Skocz do zawartości

Purchawka

Użytkownik
  • Postów

    44
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Skąd
    Piramida
  • Zainteresowania
    balsamowanie

Osiągnięcia Purchawka

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

0

Reputacja

  1. Jezu,Gal, to byla przenosnia Nie przyszlo mi do glowy, ze potraktujesz to doslownie - chyba, ze zle interpretuje i to ja sie wykazuje w tym momencie krancowym tumanstwem Tak, to forumowicze tworza forum, nadaja mu ksztalt i tresc, ale tak dlugo jak miesci sie ono na stronie Importera, tak dlugo pelna odpowiedzialnosc prawna za wszystkie tresci zamieszczane na nim ponosi SIP. I od tej odpowiedzialnosci nie ma sie jak uwolnic.Co zostalo udokumentowane w watku powyzej. Stad moja poprzednia uwaga do Ciebie o sprzecznosciach w wywodach. Ma byc zgodnie z prawem ale nie forum SIP tylko Subaru. :!: To sie nie da. I Dyrekcja nie domaga sie peanow pochwalnych. Prosi tylko o zrozumienie sytuacji prawnej i przestrzeganie zasad, ktore nie ona wymyslila. Czy z reka na sercu mozesz powiedziec, ze SIP nas traktuje jak kierdel owiec? I tu sie zgadzamy, i temu miala sluzyc moja opowiastka o salonie. :wink: Nie wypada tak robic rowniez, a moze tym bardziej, wobec wlasciciela forum, ktory jak udowodnione w tym watku ponosi odpowiedzialnosc za wszystko. I teraz pytanie, czy ktos, kto w stopce mial lata cale link do firmy z branzy motoryzacyjnej w ktorej jest zatrudniony, jest na tym forum wylacznie z checi sluzenia innym forumowiczom swoja wiedza? Smiem watpic. Jezeli otwarcie oferuje swoje uslugi i zamieszcza linki do drugiej firmy z ktora ma scisle zwiazki - chyba tez nie. A przeciez SIP udostepnil na forum takie narzedzie jak PW. Trudno mi to zinterpretowac jak chec odciecia forumowiczow od informacji, dla niektorych z nas istotnych,a ktore z przyczyn prawnych powoduja w SIP uczucie dyskomfortu. I to nie chodzi tylko o Azraela, takich przypadkow jest kilkanascie, poczawszy od tuningu, handlu czesciami czy samochodami z prywatnego importu - to wiemy bardzo dobrze my, a czy Dyrekcja jest tego swiadoma, nie wiem i moze lepiej , zeby nie byla. Tego tez nie wiem, wiem, ze jest tam modem, ze Kornacki i nie-ASO otwieraja filie w Wa-wie, ze WuRC i Azrael zalogowali sie w tym samym dniu na mitsumaniakach, Azrael oczywiscie z linkiem do Kornackiego w stopce Z tego, co pisal Subaryta i sam WuRc, nie zostal wywalony, tylko poproszony o dokonanie wyboru, gdzie chce byc modem. Wybral to do czego mu blizej :smile: Ale pozostal u nas na forum, rownie aktywny jak dawniej i mam nadzieje, ze zrozumial, ze jako mod nie powinien byl zamieszczac linkow, bo pokazcie mi sedziego, ktory w kwestii spornej bedzie roznicowal czy moderator, ktory w rozumieniu prawa jest organem kontrolnym wlasciciela forum, dzialal we wlasnym imieniu czy w imieniu SIPu? A zgodnie z Twoja wykladnia prawdziwego forumowicza tez tego nie powinien robic, tak zreszta jak my wszyscy, jezeli nie chcemy narobic klopotow Dyrekcji. A chyba nie chcemy :?: A zatem pamietajmy o PW :smile: A poza tym sie z Toba we wszystkim zgadzam, a ze czasem tesknie do dawnego forum, to juz inna sprawa. Ewolucji nie da sie zatrzymac a i wszystkim dogodzic tez trudno. Pozdrawiam tych wszystkich, ktorzy byli sklonni do refleksji, tych zacietrzewionych i fanatycznych rowniez, a najgorecej sciskam tych, ktorzy wieszali na mnie psy. :wink: A, ze mumie jak wiadomo sa malomowne - udaje sie w zasluzony niebyt :smile:
