Skocz do zawartości

Jakie duze auto rodzinne?


dzibi

Rekomendowane odpowiedzi

I teraz moja ulubiona historyjka z zycia.

Znajoma mi mowi ze jej siostra sprzedla swojego ukochanego merca i kupila suwa.

Ja sie pytam co ja podkusilo.

Ano glownie to ze miala juz dosc problemow z dojazdem do pracy kiedy spadl snieg.

Pytam wiec, - o to brala urlop kiedy posypalo sniegiem?

No, nie, zaraz urlop, dzwonila po taksowke..........

 

Dobre :-). Zapraszam do mnie na wieś jak popada więcej śniegu, niestety taksówka nie przyjedzie ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze, jezeli w Lexie doskwieral Ci szum (a w OBK go nei odczuwasz :D )

 

Weź Lexa RX i rozpędź go do 160 km/h a będziesz wiedział o co mi chodzi :)

 

to pewnie jezdziles jakims zlepkiem z kilku aut... :roll:

Nie mam w zwyczaju takimi jeżdzic i zaskoczę Cię ... był to rocznik 2006 - odebrany z salonu w tym samym roku :)

 

po drugie, Lexus RX nie jest zewn. odczuwalnie wiekszy od OBK...

 

Oczywiście ze jest .

 

widac dziala zasada, ze każdy chwali to, co ma :roll: :mrgreen:

 

Ja opisałem swoje doświadczenia :idea: Ty jednak oczywiście zakładasz że jest inaczej . No cóż , Masz do tego prawo. Twój cyrk , Twoje małpy :wink: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale nie na naszym rynku. http://automobiles.honda.com/crosstour/

 

No właśnie niestety nie w EU :(

 

Naprawde bys chcial takie "cos" co wyglada jak Warszawa M20?

No i kosztuje strasznie bo to Honda.

I jest bez porownania mniejsze w srodku niz Outback?

 

Nie chciałbym ze względu na napęd (wygląd do zaakceptowania po długim popatrzeniu coś jak BMW X6), ale że mam też Honde i jestem z niej zadowolony to byłaby to jakaś alternatywa dla OBK (tzn. wierność marce). Jak już to Acura ZDX (wiem że dziwnie wygląda) :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I teraz moja ulubiona historyjka z zycia.

Znajoma mi mowi ze jej siostra sprzedla swojego ukochanego merca i kupila suwa.

Ja sie pytam co ja podkusilo.

Ano glownie to ze miala juz dosc problemow z dojazdem do pracy kiedy spadl snieg.

Pytam wiec, - o to brala urlop kiedy posypalo sniegiem?

No, nie, zaraz urlop, dzwonila po taksowke..........

 

Dobre :-). Zapraszam do mnie na wieś jak popada więcej śniegu, niestety taksówka nie przyjedzie ....

 

Ano, dobre. A najgorsze jest to ze znakomita wiekszosc ludzi wlasnie tak rozumuje.

Masa z nich kupuje tez suwa z napedem na jedna os, kompletnie tego nie swiadoma.

 

Inna rownie tragiczna sprawa jest brak zrozumienia jednej wiekopomnej reklamy ktorej pointa jest taka ze operator pluga tez jakos do pracy dojechac musi.

Niektorym trzeba dodawac _zanim droga bedzie odsniezona_ a oni nie poruszaja sie poduszkowcami :)

 

Mowisz jak wiecej napada? A jak napada jeszcze wiecej to Ty tez nie dasz rady :P

Nie mow mi ze nie widziales nigdy SKOTa ujajczonego w sniegu....

 

Ja zawsze mowie ze nie rodzaj, stan techniczny pojazdu ma wplyw na bezpieczenstwo, ale swiadomosc kierowcy.

 

-- Śr paź 12, 2011 4:05 pm --

 

 

Nie chciałbym ze względu na napęd (wygląd do zaakceptowania po długim popatrzeniu coś jak BMW X6), ale że mam też Honde i jestem z niej zadowolony to byłaby to jakaś alternatywa dla OBK (tzn. wierność marce). Jak już to Acura ZDX (wiem że dziwnie wygląda) :-)

 

Ja mialem tylko jedna Honde w zyciu.

To bylo dawno temu, jeszcze bez katalizatora ale juz na bezolowiowa.

