Skocz do zawartości

Subaru Levorg [VM] (MY14=>MY20)


FilipBB

Rekomendowane odpowiedzi

Ktoś już na Forum wklejał tabelki z wynikami sprzedaży. Z tego co pamiętam to Europa (bez Rosji) nie łapała się nawet na dwucyfrowy udział w sprzedaży wszystkich aut przez Subaru na świecie. Dlatego stwierdzenie "Kłóci się to z ogólnie pojętą prostą zasadą ekonomii: jeżeli jest popyt, to dlaczego ograniczać podaż, lub wogóle jej zaprzestać ( Europa ) ? A popyt, patrząc tylko na nasze posty - już jest" jest zjawiskiem myślenia życzeniowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś już na Forum wklejał tabelki z wynikami sprzedaży. Z tego co pamiętam to Europa (bez Rosji) nie łapała się nawet na dwucyfrowy udział w sprzedaży wszystkich aut przez Subaru na świecie. Dlatego stwierdzenie "Kłóci się to z ogólnie pojętą prostą zasadą ekonomii: jeżeli jest popyt, to dlaczego ograniczać podaż, lub wogóle jej zaprzestać ( Europa ) ? A popyt, patrząc tylko na nasze posty - już jest" jest zjawiskiem myślenia życzeniowego.

 

Mam gdzieś jeszcze na skrzynce maila z kwietnia 2013, gdzie zwróciłem się do SIP-u z oficjalnym zapytaniem - jeśli w kwietniu zamówię XT - kiedy mogę się spodziewać odbioru? Dostałem odpowiedź : "Szanowny Panie, .... , do odbioru w wrześniu/październiku 2013 " .

 

Dziwisz się , że udział jest jednocyfrowy ? Można pogratulować SIP-owi, że pomimo "zapisów" ( celowo użyłem tego słowa) - tyle sprzedało się nowych Forków. Więc jeśli zaczynają robić auta dla ludzi - to niech terminy też będą ludzkie ! Wiem, że dzisiaj jest to myślenie życzeniowe, ale może trzeba zacząć o tym głośno mówić ? Rozumiem, gdy byłoby piętnaście możliwości konfiguracji, jakieś specjalne życzenia, tapicerki i inne duperszmyty - wtedy można czekać kilka m-cy, ale Subaru sam wiesz ile wersji ma do wyboru.

 

Odsyłając ankietę, którą dostałem po zakupie auta - grybymi literami napisałem - "za długi termin realizacji !" Teraz jeszcze bym dopisał - sprowadzajcie do Europy auta, które ludzie chcą jeszcze przed premierą !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwisz się , że udział jest jednocyfrowy ? Można pogratulować SIP-owi, że pomimo "zapisów"

 

 

Są kraje, w których XT kompletnie się nie przyjął. np. Francja.

W każdym razie Levorg jest jakby skrojony pod kątem życzeń odbiorców z EU ( mocny silnik, przestronne kombi, nowoczesny design ) a tu mała niespodzianka..... kierownica nie z tej strony :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam gdzieś jeszcze na skrzynce maila z kwietnia 2013, gdzie zwróciłem się do SIP-u z oficjalnym zapytaniem - jeśli w kwietniu zamówię XT - kiedy mogę się spodziewać odbioru? Dostałem odpowiedź : "Szanowny Panie, .... , do odbioru w wrześniu/październiku 2013 "

 

To bardzo dobry termin jak na auto z JP i do tego nowość, dostępną w ograniczonych ilościach ze względu na popyt przekraczający możliwości produkcyjne.

 

Na zamówione na początku lipca Szmelcwageny nadal czekam... a to popularne auta zaraz zza zachodniej granicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś już na Forum wklejał tabelki z wynikami sprzedaży. Z tego co pamiętam to Europa (bez Rosji) nie łapała się nawet na dwucyfrowy udział w sprzedaży wszystkich aut przez Subaru na świecie. Dlatego stwierdzenie "Kłóci się to z ogólnie pojętą prostą zasadą ekonomii: jeżeli jest popyt, to dlaczego ograniczać podaż, lub wogóle jej zaprzestać ( Europa ) ? A popyt, patrząc tylko na nasze posty - już jest" jest zjawiskiem myślenia życzeniowego.

 

Mam gdzieś jeszcze na skrzynce maila z kwietnia 2013, gdzie zwróciłem się do SIP-u z oficjalnym zapytaniem - jeśli w kwietniu zamówię XT - kiedy mogę się spodziewać odbioru? Dostałem odpowiedź : "Szanowny Panie, .... , do odbioru w wrześniu/październiku 2013 " .

