Skocz do zawartości

Zegarki-temat dla miłośników kwarców, automatów i analogów


hercooles

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Turbo napisał:

Ale, bądźmy szczerzy - dziada z babą tam tylko brakuje :biglol: 

 

nawalone jest tyle wszystkiego, ze odczytanie godziny pewnie trwa kilka sekund :D

Wiem :D ale lubię takiego rodzaju zegarki. Bardziej mnie aspekt techniczny interesuje ;) szukałem jakiegoś automatu, ale żaden mi wyglądem nie podchodzi…

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.05.2022 o 18:57, niebieski708 napisał:

Wiem :D ale lubię takiego rodzaju zegarki. Bardziej mnie aspekt techniczny interesuje ;) szukałem jakiegoś automatu, ale żaden mi wyglądem nie podchodzi…

Miałem okazję ponosić jakiś czas ten model co na foto i można oczopląsu dostać :-D Najlepsza jest do tego instrukcja obsługi. Komfort uruchamiania opcji jak obsługa kompa pokrętłem w BMW 5 E60.

Citizen AS4025-08E.jpg

Edytowane przez NonPhixion
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.05.2022 o 08:09, Christoph napisał:

 


Orient to chyba najtansza w ofercie z japonskich. Werki in-house maja dyskusyjna jakosc, kiepska dostepnosc czesci zamiennych - przy tej cenie zegarka wymienia sie caly werk, problem z rewizja. 
 

 

Odnosząc się do Orienta: Przez moje pudełko przewinęło się kilka Orientów. Złego słowa nie mogę powiedzieć. W mojej ocenie to ta sama półka co seiko i citizen. Czasem nawet ciut lepsze wykonanie bez irytujących wpadek jak u klasyków seiko typu żółw, czy skx /spasowanie indeksów z bezelem/. Miałem 3 orienty bambino,( jeden jeszcze mam), oraz big mako. Generalnie orienty polecam.

Co do mechanizmów, problemów nie stwierdziłem, raczej są to mechanizmy odporne na serwisowe zaniedbania /przedłużenie okresu między przeglądami/, podobnie jak seiko czy miyota  w tej cenie. Moduł nakręcający w moich egzemplarzach był chyba dwukierunkowy - lepiej nakręcał niż w seiko (pierwszy bambino i big mako były jeszcze ze starym werkiem bez stop sekundy, kolejne bambino już ze stop sekundą). 

Edytowane przez piotrr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli masz dobre dowiadczenie z Orientami, to OK. Zegarki wygladaja mega, szczegolnie seria bambino i inne garniturowce. Divery maja rowniez swoisty charakter. 

 

Po prostu Orienty sa piekne, nostalgiczne, bralbym, chociaz moj zegarmistrz odradza - mial Orienty w ofercie. Kiedys trzeba bedzie postawic pytanie o dostepnosc czesci zamiennych. Typowa japonska filozofia - u nas nic sie nie psuje, po co pytac o czesci zamienne. Jak zegarek padnie, wymienia sie werk. Taki urok masowego produktu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

japońskie auta też się niby nie psują ale jak juz się zdarzy..... :)

Na razie, odpukać, nie miałem okazji i potrzeby szukać części zamiennych stąd moja pozytywna opinia.

Z drugiej strony to zegarki stosunkowo tanie /jak na automaty/ więc pewnie czasem wymiana werku jest prostsza i szybsza niż szukanie części w razie poważnej awarii

a bambino to moja ulubiona seria / może ostatnie mniej mi się podobają/ ale pierwsze 4 serie było ok 

 

704030733_ORIENT1.thumb.jpg.aef2437a8366ac2b57360536dcc86b5d.jpg

ORIENT2.thumb.jpg.be23f49cb780c5cca1dd6bc8d362c664.jpg

 

Edytowane przez piotrr
  • Super! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

U mnie, coś nowego. Jako, że lubię mocne zegarki, ale już nie chciałem G-Shocka tylko coś prostszego, to zawsze myślałem o inoxie, ale raz że wersja tytanowa się niefajnie rysuje, a dwa że chciałem coś żeby nie zmieniać w tym baterii (czyli albo automat albo ładowany solarem) więc stanęło na Obywatelu Promaster Tough z Super Titanium. Prosty, skromy, nie rzucający się bardzo w oczy a mocny ;) Na razie zostawiam ori pasek z kevlaru, ale sądzę, że i na skórze lub z jakimś pomarańczem mógłby się fajnie prezentować.

 

image.thumb.jpeg.7423ba24a1e3ecaccb7654028d930eec.jpeg

  • Super! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
5 godzin temu, Franzka napisał:

Kurczę, ale fajny zegarek. Prezentowany na stronach sklepów internetowych tak fajnie nie wyglądał... Na ręce super...

Jeśli chodzi Ci o mój, to potwierdzam w internecie wygląda gorzej niż na żywo. Traktuje go jak g-shocka już od kilku chwil i sprawdza się bardzo dobrze i ma jeden spory plus nie obija się o futryny tak jak G ;)  choć obawiałem się, że będzie za mały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w odróżnieniu do codziennego G-shocka, na garniturowca chciałem wybrać coś jak najbardziej minimalistycznego, przymierzałem wszystko co tylko znalazłem, ale

ostatecznie jak tylko wziąłem do ręki tego tissota to już było po konkursie:)290193501_346124887687145_1521798708574194971_n.jpg.7173b9b80d62c850582627553fe8e605.jpg  287946763_560686845441255_701025110422675414_n.jpg.f8ad1abf406cae7b760c3cb8984df7d3.jpg

  • Super! 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...