Trzy zawory na cylinder..... Zadowolony bylem...

Miala problemy jak i inne pojazdy...

 

Pamietam ze jeden z uszczelniaczy na trzonku zaworu padl i olej zalewal swiece.

W serwisie powiedzieli ze wymiana bez zdejmowania glowicy jest technicznie nie mozliwa.

- a jednak Polak potrafi :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano, dobre. A najgorsze jest to ze znakomita wiekszosc ludzi wlasnie tak rozumuje.

Masa z nich kupuje tez suwa z napedem na jedna os, kompletnie tego nie swiadoma.

 

Inna rownie tragiczna sprawa jest brak zrozumienia jednej wiekopomnej reklamy ktorej pointa jest taka ze operator pluga tez jakos do pracy dojechac musi.

Niektorym trzeba dodawac _zanim droga bedzie odsniezona_ a oni nie poruszaja sie poduszkowcami :)

 

Mowisz jak wiecej napada? A jak napada jeszcze wiecej to Ty tez nie dasz rady :P

Nie mow mi ze nie widziales nigdy SKOTa ujajczonego w sniegu....

 

Ja zawsze mowie ze nie rodzaj, stan techniczny pojazdu ma wplyw na bezpieczenstwo, ale swiadomosc kierowcy.

 

Dokładnie tak, wystarczy sobie posłuchać rozmów klientów w salonie samochodowym. Potrzebna jest odrobina kultury technicznej. Z pługami jest tak że ich kierowcy mają w zimę dyżury więc nie muszą do nich dojechać - problemem jest zwykle zakorkowana droga i pług nie dojedzie na czas (przykłady miałem zeszłej zimy) Jak tak napada że nie dam rady to poczekam na odśnieżanie :-). Ostatnio zasypało mi dojazd do posesji OBK się przedarł (koło 30cm śniegu + manewry w nim), na spychacza czekałem 3dni - Honda została w garażu nawet nie próbowałem wyjechać (teraz to samochód żony i po tym chciała SUV'a). Świadomość kierowcy jest kluczowa, ale można sobie ułatwiać życie: prześwit, napęd na 4 koła, opony zimowe ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam trochę inne podejście jeśli chodzi o auta terenowe, bo trochę się w to bawiłem..

prawdziwe terenówki to land rover defender, mercedes G-klasa, wrangler rubicon no i jeszcze parę innych.

Jeep Grand Cheeroki, Grand Vitara, Land Cruiser itp to SUVy..które można przydzielić do tych, co dają radę w terenie i nie są bulwarówkami..bo reszta to rzeczywiście dużo słabiej albo wcale (no ale touareg, porsche cayenne wcale nie są takie złe, o range roverze czy discovery nie wspominając).

To oczywiście rzecz umowna, bo nawet prawdziwe terenówki wymagają licznych przeróbek (poczynając od zmiany opon) do bardziej zaawansowanego terenu, ale powiedzmy że defenederem czy rubiconem można jechać w teren prosto z salonu.

CX9 to nawet nie SUV, nie wiem jak toto nazwać, ale do terenu się na pewno nie nadaje.

 

Idąc dalej tym tropem - po co komu samochód typu STI, po co komu na korki 300 KM? i AWD?

Kazdy powinien jeździć max 100 KM kombi, a może w ogóle 1.0 60 KM, bo bo nawet takim da się przekroczyć ograniczenia prędkości, a reszta ulega modzie albo snobizmowi?

To przecież ten sam typ rozumowania..

Jeden lubi pojechać w weekend na tor i upalać inny lubi taplać się w błocie..a przynajmniej pojechać do lasu nie bojąc się przytrzeć o korzenie czy zakopać w niewielkim piasku czy błocie..

 

Ale zwróćcie uwagę ilu właścicieli porsche, ferrari czy nawet subaru STI nigdy nie było na torze.. to bardzo podobnie jak użytkownicy SUVów nawet po lesie nie jeżdżą.

No ale mnie się nie pytajcie dlaczego.;)

Na pewno wielu ma złudne poczucie bezpieczeństwa jadąc takim czołgiem. Na pewno dla części jest to szpan czy uleganie modzie (bo ma sąsiad, szwagier to ja też).

