Skoda lepsza od Subaru

[Primi]

Impreza sprzedana 

Pytanie co okaże się lepsze 

skoda czy subaru ???

[sjak]

Primi, proszę. Weź Skodę z wypożyczalni. Oszczędzisz sobie wielu rozczarowań

 

 

Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka

[Aga]

 

 

Pytanie co okaże się lepsze

skoda czy subaru ???

 

Dacia

[Guzik3]

 

Pytanie co okaże się lepsze

skoda czy subaru ???

 

Dacia

 

 

Dzisiaj w Zakupie Kontrolowanym Passat wygrał z Forkiem  to może jakiś znak

Edytowane 29 Listopada 2014 przez Guzik3

[Primi]

sjak, ja sporo jeździłem skodami, jedną nawet miałem przez 3 lata 

 

 

Dacia

o to to, zaponiałem   

[Simon WRC]

 

 

niezła ofensywa Fabii w ostatnich dniach, co chwile jakieś nowości 

 

Upsssss..... stworzyli potwora 

Taaaa, ten potwór wygrał Mistrzostwa Europy. A pytam gdzie jest subaru, nosz kurna gdzie?????

 

 

Tak to by potwierdzało fakt, że użytkownicy Skód nie witają się/ pozdrawiają na drodze , ponieważ rano widzieli się już w serwisie

Takie powiedzenie było o Alfa Romeo. Skoda to zgoła inny świat...

[Alfik]

O skodach (dawno temu) był inny dowcip - "Dlaczego skoda ma ogrzewaną tylną szybę? Żeby ręce nie marzły przy pchaniu"  

[szamann1]

O skodach (dawno temu) był inny dowcip - "Dlaczego skoda ma ogrzewaną tylną szybę? Żeby ręce nie marzły przy pchaniu"  

    

Edytowane 30 Listopada 2014 przez szamann1

[lukass]

O skodach (dawno temu) był inny dowcip - "Dlaczego skoda ma ogrzewaną tylną szybę? Żeby ręce nie marzły przy pchaniu"

Inna sprawa że to był taki smiech przez łzy, bo w tamtych czasach to większość marzyła żeby mieć cokolwiek do pchania.

[Alfik]

Ja wtedy pchałem Wartburga - musiałem się obejść bez grzanej szyby Alfy miałem 10 lat - w tym czasie tylko raz było holowanie - złe paliwo - po zmianie OK. Natomiast nową skodę musiałem zawieźć do ASO pierwsego dnia po odbiorze z salonu. 

[RoadRunner]

O skodach (dawno temu) był inny dowcip - "Dlaczego skoda ma ogrzewaną tylną szybę? Żeby ręce nie marzły przy pchaniu"

Sorry ale oryginalnie było o Alfie ☺

[stach1111]

 

O skodach (dawno temu) był inny dowcip - "Dlaczego skoda ma ogrzewaną tylną szybę? Żeby ręce nie marzły przy pchaniu"

Sorry ale oryginalnie było o Alfie ☺

Hehe,i znowu skoda lepsza

[MateuszWwa]

Wybór skody to taki motoryzacyjny zgon... Jeszcze ten design bieżących modeli... to szczerze powiem poprzednie modele to nawet mi się podobały z zewnątrz, bo środek jak zawsze fatalny. Powiecie że wygląd nie jeździ... ale wielu z was pisze o jakości wykończenia skody... i że co może jeszcze ładnie jest w środku? Dalej będę głosem na nie. Jeszcze wybór miedzy subaru a skodą? Mi się wydaje że po prostu ten temat to jedne wielkie jaja i nie mówicie na serio o tej skodzie. Nie mieści mi się w głowie jak można się zastanawiać nad skodą jeśli kiedyś się jezdzilo subaru, albo jeździ co gorsza. Wcześniej ktoś pisał, skoro tak sprzedajcie plejady i kupcie sobie kury, w całości się pod tym podpisuje.

[stach1111]

Mateusz,rozumiem,że subaru masz primo dla wyglądu zewnętrznego secundo dla wnętrza

[Primi]

No tak, subaru są śliczne, szczególnie forki albo nowe imprezy :-)

Oczywiście, że ten wątek to jaja, co nie zmienia faktu, że można rozważać zakup skody będąc użytkownikiem subaru

[MateuszWwa]

Subaru mi bardzo pasuje w środku na pewno bardziej niż każde wnętrze skody , no bo passat CC czy nawet ten zwykły ten poprzedni był calkiem ladny. Wnetrze nowych subaru pewnie kiedyś będę musiał zaakceptować. Na zewnątrz forester 1 gen. i 2 ge. to klasa sama w sobie. Saaby 9-3 są tylko równie ładne:)

Primo mam dla silnika i napędu co już tam wcześniej gdzieś napisałem.

 Ja jedynie jestem wstanie zrozumieć że kupicie jakaś mocną skodę.. tudzież vw z mocnym silnikiem zamiast np. legacy bo no nie mamy tylko forek XT , ale nie każdemu może pasować taki suv...

 

Rozważać można to może jednak Fiat:)

Edytowane 30 Listopada 2014 przez MateuszWwa

[RoadRunner]

No jak ktoś lubi styl przełomu lat 80/90 to faktycznie Skoda nie ma czego szukać ☺

[lukass]

 

 

to może jednak Fiat:)

I tu sie można oszukać. W lutym będzie dostepny mały crossover - 500X - kurcze wygląda naprawde fajnie-lifestylowo, ma napęd 4x4, rozzsadne wymiary wnętrza nawet dla 4 osób i kilka motorów benzynowych takich nawet 170-184 konie. Do tego cos tam wspominaja o wersji Abarth........ Prześwit tez przyzwoity - 18cm. Naprawde łądnie wygląda. Czemu w XV nie ma ani jednego fajnego motoru ?

