Skocz do zawartości

Robert Kubica w rajdach


carfit

Rekomendowane odpowiedzi

A czy to nie jest trochę tak że Robert nie do końca potrafi jeszcze słuchać pilota? Tzn jak widzi to idzie bombą straszną ale jak jest tak jak na Azorach, czyli nic nie widać i to co pilot dyktuje ma dużo większe znaczenie po prostu nie daje rady?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moim zdaniem jest SUPER! Zapoznanie we mgle, pierwszy raz, więc trudno wziąć margines na warunki, 4 z 5 przed nim jechało już ten rajd więc tylko korygowało opis a nie tworzyło go od zera! Rolka oczywiście zaważyła na wyniku, ale co to za rolka była? Piękny i skuteczny rajd jak dla mnie!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Co zatem z Formułą 1? – Nie wiem. Dopóki nie będzie jasno wiadomo, że na pewno jest to niemożliwe, to będę dawał z siebie wszystko. Co każde kilka miesięcy posuwam się do przodu. Droga wciąż jest długa, jest wiele do zrobienia i być może nigdy nie wrócę do F1, ale dopóki nie jest to wiadome na 100%, to będę robił wszystko, co mogę. Rajdy w tym roku mogą mi pomóc – to najlepsza okazja do zajęcia się czymś, trenowania i rywalizacji na wysokim poziomie."

 

Więcej na:

 

http://sokolimokiem.tv/?p=7190

 

Kubica potwierdza testy w symulatorze Mercedesa

„Mogę potwierdzić, byłem tam. Nie mogę jednak powiedzieć jak długo lub ile okrążeń przejechałem. Krąży jednak plotka, którą mogę potwierdzić, tak, w przeszłości testowałem w symulatorze Mercedesa”.

Kubica zapytany o to, czy znów będzie gościł w siedzibie zespołu Formuły 1 producenta ze Stuttgartu, odpowiedział: „Może, nie wiem. Nie oznacza to jednak, że jeśli ktoś zobaczy mnie na lotnisku w Heathrow, to będzie to oznaczało, iż jestem w drodze do siedziby Mercedesa. Na tym lotnisku bywam z wielu różnych powodów, nie zawsze musi być to z tym łączone”.

 

http://www.f1wm.pl/php/news_id-29133.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się na tym,że Robert dużą wagę przywiązuje do zapoznania i opisu tras rajdów europejskich ? Czy bierze pod uwagę możliwość walki w następnym sezonie o europejski czempionat ?

 

Tak mi się wydaje,że po zapoznaniu z szutrami w zasadzie pozytywnym chyba raczej mógłby nauki powierać na trasach MŚ WuRCem.

 

Owszem program i samochód ma fajny ale czegoś tu nie rozumiem jeśli Kubek bierze pod uwagę dłuższe rajdowanie i chyba walkę o MŚ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę ,że program jest tak zrobiony, aby jeździć jak najwięcej. Budżet ograniczony, to lepiej ERC+europejskie WRC, niż gdzieś latać po Argentynie i Meksyku. A RRC, a nie S2000 bo... jednak blizej mu do WRC wiec nie zdziwie sie jeśli za rok RK będzie gdzieś w fabrycznym WRC :)

Edytowane przez Jumpman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę ,że program jest tak zrobiony, aby jeździć jak najwięcej. Budżet ograniczony, to lepiej ERC+europejskie WRC, niż gdzieś latać po Argentynie i Meksyku. A RRC, a nie S2000 bo... jednak blizej mu do WRC wiec nie zdziwie sie jeśli za rok RK będzie gdzieś w fabrycznym WRC :)

za rok to będzie w Mercedesie :);)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie jest jeden pozytyw z tego występu. Po rolce chłopaki zobaczyli na tabelę: stratę do następnego oraz przewagę nad kolejnym zawodnikiem i jechali takim tempem jak trzeba, żeby dojechać na najwyższej możliwej pozycji z jak najmniejszym ryzykiem. Tutaj widzę postęp względem Kanarów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby dojechać na najwyższej możliwej pozycji z jak najmniejszym ryzykiem
Tyle tylko ,że jeśli to ma być nauka to jaki jest sens takiego "toczenia" się do mety? To przeczy temu co Robert cały czas powtarza - wożenie się do mety to nie dla niego. Ogólnie moim zdaniem rajd b.trudny,warunki pogodowe -masakra , relacje TV +live super :) i oby postać Roberta przyczyniła się do większej i obszerniejszej ilości rajdów w TV.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle tylko ,że jeśli to ma być nauka to jaki jest sens takiego "toczenia" się do mety?

Masz rację, nauka to szukanie limitu. Myślę, że miał już dosyć tego rajdu i chciał go po prostu ukończyć. A wiedział, że jak będzie cisnął, to ma duże szanse na dzwona.

Widać, ze jeszcze dużo nauki, we mgle kompletnie nie nawiązywał walki. Ale jak rajd i warunki podpasują, to jeszcze Roberta w tym roku zobaczymy na P1.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...