  2. Piskoor, Musze Cie zmartwic - nie trzeba siegac do przepisow unijnych. Wystarczy polski kodeks drogowy, ktory uniemozliwia wlascicielom robienie z ich pojazdami, co sie komu podoba. Usuniecie jakiegokolwiek elementu, z ktorym samochod zostal homologowany skutkuje odebraniem dowodu rejestracyjnego (ze w praktyce sie tego jeszcze nie przestrzega, to inna sprawa). Tak, ze to jest dla ciebie problem podwojny, raz, ze tracisz gwarancje producenta ,czego Ty akurat jestes swiadom i nie bedziesz tuningowal samochodu kierujac sie radami z tego forum jak to zrobic, zeby sie ASO nie zorientowalo, dwa, ze poruszasz sie po drogach samochodem z punktu widzenia kodeksu drogowego nielegalnym. I o to chodzi, zeby firmy tuningowe nie oferowaly czesci nie posiadajacej homologacji europejskiej badz polskiej - badz uczciwie informowaly klienta, czym to grozi. To nie jest tak, ze mozesz sobie zalozyc jakiekolwiek felgi, bo pasuja do Subaraka i sa fajne. One musza miec jeszcze homologacje Subaru lub producenta felgi. Nie mozesz sobie zalozyc opon o innym rozmiarze niz dozwolone przez Subaru. Spojlery Cusco sa sliczne, zawieszenie Teina znakomite, ale coz z tego - nie maja homologacji itd. itp.Kupisz sobie PPP w Prodrivie - tez klopot. SIP jak wynika z ich wypowiedzi dla PPP oferowanego przez siebie w Polsce zawarl gwarancje ubezpieczeniowa. I tego nalezy domagac sie od tunerow. Niech tuninguja, ale uczciwie informujac klienta o ryzyku. Niech, oszczedzajac na kosztach marketingowych, bo korzystaja z tego forum do zdobywania klientow, przeznacza te kase na homologacje i ubezpieczenie w Polsce. Czego wszystkim nam zycze :sad:
  3. Grzesiek-67 Przepraszam i bije sie w piersi. Ciebie to akurat nie dotyczylo i wiekszosci takze zarowno. Mozesz mnie podac do sadu za obraze dobr osobistych. A jak SIP nie ustali kto sie za Mumia kryje bedzie odpowiadal przed tymze sadem za to, co ja tu wypisuje. Zwlaszcza, ze forum jest moderowane tzn. kontrolowane przez wlasciciela. Taka jest sytuacja prawna na dzien dzisiejszy - i to takze dotyczy np. tematu tuningu. Ale mysle, ze sie nie spotkamy w sadzie, bo ja mam "bufona" w zanadzu
  4. WRC- Fan - teraz tez masz. A, ze nie widzisz roznicy, to, jak widac z wypowiedzi pozostalych forumowiczow, nie tylko twoj problem. Coz pewnych rzeczy przestano uczyc w szkolach a i z domu czlowiek nie wynosi, bo skolowani rodzice nie wiedza czy nalezy wpajac potomstwu podstawowe zasady przyzwoitosci, bo i tak ich nikt nie przestrzega. Co do krytyki - nie mam zastrzezen; po to jest to forum - chodzi o forme, krytyka ma byc konstruktywna a nie obelzywa. A taka niestety najczesciej jest. nie trzeba daleko szukac- ten watek wystarczy. [/b]
  5. Gal - moze bys sprecyzowal, co twoim zdaniem powinien robic SIP jako m.in.wlasciciel forum, abys mial do niego "pozytywne nastawienie". Oprocz niecenzurowanego forum, Zlotow Plejad, spotkan forumowiczow, braku reakcji na bardzo czesto obelzywa krytyke? Z Twoich wypowiedzi wynika, ze dajesz sie ponosic emocjom (kryzys wieku sredniego :smile: ), tracac obiektywizm, ktory lata cale pozytywnie Cie w tym gronie wyroznial. Skad te ciagoty do anarchii? W ostatnim poscie probowales podsumowac swoje oczekiwania - niestety pelen jest on sprzecznosci i braku logiki. Przeczytaj jeszcze raz na spokojnie i sam dojdziesz do tego , co mam na mysli A teraz proponuje zabawe- usiadz spokojnie w fotelu, zamknij oczy i