Na pewno też jednak łatwiej po progach, wysokich krawężnikach czy nawet schodach (kto nie mieszkał w centrum dużego miasta ten może nie zrozumieć w czym rzecz..) mnie wielokrotnie forek "uratował" życie (a i sobie) bo inni przycierają przedni zderzak albo podwozie a jemu to nie robi różnicy.

I to już dla mnie nie jest "ułuda" i moda..miałem jako zastępczy legacy, mieszkając jeszce wtedy w tej "wysokrawęznikowej" okolicy w centrum. Była to straszna męczarnia, i połowa miejsc gdzie parkowałem forkiem niedostępna (o skrócie przez schody, gdy wjazd zastawiony przez "parkujących inaczej" nawet nie wspominając..).

Teraz mam miejsce garażowe w domu i parking pod pracą, ale i tak to wszystko się przydaje nie raz..

 

Oczywiście każdy musi sobie jakoś uzadnić swój wybór czy zmianę samochodu (np że się nie mieści z 2 dzieci w Hiluxe który jest pickupem i niemal ciężarówką i potrzebuje 7 miejscowego kolosa) ale jednak będę się upierał że podniesione zawieszenie się bardzo przydaje.(choć nie bawiąc się w teren wystarczy outback).

Da się oczuywiście bez tego jeździć, tak jak bez AWD, ABS, ESP,bez klimatyzacji, radia, czy 300 KM..

Ale w ten sposób jak niektórzy podchodząc to przesiądźmy się wszyscy do takich samych plastikowych pudełek najlepiej na prąd.

Mam wrażenie, że tak jak niektórzy chcą za wszelką cenę uzasadnić swój wybór rozsądnymi argumentami, tak niektórzy koniecznie chcą udowodnić, że tamci się mylą..i robi się z tego dyskusja o przewadze jednych świąt nad drugimi.

 

Ja tam szczerze mówię - ja mam taki samochód bo mi się podoba, kręci mnie to jak jeździ, i to że jest z jednej strony szybki a z drugiej niepozorny, jednocześnie jadąc na bezdroża błoto itd nie muszę się martwić, że nie da rady. DLa mnie to rewelacja i zupełnie mnie nie obchodzi, że dla kogoś ma za mały bagażnik czy brak miejsca z tyłu. To jest bardziej więc dyskusja o gustach, a kolega przecież po prostu pytał jaki duży samochód rodzinny wybrać..

on już wie że chce duży i nie ma co go przekonywać, że można mniejszy, że można bez AWD itd.

A mam wrażenie że dyskusja tradycyjnie zmierza w kierunku co jest lepsze od czego i że "moje jest mojsze, a moje najmojsze" :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I teraz moja ulubiona historyjka z zycia.

Znajoma mi mowi ze jej siostra sprzedla swojego ukochanego merca i kupila suwa.

Ja sie pytam co ja podkusilo.

Ano glownie to ze miala juz dosc problemow z dojazdem do pracy kiedy spadl snieg.

Pytam wiec, - o to brala urlop kiedy posypalo sniegiem?

No, nie, zaraz urlop, dzwonila po taksowke..........

 

swietna historyjka

najlepiej potwierdza dlaczego warto miec 4x4

ale jesli serio nie jestes w stanie zrozumiec ze awd wplywa na bezpieczenstwo, nie dziwie sie iz ta historie uznajesz za super zabawna.

 

fajne jest tez najezdzanie na kierowcow q7 etc ze te auta nigdy nie zjeżdzaja z utwardzonych duktow

jestem ciekaw ile z Waszych forków czy obk widzialo prawdziwy teren...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tyrtyr

Postaraj sie jakos udowodnic ze:

**** AWD bardzo waznym czynnikiem wplywajacym na bezpieczenstwo ****

 

Nie SAWD ale też AWD

 

od 2:26

 

Zgodnie z Twoim tokiem rozumowania ESP; ABS; Poduszki powietrzne; Dobre opony wszytsko to nie ma wpłyu na bezpieczeństwo

 

Kiedyś Clarcson powiedział że najmniej wypadków było by gdyby zamiast poduszki powietrznej był wielki kolec na kierownicy i też coś w tym jest.

 

Dobrze wykorzystane AWD wpływa na bezpieczeństwo tak samo jak dobrze wykorzystany ABS tylko czesto brakuje umiejętności za kółkiem.

