Skocz do zawartości

Nagła padaczka OBK


Cze-czen

Rekomendowane odpowiedzi

 

Lepiej juz kupic Oubacka diesla tam remont wprawdzi 2x droższy :) ale przynajmniej 350momentu troche frajdy daje ;)

 

Bredzisz. I to podwójnie. Po pierwsze, żaden użytkownik diesla by go nie kupił będąc świadomym, że trzeba  będzie za tę "oszczędność" zapłacić tyle, ile kosztuje remont sbd. Po drugie, osiągi sbd mogą być atrakcyjne tylko dla kogoś, kto użytkuje 2-litrową (lub mniejszą) wolnossącą benzynę subaru. 150KM to dalej 150KM i blado wypada przy silnikach benzynowych - 3,0 i 2,5T.

 

 

 

 

Bredzi ten kto sprawnym Subaru Boxerem dieslem nie jezdził. Wolnossace 2.5 w automacie nie ma podskoku a w gazie to już wogule   :biglol:
Edytowane przez GRAF
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Lepiej juz kupic Oubacka diesla tam remont wprawdzi 2x droższy :) ale przynajmniej 350momentu troche frajdy daje ;)

 

Bredzisz. I to podwójnie. Po pierwsze, żaden użytkownik diesla by go nie kupił będąc świadomym, że trzeba  będzie za tę "oszczędność" zapłacić tyle, ile kosztuje remont sbd. Po drugie, osiągi sbd mogą być atrakcyjne tylko dla kogoś, kto użytkuje 2-litrową (lub mniejszą) wolnossącą benzynę subaru. 150KM to dalej 150KM i blado wypada przy silnikach benzynowych - 3,0 i 2,5T.

 

 

Bredzi ten kto sprawnym Subaru Boxerem dieslem nie jezdził. Wolnossace 2.5 w automacie nie ma podskoku a w gazie to już wogule   :biglol:

Ten kto nie jeździł wogule to pewnie bredzi. Ja w ogóle jeździłem i sprawnym.... i sprawnym bardziej (po kuracji u Carfita). I jakoś d...... nie urywają. Ale mój świat jest nieco większy niż 2-litrowa Impreza.

Nawet właściciel owego "wzmocnionego" sbd dostrzegł różnicę jaka dzieli sbd od h6 a zwłaszcza 2,5GT.

W jednym się z tobą muszę wogule zgodzić odkrywco: 2,5 obk nie ma osiągów...

To samo jednak dotyczy 2,0 Legaca i Imprezy. Niestety jest to w ogóle niezależne od rodzaju paliwa tylko od stosunku parametrów silnika do masy pojazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Z tego powodu Subaru DE zrezygnowało z instalacji LPG instalowanych w ASO

 

Nie z tego powodu, bo niby wcześniej przez tyle lat ryzyka nie było ?

 

 

Może źle się wyraziłem. Powinno być jednym z powodów. Jak wiesz boxery od pewnego czasu "nadają" się pod LPG.

W każdym razie możecie wierzyć lub nie ale sam sobie tego nie wymyśliłem. Jakiś czas temu ( kilka lat ) Sz.Dyrekcja jasno określiła niektóre z powodów przez które SIP nie zdecydował się na montaż i gwarancje na instalacje LPG. Jednym z nich był czynnik temperatury spalania a bardziej jej wpływ na trwałość silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś OBK MY00 2.5 i pomimo ciężkiej nogi zużycie oleju nigdy nie przekroczyło 2 litry na 10 000 km. Jeżeli ktoś wierzy,że takie zużycie (1-2 litrów) na 1 000 (tysiąc) km jest czymś naturalnym,to pozostaje mi tylko życzyć Zdrowych i Radosnych Świąt. ..

 

To... te outbacki w małopolsce chyba tak dobrze się czują  ;) Mój (MY99, 2.5) po pięciu tysiącach wziął troszkę ponad pół butelki (litrowej  :) )... Fakt, że niepałowany...ino jeżdżony

Edytowane przez trzymek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@GRAF,Ty oczywiście wszystko wiesz najlepiej ... :biglol:  

 

nie wiem jak w innych kwestiach ale tej ma 100% racji.

Przed zakupem obecnego OBK byłem przez 4 lata szczęśliwym posiadaczem 2.5 N/A MY06 w niby żwawszej wersji MT. Przejechałem nim ok. 140k km i w chwili obecnej mogę jedno stwierdzić, obecny model jest o co najmniej jedną klasę lepszy pod każdym względem.

Niedowiarkom proponuję przejechać się najpierw MY06-08 2.5 N/A a potem SBD MY10.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no raczej tak powinno być, że następny, nowy model jest lepszy w różnych aspektach a nie gorszy:)

chociaż mam wrażenie, że te coraz nowsze coraz szybciej się psują jak im sie gwarancja kończy.

 

PS: to może należałoby ustalić jakąś wartość graniczną konsumpcji oleju dla silnika 2.5 NA - taką granicę przyzwoitości np na 10 tyś km?

Moja poprzednia honda żarła oliwę jak się zakręciło wysoko, ale tak miało być, silniki K20 to inna bajka, z boxerami widzę jest różnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam zewnętrzne potwierdzenie panewki. Na bagnecie niestety są małe drobinki metalu. Niestety serwis z wawy krzyknął 12k co jest nie do zaakceptowania. Poważnie rozważam opcje "nowego" silnika. Bardzo proszę o pomoc na pw do kogo dzwonić najlepiej z Siedlec ewentualnie z wawy, żeby dobrze to zrobił i zostawił mi na bilet powrotny do domu ;)

Edytowane przez Cze-czen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

konsumpcji oleju dla silnika 2.5 NA - taką granicę przyzwoitości np na 10 tyś km?

