Skocz do zawartości

Subaru Levorg [VM] (MY14=>MY20)


FilipBB

Rekomendowane odpowiedzi

Jakoś tak szlachetniej wygląda. Zmniejszony rozstaw przy tych samych zwisach z przodu i z tyłu-to nie wygląda dobrze,pomimo 18 calowych felg. Zwróć uwagę na przetłoczenia w błotnikach Legacy,które nadają "mięsisty" wygląd,w Levorgu to zwykła blacha bez finezji. Prześwit wygląda dramatycznie,w Legacy jest 15cm których absolutnie tam nie ma,podobnie jak 13,5 nie ma w Levorgu. Legacy może się podobać lub nie,ale ma swój styl,Levorg to kombi jakich "tysiące". Natomiast uważam,że Levorg ma bardzo ładny przód,powiedzmy,że ładniejszy niż w Legacy ;) Ale to tylko moje subiektywne odczucia,żeby nie było tak różowo ;) O już wiem,taki substytut Legacy

 

Dobrze, że ludzie mają różne gusta i potrzeby, ale z perspektywy od przodu to Legacy/Outback MY10-14 moim zdaniem nie ma startu do Levorga w ciemnym kolorze, którego miałem okazję obejrzeć dzisiaj w ASO Koper:

post-2104-0-95235300-1443126719_thumb.jpg

Przy okazji widać jak masywnie prezentuje się przy Levorgu obecny, wyrośnięty w górę Forester, który (niestety) ma proporcje SUVa. FHI musi wkrótce przeprowadzić facelifting obecnego Forka, gdyż zaparkowany obok nowszych modeli stylistycznie odstaje od np. Levorga i OBK MY15.

 

Przyznaję, że stach1111 ma też trochę racji gdyż Levorg jest rzeczywiście zawieszony nisko nad ziemią (zwłaszcza w porównaniu do OBK), ale nie dla każdego wyższy prześwit jest istotny. Jeżeli chodzi o wnętrze to duża różnica jest w odczuwalnej przestrzeni na tylnych siedzeniach - dokładne różnice w wymiarach wnętrza były zresztą podawane w tym wątku wiele stron temu, więc z grubsza wiedziałem czego się spodziewać. Fotel kierowcy jest zamontowany dosyć wysoko (o tym czytałem też w wątku o STI'15), ale nawet w wersji z otwieranym dachem przestrzeń na głowę okazała się dla mnie wystarczająca, a tego obawiałem się najbardziej jeżeli chodzi o wnętrze po doświadczeniach z takim dachem w mojej byłej Imprezie MY07.

Teraz trzeba nim jeszcze pojeździć i zdecydować czy rzeczywiście jest z niego taki fajny kombiaczek na jakiego wygląda :)

Edytowane przez SANER
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jedziemy dzisiaj na kolacje... stawiam flaszkę że nie wytrzyma 15 minut żeby nie zacząć o Levorgu... godzinnego monologu  

 

Się, się, kurna, słowem nie odezwę, się  :P  :biglol:

 

 

 

:mellow:

 

:huh:

 

:blink:

 

:biglol:

 

:rolleyes:

 

Wieczorem raportujesz jak tam Levorg bo mi żona się pyta co to to to ładne Subaru  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś u nas pada a to oznacza, że można się pobawić ;) Z Supraśla do Białegostoku są niemal same zakręty więc trochę posprawdzałem. Stabilność samochodu jest znakomita. W zasadzie nie odczuwa ani zakrętów ani kolein a reakcja na nierówności poprzeczne jest bardzo przewidywalna. Co wkurza to aquaplaning dość mocno dający o sobie znać. Nawet nie tyle, że gubi drogę czy wyrywa kierownicę ale przy większych prędkościach moja pewność siebie została lekko przytępiona ;) 

Jakość złożenia wnętrza jest znakomita, na szutrze oprócz kamyków na progu nie słychać nic, no po prostu zagięcie czasoprzestrzeni ;) Żaden plastik nie skrzypi ;) 

Skrzynia biegów - tu mam problem.... Ponieważ jestem zagorzałym "patykowcem" i automat uznaję za niedogodność to ciężko mi to przyznać.... No fajna jest, po prostu. Szybka, cicha i w zakręcie nie  męczy (jak 90% automatów próbujących reagować na zmianę prędkości), łopatki służą w zasadzie do ozdoby - nie ma potrzeby z nich korzystać (przynajmniej w trakcie docierania auta).