 

Dziwisz się , że udział jest jednocyfrowy ? Można pogratulować SIP-owi, że pomimo "zapisów" ( celowo użyłem tego słowa) - tyle sprzedało się nowych Forków. Więc jeśli zaczynają robić auta dla ludzi - to niech terminy też będą ludzkie ! Wiem, że dzisiaj jest to myślenie życzeniowe, ale może trzeba zacząć o tym głośno mówić ? Rozumiem, gdy byłoby piętnaście możliwości konfiguracji, jakieś specjalne życzenia, tapicerki i inne duperszmyty - wtedy można czekać kilka m-cy, ale Subaru sam wiesz ile wersji ma do wyboru.

 

Odsyłając ankietę, którą dostałem po zakupie auta - grybymi literami napisałem - "za długi termin realizacji !" Teraz jeszcze bym dopisał - sprowadzajcie do Europy auta, które ludzie chcą jeszcze przed premierą !

Ale to wcale nie był jakis bardzo długi czas realizacji.

Na audi czekałem 4 miesiace , jak bym zamowil Fieste w korze czerwonym to musial bym czekac prawie 5 miesięcy.

W weekend byłem w Porsche wybadac temat nowego Macan i juz jest kilkadziesiąt aut zamówionych mimo że auta jeszcze nikt na oczy nie widzal , tylko dlatego że czas realizacji może przekroczyć pol roku. Tak to jest z nowymi modelami.

Edytowane przez turdziGT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

System jest taki (przypuszczam): Europa dla Subaru jest prestiżem ale niekoniecznie chce się o nią zabijać. Gospodarka w Japonii tak samo sapie jak w USA więc tonący brzytwy się chwyta i szuka chłonnego rynku z prostymi zasadami. Daje to małe koszty - albo rozłożone na większą ilość aut. Importer w USA przez to że więcej sprzedaje, jest lepiej oceniany niż ten europejski. Zgdanij kogo Subaru wybierze? Oczywiście to spojrzenie laika ale tak bym postepował: klient, kóry daje mi więcej jest przeze mnie doceniany i zwracam na niego większą uwagę, a z racji tego że się nie rozdwoję, inni są drudzy w kolejce. A Subaru to mała firma mototryzacyjna ... i na dodatek w dużym koncernie: szybko może zniknąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze, wcale mnie nie dziwi, że FHI traktuje rynek europejski jak piąte koło u wozu. Spójrzcie na regulacje UE dotyczące flotowej emisji CO2 ... przecież działalność "uniszkodników" już wyprowadza z równowagi Niemców, a co dopiero stoickich Japończyków. Ciągłe zmiany, nowe regulacje, obniżanie limitów i nieustanne zmuszanie producentów do działania w warunkach dynamicznie zmiennych. @Than_Junior mógłby coś więcej napisać. Subaru akurat ze swoją wysoko-emisyjną flotą plasuje się wśród producentów, którzy nagrody na pewno nie otrzymają, co najwyżej karę ... za przekroczenia. A gdy jeszcze uwzględni się postulaty potencjalnych europejskich klientów, że najchętniej zakupiliby ten 300-konny silnik DIT, który emituje 250g CO2/100km ... to od razu widać, że mamy do czynienia z problemem, który jest nierozwiązywalny (z ekonomicznego punktu widzenia).

 

W zupełnie innej sytuacji są producenci dla których rynek europejski jest rynkiem podstawowym, największym. Ci po prostu nie mają wyjścia, albo się dostosują albo znikną z rynku. A Japończycy mają wybór i patrzą na to czysto biznesowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do samego Levorga uważam chyba jak większość,że bardzo pasuje do Europy w szczególności biorąc pod uwagę 1.6 i jego "ekologiczność".

 

Zastanawiam się też,kto kupi WRX kiedy miałby do wyboru Levorga 2.0DIT,który ma lepsze wnętrze i sportowe CVT-to chyba premiera tej skrzyni,bo w 1.6 jest już tradycyjny CVT.W dodatku Levorg jest ładniejszy i bardziej praktyczny.Więc te dwa samochody raczej na jednym rynku nie zaistnieją.

Liczę na to ,że Levorg trafi do Europy,chociażby w wersji 1.6,za to nie będzie WRXa a pojawi się Sti.Takie tam spekulacje.

 

Cały czas nie mogę wyjść ze zdziwienia jak znienacka .pojawił się ten model.Wygląda to jakby ktoś zrobił szybką korektę w strategii dostrzegając luki i błędy w dotychczasowej.

