Skocz do zawartości

Wrx 2015+


maati

Rekomendowane odpowiedzi

20 minut temu, GeFo555 napisał:

nie chcesz przypadkiem swojego sprzedać??? ;)

:D 2-3 lata zamierzam się nim pocieszyć... Trafiłem na auto mega zadbane, lekko uszkodzone (accident-free, minor demage) i jeździ fenomenalnie. Dodatkowo ma AP COBB, co przy Stage 1 daje bezpieczną zwyżkę mocy do prawie 300 KM. Jedyny mankament to BEZNADZIEJNE audio... :biglol: Dzwoń do serwisu z Otwocka. Oni sprowadzają te auta i sami naprawiają. A nuż coś Ci ściągną.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Mam pytanie do kogoś z Was, kto przerabiał audio w swoim WRX ie. Brakuje mi wiązki (adaptera) łączącej oryginalną kamerę z aftermarketowym Androidem. Czy wiecie jaka to jest kostka (ile pin-ów, jakie napięcie) i gdzie ewentualnie można ją dostać? W serwisie audio mi powiedzieli, że dopóki nie zdemontują oryginalnego radia nie będą wiedzieli....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.02.2022 o 12:07, sebachon napisał:

Mam pytanie do kogoś z Was, kto przerabiał audio w swoim WRX ie

nie kupiłeś radia dedykowanego do WRXa?

 

tył Twojego radia wygląda tak?

 

image.thumb.png.8011a4ff33d4ebe744425df60c6d2fab.png

 

której wiązki Tobie brakuje?

 

image.thumb.png.d5b9fd719b9ff3d8e7d1685ae3f6160a.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, sebachon napisał:

Mam. Tylko że wiązka kamery jest do kamery aftermarketowej a nie oryginalnej 

teraz piszę z głowy, ale w wiązce "power cable" masz dwa wtyki białe i czerwone, w nie wtykasz z wiązki "aux cable" coś z IN a ta wiązka jest podpięta do radia. 

Moje radio przyszło z manualem dzięki któremu nie miałem żadnych problemów z podłączeniem tego radia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

W końcu udało mi sie zainstalować to nowe audio i muszę przyznać, że jest naprawdę MEGA zmiana na plus. Okazało się, że nawet te seryjne głośniki brzmią przyzwoicie przy dobrym wzmacniaczu i wielokanałowym equalizerze. 4 giga RAM w zupełności wystarcza, android chodzi całkiem szybko. Polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam wszystkich posiadaczy WRX-a. Przeczytałem ten wątek już kilka razy, za każdym razem znalazłem odpowiedź na moje pytanie. Tym razem mam pewien problem z dołożeniem kierunkowskazów w lusterka. Po konsultacji z kolegą mRoZiOo, postanowiłem doposażyć mój samochód w takie kierunkowskazy. Posunął mi pewien pomysł, że nie trzeba zmieniać całych lusterek, a wystarczą jedynie obudowy. 

No i zaczęła się walka z poszukiwaniem odpowiedniego numeru części. Jak się domyślam, obudowy będą pasowały z europejskiego STI (Po sprawdzeniu nr. części po VIN z STI EU i mojego WRX numery wychodzą inne :( ). Jak wygląda temat z lusterkami z Levorga? Wyczytałem, że nasze WRX-y do słupka B są w zasadzie bliźniacze. Czy mógłby mi ktoś potwierdzić czy numery części które znalazłem będą "kompatybilne"? Oczywiście szukam zamiennika obudowy, nie tylko z uwagi na cenę, ale też szybką dostępność części. 

Takie numery znalazłem do STI:

91059VA020 / 91059VA030

Do levorga już są takie:

91054VA110 / 91054VA100

Dodatkowo pojawia się na portalach aukcyjnych zamiennik o numerach oryginału: 91054AJ200WU.

Czy ktoś już zgłębiał te zawiłości w numerach części, lub byłby w stanie mi z tym pomóc? Co godzinę znajduję nowy numer budowy lusterka i ręce mi już opadają :D.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy z poszukiwaniem i zakupem samej obudowy nie będzie więcej "zachodu", niż z oryginalnym lusterkiem z kierunkowskazami. Ja kupiłem używane z Levorga - są identyczne z zewnątrz (jak w WRX/Sti), ale europejskie mają większą wtyczkę - 12-pin, a w WRX (przynajmniej moim MY2017 premium) jest 10-pin.

Nie jest to problem, wystarczy  przyłożyć konektory do starej 10-pinowej wtyczki. Jeśli dobrze pamiętam, to 2 przewody od kontrolki "martwego pola" (jeśli kupisz takie lusterko) zostają poza wtyczką. Dodatkowa zaleta, to europejskie, asferyczne lusterko kierowcy (jeśli jeszcze nie zmieniłeś z płaskiego stosownego w USA).

Oprócz dołożenia kierunkowskazów (prosta sprawa), podłączyłem też składanie (zmieniony panel sterowania lusterkami) i moduł automatycznego składania/rozkładania przy zamykaniu/otwieraniu centralnego zamka, ale to już nieco bardziej skomplikowana robota.

Jeśli chcesz, to jak będę w domu (i znajdę), mogę wrzucić jakieś moje schematy połączeń.