 

Znam kilka takich historii z SUV'ami i się zgadadzam że większość z nich służy do szpanu i parkowania pod marketami

 

Ja zawsze mowie ze nie rodzaj, stan techniczny pojazdu ma wplyw na bezpieczenstwo, ale swiadomosc kierowcy.

 

Ale przyznasz że świadomy i dobry kierowca będzie bezpieczniejszy w lepszym aucie niż starym escorcie FWD bez wspomagania?

 

Ostatnio właściciel nowego OBK opowiadał że wyciągał w zeszłą zimę G-Klasę z pola. G-Klasa teoretycznie jest 1000x lepsza w terenie od OBK ale Pani kierowca skutecznie zniwelowała różnicę:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tyrtyr
Postaraj sie jakos udowodnic ze:

**** AWD bardzo waznym czynnikiem wplywajacym na bezpieczenstwo ****

 

Nie SAWD ale też AWD

 

od 2:26

 

Zgodnie z Twoim tokiem rozumowania ESP; ABS; Poduszki powietrzne; Dobre opony wszytsko to nie ma wpłyu na bezpieczeństwo

 

 

Powiedz mi najpierw dlaczego demagogicznie wykrecasz to co napisalem?

Nie rob tego bo to zle o Tobie swiadczy.

 

Ja nie napisalem/powiedzialem ze nie ma.

Dla jasnosci napisze raz jeszcze _NIE JEST BARDZO WAZNYM CZYNNIKIEM_ _NIE MA BEZPOSREDNIEGO WPLYWU_

A Ty, i inni z jakiegos dziwnego powodu staracie sie porownac naped na dwie osie do hamulcow.

Idac twoim tokiem rozumowania od jutra powinna zostac wstrzymana produkcja samochodow z napedem na jedna os bo sa one nie bezpieczne.

Tylko samochodem z napedem na obu osiach mozna bezpiecznie podrozowac?

BZDURA.

Hamulce, wycieraczki, swiatla to sa rzeczy/elementy majace bezposredni wplyw na bezpieczenstwo dlatego kazdy samochod je posiada.

4x4 (czy jaka kolwiek jego forma) to sprawa opcjonalna bez bezposredniego wplywu.

 

Zaprezentowales filmik. I czego on dowodzi? NICZEGO.

Jazda po tym rondzie? Czy to pokazuje ze BMW czy Alfa nie mozna ronda objechac?

Kto powiedzial z jaka predkoscia trzeba to robic?

 

To ze Ty jestes zafascynowany 4x4 nie znaczy ze bez niego zyc nie mozna.

Nie wmawiaj innym ze aby bezpiecznie do pracy dojechac musza miec naped na cztery kola bo nie musza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możecie Wy w ogóle jakoś sensownie wytłumaczyć, po co wchodzicie w zbędne dyskusje co do wyboru miedzy klimatyzacja, 4x4, hamulcami i wycieraczkami? :)

Jak ktoś chce mieć koniecznie AWD, bo mu się takim lepiej jeździ - to sobie takie kupi. Jak nie chce - to nie kupi. The end :)

 

Zauwaze tez, ze wycieraczki, hamulce itd, to są z pewnością bardzo istotne rzeczy, jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Ale jeśli będę sobie jechał przepisowo 60km/h, a wpadnie mi na czołówkę jakiś mistrz kierownicy, to ja jednak będę wolał jechać 6 letnim Q7, niż nowka sztuka Yarisem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawde bys chcial takie "cos" co wyglada jak Warszawa M20?

No i kosztuje strasznie bo to Honda.

I jest bez porownania mniejsze w srodku niz Outback?

 

Nie wiem czy akurat toto bym chciał :wink: Nie przyglądałem się , ba, nawet nie widziałem :? Być może wersja EU byłaby inna :idea:

Mało jest na rynku tzw. "uterenowionych kombi" czy tam "Sport Utility Wagon" i wydaje się że OBK to najsensowiejsza opcja.