[MateuszWwa]

Ten Fiat to tak na prawie na poważne miał być...taka croma mmmmm Zaraz karzecie mi sobie ją kupić, ale gdyby mi nie zalezało na napędzie, a potem się okazało jak wyśmienicie się prowadzi subaru to wylądowałbym w cromie lub w saabie... kurczę no w przednionapedowkach czy tylno to można przebierać V6 , rzędówki nawet...a czemu boksery mamy tylko w subaru i w porsche Taki Macan to jak dla mnie poza zasięgiem....

 

 

 

Kurcze, jestem na stronie fiata ....tam są tylko auta a la Mini ... i jak komuś taka bryła "nie pasi"  to zostaje freemont... bo punto....sorry , a gdzie bravo? gdzie croma? linea ? Coś tak czułem że nie będzie cromy i linei ale bravo? Czym będą nasi tajniacy jeździć - odpowiedź już znam bo widziałem SKODA FABIA taka jak z skoda z WORDA.

Edytowane 30 Listopada 2014 przez MateuszWwa

[stach1111]

Fiata to bym się bał kupować,nawet tak fajnie zapowiadającego się jak ten 500X a'la MINI.

[leon]

@@stach1111, wszystkie nowe samochody są równie gówniane, więc można kupić nawet Fiata.

[lukass]

Ja sie raczej wyleczylem z uprzedzen jakosciowych bo wszyscy maja dzisiaj podejscie ksiegowe. I fiat mi nie przeszkadza, nawet wczoraj kupilem jednego

Dla tych co sie boja rynek ma odpowiedz - wynajem dlugoterminowy. Placisz z gory ustalona rate za uzywanie auta z wszystkimi kosztami i nie martwisz sie awariami odsprzedaza itd. Jedynie paliwo lejesz i plyn do spryskiwacza (choc sa i takie umowy ze i to jest zafixowsne)

[GREGG]

Dla tych co sie boja rynek ma odpowiedz - wynajem dlugoterminowy. Placisz z gory ustalona rate za uzywanie auta z wszystkimi kosztami i nie martwisz sie awariami odsprzedaza itd. 

 

Tyle tylko, że te raty spore są, bo uwzględniają spadek wartości auta, do tego czasem są jeszcze limity przebiegów. Także jest to na pewno fajna opcja ale chyba dosyć droga. Awarie - owszem nie płacisz za nie, ale autem stojącym w serwisie trudno się przemieszczać 

[lukass]

 

 

Tyle tylko, że te raty spore są, bo uwzględniają spadek wartości auta, do tego czasem są jeszcze limity przebiegów. Także jest to na pewno fajna opcja ale chyba dosyć droga. Awarie - owszem nie płacisz za nie, ale autem stojącym w serwisie trudno się przemieszczać

No wiadomo ze raty kosztują więcej niz samo uzywanie - ale nie  ma pierwszej wpłaty, nie martwisz sie póxniejsza odsprzedażą, ubezpieczeniem i ilością ewentualnych szkód. Limit przebiegów owszem jest - ale to Ty go ustalasz i na taki a nie inny podpisujesz umowę

No i najważniejsze - jak sie zepsuje to mało Cię to intersuje - podstawiaja drugie auto, bo ty płacisz za wynajem czyli mozliwośc jeżdżenia, a nie stania w warsztacie

Oczywiście wygoda kosztuje, ale jak ktos na konkretne auto ma ochotę, ale boi się nieprzewidywalnych kosztów to tu ma świetne rozwiązanie - dostaje konkretna ratę, które jest prawie niezmienna (uzależniona tylko od stóp procentowych) i wie czy go stac czy nie

Nie przez przypadek taką usługe wprowadzili nawet dla klientów indywidualnych niektórzy producenci.

[sjak]

 

Dla tych co sie boja rynek ma odpowiedz - wynajem dlugoterminowy. Placisz z gory ustalona rate za uzywanie auta z wszystkimi kosztami i nie martwisz sie awariami odsprzedaza itd. 

 

Tyle tylko, że te raty spore są, bo uwzględniają spadek wartości auta, do tego czasem są jeszcze limity przebiegów. Także jest to na pewno fajna opcja ale chyba dosyć droga. Awarie - owszem nie płacisz za nie, ale autem stojącym w serwisie trudno się przemieszczać 

 

Za wygodę trzeba zapłacić, ktoś musi na tym zarobić. Choć jeśli skrupulatnie policzysz WSZYSTKIE wydatki, aż do momentu skutecznego pozbycia się auta, to okazuje się, że za spokój i bezproblemowość wcale nie są to wygórowane kwoty

Ja czasem z tego korzystam i w przypadku Superba byłem przeszczęśliwy, że właśnie to była taka forma finansowania. Nie chciałem tego auta, skończył się okres najmu - oddałem. Po podliczeniu (z ciekawości) wszystkich kosztów, wyszło, że auto o początkowej wartości 120 kPLN kosztowało mnie przez 3 lata 81 kPLN, z tym, że w tych pieniądzach było wszystko (łącznie z ubezpieczeniem) z wyjątkiem paliwa i płynu do spryskiwacza

Minusem jest, że wszystkie przeglądy są robione wg zaleceń, więc jak chciałem częściej zmienić fitr powietrza, to musiałem coś kombinować (np zgłosić spadek mocy przy wyższych obrotach