Skocz do zawartości

Atari & Commodore


Zyzol

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Knurek1111 napisał:

A ja miałem 65XE z zielonym monitorem Neptun II. Ktoś teraz w ogóle wie, co to takiego? :biglol:

Stare dinozaury wiedzą :)

 

Ja miałem monitor też zielony ale UNITRA TWM-315, taki z rączką (załączam fotę). Tata go kupił bo nie mógł patrzeć jak Atari 65XE psuje jego pierwszy kolorowy telewizor WZT HELIOS. Serio.

TWM_315%20Unitra%20WZT%20zdj1.jpg

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

7 minut temu, Siemek napisał:

Tata go kupił bo nie mógł patrzeć jak Atari 65XE psuje jego pierwszy kolorowy telewizor WZT HELIOS. Serio

 

 

U mnie było tak samo Tata twierdził, że nie podłączy Atari do kolorowego telewizora bo szybko zepsuje się. Pamiętam jak kupił Sony trinitron 21cali, jaki to miało wielki ekran :biglol:.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, vince_snd napisał:

 

Też pamiętam :) to było prawie jak kino domowe ;)

No i Atarynka też była, 65XE z turbo magnetofonem :)

 

Kino domowe to pikuś. Wtedy komputer Atari i obraz na telewizorze to był inny świat, magia, niewyobrażalne doznania i przekraczająca wyobraźnię technika.

U mnie w 1987 roku po kupnie tata nie pozwalał dotknąć się do pudełka (w sumie nie dziwie się gdyż komputer kosztował kilka średnich pensji).

Czekaliśmy tydzień aż przyjdzie jakiś znajomy znajomego, który znał się na tym cudzie :)

Pamiętam jak przyszedł, podłączył do TV, włączył, napisał parę linii w Basicu i pojawiła się tęcza. Na kolorowym Heliosie wyglądało to nieziemsko.

Dlatego kino domowe przy tym to fraszka :) 

Co ciekawe dla nas w PRL w 1987 to był cud techniki, ale w USA ten model był już mocno przestarzały. Tam od 2 lat były dostępne 16-bitowe Atari ST/Amiga - człowiek jednak o tym nie miał pojęcia więc nie miało to znaczenia :)

 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako Commodorowiec ;) zawsze wzbudzałem wielkie "łaaaaaał" u Atarowców wgrywając gry w 2 minuty, a nie 30 ;) TSL (czyli Turbo Save-Load) i pozamiatane ;)

Ale pamiętam te wojenki. Normalnie jak Tutsi i Hutu ;)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, pumex1 napisał:

Jako Commodorowiec ;) zawsze wzbudzałem wielkie "łaaaaaał" u Atarowców wgrywając gry w 2 minuty, a nie 30 ;) TSL (czyli Turbo Save-Load) i pozamiatane ;)

Ale pamiętam te wojenki. Normalnie jak Tutsi i Hutu ;)

I ten śrubokręcik do regulacji głowicy 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaa... no i rzecz wspólna. Quickshot 2 ;)

 

Z czasem pękała blaszka w środku. Mój ojciec opracował wtedy technikę naprawy przy zastosowaniu blaszki z denka od puszki po orzeszkach ziemnych ;) Wycinanka i nabijanie na miejsce oryginału i pół roku działało ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, llkuba napisał:

Turbo Star 6000 dużo szybciej instaluje gry niż Commondore i nie potrzeba regulować głowicy :P. Po drugie Atari obsługuje kartridże z grami :P.

eee... kartridge też były - ale mało popularne, bo szybko szło z magnetofonu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, llkuba napisał:

Czerwony lepszy bo mam taki w mojej kolekcji :P.

Ale tamten był tylko na blaszce i styku mechanicznym. Quickshot II już miał bardziej złożone bebechy i trudniej go się naprawiało ;)

 

Swoją drogą właśnie wygrzebałem na youtube gierkę, w której joystick dostawał ;) jak na owe czasy - to pseudo-trójwymiarowość, muzyka, dogrywanie części z dysku - robiły wrażenie. Nawet Amigowcy byli pod wrażeniem ;)

 

 

 

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, pumex1 napisał:

Ale pamiętam te wojenki.

Jakie tam wojenki.... Commodore był lepszy i wszyscy to wiedzieli i tylko zasmuceni Atarowcy wojowali próbując udowodnić nierzeczywiste tezy ;)

 

14 minut temu, pumex1 napisał:

Mój ojciec opracował wtedy technikę naprawy

Ja otworzyłem pierwszy w życiu biznes... przerabiałem Quickshot 2 na microswitche. Do dzisiaj nie mam reklamacji :)

 

 

 

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja odkurzyłem ostatnio sprzęta. jeden potencjometr był do wymiany bo kolory wariowały, pasek w magnetofonie trzeba było odświeżyć ale sprzęt odpalił i nawet kasety z turbo działały. nawet paragon z pewexu znalazłem :)

z rozpędu nabyłem emulator stacji dyskietek (sd2sio) i przejściówkę na pady nesowe do ataryny. emulatory się chowają :D

 

https://photos.app.goo.gl/NTE1zcg3u5zZ13yT8

 

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, pumex1 napisał:

Ale tamten był tylko na blaszce i styku mechanicznym. Quickshot II już miał bardziej złożone bebechy i trudniej go się naprawiało ;)

 

Mój jest po modach mojego Taty i ma grube blaszki zrobione na zamówienie ;).

 

 

Takiego miał kuzyn i miło wspominam ten joystick:

 

Screenshot_2019-07-25-22-14-56.thumb.png.1b893e0f44eca8e37965122e3842273d.png

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...