 

na to ma wpływ bardzo wiele czynników.

Mój konsumował ok.1l między wymianami. Czasami trochę więcej jeśli miałem kilka bardzo szybkich przebiegów na trasie do Frankfurtu.  :)


 

 

Poważnie rozważam opcje "nowego" silnika.

 

zrób to naprawdę poważnie. Bez problemu znajdziesz silnik ale znowu będzie to niewiadoma. W przebiegi poniżej 150k km to bym raczej nie wierzył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poważnie rozważam opcje "nowego" silnika.

 

zrób to naprawdę poważnie. Bez problemu znajdziesz silnik ale znowu będzie to niewiadoma. W przebiegi poniżej 150k km to bym raczej nie wierzył.

 

Dokładnie !

@Cze-czen: pogadaj się z Carfitem i będziesz zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak obiecałem, stopniowo będę relacjonować rozwój sytuacji.
OBK pojechało we wtorek na lawecie do Kornecki Auto, Panowie odpalili silnik i uparli się, że to nie zapchany katalizator, a panewka.
Teraz walczę sam ze sobą no i moją Panią remont-wymiana-remont weekend pod znakiem zapytania :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak auto sie wysypuje w miesiac po sprzedazy (zwlaszcza tak spektakularnie) to mozesz zalozyc, ze z duzym prawdopodobienstwem kupiles go z wada ukryta. Jestem zdania, ze w takim wypadku lepiej naprawiac niz kupowac uzywke, ale z drugiej strony jesli czesto zmieniasz auta moze nie miec to ekonomicznego sensu. Zastanow sie czy chcesz tego Obk trzymac przymnajmniej 80 tys km, jesli tak to naprawiaj, bo nie ma lepszego rozwiazania.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś dowiedziałem się, że auto nie było z rąk prywatnych, tylko od pewnego handlarza z Ornety, który bardzo lubi wozić z tyły jako rekwizyt fotelik dziecięcy i zamiast na FV opychać auta na umowę sprzedaży, ehhhh to chyba jest ostatni używany samochód jaki kupiłem pora się z tego wyleczyć :(

Kur.... awarię czy pecha znoszę bez mrugnięcia okiem, ale w tej chwili czuję się po prostu oszukany.
Muszę sprawdzić czy Pan sprzedawca ma zarejestrowaną działalność w stosownym kierunku.

Edytowane przez Cze-czen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Minęło trochę czasu, przeleciało sporo wulgarnych słów i pora na epilog mojej historii.

Wybaczcie proszę, że dopiero teraz piszę zakończenie ale chciałem mieć pewność, że to co piszę będzie już pewne.

Do tego było na tyle dużo pracy, że nie miałem czasu nawet tu zajrzeć :(

 

OBK trafił w ręce Janka z pewnego Warszawskiego Nie-ASO.

Zdecydowałem się na opcję przeszczepu. Niby sprawa wydawała się prosta ja kupuje, On wstawia, ale tak się tylko wydawało.

Jak się okazuje w PL mamy samych specy od Subaru i tak oto Janek pierwszy silnik odesłał z powrotem do sprzedającego bo wysłał nie to co trzeba,

a na drugim utargował ładny rabacik, bo okazało się, że chłopcy nie wysłali paru części.

Tak czy siak w końcu OBK dostał nowy motor z bitego Angola. Przebieg podobno 80K, ale dziś już wiem, że trzeba do tego podchodzić ze sporym dystansem.

Po blisko 3tyg odzyskałem auto z przykazaniem za 3tys km do zmiany oleju i przez ten czas bez pałowania.
Nie ukrywam, że trochę się martwiłem. Sprawdzałem codziennie olej, wsłuchiwałem się w każdy dźwięk i nie pozwalałem mu przekraczać 4tys obrotów.

Po kolejnych 2tyg oszczędzania przyszedł czas na zmianę oliwki. Przy okazji OBK dostał nowe kable i skrzynia przestała szarpać!
Jak się okazało silnik jest ZDROWY :D Na 3tys km nie wziął ani kropli oliwki. Jakby tego było mało na kolejnych 6 znowu nic nie wypił, może to silnik od Skody?

Tak czy inaczej znów się ciesze jak dziecko. Co prawda mój uśmiech sporo mnie kosztował zarówno PLNów jak i nerwów, ale na to już nic nie poradzę.

Autko będzie jeździło na roboty do Wa-wy, bo ewidentnie mu to służy.

 

Bardzo dziękuje wszystkim za wsparcie i dobre rady.

Edytowane przez Cze-czen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem dodać, że Janek rozłożył dla mnie stary motor i potwierdził, że sprzedający z Ornety był oszustem.
Motor był rozkładany przed sprzedażą i próbowano skrobać w niewiadomym celu tłoki jak to powiedział mechanik "ciężko powiedzieć co autor miał na myśli, ale jest to dzieło obrzydliwe".
Zresztą sporo wyjątkowo chamskiego druciarstwa było do wyeliminowania. Np były niewłaściwe śruby od rozrządu założone na 10 podkładek, osłona rozrządu na jedną śrubę i parę innych ciekawostek.

Teraz już autko jest wyprowadzone, ale włos mi się zjeżył jak usłyszałem pełną listę.
Auto ewidentnie zostało przygotowane pod sprzedaż typu byle wyjechał za bramę.

 

Nowy motor+robocizna+rozrząd+materiały eksploatacyjne wyszło lekko ponad 8k, ale dostałem nabicie klimy gratis ;)

Edytowane przez Cze-czen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zgłosiłeś gdzieś swój przypadek? Za takie rzeczy można beknąć...

 

Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...