Subaru Forester [SJ] (MY13=>MY19)

[Wojtek Hopkins]

Na YouTube jechali 250

[Nowicjusz]

Ja podskakiwanie odczuwam jedynie podczas przejezdzania po policjantach. I to tylko tylnej osi (bardzo krotki skok)

 

Na autostradzie było i 230 i stabilność oceniam bardzo pozytywnie...

[Wojtek Hopkins]

Jak założę letnie koła 18" to sprawdzę jeszcze raz. Teraz mam 17" zimówki nokiany. Ale watpię czy będzie lepiej.

[Nowicjusz]

Na zakretasach czuje się bardzo pewnie - oczywiście nie ma prawa jechać jak Levorg, seria 3 czy HH, ale jak na Suvika tu też potrafi dzielnie pokonywać drogę. Nie odczuwam przy wyższych prędkościach podskakiwania.

 

Tak jak pisałem odczuwam np. na policjantach i w ogóle gorszych drogach w mieście - Forek tam kulturalny nie jest. Przy wspomnianej CX-5 czy CR-V tłumi nierówności jakby miał sportowe zawieszenie. Tamte dwie są moim zdaniem najbardziej komfortowe na nierównościach w tej klasie i czuć przepaść z Forkiem.

[Czarne_Koronkowe]

Też mam wrażenie, że na hopkach Forek próbuje wyjść z progu (tylną osią) jak Małysz. Wyraźnie słychać jak skacze cała płyta podłogi w bagażniku. Przy prędkości <15 km/h jest ok. Powyżej tego jest dramat. Ale i tak mu to wybaczam ;-)

[SOpEL]

Muszę się podzielić swoimi wrażeniami z weekendu! Byłem w posiadaniu świeżutkiego FXT na którego namówiłem tatę w styczniu. 

Samochód w porównaniu do mojego to poezja! Oczywiście nie można ich porównywać, ale jakby nie mój wrx to mógłbym takiego forka przytulić. 

 

Mam 185cm wzrostu i mimo obniżenia siedzenia jak najniżej to siedzi się mimo wszystko dość wysoko.

 

Moje spostrzeżenia co do fotela kierowcy o którym gorąco ze względu na brak trzymania: 

TAK zgadzam się - ten fotel na szybkich długich łukach nie trzyma kompletnie mimo, że fotel 50/50 materiał/skóra. Generalnie opierałem się o drzwi w zakręcie ;P 

ALE.... przy wchodzeniu/wychodzeniu, mimo mojego wzrostu trzeba się trochę do samochodu "wspiąć" i zastanawiam się czy bardziej odstające/trzymające boki nie utrudniałyby wchodzenia do samochodu... - myślę tu też o osobach starszych lub z problemami kręgosłupowo-nogowymi. Najlepszym sposobem byłoby wsadzić lepszy fotel i sprawdzić, ale takiej możliwości nie miałem  

 

Co do właściwości jezdnych MAGIA! pedał gazu tylko muskałem (serio) a samochód raz dwa rozpędzał się do 60-80km/h, cicho, szybko, przyjemnie. Do miasta samochód CU DO WNY. Kamerze cofania trochę nie ufałem, ale z tym na pewno trzeba się obyć.

Forek mógłby być lepiej wyciszony, ale może to irytować dopiero w trasie. Na miasto jest raczej OK (chociaż mi ciężko porównywać przy daily carze z przelotem )

 

 

Generalnie weekend zakończyłem z wielkim bananem na twarzy i dotyczy to też spalania. Przy kilku szaleństwach, kilku bardzo szybkich ruszaniach ze świateł, ale też spokojnego cruisingu średnie spalanie wyniosło 11.4 (40km miasto + 6km ekspresowa)

[Dottoree]

Ja nie czuję żadnego podskakiwania Forka, szczególnie że mam porównanie z zawiechą Sti, i ten zawias to dopiero skacze...

Natomiast pomimo braku "kurnika" przy wyższych prędkościach pracuje mocno maska, norma?

