Skocz do zawartości

Melduję, że......


stach1111

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Szürkebarát napisał(a):

Jednak synapsy w mózgach mężczyzn i kobiet są inaczej splątane.

Dzieci często są zbyt ufne i naiwnie wierzą że na świecie są tylko dobrzy ludzie (na swoją zgubę często niestety:(), wkurza mnie ta niesprawiedliwość na świecie.

Edytowane przez adamW202
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Aga napisał(a):

Robiliśmy różne przedmioty na lekcjach ZPT.


Ja mam do dzisiaj koszmary jak musiałem wycinać z kartonu gołąbki pokoju i uczyłem się ściegu „Janina” :huh:

Dopiero w domu można było podążać za wskaźnikiem Adama Słodowego i poćwiczyć budowę jego wynalazków :)

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, adamW202 napisał(a):

Dzieci często są zbyt ufne i naiwnie wierzą że na świecie są tylko dobrzy ludzie (na swoją zgubę często niestety:(), wkurza mnie ta niesprawiedliwość na świecie.

A Tribe Called Quest / Motivators!
"...it was Friday afternoon in the middle of June" ;)

  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Blixten napisał(a):


Ja mam do dzisiaj koszmary jak musiałem wycinać z kartonu gołąbki pokoju i uczyłem się ściegu „Janina” :huh:

Dopiero w domu można było podążać za wskaźnikiem Adama Słodowego i poćwiczyć budowę jego wynalazków :)

Ja też wolałam te "męskie" robótki ;)

 

1 godzinę temu, adamW202 napisał(a):

Dzieci często są zbyt ufne i naiwnie wierzą że na świecie są tylko dobrzy ludzie (na swoją zgubę często niestety:(), wkurza mnie ta niesprawiedliwość na świecie.

Otóż to, naiwność to moja okropna wada ...

  • Zdrówko! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, adamW202 napisał(a):

młotek

image-5.webp

 

14 godzin temu, Szürkebarát napisał(a):

młotek

 

To i ja dokonam kamingałtu. ;) Też mam na koncie jeden młotek. Nie pamiętam ani jego wagi, ani otrzymanej oceny. Pamiętam kawałek metalu, rysunek techniczny, imadło i pilnik. Pamiętam też gościa, który kazał mi wykonać tę BEZ-SEN-SOW-NĄ robotę w ramach praktyk. :facepalm: Zmarnowałem na to cały semestr...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, RedSasza napisał(a):

 

 

To i ja dokonam kamingałtu. ;) Też mam na koncie jeden młotek. Nie pamiętam ani jego wagi, ani otrzymanej oceny. Pamiętam kawałek metalu, rysunek techniczny, imadło i pilnik. Pamiętam też gościa, który kazał mi wykonać tę BEZ-SEN-SOW-NĄ robotę w ramach praktyk. :facepalm: Zmarnowałem na to cały semestr...

Było to bardzo pracochłonne zajęcie ale nie bezsensowne bo uczyło jak trzymać pilnik i jak nim strugać ;) żeby uzyskać płaszczyznę zamiast krzywizny.

  • Super! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żonę odwoziłem do pracy, dostałem kamieniem w szybę, jest spory odprysk. Typ od auta, spod którego kamień poleciał nic nie wie, do niczego się nie przyznaje, mam jego numer rejestracyjny. Ubezpieczenie nadal na poprzedniego właściciela. Ktoś wie jak ugryźć temat? Jest szansa coś wywalczyć? Bo szyba ogrzewana i trochę kosztuje... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, skwaro napisał(a):

Żonę odwoziłem do pracy, dostałem kamieniem w szybę, jest spory odprysk. Typ od auta, spod którego kamień poleciał nic nie wie, do niczego się nie przyznaje, mam jego numer rejestracyjny. Ubezpieczenie nadal na poprzedniego właściciela. Ktoś wie jak ugryźć temat? Jest szansa coś wywalczyć? Bo szyba ogrzewana i trochę kosztuje... 

sprawa raczej do właściciela drogi, niż samochodu. Znając życie nawet jak coś wywalczysz to będzie to fachowe naklejenie łatki żeby się nie powiększało. Nie masz przypadkiem dodatkowej  ochrony szyb w AC? Czasem dają to tylko dlatego że końcowa kwota do zapłaty jest wtedy niższa :) wtedy nie leci po zniżkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, VEC napisał(a):

sprawa raczej do właściciela drogi, niż samochodu. Znając życie nawet jak coś wywalczysz to będzie to fachowe naklejenie łatki żeby się nie powiększało. Nie masz przypadkiem dodatkowej  ochrony szyb w AC? Czasem dają to tylko dlatego że końcowa kwota do zapłaty jest wtedy niższa :) wtedy nie leci po zniżkach.