Edytowane przez Kambol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Kambol napisał:

Dodatkowa zaleta, to europejskie, asferyczne lusterko kierowcy (jeśli jeszcze nie zmieniłeś z płaskiego stosownego w USA).

 

Właśnie miałem się też Ciebie dopytać o to gdzie kupowałeś wkład lusterka, bo widziałem, że zmieniałeś sobie na asferyczne. 

Temat zakupu lusterek z STI EU jest chyba dość ciężki. Przynajmniej ja póki co nigdzie nie znalazłem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Sti też się pojawiają, ale przesadnie drogie, a poza lakierem obudowy się nie różnią. Wkład lusterka kupiłem w ASO zanim jeszcze pojawiła się koncepcja dołożenia kierunkowskazów i składania. Numer 91039VA010, kosztował koło 200 zł. Dlatego lepiej od razu kupić (używane) lusterko z Levorga z wkładem.

Ja kupowałem 2 lata temu na allegro (za 480-490 zł/szt.). Można jeszcze sprawdzić, czy nie pasują od imprezy. XV ma na pewno inne, bo przymierzałem. Możesz zapytać w firmie Katamaran z Łodzi, może coś mają. Uwaga na angielskie - inne kąty.

Jeśli byś chciał, to być może mam gdzieś odłożony lewy wkład asferyczny, mogę poszukać.

Edytowane przez Kambol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Witam ponownie właścicieli WRX-ów. 

Pewnie nie jeden z was już przerabiał temat drugiego kompletu kół oraz czujników ciśnienia w oponach... Jak rozwiązaliście ten problem? Wykonywaliście coś w rodzaju "klona" czujników, całkowite wykodowanie czy może (tak jak Pan w ASO mi powiedział) co wymianę kół jeździcie na "kodowanie" czujników :D. Oczywiście zdaję sobię sprawę z tego, że ten ostatni wariant to jakieś wariactwo, ale powiedziano mi, że są tacy klienci... W zakładzie wulkanizacyjnym czujniki z "klonowaniem" to koszt o zgrozo jakieś 800 zł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.11.2022 o 23:01, ammisiek napisał:

 W zakładzie wulkanizacyjnym czujniki z "klonowaniem" to koszt o zgrozo jakieś 800 zł. 

Amatorszczyzna.

Oem  to 600 za sztukę:P

 

I wbrew temu co Kolega powyżej pisze są przydatne i działają wystarczająco precyzyjnie.

 

Podam przykład. Najechałem na gwóźdź.

Przy spadku ciśnienia z 2,4 na 2,0 miałem już komunikat o konieczności kontroli koła.

Ile przejechałem na gwoździu? Max 4-5km.

Ile bym przejechał bez alarmu zanim spadek byłby odczuwalny?. Cholera wie ale do wjazdu na autostradę miałem tylko kilka kilometrów i napewno bym na nią wjechał:blink:

 

Kupujecie wrxy a na utrzymanie wozu w 100% sprawności i bezpieczeństwie wam szkoda pieniędzy?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podam 2 przykłady.

1 - Kontrolka świeciła, napompowałem koło do właściwego ciśnienia. Zgasła po około 40 km.

2 - Zmieniłem koła na letnie, bez czujników. Kontrolka zaświeciła się po mniej więcej 30 - 60 minutach jazdy bez czujników.

 

Proszę mi tu nie insynuować, że oszczędzam na bezpieczeństwie. W moim odczuciu w porównaniu do innych samochodów które miałem, w Subaru to działa słabo. A to że auto pamięta tylko 1 komplet czujników i nie można samemu w żaden sposób ich zaprogramować jest żałosne.

 

Jak najechałem na autostradzie na gwóźdź, w czasach kiedy czujników nie było, zorientowałem się po paru sekundach że coś jest nie tak.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, subbiefan napisał:

Podam 2 przykłady.

1 - Kontrolka świeciła, napompowałem koło do właściwego ciśnienia. Zgasła po około 40 km.

2 - Zmieniłem koła na letnie, bez czujników. Kontrolka zaświeciła się po mniej więcej 30 - 60 minutach jazdy bez czujników.

 

Proszę mi tu nie insynuować, że oszczędzam na bezpieczeństwie. W moim odczuciu w porównaniu do innych samochodów które miałem, w Subaru to działa słabo. A to że auto pamięta tylko 1 komplet czujników i nie można samemu w żaden sposób ich zaprogramować jest żałosne.

 

Jak najechałem na autostradzie na gwóźdź, w czasach kiedy czujników nie było, zorientowałem się po paru sekundach że coś jest nie 

 

 

Ok, są różne przypadki uszkodzenia opon, łatwe do zorientowania się ktore się czuje w fotelu i niełatwe. Z gwoździem można i tydzień jeździć. 

Zadaniem tmps jest wyłapać jak najwcześniej spadek ciśnienia, zanim stanie się on odczuwalny przez kierowcę i powtarzam, że w sprawnym aucie działa on poprawnie.

 

Nic nie insynuuję. Szanuję decyzje innych. Oczywiście można jeździć z palącymi się kontrolkami i niesprawnymi systemami bezpieczeństwa jak ktoś ma odczucia, że to jest ok. Odczucia to ważna sprawa i są najważniejsze.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...