Kurcze,przecież nie jest możliwe,żebyśmy tu na naszym forum przegapili taką gratkę na pół roku przed produkcją :huh::biglol:

Poza tym żadnych przecieków prasowych ani wstępnych zapowiedzi.

 

Tak czy owak za moment ,może nawet w kolejnych modelach rocznikowych XV , Forestera i może na koniec produkcji obecnego Legacy zobaczymy premierę 1,6DIT a w tych pierwszych jeszcze nowe kokpity.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sportowe CVT to po prostu CVT z SI-Drive, takie jak w obecnym FXT.

 

Chyba jednak nie, ponieważ ma mieć centralny dyfer z VTD. Jednak nie jest to nowa skrzynia, gdyż jest już w Legacy 2,0DIT na rynek japoński

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sportowe CVT to po prostu CVT z SI-Drive, takie jak w obecnym FXT.

Chyba jednak nie, ponieważ ma mieć centralny dyfer z VTD. Jednak nie jest to nowa skrzynia, gdyż jest już w Legacy 2,0DIT na rynek japoński

Opierałem się na poniższej informacji:

Based on the Subaru Forester XT unit the new transmission known as Sport Lineartronic CVT differs from the standard system by offering several operating modes: Intelligent, Sport and Sport Sharp.

 

Gdyby Levorg był oferowany w wariancie Performance tj 2.0DIT 300KM/400Nm z VTD, to naprawdę warto byłoby zgrzeszyć.

 

Wiecie jakie będą parametry 1.6DIT ? 170KM / 250 Nm (źródło tutaj).

Edytowane przez subleo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

System jest taki (przypuszczam): Europa dla Subaru jest prestiżem ale niekoniecznie chce się o nią zabijać. Gospodarka w Japonii tak samo sapie jak w USA więc tonący brzytwy się chwyta i szuka chłonnego rynku z prostymi zasadami. Daje to małe koszty - albo rozłożone na większą ilość aut. Importer w USA przez to że więcej sprzedaje, jest lepiej oceniany niż ten europejski. Zgdanij kogo Subaru wybierze? Oczywiście to spojrzenie laika ale tak bym postepował: klient, kóry daje mi więcej jest przeze mnie doceniany i zwracam na niego większą uwagę, a z racji tego że się nie rozdwoję, inni są drudzy w kolejce. A Subaru to mała firma mototryzacyjna ... i na dodatek w dużym koncernie: szybko może zniknąć.

 

Dokładnie wybierają łatwiejszy i mniej wymagający rynek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sportowe CVT to po prostu CVT z SI-Drive, takie jak w obecnym FXT.

 

Chyba jednak nie, ponieważ ma mieć centralny dyfer z VTD. Jednak nie jest to nowa skrzynia, gdyż jest już w Legacy 2,0DIT na rynek japoński

 

Uprzedziłeś mnie :biglol:

 

Dodatkowo taki mały szczegół w nazewnictwie-w przypadku XT-jest normalny opis jako Lineartronic lub CVT,natomiast w opisach Levorg 2.0 DIT wyraźnie jest opis sports lineartronic w odróżnieniu od 1.6 i reszty CVT z innych modeli.

 

Opierałem się na poniższej informacji:

Based on the Subaru Forester XT unit the new transmission known as Sport Lineartronic CVT differs from the standard system by offering several operating modes: Intelligent, Sport and Sport Sharp.

 

Hmm,no to już nie rozumiem...

 

Wiecie jakie będą parametry 1.6DIT ? 170KM / 250 Nm (źródło tutaj).

 

Max moment 250 Nm już przy 1800rpm. :)

Pewnie jakieś 8-8,5 do 100,samochód nie jest ciężki,ale to tylko moje przypuszczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Levorg jest fajny ale nowy WRX może być zdecydowanie lepszy w prowadzeniu. Przekazano mi taką informację, że silnik ze skrzynią jest bardziej cofnięty do tyłu - około 10 cm - a przednie półosie wychodzą praktycznie pod silnikiem. Prowadzenie jest równie dobre jak w BRZ i świetnie skręca. Levorg na pewno na rynek europeski nie będzie miał 300 KM - marzenie. Przypuszczam, że wykastrują go do 240-250 KM i cena będzie w granicach 140-150 tys zł - patrząc na FXT. Jeśli 1.6 turbo będzie kosztować 120 tys zł i więcej NIKT GO NIE KUPI. Takie auto w Europie, w wersji podstawowej, powinno być w cenie 100-110 tys zł. Nawet BRZ tyle nie kosztuje. Ale trzymam kciuki bo w końcu coś muszę kupić B)

Edytowane przez Izotom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Levorg jest fajny ale nowy WRX może być zdecydowanie lepszy w prowadzeniu.

