku mogę osobiście ponosić odpowiedzialność karną.

2. Z 1 wynika automatycznie, że nie mogę tolerować działalności polegającej na reklamowaniu właśnie usług tuningowych na forum, które przez nas właśnie zastało założone.

3. Powyższe może uzyskać status wyjątku, gdyby tuner dokonywał odpowiedniej homologacji zmodyfikowanego pojazdu.

4. Z powyższych względów, niezależnie od ograniczeń o charakterze obyczajowym (kultura wypowiedzi, prawo najogólniej itp) forum firmowane przez podmiot gospodarczy musi podlegać swego rodzaju "cenzurze"; w tym zakresie również cytowane forum Gazety cenzurze podlega.

5. Reklamowanie własnej działalności gospodarczej, tym bardziej konkurencyjnej wobec SIP-u na stronie (forum) finansowanej przez SIP jest sprzeczne z ogólnie przyjętymi zasadami postępowania biznesowego. Oczywiście w przypadku udokumentowania takiej działalności SIP ma teoretycznie prawo do wystąpienia o odszkodowanie, lecz naturalnie ani tego nie czyni, ani czynił nie będzie. Jedynym przypadkiem, w którym jesteśmy aktywni jest nielegalne używanie oznakowania zastrzeżonego Subaru - do tego jesteśmy zobligowani naszym kontraktem importerskim.

6. Demokracja nie polega na tym, że wszystkim wolno wszystko. Albowiem, zgodnie z definicją demokracji, w takim przypadku dobro większości moglo by być podporządkowane woli jednostek, co z definicji zaprzecza idei demokracji. Także to Forum jest w znacznej mierze demokratyczne (o czym może świadczyć choćby niniejszy wątek).

7. Twierdzenie, że nikt mnie osobiście nie obraża świadczy o malej znajomości zasad kindersztuby. Zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami KC publiczne nazwanie kogoś "kłamcą" jest jak najbardziej zachowaniem obraźliwym (a Forum jest jak najbardziej publiczne!). Wielokrotne przyjmowanie moich formalnych stwierdzeń opartych na znajomości tematu w formie ".. naciągane", czy też "... bzdury", lub "... nie przyjmuję" jest tylko nieco bardziej grzecznym wyrażeniem tej samej opinii. Nie bardzo mnie to osobiście porusza, ponieważ rzuca światło w pierwszym rzędzie na kulturę osobistą autorów takich wypowiedzi, lecz fakt pozostaje faktem.

 

Co pozostaje - kwestia Moderatorów. Niestety nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem, iż o ich wborze powinni decydowac forumowicze. Sugestie - jak najbardziej Tak. Decyzja (zatwierdzenie ?) - SIP.

Przyczyną jest m.in. to, że za ich działalność na Forum w konsekwencji to SIP ponosi odpowiedzialność. Ponadto nadmiar demokracji w konsekwencji powoduje znane historycznie zjawisko "Liberum veto". Trzeba też wziąć pod uwagę, że jedynie bardzo niewielka część Forumowiczów aktywnie zajmuje stanowisko w takich sprawach. Ergo - zmiana moderatorów na tej zasadzie i tak nie była by reprezentatywna.

 

Pozdrawiam zarówno "adwersarzy", "popleczników" jak i - sczególnie - tych którzy po prostu mają własne zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziekuje WRC fan za kawal dobrej roboty. moze nie powinienes promowac prezentacji nowego STi, a SIP w miedzyczasie zdaje sie moze wkrotce wylac dziecko z kapiela.

 

czytanie tego forum w jego ksztalcie - wciaz ciekawym i w zapewne znacznej mierze uksztaltowanym przez ludzi pokroju Azraela i WRCa - sklania wielu ludzi do marki subaru. a to, niezaleznie w jakiej formie sie zmaterializuje, na pewno jest zawsze z pozytkiem dla SIP. drakonskie egzekwowanie pewnych merkantylnych zasad, zapominajac o wkladzie tych osob w popularyzacje marki, obroci sie przeciwko SIP. nie znam bardziej opiniotworczego medium w Polsce nt. subaru, a i traktowanie obecnych/przyszlych posiadaczy subaru jak dzieci jest nie na miejscu. import z USA kwitnie, bo polityka cenowa/oficjalny serwis/dostepnosc czesci/terminy etc. SIP sa czasami zadziwiajace. z gory skazane na niepowodzenie i sztuczne marginalizowanie firm rzekomo konkurencyjnych to zawracanie wisly kijem. kazdy wlasciciel imprezy wie, o co chodzi, bo rynek jest waski. SIP raczej nie skorzysta na wykropkowywaniu nie-ASO, bo na haslo "subaru" google oddaje rezultat na pierwszej stronie. ludzie widza o co chodzi, zapytaja na forum, czy to prawda co mu w jednym serwisie pod warszawa naopowiadali i wyrobia sobie sami zdanie, zadzwonia do nie-ASO /ja tak zawsze robie/, porownaja ceny, kompetencje, zaangazowanie.

ludzie zagladaja tu za rada, sugestia, pomoca i uzyskuja je od w sumie spolecznikow najczesciej /zeby bylo smieszniej "konkurencyjnych"/ i dramatyzowanie wskutek jakiegos niefortunnego wpisu na pewno nie pomoze wizerunkowi SIP. ta kulawa "kara" dla moderatora nie zatrzyma przeciez zjawiska, jakim jest idea wolnej konkurencji.