Wspominałem o Hondzie gdyż kiedyś byłem bardzo przywiązany do tej marki (szaleńcze zloty,zaprzyjaźniony serwis no i forum :D ) Ahhh to były czasy :!: .Mam w związku z tym nadal wielki sentyment do Hondy i tak już mi zostanie :idea: Póki co jestem z OBK-a bardzo zadowolony i życzę sobie aby tak zostało ale też i będę brał inne czynniki pod uwagę w trakcie jego eksploatacji co by ogólnie Subaru wyrobiło u mnie sympatię porównywalną do Hondy :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W bardzo dużym uproszczeniu: poruszający się samochód jest obiektem dynamicznym, który podlega sterowaniu. Sterowanie realizuje kierowca, obecnie dość często ze znacznym wspomaganiem systemów bezpieczeństwa. W takim, dynamicznym systemie, głównym celem sterowania jest minimalizacja błędu (co chcę osiągnąć, a co uzyskuję). System idealny, to taki, który nie wprowadza żadnych błędów sterowania, obiekt (pojazd) realizuje dokładnie polecenia (sterowanie) kierowcy.

 

Pierwszym powszechnym przykładem który dobrze obrazuje występowanie błędu sterowania w praktyce jest zjawisko nad- (RWD) oraz pod-sterowności (FWD). Wystąpienie obu tych sytuacji oznacza, że pojazd (obiekt dynamiczny) nie realizuje zadanego przez kierowcę sterowania! W takich układach mamy zatem do czynienia z bardzo dużym błędem. W systemach AWD ten błąd jest dużo, dużo mniejszy (odsyłam do pierwszej z brzegu publikacji, która problem różnic sterowania rozważa).

 

To tyle nienaukowego wstępu. Obecnie literatura stricte naukowa dotycząca sterowania w systemach FWD, RWD oraz AWD jest bardzo bogata...i mocno rozwijana. Publikacje są ciekawe, ale jednak nie jest to literatura popularno-naukowa. Zatem polecam, ale tylko dla naprawdę zainteresowanych.

 

 

Osobiście nie rozumiem owczego pędu do SUV-ów...w zasadzie te same zalety posiadają w/w podwyższone kombi (Audi Allroad, Volvo XC70, Subaru Outback, Subaru Forester do '08) a są jednocześnie pozbawione wad SUV-ów (większe opory powietrza, które powodują hałas oraz zwiększoną konsumpcję paliwa, wyższy środek ciężkości etc.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego TyrTyr , X5 nie ma żadnego tunelu na środku. Podłoga jest płaska z tyłu jak stół.

To ze nie widzisz tunelu od strony wnetrza samochodu nie znaczy ze go nie ma.

 

Pomysl o "magicznym" przenoszeniu napedu..... :P

Dobry jesteś :mrgreen:

A co mnie interesuję tunel pod podłogą? Chodzi o to żeby miec płaską podłogę pod nogami dla trzech pasażerów, a to czy pod podłogą jest tunel, bak, koło zapasowe czy jakieś inne ustrojstwo jakoś mnie nie interesuję.

Poza tym jeśli kolega chce kupić coś AWD to niech kupuję - jego kasa. Takie gadanie , że AWD nie ma sensu jest dla mnie tylko i wyłącznie trzepaniem piany w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brakuje mi tego typu Hondy na bazie Accorda

 

Jest.Ogladalem to auto i osobiscie nie polecam.Przy wsiadaniu i wysiadaniu z tylu trzeba sie dobrze nagimnastykowac aby nie nabic sobie guza.To samo dotyczy sie blizniaczej siostry Acur'y ZDX.

 

A moze Hyundai IX55 (w USA Veracruz).Auta naprawde godne polecenia.Sam osobiscie posiadalem Santafe przez 2 lata i nie moge powiedziec o nim zlego slowa.Koszta serwisowe napewno nizsze niz w Audi czy BMW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o co wchodzicie w zbędne dyskusje co do wyboru miedzy klimatyzacja, 4x4, hamulcami i wycieraczkami?

 

Dokladnie. Moj watek, moje podworko :lol:

Za wszystkie udzielone porady dziekuje, a za tradycyjny off top nawet serdecznie. Czasami wystarczy napisac:

 

 

"Ja mysle, ze OUTBACK bedzie lepszy od Land Cruisera, bo bedzie mniej palil, lepiej sie prowadzil i wejdzie do garazu podziemnego z bagaznikiem dachowym, co niweluje roznice w przestrzeni bagazowej, a zalet blokady mostow, reduktora itd. i tak nie wykorzystuje sie w jezdzie codziennej."

