Skocz do zawartości

Robert Kubica w rajdach


carfit

Rekomendowane odpowiedzi

Jest nowy challange od Roberta , R-Factor , bolid 2008 , bez systemów wspomagania , czas do pobicia 1,17. 000. :) tor hungaroring

Nagroda , niespodzianka :)

Dodam ze nie jest to takie proste , po kilkunastu okrążeniach zrobiłem 1,23 , Robert wsiadł pierwszy raz i zrobił 1,20 , potem cały czas 1,18 -1,17 . Chyba pamięta tor ;)

Jak obrobie film to wkleję :)

Prosze bardzo :)

 

https://youtu.be/N2VvioxIwds

Nowe opony Michelin. Zachwalają, zachwalają, a ciekawe jak będzie w praktyce, w porównaniu do Pirelli.

https://twitter.com/Traxx_WiF/status/633546815988723713

Chyba dobrze, że prognozy przewidują suchy rajd. RK jeszcze przed Monte mówił, że Pirellki lepiej się sprawują na suchym niż mokrym. No i pozycja nie będzie aż tak dawać w kość jak na mokrej nawierzchni.

odcinki piątkowe bedą niestety słabe , pozycja startowa jest mega niekorzystna , będzie mnóstwo syfu na cięciach :(

 

Jaki mod F1 i trasa (różnią się gripem), bo właśnie miałem wyścig GT3 na Hungaroringu (co prawda w GTR2) to mógłbym z rozpędu jeszcze to spróbować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jacky X - Ty tak serio z tymi wiertarkami, musiałbyś ich pierdyliard kupić żeby starczyło na start

 

No i jeden rajd mniej na udowodnienie swoich umiejętności. Akurat kiedy zdaję się, że jazda chłopaków się ustabilizowała. Tylko problemy techniczne nie pozwalały na wynik końcowy W ogóle lista na Australie liczy tylko 29 załóg...

Ale sezon, ile jeszcze RK musi mieć rzuconych kłód pod nogi żeby to się skończyło  :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może w tym czasie pojedzie jakąś lokalną rundę asfaltową przed Francją ;)

 

w Australii poza kosztem wyjazdu łatwo uszkodzić mocno samochód i do tego pirelli na pewno będzie tam co chwile pękać , więc sumując wszystko pewnie wyjazd nie ma sensu

Edytowane przez Domso
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dajcie spokój, przynajmniej nie róbmy z tego pozytywnej historii. Nie jest to zaskakujące może, ale na pewno nie jest to dobry znak moim zdaniem.

Poza tym jak te przygotowania będą wyglądały, nie będę zdziwiony jak auto będzie stało w garażu. Niestety, takie realia prywaciarzy. 

Edytowane przez MadYarpen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet największy ciułacz punktów Prokop odpuścił Australię. Jak widać nie jest to tania zabawa.

Szkoda kolejnego straconego startu, pewnie nie tak sobie RK wyobrażał ten sezon przed jego rozpoczęciem.

Teraz zostaną prawie 3 rajdy asfaltowe i jeden szutrowy. To że Robert jest szybki na asfalcie to wszyscy już wiedzą, ale moim zdaniem dobry wynik na szutrze może otworzył by oczy co niektórym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tej Australii, ale też uważam, że to żaden dramat. Prywaciarz takie spore pieniądze może lepiej wykorzystać, aby się przygotować

do reszty sezonu i mam nadzieję, że tak się stanie.

Jak Prokop nie jedzie, to ewidentnie coś znaczy.  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny pomysł.Niech opuści jeszcze Francję i Hiszpanię.Będzie super przygotowany na RAC.Albo w ogóle niech już w tym roku nie jeździ to forma przyjdzie w 2016..... i to teraz gdy ważą się losy załóg fabrycznych.

Jacky jak go maja wziąć do fabryki to i tak go wezma bez znaczenia czy tam pojedzie czy nie wiec nie ma co robic dramatu.To zapewne najdroższa runda w sezonie i nir ma się co napisać lepiej potrenować i lepiej się przygotować do rund europejskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...