w pewnym sensie SIP ma prawo do takich posuniec, o ktorych ten temat, ale na pewno nie zmniejszy/zwiekszy sprzedazy nowego STi ani w sieci SIP, ani u prywatnych importerow, bo na koniec dnia liczy sie tylko cena. bo dla gwarancji nikt STi nie kupuje. a na pewno dzialalnosc ludzi takich jak WRC fan i Azrael na oficjalnym forum SIP na pewno moze tylko pomoc SIP, nie zaszkodzic. Dyrekcja powyzej slusznie wspomina o ograniczeniach prawnych i dobrych obyczajach, ale wg mnie lepiej ten problem jakos przyzwoicie rozwiazac, niz zarzynac popularna kure. przeciez WRC nie wrzucil sobie bannera na pierwsza strone importera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam rozwiązanie tego i innych problemów wzorowane na rozcięciu pewnego supełka przez króla Salomona:

 

SIP zamyka forum, udostępniając wsześniej dump bazy danych (głównie o dział techniczny biega). Korzyści są obopólne: SIP nie ma problemu z polityką, niewygodnymi użytkownikami, konkurencją itd. Użytkownicy po pierwszym szoku zorganizują sobie coś we własnym zakresie, niezależnego i bardziej o subaru a mniej o SIP, a w razie kłótni i animozji będzie tak jak wszędzie, czyli pozostanie w rodzinie.

 

I po kłopocie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najprzykrzejsze dla mnie w tej duskusji jest to , ze moim osobistym zdaniem obie strony; tak,tak, nagle na forum zrobili sie dobrzy i zli (zamiennie na dodatek), maja rację i rzeczywiście króla Salomona trza do tego węzła gordyjskiego :razz:

 

Gal pieknie napisał ale Dyrekcja tez mam wrażenie jest związana jakimis zapisami których przytaczac w szczegółach nam nie musi, jest natomiast Gospodarzem forum i już.

pozdrawiam wsjech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby rozwiać wszelkie watpliwości przydałaby się tu opinia prawnika, który zinterpretowałby poniższy poniższy fragment dyrektywy:

Artykuł 7

 

Producent nie ponosi odpowiedzialności wynikającej z przepisów niniejszej dyrektywy, jeżeli udowodni:

 

a) że nie wprowadził produktu do obrotu; lub

 

B) że uwzględniając okoliczności, jest prawdopodobne, iż wada, która spowodowała szkodę, nie istniała w momencie wprowadzenia przez niego produktu do obrotu lub że wada powstała później; lub

 

c) że nie wyprodukował produktu w celu sprzedaży lub innej formy dystrybucji dla celu gospodarczego ani nie wyprodukował lub nie rozpowszechnił produktu w toku swej działalności gospodarczej; lub

 

d) że wada wynika ze zgodności produktu z przepisami bezwzględnie wiążącymi wydanymi przez władze publiczne; lub

 

e) że stan wiedzy naukowej i technicznej w momencie wprowadzenia przez niego produktu do obrotu nie pozwalał na wykrycie istnienia wady; lub

 

f) w przypadku producenta części, że wada jest spowodowana projektem produktu, w którym część została zamontowana, lub wynika z instrukcji otrzymanych od producenta produktu.

 

Źródło: http://eur-lex.europa.eu/Notice.do?mode ... =1&hwords=

r.

 

[edit]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piskoor,

 

Musze Cię zmartwic - nie trzeba siegac do przepisow unijnych. Wystarczy polski kodeks drogowy, ktory uniemozliwia wlascicielom robienie z ich pojazdami, co sie komu podoba.

 

Oj chyba nie..... Polski kodeks nie uniemożliwia tylko zakazuje poruszania się po drogach takim samochodem. Do czasu kiedy stoi w garażu mogę robić co mi się podoba.

 

Wyjazd na drogę samochodem z niehomologowanymi częściami jest tylko i wyłącznie decyzją użytkownika.

 

Jeżeli są części dostępne do Subaru ( felgi, dodatki tuningowe ) na stronach dealerów Subaru w innych krajach, a na stronie SIP ich nie ma to chyba jednak można je zakładać.

 

Wg mnie nie-ASO i inne tego typu sklepy wypełniają pewną niszę pewnej stosunkowo jednak niewielkiej grupy użytkowników Subaru.

Nie rozumiem stwierdzenia Dyrekcji o tym iż ma prawny obowiązek informowania użytkownika o zmianach w samochodzie.... Nie bardzo wyobrażam sobie również egzekwowanie tego prawa.... Owszem dajemy instrukcję obsługi, warunki gwarancji i tyle.... tam chyba jest napisane jak wół że zmiany odbywają się na odpowiedzialność właściciela... a nie importera...

 

Dziwi mnie również fakt że para poszła o działalność sklepu w którym zaopatruje się z naszego forum ile osób ? 100 - 200 ? nie sądzę żeby więcej......

Ile stracił na tym SIP ? ... zważywszy że nie mają w swoje ofercie tych towarów....

 

Coś mi podpowiada że to był po prostu przejaw irytacji tym że ktoś wykazał się większym sprytem i szybkością reagowania w pokazaniu nowego STI.... i tyle....

Bo kto ma kupić STI w SIP i tak tam kupi a kto nie miał i tak tam nie kupi......

Każdy sam sobie w domu może zrobić bilans zysków i strat decydując się na zakup w i poza SIP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...