faza20 Opublikowano 31 Października 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Października 2016 Przyszedł czas na zaktualizowanie tematu. Po trochę ponad miesiącu od UPG mam wreszcie naprawionego mojego Lanosa Większość czasu zajęło mi zdobywanie informacji, poszukiwanie odpowiedniego warsztatu, zamawianie części, zamawianie kolejnych części no i w końcu sama naprawa. Generalnie skończyło się na naprawie w polecanym nie aso ze względu na koszty. Jakość wykonanej usługi ma być nie gorsza. Wymieniłem wszystko co podczas UPG należy wymienić, po długich i burzliwych dyskusjach postawiłem na części OEM Subaru, poza szpilkami ARP. Olej Motul 300V 10W40 a płyn chłodniczy Prestone. Przy okazji rozbiórki silnika wpadł nowy rozrząd OEM Subaru, interwał wymiany już się zbliżał więc nie było na co czekać. Po rozebraniu silnika spotkała mnie niemiła niespodzianka w postaci kończącego się sprzęgła które zostało wymienione także na OEM Subaru. Od naprawy pokonałem około 1500km i wszystko chodzi jak w szwajcarskim japońskim zegarku - oby tak dalej. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yaro Opublikowano 31 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2016 pięknie wygląda. Lipa z upg ale felunek zacny fajne zdjęcia daj do kalendarza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DETT Opublikowano 31 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2016 Popieram, fotki artystyczne. Szczególnie ta ostatnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek-malopolska Opublikowano 1 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2016 nawet nie chce myśleć ile to mogło kosztować.. Za to z drugiej strony wizja, że teraz tylko lać i nawijać kolejne tyś km jest wizją bardzo miłą (tego życze) Felgi potwierdzam - KOTy - mój klimat P.S ten grill jest z wersji US? Czy inny modelowo? Bo powiem ci szczerze pierwszy raz taki widzę ? Do tej pory widywałem tylko takie jak w twoich pierwszych postach - sam taki mam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suselek17 Opublikowano 4 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2016 Ładny ☺ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rosaskc Opublikowano 4 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2016 Jarek, to jest chyba z STi, tylko ze zdjętym znaczkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faza20 Opublikowano 4 Listopada 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2016 Dziękuję za pochlebne opinie :-) To prawda ładny jest ale nadal twierdzę, że jeździ lepiej niż wygląda. Foty do kalendarza posłałem. Grill jest z katalogu akcesoriów subaru do STI z 2008r. a znaczek zdjąłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek-malopolska Opublikowano 6 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2016 A no to wiele wyjaśnia Czyli szukasz znaczka WRX ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faza20 Opublikowano 8 Listopada 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2016 Znaczka nie szukam. Wolę bez :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siekierka Opublikowano 10 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2016 Jeśli to nie tajemnica to czy mogę prosić orientacyjne koszty takiego zabiegu jak UPG.Mam okazje odkupić w dobrej cenie również Lanosa od znajomego tyle,że z przebiegiem 150tyś robione testy ostatnio Co2 i wszystko w porządku no ale liczę się z tym,że pewnie mnie by to dopadło prędzej czy później.Chciałbym wiedzieć czy w ogóle będzie miało sens pozbywać się swojego dopieszczonego Gietka i dokładać kasy do Lanosa Z góry dziękuję za odp Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maver Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 Grill jest z katalogu akcesoriów subaru do STI z 2008r. a znaczek zdjąłem. wiesz może, jaki jest oficjalny kod produktu? dziś sobie rozwaliłem grilla, wiec jak już zmieniać to na coś fajnego 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faza20 Opublikowano 14 Listopada 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 Grill jest z katalogu akcesoriów subaru do STI z 2008r. a znaczek zdjąłem. wiesz może, jaki jest oficjalny kod produktu? dziś sobie rozwaliłem grilla, wiec jak już zmieniać to na coś fajnego Sprawdze dzis i dam Ci znac.A moze chcesz w dobrej monecie mojego starego grilla (tego z pierwszych fot)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maver Opublikowano 14 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2016 A moze chcesz w dobrej monecie mojego starego grilla (tego z pierwszych fot)? To jest mój plan B Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faza20 Opublikowano 27 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2016 Żeby nie było tak różowo to po trochę ponad tygodniu użytkowania bezawaryjna jazda nagle i bez ostrzeżenia się zakończyła (coś klekotało pod maską) i Subaru trafiło na lawetę. Pierwsze co przyszło mi do głowy to panewka i niestety miałem rację - padła korbowodowa. Do silnika trafiło trochę nowych gratów: - wał nadawał się na pierwszy szlif ale zdecydowałem się zakupić nowy, wzmocniony, montowany w STI po 2012r. - panewki główne i korbowodowe King Bearing Racing - nominał - korbowód OEM - nowe uszczelki pod głowicami