 

albo:

 

"wg mnie minivany sa najlepszym wyjsciem dla wiekszosci rodzin, gdy ma sie na wzgledzie przestrzen w kabinie, komfort i pojemnosc przestrzeni bagazowej - mam w tej kwestii doswiadczenie, bo jezdzilem vanami, osobowkami i SUVami"

 

albo:

 

"wszystko to bzdura, zwykla limuzyna taka jak skoda superb i tak wystarczy, bo bagaznik tez ma duzy i jest tansza w zakupie i serwisowaniu od wszystkego, co jezdzi wokolo"

 

Ja i tak zrobie to, co ja uwazam za sluszne, ale jak najbardziej przeczytalem wszystkie wpisy i z wiekszosci cos tam wywnioskowalem i powiedzmy, ze wszystkie opinie "umieszczam w rownaniu" przypisujac im odpowiednie wedlug swojej oceny wagi.

 

Natomiast pozostawianie niedopowiedzianych zdan i domyslow dla innych forumowiczow swiadczy albo o nieumiejetnosci wyslawiania sie po polsku, albo o braku szacunku dla innych ludzi. Skoro juz poswiecamy czas na wejscie na to forum i zabranie glosu, to robmy to z glowa i odpowiadajmy na temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze, jezeli w Lexie doskwieral Ci szum (a w OBK go nei odczuwasz :D )

Weź Lexa RX i rozpędź go do 160 km/h a będziesz wiedział o co mi chodzi :)

czyli twierdzisz, ze komfort akustyczny przy takiej szybkosci bedzie lepszy w Twoim OBK?

masz jakies potwierdznie na swoje slowa? jakis test z pomiarem dB, cokolwiek? nie? szkoda :roll:

fajnie ze tak cieszysz sie ze swego OBK, najwazniejsze to miec swiete przekonanie, ze dobrze sie wydalo kase :roll: :mrgreen:

 

 

po drugie, Lexus RX nie jest zewn. odczuwalnie wiekszy od OBK...

Oczywiście ze jest (...)

oczywiscie, ze NIE JEST :P

 

razmery42007750.jpg

razmery072010fl750.jpg

 

wskaz, prosze, jakis wymiar zewn. RX'a, ktory jest znacznie wiekszy od tego w OBK i znacznie wplywajacy na komfort/latwosc manewrowania w miescie...

 

widac dziala zasada, ze każdy chwali to, co ma :roll: :mrgreen:

Ja opisałem swoje doświadczenia :idea: Ty jednak oczywiście zakładasz że jest inaczej (...)

fajnie, ze podzieliles siwe swoimi SUBJEKTYWNYMI odczuciami :)

ale byloby jeszcze fajniej, gdybys innym razem podal tez jakies OBJEKTYWNE fakty :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzibi

może zaprezentuję trochę inne podejście, ale jesteśmy w sytuacji, do której Ty być może dążysz :P:mrgreen: , tzn. 2 + 3 i jako rodzinnego dupowozu, którym porusza się na co dzień moja małżowinka, używamy espace'a IV. Komfort i przestrzeń są absolutnie ponadklasowe. Auto wbrew pozorom prowadzi się świetnie, nie jest to wcale taka typowa francuska kanapa; każdy fotel regulowany oddzielnie, isofix w standardzie, podobnie jak dwustrefowa klima, elektryka i takie tam, ABSy ESPesy itp.

Kufer w wersji 5 foteli jest taki, że wózek wstawiasz bez składania i jeszcze kufry, paki i skrzynie...

Po wyjęciu wszystkich foteli w krótkiej wersji masz bodajże 2,8 kubika przestrzeni. Zawsze też możesz załadować 7 foteli i przewieźć pół przedszkola. Minus jest taki, że diesle są do dupy, a benzyny są tylko 3, 2.0 N/A, 2.0 T no i 3.5 V6 ale tylko z AT...

