W tej sytuacji w ogóle nie polecam wycieczki na wybrzeże. Wszędzie pełno turystów, a ceny i poziom usług adekwatne do ruchu turystycznego. Czystość wody i plaży przy ośrodkach też dyskusyjna. Byłem i więcej się raczej nie wybiorę, bo Rumunia ma tyle ciekawych i pięknych miejsc w interiorze, że plaże to raczej strata czasu, chociaż nadmorskie miejscowości też bywają piękne, no i na plażach jest sporo ładnych dziewczyn toples...
W Tulczy można wynająć łódkę na rejs po Delcie Dunaju - jeśli ktoś lubi taki kontakt z przyrodą i ptaki, których jest tam mnóstwo, to warto (koniecznie z lornetką). My płynęliśmy 2 dni z noclegiem na jakiejś wyspie i obiadem ze świeżych ryb kupionych z łódki wędkarza.