po raz kolejny i wszystkie inne nowe uszczelki, które należy wymienić podczas rozbiórki silnika - świece NGK Jako, że czasami wydawało mi się, że zużycie oleju potrafi osiągnąć 500ml na 1000km (przy standardowym zużyciu 200-300ml) to zapobiegawczo wymieniłem też pierścienie na nowe OEM Subaru Wpadł też oczywiście świeży olej z filtrem i płyn chłodniczy. Dzień przed wyznaczonym terminem odbioru auta zadzwonił serwisant z informacją, że WRX zaczął nierówno pracować i stwierdził, że oni nie wiedzą o co chodzi, kompresja w normie ale coś nie pali na 1 gar (podejrzenie padło na instalację elektryczną). Weryfikacja instalacji trwała kolejne kilka dni i nie przyniosła skutku. W akcie rozpaczy oglądałem już nowe auta, które mógłbym kupić zamiast Subaru (to była desperacja - nie miałem auta a mechanik nie potrafił powiedzieć kiedy mi je odda naprawione). Przyczyna usterki była banalna - jedna ze świeżo wymienionych (nowych) świec pękła i przepuszczała ciśnienie, po wymianie auto zaczęło pracować poprawnie. Na dzień dzisiejszy od odbioru przejechałem trochę ponad 300km więc jeszcze długa droga przede mną do chwili dotarcia silnika i możliwości skorzystania z jego pełnej mocy - jestem cierpliwy i znowu zaczynam kochać mojego Lanosa ;-) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maver Opublikowano 28 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2016 myślę ze już limit pecha wyczerpałeś więc szerokości i radości z jazdy życzę 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faza20 Opublikowano 13 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2017 myślę ze już limit pecha wyczerpałeś więc szerokości i radości z jazdy życzę Mam taka nadzieje. Aby jeszcze bardziej zmniejszyc prawdopodobienstwo awarii mysle nad wzmocnionym smokiem ale nie wiem czy to ma sens w dupowozie. A tymczasem korzystam z zimowej aury :-) delikatnie bo silnik na dotarciu ale przy takiej ilosci sniegu to mocy nie trzeba aby jechac bokiem. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roxos Opublikowano 13 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2017 To zdjęcie zegarów i drogi. Jest piękne ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tedimy99 Opublikowano 13 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2017 To zdjęcie zegarów i drogi. Jest piękne ! Dokładnie a ja dodatkowo zazdroszczę wskaźnika temperatury silnika w FXT SH. Coraz częściej myślę o zmianie zegarów na takie jak Twoje. mysle nad wzmocnionym smokiem ale nie wiem czy to ma sens w dupowozie. Ja jadę do Carfita na taką operację ,bo boję się panewki przez właśnie smoka. Nie proponowali Ci aby zrobić to przy remoncie silnika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielik Opublikowano 13 Stycznia 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2017 Ehh awaria za awaria Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MDsuperstar Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Wzmocniony smok to 100$ za Moroso - koszt ~2 tankowań więc warto 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BW. Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 tragiczna historia, współczuje i rozumiem, bo sam miałem remont silnika niedługo po zakupie... Teraz z samochodem pewnie zwiążesz się na dłużej, ale myślę, że warto bo to fajny Lanosik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wolnemiasto Opublikowano 8 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Nie wiem ale czy to nie ten lanos, który był w zakupie kontrolowanym kilka miesięcy temu, może rok? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faza20 Opublikowano 11 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2017 (edytowane) Zdecydowałem się już na wymianę smoka przy kolejnej wymianie oleju. Lanos dostał ultimatum - pojechałem nim do Szklarskiej Poręby na narty, jak wrocę bez awarii to zostaje, jak na lawecie to idzie na sprzedaż. Do Szklarskiej dojechałem bez problemu, w sobotę powrót. To nie mój lanos był w TVN - ja mam wersję EU. Wróciłem. 1266km i zero problemów. Napiszę nawet więcej - zerowy pobór oleju :-). Lanos się spisał a jazda po górskich serpentynach, nawet autem załadowanym na maxa z boxem na dachu, to czysta przyjemność (rodzina trochę cierpiała na chorobę lokomocyjną a u mnie pełnia szczęścia). Edytowane 9 Lutego 2017 przez faza20 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
realowiec Opublikowano 11 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2017 Ojjj tak serpentyny to żywioł dla Subaru. Jestem w tej chwili w Krynicy, ale trasę Nowy Sącz - Muszyna (przez Stary Sącz wzdłuż rz. Poprad) wspominam bdb. Kręta droga najlepsza dla AWD Dobrze, że Impreza zostaje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faza20 Opublikowano 12 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2017 W sumie tak myślę, że tak do końca to podróż nie była samą przyjemnością bo cały czas nasłuchiwałem odgłosów silnika, stuków, szumów jakiegoś piszczenia, obserwowałem wskaźnik temperatury cieczy itp. ostatnio przewrażliwiony jestem na tym punkcie. A jak ide chodnikiem to w co trzecim aucie "słyszę zbliżającą się awarię silnika". Mój brudas w narciarskim setupie. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się