Wbrew pozorom auto w benzynie wcale nie jest awaryjne. Naszym najechaliśmy już 80 tysi i to na LPG i żadnych (odpukać :P ) poważnych awarii, generalnie poza klimą to żadnych awarii...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli twierdzisz, ze komfort akustyczny przy takiej szybkosci bedzie lepszy w Twoim OBK?

masz jakies potwierdznie na swoje slowa? jakis test z pomiarem dB, cokolwiek? nie? szkoda :roll:

fajnie ze tak cieszysz sie ze swego OBK, najwazniejsze to miec swiete przekonanie, ze dobrze sie wydalo kase :roll: :mrgreen:

 

eddie_gt4 , nie robiłem żadnych pomiarów dB . Przy jeździe autostradowej Lexus był zdecydowanie głośniejszy(moje subiektywne odczucia) niż OBK 3.6 H6 :!: Generalnie ze względu również na skrzynię CVT (silnik warczał niemiłosiernie) jazda RX-em nie była tak przyjemna jak H6 .Nie wspomnę już o precyzji prowadzenia. Ty możesz wierzyć czy nie i naprawdę mało mi na tym zależy :idea:

 

wskaz, prosze, jakis wymiar zewn. RX'a, ktory jest znacznie wiekszy od tego w OBK i znacznie wplywajacy na komfort/latwosc manewrowania w miescie...

 

Wiadomo że OBK jest długi ale też wąski i ma mały promień skrętu a te dwa ostatnie parametry powodują że ZDECYDOWANIE lepiej manewruje się nim w mieście i nie tylko.

Jeździłeś tymi dwoma , masz porównanie :?:

 

fajnie, ze podzieliles siwe swoimi SUBJEKTYWNYMI odczuciami :)

ale byloby jeszcze fajniej, gdybys innym razem podal tez jakies OBJEKTYWNE fakty :mrgreen:

 

 

Widać że Lexus zadziałał na Ciebie jak płachta na byka :mrgreen: Przepraszam że o nim wspomniałem ale jeżeli myślisz że magiczne logo "Lexus" powoduje że z założenia musi on mieć świetne parametry pod każdym względem to się mylisz :idea: Jednak byłem z niego naprawdę zadowolony :)

P.s. Plastiki też miał kiepskie (Lexus :mrgreen: ) , rocznik 2006 ,wer.EU ale teraz w nowym modelu jest lepiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tyrtyr
Postaraj sie jakos udowodnic ze:

**** AWD bardzo waznym czynnikiem wplywajacym na bezpieczenstwo ****

 

Nie SAWD ale też AWD

 

od 2:26

 

Zgodnie z Twoim tokiem rozumowania ESP; ABS; Poduszki powietrzne; Dobre opony wszytsko to nie ma wpłyu na bezpieczeństwo

 

 

Powiedz mi najpierw dlaczego demagogicznie wykrecasz to co napisalem?

Nie rob tego bo to zle o Tobie swiadczy.

 

Ja nie napisalem/powiedzialem ze nie ma.

Dla jasnosci napisze raz jeszcze _NIE JEST BARDZO WAZNYM CZYNNIKIEM_ _NIE MA BEZPOSREDNIEGO WPLYWU_

A Ty, i inni z jakiegos dziwnego powodu staracie sie porownac naped na dwie osie do hamulcow.

Idac twoim tokiem rozumowania od jutra powinna zostac wstrzymana produkcja samochodow z napedem na jedna os bo sa one nie bezpieczne.

Tylko samochodem z napedem na obu osiach mozna bezpiecznie podrozowac?

BZDURA.

Hamulce, wycieraczki, swiatla to sa rzeczy/elementy majace bezposredni wplyw na bezpieczenstwo dlatego kazdy samochod je posiada.

4x4 (czy jaka kolwiek jego forma) to sprawa opcjonalna bez bezposredniego wplywu.

 

Zaprezentowales filmik. I czego on dowodzi? NICZEGO.

Jazda po tym rondzie? Czy to pokazuje ze BMW czy Alfa nie mozna ronda objechac?

Kto powiedzial z jaka predkoscia trzeba to robic?

 

To ze Ty jestes zafascynowany 4x4 nie znaczy ze bez niego zyc nie mozna.

Nie wmawiaj innym ze aby bezpiecznie do pracy dojechac musza miec naped na cztery kola bo nie musza.

 

 

No to jeszcze raz zacytuję własny post

 

Ale przyznasz że świadomy i dobry kierowca będzie bezpieczniejszy w lepszym aucie niż starym escorcie FWD bez wspomagania?

