Skocz do zawartości

4x4 i ręczny


JOY

Rekomendowane odpowiedzi

Kolega mnie odwiedził i zadał frapujące pytanie:

 

Czy w samochodzie z napędem 4x4 z pełną blokadą mechanizmów ( róznicowych, obronnych :wink: itp.) gdy zaciągnie się ręczny to zablokują się też przednie koła ?

 

Ja nie wiem, hm ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 50
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Zależy od rodzaju i wytrzytmałości blokady centralnego dyfra. W WRX/GT zawyje wiskoza ale zablokuje się tylko tył w Cosworthie na seryjnej wiskozie zwykle rozleci się wiskoza na sportowej zablokujesz 4 koła. Niektóre auta z centralnymi dyframi z jakąś elektroniką potrafią się rozpinać jak napisał Rafał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
sprzeglo a potem reczny

czyli troszkę inaczej niz aby teraz kontrolować w poślizgu przednionapedówkę :) bo obecnie aby auto jechało tam gdzie chcę pomagam sobie ustalić kierunek poślizgu kontrolując gaz. W AWD jak rozumiem zrywam a następnie dopiero próbuję gazem kontrolować gdzie auto na śliskim pojedzie :)

Dzięki!

PZDR!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszeczkę więcej trzeba się napracować, niż FWD. Ale patent jest prosty- mocny ruch kierownicy, sprzęgło, podcinamy się ręcznym na ułamek sekundy, puszczamy sprzęgło i gaz o podłogę. Proste i przyjemne. Acha może trzeba wykonać więcej czynności niż w "ośce", ale samo "odejście" jest znacznie efektywniejsze o efektowniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da sie tego nauczyc i robic odruchowo... gorzej jak reczny nie wroci do konca i zostanie np na jednym zabku... :roll: nie powinno nic sie stac ale stres nie z tej ziemi :wink:

 

Mozna sobie nawiercic cienkim wiertlem dzwignie hamulca recznego i w dziurke wlozyc np. nit :D

Nie wiem jak w Subaru ale Hondzie zdejmowali blokadę (gdzieś w dźwigni) i było bez wiercenia :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zalezy.

Np. w takim WRX moze po prostu rozwalic centralny dyfer i juz sie nic nie zablokuje. ;)

A w STi z DCCD w momencie pociagniecia za rekaw dyferek jest otwierany.

 

A jak to wygląda w forysiu z automatem? (2,0 AT N/A.)

Znaczy, jak chce się na śniegu podciąć tył ręcznikiem - będzie go bolało? Urwie się cóś? Odpadnie? Kierownicą w pysk odwinie?

 

;)

 

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zalezy.

Np. w takim WRX moze po prostu rozwalic centralny dyfer i juz sie nic nie zablokuje. ;)

A w STi z DCCD w momencie pociagniecia za rekaw dyferek jest otwierany.

 

A jak to wygląda w forysiu z automatem? (2,0 AT N/A.)

Znaczy, jak chce się na śniegu podciąć tył ręcznikiem - będzie go bolało? Urwie się cóś? Odpadnie? Kierownicą w pysk odwinie?

 

;)

 

M.

Cienko to widzę!!!OBK też mam w automacie :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o kurde,

 

ja w 2.5 XT AT nadrzucałem tył rękawem na szutrowym nawrocie i tył łapal idealnie. Przód nic nie trzymał, ale teraz już sam nie wiem czy to bezpieczne. Może będzie fachowiec, który to jednoznacznie wyjaśni.

 

BTW jak nie będzie możliwości użycia rękawa w AT to się pochlastam. Ciężko się żyje z automatem, właściwie jest fajny ale czasem baaaaardzo brakuje zwykłaej wajchy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szkoleniu w zeszłą zimę w Evolution Turski powiedział mi taką dygresję, ręczny w 4x4 jest najlepszy tylko do szybkiego nawrotu. A jeśli chcesz osiągnąć piękny i długi slide po zakręcie to niewielkie ruchy kierownicą z niewielkimi kontrami i operacja gazem i latasz bokiem tak jak chcesz.

PS. U mnei wlasnie snieg sypie :twisted::twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szkoleniu w zeszłą zimę w Evolution Turski powiedział mi taką dygresję, ręczny w 4x4 jest najlepszy tylko do szybkiego nawrotu. A jeśli chcesz osiągnąć piękny i długi slide po zakręcie to niewielkie ruchy kierownicą z niewielkimi kontrami i operacja gazem i latasz bokiem tak jak chcesz.

PS. U mnei wlasnie snieg sypie :twisted::twisted:

U mnie też sypie :wink: , a wracając do tematu to doskonale pamiętam te słowa Turskiego i stosując jego zasadę powiem tylko, że to działa :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da sie tego nauczyc i robic odruchowo... gorzej jak reczny nie wroci do konca i zostanie np na jednym zabku... :roll: nie powinno nic sie stac ale stres nie z tej ziemi :wink:

 

Mozna sobie nawiercic cienkim wiertlem dzwignie hamulca recznego i w dziurke wlozyc np. nit :D

Nie wiem jak w Subaru ale Hondzie zdejmowali blokadę (gdzieś w dźwigni) i było bez wiercenia :wink:

 

Można też zastosować jakiś patent z aluminiową rurką- obejmą . Też bez wiercenia :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...