sprobuj sobie wyobrazic, ze jestes importerem cygari akcesoriow do nich( placacym podatki, cla, pensje pracownikom w pelnej wysokosci a nie pod stolem, zawsze wystawiajacym faktury).Zapraszasz do swojego domu milosnikow tychze, aby mogli sie podzielic wrazeniami. Jest fajnie. A po jakims czasie goscie zaczynaja wybrzydzac - ale ma pan brzydka chalupe, kanapa jest niewygodna i kolor nie taki, poza tym sluzaca szpetna. Nastepny etap - wsrod 4000 gosci 20 zaczyna rozdawac swoje wizytowki z ktorych wynika, ze moga dostarczyc ten sam towar co Ty taniej( z wiadomych przyczyn), inni zaczynaja w niezbyt kulturalnej formie wyrazac swoje opinie o tym jak prowadzisz interes , twoj marketing jest do d... itp, itd. To jeszcze tolerujesz, bo jestes czlowiekiem spokojnym. Ale w pewnym momencie nie konczy sie na rozdawaniu wizytowek i reklamie wlasnej firmy w propagandzie szeptanej na ucho tylko gosc zaczyna glosno oferowac w Twoim domu, na twoim przyjeciu te same cygara, ktore Ty masz w ofercie i akcesoria do nich takze. Malo tego, kaptuje do swojej firmy jednego z twoich najlepszych doradcow, ktory nie ma odwagi lub nie uwaza za sluszne poinformowania Cie o tym fakcie i pozostaje nadal Twoim doradca, bo ma dostep do Twoich 4000 gosci i umozliwia mu to proponowanie im uslug swojej drugiej firmy, ktora w powiedzmy 60% prowadzi dzialalnosc pokrywajaca sie z dzialalnoscia Twojej firmy. Prosisz go zatem, zeby sie zdecydowal, gdzie chce pozostac, bo nie mozna tanczyc na 2 weselach jednoczesnie. Facet wybiera a wsrod Twoich gosci podnosi sie wrzask, jak smiales postawic go przed takim wyborem, przeciez gosciu jest sympatyczny i posiada duza wiedze. A poza tym, jakim prawem Ty osmielasz sie decydowac, kto ma bywac w Twoim domu. To przeciez jedynie Twoi goscie maja prawo o tym decydowac, a nie Ty "wlodarzu". Ty masz tylko zadbac, aby byla dobra wyzerka, trunki i sluzba i oczywiscie udostepnic swoj salon, bo gdzies sie spotykac musza. Bo Twoj salon tak naprawde nie jest Twoj, tylko gosci. Jeden Kuba osmielil sie zwrocic uwage, ze takie zachowanie nie jest przyjete wsrod kulturalnych ludzi i zostal natychmiast zakrzyczany. I tak wyglada to forum ostatnimy czasy. :sad:
  6. Panowie, proponuje dokladne przeczytanie ksiazeczek gwwarancyjnych czy to niemieckich czy tez innych. Stoi jak byk w rozdziale o podrozach zagranicznych - samochod moze byc naprawiony bezgotowkowo ale nie musi. Po naprawie platnej za granica nalezy zwrocic sie do sprzedawcy samochodu z opisem usterki dokonanym przez serwis, ktory dokonal naprawy i wymontowanymi z samochodu czesciami. a zatem insynuacje, ze odmowa wykonania bezplatnej naprawy jest wylacznie zmowa polskich daelerow sa nie na miejscu. Zgodnie z GVO gwarantem jest sprzedawca samochodu a nie importer. Jezeli np. nowy samochod Subaru bedzie kupiony u handlarza Opla w Niemczech to nie ma gwarancji albowiem zostal kupiony poza siecia Subaru. Nalezy przedtem dokladnie sprawdzic czy tenze nowy samochod nie byl przypadkiem zarejestrowany w Belgii jako demo rok wczesniej, bo sie moze okazac, ze nie zostal wykonany przeglad gwarancyjny po roku- a zatem takze gwarancje producenta diabli wzieli. Nikt nikomu nie robi prwezentow. Opowiesci o tym ze Audi i WV honoruja w Europie gwarancje z USA(w tym takze w Polsce) naleza do gatunku opowiadan o czarnej Woldze. Serwis Mazdy w Polsce odkad nie ma lokalnego importera uznaje gwarancje na samochody kupione w Niemczech z tej prostej przyczyny, ze tenze serwis nalezy do Mazdy Deutschland . I to by bylo na tyle.