[Wojtek Hopkins]

U mnie też maska z lewej pracuje. Do poprawki

[arktomas1]

Ja nie czuję żadnego podskakiwania Forka, szczególnie że mam porównanie z zawiechą Sti, i ten zawias to dopiero skacze...

Natomiast pomimo braku "kurnika" przy wyższych prędkościach pracuje mocno maska, norma?

Potwierdzam, lekko "drży" :-) ale do tej pory jeszcze się nie urwała.....

[Izotom]

Ja nie czuję żadnego podskakiwania Forka, szczególnie że mam porównanie z zawiechą Sti, i ten zawias to dopiero skacze...

Natomiast pomimo braku "kurnika" przy wyższych prędkościach pracuje mocno maska, norma?

Norma: może wlotu nie ma ale kanały powietrza do IC montowane są do maski. Sam wlot powietrza realizowany jest od przodu maski, pod nią więc efekt podobny. Poza tym napór i opływ powietrza robi swoje. W BRZecie jest ciekawiej bo napór na przód maski powoduje odgięcie boków maski do góry. Powstaje efekt otwieranych skrzeli. Przy pierwszych jazdach serce stawało mi w gardle. Teraz poprawiłem swoje nastawienie do tego zjawiska 

Edytowane 7 Marca 2016 przez Izotom

[przemekka]

Co do maski, to efekt drżenia można trochę zmniejszyć regulacją gumowych kołków (odbojników). Ważne, żeby nie przesadzić.

 

Co do podskakiwania. Miałem XT-ka z pierwszego roku produkcji. Zawieszenie było zestrojone wg mnie optymalnie dla gabarytów (głównie wysokości) auta i mocy silnika. Było sztywne, dobrze tłumiło nierówności, lekko przychylało się na zakrętach (choć to po części wynika z charakteru auta, a po części jest to subiektywne odczucie, związane wysoką pozycją za kierownicą). Nie kojarzę natomiast, żeby podskakiwało. Jak ktoś narzeka na przejazdy przez progi zwalniające, to polecam próbną jazdę Levorgiem. Jest baaardzo komfortowo.

 

Nie wiem jak jest w MY15-16, ale miałem okazję jechać MY14 z podwyższonym o 2,5cm zawieszeniem, w którym podobno były już jakieś zmiany producenta w zawieszeniu w porównaniu z moim rocznikiem. Auto pomimo tego, że było jeszcze wyżej zawieszone prowadziło się jeszcze lepiej, i też nie zaobserwowałem podskakiwania. 

 

Jak chcecie cichego i komfortowego SUV-a to może trzeba poszukać czegoś np. ..... u LandRovera.

[Kukson]

Maska faluje ale mogę poświadczyć że przy 250 nie odpada

[Wojtek Hopkins]

Jechałeś tyle? Widziałem na YouTube, ale nie miałem jeszcze okazji.

[Kukson]

Bodajże żona jednego z forumowiczów zamknęła licznik a mi trochę miejsca zabrakło i zatrzymał się na 250.

[mechanik]

Bodajże żona jednego z forumowiczów zamknęła licznik a mi trochę miejsca zabrakło i zatrzymał się na 250.

Nie wątpię w to że XT jest szybkim suvem, jednak licznik bardzo oszukuje.

Jeśli te 250 licznikowe to realnie 230 to max

[Wojtek Hopkins]

Obejrzyj na YouTube z gps porównywali... Ciekawe nawet

[przemekka]

Ja doszedłem do 230 i wg GPS było 211. 

Oczywiście w Niemczech.

[Kapitalista]

Przy okazji jazdy przy prędkościach, o których mówicie dziś przeleciałem się na odcinku około 30km z prędkością nie niższą niż 200km/h (no może raz czy dwa zwalniałem do 160km/h przy wyprzedzaniu kolumny aut, gdzie obawiałem się że ktoś mi wyskoczy). 

