boorek Opublikowano 25 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2015 Pewnie ze motoryzacja poszla naprzód, ale nie koniecznie w dobrym kierunku.... biorac pod uwage Twoje kryteria to najlepszy automat ma tesla.... najszybszy, nie wymagajacy serwisowania, plynny itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 25 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2015 (edytowane) Tradycyjny automat jak ten wspomniany z BMW, bez emocji poprawna skrzynia automaryczna, która pewnie nie sprawi kłopotu w trakcie eksploatacji. O jakich emocjach mówimy przy automacie? Poważnie pytam, bo dla mnie główną zaletą automatu jest to, że podczas przyśpieszania silnik cały czas 'ciągnie'. Z tego puntku widzenia, ideałem jest CVT, która nie powoduje nawet spadku obrotów podczas zmiany przełożenia. A słyszałem (od jednego sprzedawcy), że 'prawdziwi kierowcy' właśnie za to nie nie lubią CVT... Jak dla mnie to dosyć dziwne Dobry automat musi także szybko redukować przełożenie (bez kickdownu i innych takich ceregieli). Jest to konieczne w szybkim ruchu miejskim, gdzie często trzeba zmienić pas po czym zdecydowanie przyśpieszyć. Dobry przykład negatywny: automat w renault (połączony z dieslem), który utrzymuje silnik w okolicach 1500RPM i nie redukuje praktycznie nigdy Edytowane 25 Grudnia 2015 przez Knurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 25 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2015 A najlepszy automat to 4eat Szybszy od dwusprzęgłówek , bezawaryjny i 4biegi wystarczają Czy to jest ten automat starego typu w Subaru? Tak najlepszy automat do Subaru Jeżeli jest wyposażony w łopatki do zmiany ręcznej, to jest faktycznie zajebista skrzynia. Bez łopatek to pomyłka,wielka pomyłka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alfik Opublikowano 25 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2015 Z tego czym jeździłem dłużej, to najbardziej pasowała mi skrzynia 5b w Pajero - jak się cisnęło to sama przechodziła w tryb sportowy i pozwalała na wysokie obroty, jak się człowiek uspokoił to po chwili skrzynia była spokojna - sprzedałem przy 250.000 i nie było problemów - po roku zadzwonił nowy nabywca, by powiedzieć jaki jest zadowolony. Do tego Diesel 3.2 miał dość momentu. W Ssangyongu mam 5b mercedesa - super gładka, nie wiem, kiedy się zmienia bieg, ale bardzo gumowata. DSG (z suchymi sprzęgłami - w skodzie) nie polubiłem - trzymała strasznie niskie obroty, przy dłuższym manewrowaniu na pochyłości odłączała sprzęgło. Fakt - nie gumowata. CVT - lubię do spokojnej jazdy, ale połączone opóźnienie skrzyni i turbo sprawia, że trzeba przewidywać do przodu, by przyśpieszyć w wymaganym momencie. Jednak żadnej nie zamienił bym na ręczną. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 25 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2015 (edytowane) Tradycyjny automat jak ten wspomniany z BMW, bez emocji poprawna skrzynia automaryczna, która pewnie nie sprawi kłopotu w trakcie eksploatacji.O jakich emocjach mówimy przy automacie? Poważnie pytam, bo dla mnie główną zaletą automatu jest to, że podczas przyśpieszania silnik cały czas 'ciągnie'. Z tego puntku widzenia, ideałem jest CVT, która nie powoduje nawet spadku obrotów podczas zmiany przełożenia.A słyszałem (od jednego sprzedawcy), że 'prawdziwi kierowcy' właśnie za to nie nie lubią CVT... Jak dla mnie to dosyć dziwne Dobry automat musi także szybko redukować przełożenie (bez kickdownu i innych takich ceregieli). Jest to konieczne w szybkim ruchu miejskim, gdzie często trzeba zmienić pas po czym zdecydowanie przyśpieszyć. Dobry przykład negatywny: automat w renault (połączony z dieslem), który utrzymuje silnik w okolicach 1500RPM i nie redukuje praktycznie nigdy O specyfice CVT i "niszczeniu" jej potencjału wirtualnymi biegami wspominalem wcześniej. Rozumiem działanie jak i sens stosowania skrzynii CVT nie zmienia to jednak faktu, że z dostępnych na rynku wybralbym DSG zamiast CVT, praca DSG jak i bezpośredniość spięcia bardziej mi odpowiada . Dla jednych automat musi być szybki dla innych jedwabisty podczas zmian biegów itp. tapatalk Edytowane 25 Grudnia 2015 przez ketivv Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siewcu Opublikowano 25 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2015 ja jestem ciekaw, czy z cvt wyjdzie taki cyrk jak z multitroniciem w audi... a do jazdy - dwusprzęgłowe bardzo fajne, ale czy lepsze od zwykłego automatu? ciężko powiedzieć... imo tak, ale każdy ma swoje preferencje i odczucia co komu bardziej odpowiada... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommo Opublikowano 25 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2015 Najbardziej trwałe i niezawodne skrzynie ma Lexus/Toyota-informacja od renomowanego serwisu asb. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikad Opublikowano 25 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2015 CVT są dla mnie nie do przyjęcia ze względu na wycie podczas ostrzejszego przyspieszania i szybszej jazdy. Najgorzej pod tym względem, z aut które prowadziłem, było w nowym Jazzie. Hybrydowe Auris i Mondeo też słabo, choć ten ostatni poza tą wadą, jest bardzo fajnym samochodem. Najlepsze CVT spotkałem w nowym X Trailu. Nie jeździłem żadnym nowym Subaru z tą skrzynią, ale ma dobre opinie, więc jestem ciekawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 25 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2015 (edytowane) CVT są dla mnie nie do przyjęcia ze względu na wycie podczas ostrzejszego przyspieszania i szybszej jazdy. Nie jeździłem żadnym nowym Subaru z tą skrzynią, ale ma dobre opinie, więc jestem ciekawy. Myślę, że zmienisz zdanie na temat CVT. CVT najfajniej działa z silnikami turbo, które mają szeroki zakres wysokiego momentu. Dużo też zależy od oprogramowania. Poza