Skocz do zawartości

Subaru Outback [BS] (MY15=>MY20)


atom75

Rekomendowane odpowiedzi

Zima, śnieg, była okazja przetestować właściwości napędu OBK. 

Mam "ciekawy" wyjazd z garażu - po dosyć stromej rampie, na wprost płot także jeszcze na rampie trzeba zacząć skręcać żeby wyrobić się przed płotem. Taki urok wynajmowanych domów :)

A teraz do rzeczy, tj. OBK - spadło około 10-15 cm śniegu, nie chciało mi się odśnieżać podjazdu i rampy - myślę - wyjadę. Faktycznie, auto dało sobie radę, ale na końcu podjazdu, jak zacząłem skręcać, przednie koła zaczęły tracić przyczepność i  trochę zaczęło go "ciągnąć" w bok. Tym niemniej próba zaliczona. 

Za kilka dni taka sama sytuacja - pomyślałem, że skorzystam z X-mode. Tym razem "jak po sznurku" - bez jakichkolwiek uślizgów etc. Powtórzyłem sobie podobny test na głębokim śniegu i faktycznie, sposób w jaki X-mode rozdziela moment na koła jest znakomity. 

Polubiłem na nowo mojego OBK, pomimo tego, że autem doskonałym nie jest :)

A, i taka ciekawostka - jako ze OBK jeździ ostatnio Żona, i głównie po Warszawie, pomyślałem, że zamienię jej na XV (prześwit nawet większy, ma wszystko to co OBK, a jednak mniejszy ciut to na miasto lepiej). Umówiłem jazdę próbną, pojechaliśmy, Żona obejrzała, zadała Panu pytanie o pamięć ustawień foteli (zamieniamy auta czasem), napęd, skrzynię i audio - i stwierdziła, że "jak ma wszystko to samo co OBK a nie ma pamięci ustawień foteli to bez sensu" i nawet na jazdę nie chciała jechać. Argumenty, że mniejszy to będzie lepiej po mieście jeździć odparła twierdząc, że OBK nie ma problemów więc po co. 

Teraz knuję, jak ją przekonać, że manual w STI to w sumie wygodniejszy niż automat jest... ;)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no wlasnie, nie potrafie zrozumiec takich "oszczednosci"... mam nadzieje, ze w poliftowych XV dojdzie pamiec ustawien fotela kierowcy - tak jak to bylo w przypadku poluftowych Forkow (generalnie w didziejszych czasach el.fotele bez pamieci ustawien to jakas kpina, imho)

Edytowane przez eddie_gt4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, eddie_gt4 napisał:

A no wlasnie, nie potrafie zrozumiec takich "oszczednosci"... mam nadzieje, ze w poliftowych XV dojdzie pamiec ustawien fotela kierowcy - tak jak to bylo w przypadku poluftowych Forkow (generalnie w didziejszych czasach el.fotele bez pamieci ustawien to jakas kpina, imho)

Dokładnie, jak zamieniasz auta to bardzo przydatna funkcjonalność. Dodam, ze w Lexusie NX jest dopiero w dwóch top wersjach, w niższych nawet nie dokupisz. 

Co nie zmienia faktu, ze to fajne auta. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 21.01.2018 o 10:40, Tsunetomo napisał:

(...) pomyślałem, że zamienię jej na XV (prześwit nawet większy, ma wszystko to co OBK, a jednak mniejszy ciut to na miasto lepiej) (...) Argumenty, że mniejszy to będzie lepiej po mieście jeździć odparła twierdząc, że OBK nie ma problemów więc po co.

Outbackiem bardzo dobrze się parkuje. Siedzi się trochę wyżej, więcej widać, ma bardzo duże szyby i lusterka, a wąskie słupki mało zasłaniają. Widoczność świetna. I jest całkiem manewrowy. No i kamera cofania...jak jest czysta :P 

 

A wczoraj jak wyjeżdżałem z miejsca parkingowego w centrum Krakowa, to biedna Skoda, która już się cieszyła, że jej zwolnię miejscówkę jednak po chwili zrezygnowała widząc ten monstrualny krawężnik :biglol: Outback to jednak samochód miejski jest.

  • Haha 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem z moim pierworodnym na nartach. W Rzykach - to w Małopolsce. Podjazd na parking pod górkę, nie jakiś ultra stromy, ale pod górkę. Przed nami najpierw jegomość paskiem został 3 razy pokonany przez wzniesienie, potem mazda 6 się poddała po 2 razie. Nasz OBK pokonał podjazd bez trudu. I to bez X-mode, bo zapomniałem włączyć. Trochę to dziwne, bo naprawdę nie było to specjalnie wymagające wyzwanie. 

 

Jadnak do beczki miodu muszę włożyć łyżkę dziegciu - denerwuje mnie uślizg przednich kół przy ruszaniu ze skręconą NIECO kierownicą. W OBD manual tego nie było. Miałem lata temu Octavię Scout z haldexem 2 generacji, który najwyraźniej szybciej spinał osie niż Symmetrical AWD Subaru. 