Zawieszenie - klasa sama dla siebie, Nie potrafię tego opisać, jazda testowa jako "must have" i tyle.

Układ kierowniczy - dawno się tak nie bawiłem choć dla spokojniejszych powożących może być lekko zbyt narowisty. Od pozycji 0 do oporu 1 i 1/2  - jest miło ;) Przyjemnie twardy a kierownica dobrze leży w łapach.

Pozycja kierownicza - im dłużej jeżdżę tym lepiej. Nadal nie jest to Saab 95 z 2000 roku (bodaj najlepsze siedziska na jakich siedziałem) ale w stosunku do tego co mam w salonie - zdecydowanie najlepiej. 

Miejsce w środku - 4 osobowa rodzina (w tym 8 letnie bliźniaki) ma przestrzeni po kapelusz. Co ciekawe moja Hanka nie cierpiała z tyłu na chorobę lokomocyjną ( a dzieciak jest bardzo wrażliwy pod tym względem) więc z tyłu jakoś chyba porządnie się jedzie (nie wiem, nie próbowałem ;) ) 522 litry kufra to wystarczy, żeby spakować się na 2 tygodniowy urlop.

Generalnie - mocno na plus, bardzo fajne auto.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jakość złożenia wnętrza jest znakomita...

 

Tu mały minusik, w aucie które prowadziłem stukały pasy bezp. konkretnie ten element w słupku.

Navi zawiesiła się i dopiero podłączenie kompa uruchomiło system. Na chwilę ;)

Skóra na fotelach bardzo skrzypiała ale tutaj powodem może być to, że Niemcy dokładają skórę i jeszcze się nie ułożyła.

 

 

 

Skrzynia biegów...

 

Skrzynia OK, porównuję z CVT w outbacku i forku ale lekkim rozczarowaniem jest start od zera, nie idzie tak jak bym się spodziewał.

Auto miało przebieg 900 km i pewnie musi się dotrzeć.

 

 

 

Generalnie - mocno na plus, bardzo fajne auto.

 

Mocno na plus z zastrzeżeniami jak wyżej :)

 

 

 

Zaraz pewnie będzie ale z dostępnością...

 

Byłbym spokojny, w D nie ma takiego napięcia i pewnie 'nadwyżki' wylądują u nas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tu mały minusik, w aucie które prowadziłem stukały pasy bezp. konkretnie ten element w słupku. Navi zawiesiła się i dopiero podłączenie kompa uruchomiło system. Na chwilę

U mnie na razie nic nie barabani ;)

 

 

Skóra na fotelach bardzo skrzypiała ale tutaj powodem może być to, że Niemcy dokładają skórę i jeszcze się nie ułożyła.
Też mam skórę (fabryczną) i cisza jest.

 

 

Skrzynia OK, porównuję z CVT w outbacku i forku ale lekkim rozczarowaniem jest start od zera, nie idzie tak jak bym się spodziewał. Auto miało przebieg 900 km i pewnie musi się dotrzeć.

Ja z kolei spodziewałem się znacznie gorszej reakcji (w końcu 1,6 to silnik do kosiarki ;) ) więc jestem mile zaskoczony.

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem dzisiaj mailem z SIP zaproszenie na "Dni otwarte LEVORG-a" 3-4/X.

Na pewno się wybiorę żeby go sobie obejrzeć, może będzie chwilka żeby odbyc choć krótka jazdę ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...