Nie czepiaj się. Nic nie pisałem o tym, że będzie pasował, tylko pokazałem, że zamienniki polskich producentów istnieją i nie kosztują majątku. I TAK. - Uważam, że 450zł za NOWY katalizator, to mało (nawet bardzo).
Na pewno można też znaleźć zamiennik do samochodu o jaki chodzi autorowi (ale, że autor nie uraczył nas dokładnym modelem, wrzuciłem przykład).
Proponowanie wycięcia kata w dzisiejszych czasach coraz bardziej sformalizowanych (i rejestrowanych) badań technicznych, to wpuszczanie w maliny. A bez profesjonalnego strojenia zwykle można uzyskać jedynie spadek mocy i wzrost spalania + stałe świecącą CEL.