Skocz do zawartości

Konfesjonał. Dla tych, którzy kopią leżącego


Przemeq

Rekomendowane odpowiedzi

Trafil mi sie wczoraj wieczorem rover 416, rocznik 99... zaladowany mlodziencami w dresach i czapeczkach w lacznej liczbie sztuk piec.... Wnioskujac po fizjonomii, mogli to byc rodacy - ewentualnie obywatele innego kraju, ktory od niedawna jest w unii :razz:

zrownali sie ze mna, zaczeli machac i roverek przyspieszyl, pozostawiajac kleby czarnego dymu (a dyszel toto nie byl :shock: ) przyspieszylem, utwierdzajac ich w przekonaniu ze niepotrzebnie sie mecza... dogonili mnie na skrzyzowaniu gdzie skrecalem w lewo, mrugali dlugimi a mijajac mnie, wlaczyli awaryjne....

o co im chodzilo? :razz:

 

 

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak czytam wasze komentarze i sam cos wkleje bo mnie korci

mianowicie moim ulubionym manewrem jest wziac jakiegos stjuningowanego golfa 2 lub 3 albo ewentualnie jakkas beemke :> z kierownikiem w "garniturze" na ogon no i oczywiscie przepisowa predkoscia i tak kilkaset metrow az bedzie szansa dla niego na wyprzedzenie mnie

gdy juz gosc juz zapodaje kierunek z mysla ze lyknie subarke i bedzie sie na dicho kolesiom chwalil to ja wtedy ogien i lukam w lusterko,

zobaczyc mine goscia - bezcenne :>

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zoowty, dla mnie to jest - bez obrazy - burackie
to jest niestety łamanie przepisów i stwarzanie zagrożenia, bo wg kodeksu pojazd wyprzedzany nie może przyspieszać w trakcie bycia wyprzedzanym (chyba że dajesz ogień zanim on zacznie manewr, chociaż kierunek pisałeś już mrygał...)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mianowicie moim ulubionym manewrem jest wziac jakiegos stjuningowanego golfa 2 lub 3 albo ewentualnie jakkas beemke :> z kierownikiem w "garniturze" na ogon no i oczywiscie przepisowa predkoscia i tak kilkaset metrow az bedzie szansa dla niego na wyprzedzenie mnie

gdy juz gosc juz zapodaje kierunek z mysla ze lyknie subarke i bedzie sie na dicho kolesiom chwalil to ja wtedy ogien i lukam w lusterko,

zobaczyc mine goscia - bezcenne :>

 

eee, nie tyle 'bezcenne', co - jak mawial klasyk watku - 'bez sensu'

 

udalo sie kupic akumulator do Skajki-niezdzierajki i co wazniejsze zamontowac. Teraz jest podobnie jak we wpisie maniujra, poruszam sie z predkoscia conajmniej dozwolona, statecznie i spokojnie. Tylko sam wyglad R33 kopie wszystkich lezacych, stojacych, czy biegnacych (po oczach, bo troche oczojebny jest w tym swoim JDM-GT-R-NISMO-WIES-tjuning bojowym ubranku) i nikt nawet nie startuje. Lokalni bojrejserzy czuja respekt i grzecznie ruszaja spod swiatel - bez cienia prowokacji. I bardzo dobrze, bo ja sie jeszcze ucze tym jezdzic :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy to jakoś fajnie macie...no bo opisujecie, że ktoś się chciał z Wami ścigać. U mnie na wsi jak widzą Subaru (w zasadzie każdy model...) to udają, że nie widzą, nerwowo przeszukują schowki w swoich Bolidach Młodzieży Wiejskiej albo akurat patrzą w inną stronę.... :mrgreen: Jedyne z kim mogę się spiknąć to kolega jeżdżący w Policji jakimś dłubanym po gliniarsku Mondeo.... Ech....żyzń prachliata.... ;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajny temat, sporo takich czytałem na AK (należę tam do Centomaniaków :grin: ) i zawsze nasuwa mi się pytanie czy ten kogo wyprzedziliście wiedział, że się z Wami ściga ? A swoją drogą ciekawe ile zrobiliście "killów" Seicento lub Cinqecento, jak jeździłem swoim to nigdy nie miałem okazji sprawdzić jego możliwości z Subarynką, a śmigając dłubniętym Sejem też dawałem radę różnym wynalazkom ze stajni BMW, VW itp., itd ... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla Subaryty mam radę. Podejdź do tematu nieco strategicznie. Zamiast narzekać daj się miejscowym chłopcą wykazać. Dla podpuchy dasz im parę razy wygrać bieg, a to zaprocentuje. Poczują się pewniejsi, dowartościowani, wsciekli, żądni głów, a wtedy z pewnoscią nabiorą ochoty na coś wiecej poza wertowaniem schowków w swoich bolidach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my nie robimy 'killow'... btw> co to takiego? :twisted:

killow - narzędzie służące do rozdrabniania większych części skalnych i wstępnego rozdrabniania twardego podłoża :mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak to co to? Można zrobić dziesięć kilów bigosu, 12 kilów fasolki po betoniarsku i wiele wiele innych kilów (skąd kulinarne skojarzenia - może to czas kolacji?)
i zasmażka :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rogo pomyliłeś tematy. Przeczytaj pierwszy post jeszcze raz. A jeżeli to prowokacja - cieńko. Za cieńko-cieńko jak na to Forum. :twisted:

 

 

jak zacząłem trochę czytać to forum to nie myślałem, że znajdę wątek w tym stylu :mrgreen: , z drugiej strony dzięki niemu jestem trochę pocieszony, bo myślałem, że jak sobie kiedyś sprawię Subarynę to wszyscy będą się bali ze mną ścigać ze świateł :mrgreen: , jak miałem tjunowanego Seja to wszyscy chcieli, więc jakoś szkoda by mi było ... :mrgreen:

 

[ Dodano: Nie Maj 10, 2009 8:11 pm ]

ciekawe ile zrobiliście "killów"

my nie robimy 'killow'... btw> co to takiego? :twisted:

 

:mrgreen:

 

 

Primi już wyjaśnił, więc nie muszę się produkować :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślałem, że jak sobie kiedyś sprawię Subarynę to wszyscy będą się bali ze mną ścigać ze świateł

wrecz przeciwnie.... wszyscy beda chcieli sie scigac :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślałem, że jak sobie kiedyś sprawię Subarynę to wszyscy będą się bali ze mną ścigać ze świateł

wrecz przeciwnie.... wszyscy beda chcieli sie scigac :roll:

 

Wlasciwie zastanawiające to jest. Ja raczej nie podskakiwał bym po zmroku przechodzącym nieopodal klockom 2x2 metry bez karku. Ale widać niektórzy lubią. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...