mechanik Opublikowano 26 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2018 Mieliśmy Forestera MY13, obecnie MY16. Muszę przyznać, że zmiany wprowadzone wraz z kolejnymi rocznikami oraz podczas większego liftu są bardzo korzystne i zauważalne. Dotyczy to estetyki wnętrza, oświetlenia zewnętrznego (skrętne LED zamiast odbłyśnikowych lamp z palnikiem ksenonowym), wyciszenie wnętrza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sierot Opublikowano 26 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2018 (edytowane) No właśnie, to już prawie 5 lat obecności SJ na rynku. A skoro masz porównanie, to czy pojawiły się jakieś "usprawnienia wsteczne"? A w sumie konkretniej zapytam o kwestie, które na początku produkcji były podawane jako pewne minusy: - fotele (skórzana tapicerka) Regulacji lędźwiowej raczej nie przybyło, a trzymania bocznego nie miałem okazji sprawdzić na jeździe próbnej. - system multimedialny Potraktowałem to jako ciekawostkę, która jakoś będzie działała. Do tej pory miałem zwykłe radia, nawet bez możliwości sterowania z kierownicy, więc cokolwiek by tu nie było, i tak progres Jak tam działanie nawigacji i obsługa telefonu? - podświetlenie "słoneczników" JEST! I u pasażera, i u kierowcy. - podświetlenie przycisków do obsługi szyb i zamka Jeździłem w dzień, więc nie sprawdzałem. No i zapomniałem też na szmatkę zerknąć, więc nie wiem Edytowane 26 Lutego 2018 przez sierot Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechanik Opublikowano 26 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2018 58 minut temu, sierot napisał: A w sumie konkretniej zapytam o kwestie, które na początku produkcji były podawane jako pewne minusy: - fotele (skórzana tapicerka) Uważam, że poprawiono - przejechaliśmy ponad 50tys km i nie ma śladów zużycia. Pojawiła sie pamieć ustawienia fotela kierowcy (pamięć dwóch ustawień), regulacji odcinka lędźwiowego nie ma nadal. Godzinę temu, sierot napisał: - system multimedialny Duża poprawa - jeśli chodzi o funkcje, oraz bardziej współczesny wygląd, nawigacja z programem map care, jeśli chodzi o jej szybkość i dokładność nie narzekam. Mogłaby być informacja o korkach, funkcja dziala podobno za granicą (sprawdzę w tym roku) Godzinę temu, sierot napisał: - podświetlenie przycisków do obsługi szyb i zamka Tak jak przed liftem - podświetlone jedynie w drzwiach kierowcy, jadnak obie szyby przednie maja funkcję pełnego podnoszenia i opuszczania Tak na szybko - ogólnie wrażenia zauważalnie in plus. Godzinę temu, sierot napisał: No i zapomniałem też na szmatkę zerknąć, więc nie wiem Szmatka była i jest nadal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zk Opublikowano 28 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2018 Czy moge prosic na prw info co i jak włożyć do przeciwmgielnych aby mieć dzienne LED-y. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 28 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2018 Godzinę temu, zk napisał: Czy moge prosic na prw info co i jak włożyć do przeciwmgielnych aby mieć dzienne LED-y. ja też proszę o info na pw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarne_Koronkowe Opublikowano 28 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2018 U mnie montowali w ASO w ramach „rabatu.”. Producent to EMG Poland a info odnośnie modelu mam tylko z karty gwarancyjnej: HAL-12322-511. Szczerze polecam - świecą swietnie. W terenie często ich używam jako dodatkowych zamiast drogowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarne_Koronkowe Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 Czy ktoś z Was przedłużał gwarancję? Jeśli tak to czy były jakieś problemy przy skorzystaniu z niej? Czy komuś z dużym przebiegiem działo się coś z FXT? Powoli zbliżam się do 100.000 km przebiegu i rozważam opcję przedłużenia gwarancji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kukson Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 U mnie przy ok 110 tys pękła ta pseudoskóra na fotelach z przodu w wersji Comfort Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarne_Koronkowe Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 9 minut temu, Kukson napisał: U mnie przy ok 110 tys pękła ta pseudoskóra na fotelach z przodu w wersji Comfort Bo to pewnie od latania po fotelu z prędkościami zbliżonymi do nadświetlnej Jakbyś nie kręcił to by się nie popsuło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lisek Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 1 godzinę temu, Czarne_Koronkowe napisał: Czy ktoś z Was przedłużał gwarancję? Jeśli tak to czy były jakieś problemy przy skorzystaniu z niej? Czy komuś z dużym przebiegiem działo się coś z FXT? Powoli zbliżam się do 100.000 km przebiegu i rozważam opcję przedłużenia gwarancji. Gwarancje można przedłużyć na ile pamietam tylko do 30 dni od odbioru auta.Potem nie ma takie opcji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarne_Koronkowe Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 (edytowane) 8 minut temu, Lisek napisał: Gwarancje można przedłużyć na ile pamietam tylko do 30 dni od odbioru auta.Potem nie ma takie opcji. Do 30 dni jest w cenie promocyjnej. Można przedłużyć w dowolnym momencie, pod warunkiem, że auto nie ma najechane więcej niż 99.000 i nie jest później niż 35 miesięcy od zakupu. Dziwne jest to, że przedłużenie do 4 lat / 150.000 km kosztuje jakieś 3800 (nie pamiętam dokładnie, ale ten rząd wielkości), a 5 lat / 150.000 kosztuje jakieś 8 tysięcy. W sensie, że wydaje mi się iż to przebieg jest bardziej "problematyczny" niż wiek samochodu (przy stosunkowo nowym aucie). Edytowane 6 Marca 2018 przez Czarne_Koronkowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sierot Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 W salonie powiedziano mi, że można przedłużyć do 30 dni po zakupie, ale może rzeczywiście chodziło o promocyjną cenę. Kosztuje to (z pamięci mówię) jakieś 4500 zł - rozszerzenie do 5 lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karenz Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 http://www.subaru.pl/docs/pspg/Subaru_PPG_skladki.pdf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarne_Koronkowe Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 Mniejsza o wysokość składki - bardziej wracam do pytania o to czy ktoś miał możliwość skorzystania z tego ubezpieczenia - czy nie było problemów. I drugie pytanie czy ktoś już natrzaskał 150.000 i czy coś się działo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lisek Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 (edytowane) 95000 w 3,5 roku i zadnych awarii. Co by mi sie stary XT nie zepsul wiec dzis zamowilem nowego MY 18 w wersji SPORT kolor czarny:) Edytowane 6 Marca 2018 przez Lisek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karenz Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 (edytowane) Bardzo dużo jest tam wyłączeń z silnikiem ale ja kupiłem ze względu na reflektory ledowe , których nie chciał bym wymieniać z własnej kieszeni. Edytowane 6 Marca 2018 przez Karenz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarne_Koronkowe Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 5 minut temu, Karenz napisał: Bardzo dużo jest tam wyłączeń z silnikiem Możesz to rozszerzyć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karenz Opublikowano 6 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2018 (edytowane) lektura OWU się kłania 2. Zakres ochrony ubezpieczeniowej nie obejmuje szkód: 1) stopniową utratą kompresji silnika (max 10% wartości wyjściowej; dopuszczalna różnica między poszczególnymi cylindrami 7%); 2) stopniowym zwiększeniem zużycia oleju podczas eksploatacji pojazdu (pow. 1 litra na 1.000 km); f) będących rezultatem użycia zanieczyszczonego paliwa lub paliwa niezatwierdzonego przez producenta pojazdu; n)powstałych w wyniku działania niskich temperatur, w tym w szczególności szkód, których powodem był brak lub utrata własności przeciwdziałających zamarznięciu; I tak wszystko zależy od ASO jak to rozliczy Edytowane 6 Marca 2018 przez Karenz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ntgale Opublikowano 13 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2018 W powitaniu napisałem, że po prawie roku użytkowania (i chyba 21000 km przejechanych) znów mój SJ mnie cieszy. Znów bo jak to po zakupie, tym bardziej niespodziewanym i bardzo szybkim (pojechaliśmy oglądać - a nie kupować - i w dodatku inne auta) mnie cieszył. Aż do chwili gdy moje JA zmęczyło się ciągłą walką z pozycją za kierownicą. Zakres regulacji foteli przednich, w szczególności ich pochylania praktycznie lub wcale nie istnieje, a jak się okazuje tylko tego (prawie) do szczęścia brakuje. Dodatkowo pozycja na fotelu (niezależnie od jego wysokości) nigdy nie pasowała mi do twardego tylnego zawieszenia. Może tylko moje auto ma twardy tył, ale na pusto naprawdę jest twardo (mam porównanie do Civica UFO oraz auta ze sztywnym tylnym mostem z liftem na twardych sprężynach). Oba te auta są bardziej miękkie niż mój SJ. To twarde zawieszenie oraz zbyt małe pochylenie siedziska powodowało, że czułem jakby auto ciągle mnie próbowało z tego fotela zrzucić. Ale do rzeczy. Otóż chyba miesiąc temu moja wersja Exclusive wzbogaciła się o elektrycznie regulowany fotel kierowcy z taką też regulacją lędźwiową. Dodatkowo, w ramach akcji przeszczepu wykonałem modyfikację zakresu regulacji przedniej części siedziska. Fotel dawca, jak łatwo się domyśleć, pochodził zza wielkiej wody i z niego użyłem szkieletu oraz osłony bocznej z przyciskami sterowania. Niestety okazało się, że górne położenie regulowanej przedniej części siedziska dla fotela elektrycznego jest zbliżone do fotela sterowanego ręcznie - oba maksymalnie opuszczone. Dlatego też przednia część fotela elektrycznego dostała lift ok. 2 cm Po wykonanych zmianach wreszcie moje uda są podparte