 

Spalanie przy prędkości 200~210km/h zakończyło się na tym odcinku liczbą 26 l / 100km  

 

Auto było rozgrzane, do testu rozpędzałem się może z około 160km/h, opony zimowe, paliwo Pb95 z BP.

 

Szczerze przyznam, że to o 10l za dużo, jak na taką prędkość i taką pojemność silnika.. Nie wiem ile pali BMW X3 w benzynie przy 200km/h, ale moja poprzednia F10 528i (3.0 bez turbo), brała przy 200km/h 15 litrów, a rekordowo przy 240~250km/h wychodziło 18-19 ( tak wiem inna aerodynamika).

[ketivv]

 

 

Szczerze przyznam, że to o 10l za dużo, jak na taką prędkość i taką pojemność silnika

 

( tak wiem inna aerodynamika).

 

 

jak sam dodajesz skrajnie różne auta

[Czarne_Koronkowe]

Mam dwa zapytajła:

 

1) Podłączałem mp3 przez wbudowany port USB do samochodu. Wszystko fajnie do momentu wyłączenia silnika - przy ponownym odpaleniu nie widział urządzenia. Myślę ok, to MP3 a nie pendrive, więc ma prawo. Dzisiaj wymieniłem na klasycznego pendrive i sprawa wygląda tak samo. Zauważyłem, że działa to bardzo nieregularnie - czasem (krótki postój) działa po ponownym włączeniu, a czasem muszę wypiąć i wpiąć. Denerwuje tym bardziej, że jest w podłokietniku pod półeczką, na której zawsze mam tonę kluczy.

Ktoś coś? Wizyta w ASO?

 

2) Kurde nie ogarniam manualnego trybu skrzyni. Już mu nawet wybaczyłem, że na "ręcznym" S# sam mi przerzuca biegi, ale na manualu to już przegięcie. Rozumiem ochronę skrzyni, żeby nie dławić silnika, ale bez jaj! Wrzucam manuala albo S# przygotowując się do wyprzedzania, redukuje sobie o dwa biegi, silnik na 4 tys obrotów i po 3-4 sekundach mi zrzuca na wysoki bieg. Nosz kurdę!

Edytowane 9 Marca 2016 przez Czarne_Koronkowe

[Kukson]

Jeżeli masz stacje multimedialną to w ustawieniach zobacz czy masz zaznaczone aby automatycznie włączało pendrive przynajmniej tak jest w Levorgu.

A co do manuala to na pewno przełączyłeś go na manual bo same kliknięcie na S# nie zmienia skrzyni na manualną bo trzeba lewarek w bok do siebie odbić i na pewno na Sharpie wtedy nie będzie zmieniał biegi kiedy chce.

Edytowane 9 Marca 2016 przez Kukson

[Czarne_Koronkowe]

Jeżeli masz stacje multimedialną to w ustawieniach zobacz czy masz zaznaczone aby automatycznie włączało pendrive przynajmniej tak jest w Levorgu.

A co do manuala to na pewno przełączyłeś go na manual bo same kliknięcie na S# nie zmienia skrzyni na manualną bo trzeba lewarek w bok do siebie odbić i na pewno na Sharpie wtedy nie będzie zmieniał biegi kiedy chce.

Jestem przekonany, że próbowałem i tak i tak. Ale wracając z pracy spróbuję jeszcze raz.

[Tommi1]

Nie jestem w stanie sprawdzic teraz, ale na 99% jest tak ze program na S# I lewarek "do nogi" I krece go do odcinki (niestety sie tak zdarzylo   )

[Kukson]

Bo tak jest i co najfajniejsze jak odpuszczę gaz to nie wskoczy na wyższy bieg tylko pozostaje na tym samym.

[Karas]

 

 

Kurde nie ogarniam manualnego trybu skrzyni. Już mu nawet wybaczyłem, że na "ręcznym" S# sam mi przerzuca biegi, ale na manualu to już przegięcie. 

szkoda ze nie wziales manuala do reki i nie poczytales. Jest tak jak pisze Tommi1