AC niestety nie ma, OC jeszcze na poprzedniego właściciela... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, skwaro napisał(a):

Typ od auta, spod którego kamień poleciał nic nie wie, do niczego się nie przyznaje, mam jego numer rejestracyjny 

Pozwij chama, jak śmiał wywalić kamień spod koła.

Może dostanie 25 lat lub 100 zł grzywny.

  • Do kitu 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, skwaro napisał(a):

Żonę odwoziłem do pracy, dostałem kamieniem w szybę, jest spory odprysk. Typ od auta, spod którego kamień poleciał nic nie wie, do niczego się nie przyznaje, mam jego numer rejestracyjny. Ubezpieczenie nadal na poprzedniego właściciela. Ktoś wie jak ugryźć temat? Jest szansa coś wywalczyć? Bo szyba ogrzewana i trochę kosztuje... 

Podjedź do zakładu, może ogarną. Ja tak miałem w wakacje, spory pajączek (1,5-2cm) i za 150-200zł to zrobili mi gdzieś w drodze na śląsku. Została malutka skaza 2mm, ale nie w zasięgu wzroku. Wolę tak, niż wymieniać szybę i podejmować ryzyko że będzie świszczeć przy wyższej prędkości, radar będzie głupieć, albo ogrzewanie nie będzie działać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Dottoree napisał(a):

Podjedź do zakładu, może ogarną. Ja tak miałem w wakacje, spory pajączek (1,5-2cm) i za 150-200zł to zrobili mi gdzieś w drodze na śląsku. Została malutka skaza 2mm, ale nie w zasięgu wzroku. Wolę tak, niż wymieniać szybę i podejmować ryzyko że będzie świszczeć przy wyższej prędkości, radar będzie głupieć, albo ogrzewanie nie będzie działać...

Chyba tak zrobię, bo w grę wchodzi wymiana tylko na oryginał, mam człowieka co to potrafi, żeby wszystko nadal działało, ale sama szyba 3k + wymiana. Ale chyba będę musiał sam za to zapłacić :/

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@skwaro - podjedź do tego gościa w Michałowicach, na którego mi dawałeś namiary. Jak mi robił to mówił, że im większy odprysk tym większa szansa na pomyślną naprawę. U mnie był jakiś mały pikuś wielkości wgniotki paznokcia z małego palca to wręcz mówił, e nie ma sensu robić bo za małe i się wypełniacz żywiczny może nie utrzymać (ale trzyma się już z pół roku). Zrobił za grosze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, STIFF napisał(a):

@skwaro - podjedź do tego gościa w Michałowicach, na którego mi dawałeś namiary. Jak mi robił to mówił, że im większy odprysk tym większa szansa na pomyślną naprawę. U mnie był jakiś mały pikuś wielkości wgniotki paznokcia z małego palca to wręcz mówił, e nie ma sensu robić bo za małe i się wypełniacz żywiczny może nie utrzymać (ale trzyma się już z pół roku). Zrobił za grosze.

Właśnie do niego jadę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawił za 200PLN, prawie nie widać gdzie naprawiane. Przy okazji, jak to u niego, dowiedziałem się że Kennedy żyje, Diana też, tylko to ukrywają, a starszy Kennedy zmarł mając 101 lat. Do tego szczepionki to eksperyment, a jego znajomy zaraz po szczepieniu jak stał tak padł na miejscu i zmarł. Ale Trump to wszystko w końcu naprawi. Miałby poklask u naszych forumowych tuzów :)

Edytowane przez skwaro
  • Haha 1
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, skwaro napisał(a):

I znów rozwiał wątpliwości :)

 

1 minutę temu, Pan Dziedzic napisał(a):

Za każdym razem masz wątpliwości ;) 

Jak tu milusio, na tym forum. Zawsze się znajdzie ktoś mądrzejszy i w dodatku w towarzystwie innego mądrzejszego.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...