przez siedzisko na całej jego długości i nie męczą się podczas dłuższych podróży. Kompletnie nie przeszkadza mi już też twardy tył (lubię twarde auta), bo nie czuję już tych prób zrzucenia z fotela. Do pełni szczęścia przyczyniła się regulacja podparcia lędźwiowego. Wreszcie dłuższe trasy (200-400 km na raz) mnie nie męczą. A ponieważ oba te fotele rozbierałem i poznałem ich budowę, mogę pomóc, jeśli ktoś będzie chciał delikatnie zmodyfikować swoje. I teraz już wiem, że wcale nie potrzeba kupować fotela elektrycznie sterowanego i wręcz nie potrzeba wyjmować fotela z auta. Wystarczy podnieść na dystansie (kształt zbliżony do klina) przednią część siedziska, która trzyma się na 4 śrubach i już będzie się wygodniej siedzieć wyższym osobom (ja mam 182 cm), a i bardzo łatwo można poprawić podparcie odcinka lędźwiowego. Do tego wystarczą dwa haczyki podtrzymujące sprężyny oparcia. Konstrukcje fotela sterowanego elektrycznie oraz ręcznie są bardzo podobne, poszczególne elementy są zamienne a sterowanie lędźwiowe można bez problemu zamontować do każdego fotela. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dottoree Opublikowano 13 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2018 To ciekawe, może masz jakąś dokumentację zdjęciową takiej operacji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kruque Opublikowano 13 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2018 50 minut temu, ntgale napisał: (...)mogę pomóc, jeśli ktoś będzie chciał delikatnie zmodyfikować swoje. hej, najlepiej zrób osobny, nowy wątek w technicznym podforum forestera, inaczej informacja przepadnie w czeluściach forum. co prawda na razie nie cierpię, ale wakacje i długie trasy dopiero przed mną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ntgale Opublikowano 13 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2018 (edytowane) Chyba słuszna uwaga. Dopiero zaczynam ogarniać forum, bo do tej pory tylko ten temat studiowałem. 26 minut temu, Dottoree napisał: To ciekawe, może masz jakąś dokumentację zdjęciową takiej operacji? Nie mogę napisać, że nie mam zdjęć, ale ciężko to nazwać dokumentacją. Mam kilka fotek rozebranych dwóch foteli, dość mocno rozebranych, i całego bałaganu, który się podczas tej modyfikacji zrobił. Postaram się dokładniej im przyjrzeć i jeśli uda mi się wyciąć i oznaczyć na nich elementy, o których pisałem, to tak zrobię. Edit.. Dedykowany wątek: https://forum.subaru.pl/topic/99055-forester-sj-modyfikacja-fotela-kierowcy/ Edytowane 13 Marca 2018 przez ntgale Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 14 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2018 (edytowane) 19 godzin temu, ntgale napisał: W powitaniu napisałem, że po prawie roku użytkowania (i chyba 21000 km przejechanych) znów mój SJ mnie cieszy. Znów bo jak to po zakupie, tym bardziej niespodziewanym i bardzo szybkim (pojechaliśmy oglądać - a nie kupować - i w dodatku inne auta) mnie cieszył. Aż do chwili gdy moje JA zmęczyło się ciągłą walką z pozycją za kierownicą. Zakres regulacji foteli przednich, w szczególności ich pochylania praktycznie lub wcale nie istnieje, a jak się okazuje tylko tego (prawie) do szczęścia brakuje. Dodatkowo pozycja na fotelu (niezależnie od jego wysokości) nigdy nie pasowała mi do twardego tylnego zawieszenia (...) hmmm... czyzby n/a zawieszeniowo tak bardzo roznil sie od XT? ja naszym FXT zaliczylem kilka dluzszych tras (w tym 2 x 4000 km w ciagu 4 dni) i pozycja za kierownica jak i same fotele, pomimo braku regulacji ledzwiowej, dla mnie byly jak najbardziej ok, no ale ja z tych wiekszych facetow jestem (nie wspominajac o tym tylko, ze trzymanie boczne niestety nie istnieje + prawa noga cierpi z powodu kontaktu z twardym tunelem srodkowym) nie odczulem tez nigdy, ze tylne zaiwesznie zylo wlasnym zyciem... p.s. a fotele w zwyklym UFO sa genialne - welurowa tapicerka mi bardzo przypadla do gustu, jak i same wyprofilowanie foteli Edytowane 14 Marca 2018 przez eddie_gt4 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarne_Koronkowe Opublikowano 14 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2018 Teraz, eddie_gt4 napisał: hmmm... czyzby n/a zawieszeniowo tak bardzo roznil sie od XT? ja naszym FXT zaliczylem kilka dluzszych tras (w tym 2 x 4000 km w ciagu 4 dni) i pozycja za kierownica jak i same fotele, pomimo braku regulacji ledzwiowej, dla mnie byly jak najbardziej ok, no ale ja z tych wiekszych facetow jestem (nie wspominajac o tym tylko, ze trzymanie boczne niestety nie istnieje + prawa noga cierpi z powodu kontaktu z twardym tunelem srodkowym) Mam te same odczucia + powiesiłbym za jajka kogoś kto żałował pianki do podłokietnika. Po 3 godzinach jazdy boli mnie łokieć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 14 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2018 Boli łokieć, bo obie ręce powinny być na kierownicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się