 

Ostatnio właściciel nowego OBK opowiadał że wyciągał w zeszłą zimę G-Klasę z pola. G-Klasa teoretycznie jest 1000x lepsza w terenie od OBK ale Pani kierowca skutecznie zniwelowała różnicę:)

 

Pierwszy raz spotykam się z czytaniem połowy posta...

 

Co do filmiku napisałem od której minuty oglądać...

 

Może relanium albo co na uspokojenie?

 

Samochody AWD są bezpieczne (większy margines błędu na drodze) na śliskiej nawierzchni jedziesz 90 km/h wyjeżdża pijany traktorzysta pod koła w takim przypadku AWD też nie ma BEZPOŚREDNIEGO wpływu na bezpieczeństwo?

Miałem sytuację w której w zimie dziecko wyjechało mi na sankach na drogę mówisz że to że auto którym kierowałem było wyposażone w AWD nie miało BEZPOŚREDNIEGO wpływu na jego bezpieczeństwo?

 

Nie musisz mieć napędu AWD aby bezpiecznie dojechać do pracy ale zakładasz przewidywalność wszystkich sytuacji na drodze. Polecam płytę poślizgową to Ci kilka spraw uświadomi. No chyba że nie przekraczasz 50km/h znasz wszystkie źle wyprofilowane zakręty i wiesz zawsze jak się zachowają inni kierowcy i zawsze masz suchą nie oblodzoną/mokrą nawierzchnie. No miszcz :roll:

 

Gdzie Ty mieszkasz? Sahara, Dubaj?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja ostatnio napaliłem się na maxa na coś ze stajni Land/Range Rovera. Wiem że ponoć awaryjny, ale wizualnie i wielkościowo jest bajka. Może to ci podpasuje? 2-3 latki można kupic w dobrych pieniądzach

 

Ja na szczęście mam jeszcze sporo czasu na decyzje bo leasing Outlandera kończy mi sie dokładnie za 2 lata 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możecie Wy w ogóle jakoś sensownie wytłumaczyć, po co wchodzicie w zbędne dyskusje co do wyboru miedzy klimatyzacja, 4x4, hamulcami i wycieraczkami? :)

Jak ktoś chce mieć koniecznie AWD, bo mu się takim lepiej jeździ - to sobie takie kupi. Jak nie chce - to nie kupi. The end :)

 

Zauwaze tez, ze wycieraczki, hamulce itd, to są z pewnością bardzo istotne rzeczy, jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Ale jeśli będę sobie jechał przepisowo 60km/h, a wpadnie mi na czołówkę jakiś mistrz kierownicy, to ja jednak będę wolał jechać 6 letnim Q7, niż nowka sztuka Yarisem :)

 

Bo tu nie ma mowy o prywatnych preferencjach.

Gdyby tak bylo to absolutnie masz racje.

Jak ktos chce bo ma taki sen lub potrzebe to prosze bardzo.

 

Protestuje przeciw wmawianiu mi ze bez AWD moje dni na drodze sa policzone.

I ze igralem z zyciem dopoki nie kupilem Outbacka.

 

Jesli idzie o sytuacje w ostatnim akapicie... to uwazam ze nie koniecznie. Yarisem moze byc latwiej uciec miedzy drzewa.....

 

Widze jednak ze filmik o dzwonie Q7 z Fiatem 500 to pelen sukces propagandy Audi.

 

-- Cz paź 13, 2011 4:51 pm --

 

 

Osobiście nie rozumiem owczego pędu do SUV-ów...w zasadzie te same zalety posiadają w/w podwyższone kombi (Audi Allroad, Volvo XC70, Subaru Outback, Subaru Forester do '08) a są jednocześnie pozbawione wad SUV-ów (większe opory powietrza, które powodują hałas oraz zwiększoną konsumpcję paliwa, wyższy środek ciężkości etc.).

 

Juz tlumaczylem.

Ten owczy ped to jest ogromny sukces propagandy przemyslu samochodowego.

Zaczelo sie w US a reszta swiata jak zwykle nasladuje...

 

Idzie o zyski tylko i wylacznie. Trucka jest latwiej i taniej wyprodukowac, ale niewszyscy chca truckami sie przemieszczac.

Wiec wymyslono SUV i jest sukces marketingowy.

Na SUV nie zarabia sie tyle ile na truckach ale dalej zarabia sie wiecej niz na sedanach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...