tym jedni narzekają na wycie, jak skrzynia zmienia liniowo przełożenia, inni na brak sensu wirtualnych biegów. Jak dla mnie oprogramowanie CVT w Subaru, a zwłaszcza w Levorgu jest bardzo fajnym kompromisem; przy łagodnym przyspieszaniu jest liniowo, przy mocniejszym są wirtualne biegi, dzięki czemu nie ma wycia, a jest wrażenie jazdy klasycznym automatem/manualem. Poza tym zmiana tych wirtualnych biegów łopatkami jest naprawdę szybka. Edytowane 25 Grudnia 2015 przez przemekka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 25 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2015 Dobry przykład negatywny: automat w renault (połączony z dieslem), który utrzymuje silnik w okolicach 1500RPM i nie redukuje praktycznie nigdy Taxi driver Mnie spodobała się kombinacja diesla z CVT w nowym OBK, w sumie to diesla widzę tylko z automatem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 26 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2015 Fakt?CVT z SBD bardziej mi leży niż z DIT. Ciekawy jestem czy potwierdzicie tezę, że jak ktoś zaczął jeździć automatem to już mu tak zostanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 26 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2015 Fakt?CVT z SBD bardziej mi leży niż z DIT. Ciekawy jestem czy potwierdzicie tezę, że jak ktoś zaczął jeździć automatem to już mu tak zostanie? U mnie się to sprawdziło, jak dla mnie więcej zalet niż wad a komfort i płynność jazdy znacznie lepsza. Zależy co kto lubi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 26 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2015 Ciekawy jestem czy potwierdzicie tezę, że jak ktoś zaczął jeździć automatem to już mu tak zostanie? Po tygodniu jazdy automatem (z czego pierwsze dwa dni walczyłem z lewą nogą), po przesiadce do zwykłego auta musiałem sobie przypomnieć do czego służy sprzęgło Następne auto będzie z automatem (ale tylko takim gdzie jest możliwość ręcznej redukcji i hamowania silnikiem). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 26 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2015 Fakt,brakuje mi hamowania silnikiem,szczególnie w sytuacji kiedy "czaję sie" za kimś do wyprzedzania i przy zjazdach. Które automaty hamują silnikiem?czy to tylko redukcja manetką? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekk Opublikowano 26 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2015 Automat na codzień w samochodzie w którym jeżdżę w mieście czy na tarasach jak najbardziej, ale nadal z chęcią wsiadam w samochody z ręczna skrzynia i np. w przypadku Miaty nie wymieniłbym jej na automat. I jak pisze aflinta nigdy nie mam problemu z przesiadką pomiędzy jednym a drugim nawet w jakiś sytuacjach awaryjnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 26 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2015 Mnie trochę wkurza konieczność czestszego operowania hamulcem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mRoZiOo Opublikowano 26 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2015 BMW ma kapitalne automaty! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 26 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2015 BMW ma kapitalne automaty! Chyba właśnie na takie zdanie czekałem! !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 26 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2015 Ja też nie wyobrażam sobie automatu w GT-ku. Ale w każdym innym aucie nie chcę już mieć manuala. Zwłaszcza po przejażdżce autem przez Kraków w godzinach szczytu. Mnie trochę wkurza konieczność czestszego operowania hamulcem. Jeśli chodzi o światła, skrzyżowania itd. to na hamulcu wystarczy oprzeć nogę i auto nie jedzie. Sprzęgło wymaga jednak użycia dużo większej siły. Poza tym zawsze możesz zaciągnąć ręczny i wtedy nogi odpoczywają. Hamowanie silnikiem może nie jest tak skuteczne jak w przypadku manuala, ale poza długimi i stromymi zjazdami, nie jest to jakiś duży problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mRoZiOo Opublikowano 26 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2015 Jeżdżę nowymi BMW w pracy od ponad 3 lat i naprawdę uważam, że automaty chodzą kapitalnie. Płynnie zmieniają biegi, są czułe na moc naciśnięcia pedału, nie zamulają. Takie 435i, albo X6M50D albo 750i z automatem naprawdę dają mnóstwo frajdy. Jak ktoś się chce pobawić ostrzej, to korzysta z łopatek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 26 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2015 Trudno, żeby w aucie za >300-400 tys. automat działał źle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mRoZiOo Opublikowano 26 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2015 W każdej serii chodzi dobrze, więc mówię też o samochodach za 100 - 150 tysięcy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 26 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2015 Które automaty hamują silnikiem?czy to tylko redukcja manetką? Zapewne te z manetkami. Działało to w BMW M3, Legacy GT jak i OBK z CVT. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 26 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2015 W klasycznych automatach, nawet jeśli nie ma manetek, oprócz D masz jeszcze najczęściej 3 2 1. Przerzucasz na 3 i na tym biegu masz zblokowaną skrzynię, tzn nie wrzuci nic powyżej 3. Analogicznie z 2 i 1. Służy to właśnie do hamowania silnikiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 26 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2015 W klasycznych automatach, nawet jeśli nie ma manetek, oprócz D masz jeszcze najczęściej 3 2 1. Przerzucasz na 3 i na tym biegu masz zblokowaną skrzynię, tzn nie wrzuci nic powyżej 3. Analogicznie z 2 i 1. Służy to właśnie do hamowania silnikiem.A to ciekawe. Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się