 

tu na pewno masz racje,bo Leworg jak podaje producent ma być wygodnym podróżnym kombi które bardzo dobrze się prowadzi,ale z pewnością daleko mu będzie do WRX.

 

Jeśli 1.6 turbo będzie kosztować 120 tys zł i więcej NIKT GO NIE KUPI.

 

W pełnym wyposażeniu ja bym reflektował :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

System jest taki (przypuszczam): Europa dla Subaru jest prestiżem ale niekoniecznie chce się o nią zabijać. Gospodarka w Japonii tak samo sapie jak w USA więc tonący brzytwy się chwyta i szuka chłonnego rynku z prostymi zasadami. Daje to małe koszty - albo rozłożone na większą ilość aut. Importer w USA przez to że więcej sprzedaje, jest lepiej oceniany niż ten europejski. Zgdanij kogo Subaru wybierze? Oczywiście to spojrzenie laika ale tak bym postepował: klient, kóry daje mi więcej jest przeze mnie doceniany i zwracam na niego większą uwagę, a z racji tego że się nie rozdwoję, inni są drudzy w kolejce. A Subaru to mała firma mototryzacyjna ... i na dodatek w dużym koncernie: szybko może zniknąć.

Ciekawe aczkolwiek bledne przypuszczenia, FHI odnotowalo najwiekszy wzrost sprzedazy samochodow od 2008 do 2013 roku ze wszystkich producentow aut dostepnych na rynku USA (wiekszosc marek odnotowala spadki oprocz Hyundai'a), gospodarka w US nie jest jeszcze na przed-kryzysowym poziomie, ale sprzedaz aut jest od roku znacznie prezniejsza niz w Europie, gdzie auta poprostu nie sprzedaja sie w tej chwili. Duzym atutem FHI jest produkcja Legacy i Outbacka w Illinois, co powoduje ze cena tych modeli jest jak najbardziej przystepna, i nie trzeba sie wtedy przejmowac o wysoki kurs japonskiej waluty, ani cla. Gdzies mi sie obilo o uszy ze podobno XV ma byc produkowany w US - ale nie pamietam gdzie to czytalem. FHI nie produkuje aut w EU co jest bledem, bo to powoduje zbyt wysokie ceny (swoja droga mogli by produkowac w Polsce). Jesli chodzi o znikniecie marki Subaru, to nie widze rzadnych przeslanek, ktore by na to wskazywaly, w szczegolnosci jak sie patrzy jaka te auta uzyskiwaly sprzedaz w najtrudniejszym (w ciagu ostatnich 20-30 lat) okresie dla przemyslu motoryzacyjnego. Dodatkowym plusem dla FHI jest partnerstwo z Toyota, ktora jest liderem w technologi hybrydowej - to daje im dostep do rozwiazan ktore moga sie przyczynic do mniejszego spalania i nizszych emisji CO2. Mocniejszy rynek motoryzacyjny w US, slabszy w Europie powinien dac wieksza game modeli w ofercie na rynek US, i mniejsza na rynek EU... takie nasuwaja sie wnioski po wycofaniu STI z UK...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki takiej polityce można liczyć na pewno na wzrost cen Subaru na rynku wtórnym i to GT, WRX czy też STI. POczekajmy jeszcze 2, 3 lata i nawet Lanos będzie uważany za coś wybitnego i pięknego, przynjamniej w Polsce :biglol:

To ja mam w takim razie Levorga MkI :biglol: :biglol: :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz postsubleo, o 25 listopad 2013 - 19:41, powiedział: Wiecie jakie będą parametry 1.6DIT ? 170KM / 250 Nm (źródło tutaj). Max moment 250 Nm już przy 1800rpm. :) Pewnie jakieś 8-8,5 do 100,samochód nie jest ciężki,ale to tylko moje przypuszczenie.

 

 

pamiętajcie, że to są specyfikacje na Japonię. W EU może ( na 99% ) będzie wyglądać inaczej, pewnie nieco słabiej.

Kilka razy jechałem małolitrażowymi + mega turbo i jakoś tego momentu nie było czuć poniżej 3k rpm a auta były mniejsze od Levorga.

No ale może boxer będzie pracował inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...