Skocz do zawartości

Cos nie teges


555

Rekomendowane odpowiedzi

Można wstawiać informacje na temat nietegesów, które dotykają nas z różnych punktów widzenia - ulubiony aktor, ulubiony kierowca rajdowy, leader zespołu rockowego itp itd. 

 

Z kolei wstawianie informacji nt. śmierci przedstawiciela klubu/organizacji itp. która naraża się swoimi działaniami na pośmiewisko albo ma na koncie historycznie (co nie znaczy tylko dawno) 'niespecjalnie pozytywne' dokonania wiąże się ze zwiększonym ryzykiem krytyki. 

 

Toteż myślę na własny użytek - ale się też podzielę, że nie nam sądzić czy do piekła, czy do nieba bo forum Subaru z definicji jest laickie - ale niech prawda będzie na wierzchu :)

 

 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Fala napisał(a):

się też podzielę

To i ja się podzielę. ;)

Nie tylko przedstawiciele różnych klubów i organizacji narażają się swoimi działaniami na pośmiewisko i mają na koncie 'niespecjalnie pozytywne' dokonania. Aktorzy, kierowcy rajdowi i  rockmeni też. Wszystkich ich można krytykować, ale... może jednak nie w dziale "nekrologi". Odbieram to, jako brak taktu, empatii, wrażliwości (że to tak delikatnie określę), wobec tych, którzy te "nekrologi" zamieszczają.

27 minut temu, Fala napisał(a):

nie nam sądzić czy do piekła, czy do nieba

Zgoda. Ale jeżeli już, to pozwolę sobie mieć nadzieję, że ktoś, kto wysyła kogoś innego do piekła, wierzy w jego istnienie, bo inaczej byłoby to cokolwiek irracjonalne. ;)

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dziale stricte nekrologi - zgoda, nikogo.

 

Bardziej chodziło mi o to, że jak ktoś jest np. aktorem to jednak mniej się naraża na krytykę, niż ktoś, kto gębę se wyciera frazesami o pojęciu dobra, o ubóstwie, skupieniu, modlitwie - a równolegle jedzie po bandzie, kryje identycznych sobie ziomków itp. Ale tak, jeszcze raz - poza działem nekrologi, czy czysto hejterskie komentarze na FB. 

 

Dla jasności też dodam, że kompletnie jestem wolny od wszelkiego kultu - hołduję zdrowemu rozsądkowi podszytemu umiejętnością odróżnienia dobra od zła (tak jak każda religia - teoretycznie, u podstaw...). Za dobrem w oczywistym szeregu stoją empatia i in. pojęcia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.12.2022 o 18:59, Fala napisał(a):

Bardziej chodziło mi o to, że jak ktoś jest np. aktorem to jednak mniej się naraża na krytykę, niż ktoś, kto gębę se wyciera frazesami o pojęciu dobra, o ubóstwie, skupieniu, modlitwie - a równolegle jedzie po bandzie, kryje identycznych sobie ziomków itp.

 

Kulą w płot, zwłaszcza w odniesieniu do Ratzingera. Coraz więcej dowodów wskazuje na to, że to próba zrobienia porządku z pedofilią i innym brudem w tej (nielubianej przeze mnie) organizacji - i opór tejże organizacji przeciwko tej próbie - była powodem dla którego zrezygnował z funkcji.

 

Tak więc nie, B16 raczej nie GMD.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, BelegUS napisał(a):

 

Kulą w płot, zwłaszcza w odniesieniu do Ratzingera. Coraz więcej dowodów wskazuje na to, że to próba zrobienia porządku z pedofilią i innym brudem w tej (nielubianej przeze mnie) organizacji - i opór tejże organizacji przeciwko tej próbie - była powodem dla którego zrezygnował z funkcji.

 

Tak więc nie, B16 raczej nie GMD.

Być może, jam pierwszy chętny do szacunku dla zasługujących - niestety w zalewie ludzkiej tandety w organizacji pn. kościół - jednostce trudniej się przebić, zwłaszcza do kogoś, kto nie śledzi(-ł) na co dzień. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, BelegUS napisał(a):

Kulą w płot

Nie chciałem odnosić się do życiorysu B16, bo uważam, że to nie to miejsce i (jeszcze) nie ten czas. Ale skoro to ja „wywołałem” temat, to pozwolę sobie napisać pół żartem, ale i pół serio, że gdyby były jakieś „kwity” na tego papieża (a nawet tylko ich cień), to natychmiast i bez wahania zostałyby użyte np. przez TVN w komentarzach po jego śmierci. A tu same laurki. Widziałem je na własne oczy.

Nie zmienia to wszakże mojego przekonania, że takie, jak wyżej, komentowanie wrzucanych tu „nekrologów” jest nie na miejscu.

Przy okazji przepraszam za mój komentarz do „nekrologu” pana Jerzego Urbana, jeżeli kogoś nim uraziłem. To było silniejsze ode mnie. Na swoje usprawiedliwienie napiszę, że wynikało to z moich traumatycznych młodzieńczych doświadczeń. Moje noworoczne postanowienie jest takie, że więcej nie będę, czyjkolwiek „nekrolog” się tutaj nie pojawi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, RedSasza napisał(a):

Ale skoro to ja „wywołałem” temat, to pozwolę sobie napisać pół żartem, ale i pół serio, że gdyby były jakieś „kwity” na tego papieża (a nawet tylko ich cień), to natychmiast i bez wahania zostałyby użyte np. przez TVN w komentarzach po jego śmierci.

 

Nie no, bez przesady w drugą stronę ;)

https://tvn24.pl/swiat/benedykt-xvi-bedzie-sie-bronil-w-sadowym-procesie-chodzi-o-sprawe-ukrywania-pedofilii-6208588

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj, po czternastu latach odeszła moja wierna towarzyszka życia, Lusia.

Choć nie miała swojego potomstwa, z wielką miłością opiekowała się ” innym ” dzieckiem.

Jako jedyna, cieszyła się każdego dnia z mojego powrotu do domu....

 

53203406-7E66-4D59-9B6A-7EC0C988A27B.jpeg

498762B5-414A-498C-9858-3A9B28B54487.jpeg

54C0C5A6-058D-4406-B372-694DF7AAFB2F.jpeg

AC3804C8-1694-4647-8B8B-78C43FF9726A.jpeg

C43A965F-FD7B-40F9-956D-C8538369992D.jpeg

Edytowane przez Pan Dziedzic
  • Trzymaj się 15
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Pan Dziedzic napisał(a):

Wczoraj, po czternastu latach odeszła moja wierna towarzyszka życia, Lusia.

Choć nie miała swojego potomstwa, z wielką miłością opiekowała się ” innym ” dzieckiem.

Jako jedyna, cieszyła się każdego dnia z mojego powrotu do domu....

 

 

 

Strasznie przykre jest, że ci członkowie rodziny żyją krócej od nas...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Właśnie dowiedziałem się, że mój kolega zginąl na froncie. Jeszcze niedawno planowaliśmy spotkac się w Kijowie, rozminęliśmy się o kilka dni, przerzucali go akurat spod Chersonia na wschodni front. Wspaniały człowiek, wolny czas poświęcał wolontariatowi dla organizacji opiekującej się bezpańskimi zwierzętami. Na razie nie wiadomo co dzieje się z jego młodszym bratem, razem wstąpili do wojska bronić kraj przed swołoczą ze wschodu. Niech ktoś w końcu ustrzeli tego sk&"$%"na schowanego w bunkrze. :(

 

 

 

May be an image of 1 person and outdoors

 

  • Smutny 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...