  7. frycz zglosil kolce na mecie os-u. Na on boardach nie widac - bo nie taka jakosc zdjec. Na tym samym osie mieli rowniez kapcie Bebny. Grzyb, Bebny, Frycz i wyniki stanely na glowie. Miejscowi raczej podkladaja kamienie, sypia piach, wylewaja olej i patrza jak fajnie kierowcy sie ratuja. Zrobienie takich zabawek jest praco i czasochlonne i sugeruje premedytacje. Takze wybor miejsca przemawia za tym. Wystarczylo wysunac reke zza krzakow i sprawca mogl pozostac niewidoczny. 5-kowy zakret, brak mozliwosci reakcji ze strony kierowcy. W tym miejscu za krzakami byla wydeptana sciezka bezposrednio prowadzaca do bocznej drogi, umozliwiajaca szybka ewakuacje sprawcy. Zwariowani ekolodzy? Rozsypaliby przed pierwszym zawodnikiem. Po przejezdzie zerowek, albo nawet przed. Kolce maja to do siebie. ze mozna je wysypac nie zwracajac specjalnie na siebie uwagi w roznych miejscach. Grzyb zlapal kapcia nieco dalej na asfalcie, nie cial. Wysyp kapci zawodnikow zajmujacych wysokie pozycje na tym jednym odcinku jest statystycznie podejrzany. Organizatorzy beda robic wszystko, zeby zbagatelizowac sprawe, a z pewnoscia nie zawiadomia policji mimo wstepnych deklaracji, bo konsekwencja bylyby trudnosci ze zgodami lokalnych wladz na zorganizowanie rajdu w przyszlym roku. A poza tym dostarczyliby amunicje na siebiePZMotowi w przypadku gdyby PZMot nie mial ochoty pozwolic na rajd 2008.
  8. Napisalam co sadze na temat rozliczania napraw gwarancyjnych . Gwoli twojej informacji mieszkam w Niemczech, Polsce a poprzednio takze i w Holandii. A zatem nie pisze tylko z "polskiego podworka". Staralam sie byc w miare rzeczowa i doprawdy nie wiem czym sobie zasluzylam na to abys byl nieuprzejmy i napastliwy wobec mnie. Ale byc moze to juz Twoja taka natura - bo przypominam sobie Twoje posty utrzymane w podobnym tonie sprzed ok.2 lat. W mojej niemieckiej ksiazeczce gwarancyjnej jest napisane dokladnie tak jak w poscie powyzej, I to tyle jesli chodzi o mnie. Nie bede tracila czasu na bezsensowne dyskusje z zacietrzewionym facetem. Szkoda mojego "belkotu".
  9. to ja jade :!: I przedyskutuje sporny temat :wink:
  10. No wlasnie - czegos nie rozumiem. Bo w tej branzy z tego co wiem sprzedawca dostaje prowizje za kazde sprzedane auto, a nie jest na stalej pensji. Ergo - powinno mu sie chciec, bo jesli mu sie nie chce, to sam dostaje po kieszeni. Ponadto dziala na szkode swojego pracodawcy. Moze on dostaje prowizje za kazde niesprzedane auto od bezposredniej konkurencji swojego szefa
  11. trzy razy bylam na Dworskiej w Krakowie. Raz wymiana opon, przeglad i powrot po przegladzie bo nie dzialalo radio. I nigdy wiecej :!: Wynik- raz uszkodzone nadwozie, drugi raz wnetrze i za kazdym razem dopisane do rachunku 10LITROW paliwa
  12. 4/5 kraju nie wie co to zima i przez okragly rok jezdzi na oponach letnich Wiecej subarakow widac na poludniu. Sprzedaja tego 12 tys rocznie przy ponad milionowym rynku. Nie wiem czy w Polsce udzial procentowy w rynku nie jest przypadkiem wyzszy :?: Ponadto nie nalezy zapominac o" patriotyzmie" niemieckim. W tej kategorii cenowej "prawdziwy Niemiec" wybierze lokalny wyrob
  13. Gal, sprawdzilam Twoja teorie o wkladzie sily przy "pchaniu" i "ciagnieciu". Zdecydowanie "pchanie" wymaga ode mnie duuuuzo mniej wysilku niz "ciagniecie"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...