Dlaczego mnie to denerwuje? Bo jakbym chciał trykające ESP i ślizgające koła przy ruszaniu na skrzyżowaniu to kupiłbym Skodę FWD.   

 

Edytowane przez bardzozlymisio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, bardzozlymisio napisał:

 

Jadnak do beczki miodu muszę włożyć łyżkę dziegciu - denerwuje mnie uślizg przednich kół przy ruszaniu ze skręconą NIECO kierownicą. W OBD manual tego nie było.

 

A to na mokrym / suchym? Osobiście nie zauważyłem, spróbuje sprowokować takie zachowanie i sprawdzę czy MTTM (moj tez tak ma)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to na mokrym / suchym? Osobiście nie zauważyłem, spróbuje sprowokować takie zachowanie i sprawdzę czy MTTM (moj tez tak ma)
Na mokrym asfalcie, albo zabłoconym asfalcie czy innej słabo przyczepnej drodze. Np. wyjeżdżasz z podporządkowanej i skręcasz w prawo. Zatrzymujesz auto, skręcasz koła lekko i but. Przednie koła robią 1/5 obrotu, włącza się ESP i auto leniwie rusza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Tsunetomo napisał:

A to na mokrym / suchym? Osobiście nie zauważyłem, spróbuje sprowokować takie zachowanie i sprawdzę czy MTTM (moj tez tak ma)

Niczego takiego jak na razie nie doswiadczylem, a mokry asfalt ma na codzien.

Ostatnio probowalem zerwac przyczepnosc przyspieszajac (w granicach rozsadku) na oblodzonej drodze i tez mi sie nie udalo zerwac przyczepnosci.

Moze kwestia opon?

Edytowane przez Gregorius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, bardzozlymisio napisał:

Na mokrym asfalcie, albo zabłoconym asfalcie czy innej słabo przyczepnej drodze. Np. wyjeżdżasz z podporządkowanej i skręcasz w prawo. Zatrzymujesz auto, skręcasz koła lekko i but. Przednie koła robią 1/5 obrotu, włącza się ESP i auto leniwie rusza.

temat poruszany był z tego co pamiętam przy tescie  XV my15 ze skrzynia cvt moment od 4;25 filmu : "moment przekazywany na tylnia os z lagiem czasowym"

 

 

 

 

 

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety tak jest, ale tylko ze startu zatrzymanego. Można to sprawdzić na śniegu, sliskim asfalcie, błocie - gdzieś gdzie jest słaba przyczepność. 

Lekko skręcono koła i dynamiczne ruszanie - przednie koła się obracają się o 1/4-1/5 obrotu (tak myślę, bo nie mierzyłem) , włącza się ESP i dopiero tył się dołącza. W garażu podziemnym mogę zapiszczeć kołami. 

Nie udało mi się natomiast doświadczyć tego przy jeździe - nawet z minimalną prędkością. Wtedy napęd jest zblokowany i jeśli jest wystarczająco ślisko, np. na śniegu - ślizgają się wszystkie cztery koła i działa ESP, ale auto rusza. Natomiast startując z postoju, przy skręconych nieco kołach zdarza się uślizg przednich kół i sekundowe zawahanie auta. 

 

W OBD z manualem startował od zera jak zły, a jeśli było ślisko to grzebał wszystkimi 4 kołami. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, bardzozlymisio napisał:

Niestety tak jest, ale tylko ze startu zatrzymanego. Można to sprawdzić na śniegu, sliskim asfalcie, błocie - gdzieś gdzie jest słaba przyczepność. 

Lekko skręcono koła i dynamiczne ruszanie - przednie koła się obracają się o 1/4-1/5 obrotu (tak myślę, bo nie mierzyłem) , włącza się ESP i dopiero tył się dołącza. W garażu podziemnym mogę zapiszczeć kołami. 

Nie udało mi się natomiast doświadczyć tego przy jeździe - nawet z minimalną prędkością. Wtedy napęd jest zblokowany i jeśli jest wystarczająco ślisko, np. na śniegu - ślizgają się wszystkie cztery koła i działa ESP, ale auto rusza. Natomiast startując z postoju, przy skręconych nieco kołach zdarza się uślizg przednich kół i sekundowe zawahanie auta. 

 

W OBD z manualem startował od zera jak zły, a jeśli było ślisko to grzebał wszystkimi 4 kołami. 

 

 

Probowalem dzisiaj na mokrym asfalcie i nijak nie tracilem przyczepnosci. Silnik byl rozgrzany. Padal mokry snieg i pilowalem go ostro i nic. Jedynie kiedy udalo mi sie zapiszczec oponami to w lecie na rozgrzanym afalcie przy ruszaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w Outback MY 2016 2.5 jest tak samo. W foresterze xt 2014 nie zauważyłem uślizgu. Wcześniej w a4 quatro manual tym bardziej nic takiego nie występowało. Parę razy zastanawiałem się nawet czy mam w Outbacku napędzaną tylną oś.

Edytowane przez predi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...