Skocz do zawartości

Subaru WRX STI [VA] (MY15=>MY18/MY22)


Than_Junior

Rekomendowane odpowiedzi

 

wszystko ok, ale przydałoby się albo zrzucenie kilku kg albo wzmocnienie auta...

Od 2002 roku auto przytyło 30kg, nie wiem czy jest o co drzeć szaty.

 

Nie o to chodzi...w dobie dzisiejszej technologii można zrobić auto lżejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie o to chodzi...w dobie dzisiejszej technologii można zrobić auto lżejsze.

Na pewno można, ale kto robi? Porównując do aut, z którymi w tym wątku STI porównywano, to nie odbiega masą od konkurencji. STI jest ciut cięższy od Golfa R, ale i ciut lżejszy od S3.

Edytowane przez pegi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jest też ciut inne od Golfa R i Audi S3 :-)

 

bo tam jest Haldex, elektryczne wspomaganie układu kierowniczego i chyba nieco inna charakterystyka zawieszenia 

 

pewnie Subaru ma to czego na próżno szukać u jego "konkurentów" (pomijając EVO) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jest od obydwu ciut większe. Dlatego nie widzę powodów do narzekań. Oczywiście, chciałoby się, żeby ważyło 1.200 kg, miało 400 KM i 600 Nm, 0-100 w 4 sek., gwarancja była 7 lat/200.000 km i obejmowała upalanie na torze, a przy tym kosztowało 90.000 pln brutto. Ale takich rzeczy to nawet w erze nie ma :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gwarancja była 7 lat/200.000 km i obejmowała upalanie na torze

 

gdyby było to to można by sobie nawet darować resztę :) 

 

przy okazji - w nowym Top Gear, polska redakcja postanowiła jednak zjechać STI w tle m.in. S1, RCZ-R i nowego Leona - dobrze że dodali (niemalże między wierszami), że założyli do niego drogowe Michelin Primacy a ponoć wychodzi na specjalnie przeprojektowanych Dunlopach.

Edytowane przez alphaOne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

przy okazji - w nowym Top Gear, polska redakcja postanowiła jednak zjechać STI w tle m.in. S1, RCZ-R i nowego Leona - dobrze że dodali (niemalże między wierszami), że założyli do niego drogowe Michelin Primacy a ponoć wychodzi na specjalnie przeprojektowanych Dunlopach.

 

 

Najlepsze jest to, że jak go testowali kilka miesięcy temu to pisali zupełnie co innego, że prowadzi się świetnie, że to najlepsze STi w historii, super samochód itp. itd. Tak samo wstawiałem jakiś czas temu w tym temacie chyba filmik z amerykańskiego porównania STi z M2 właśnie które w teście TG się znalazło i w ameryce STi było szybsze. Ba, było szybsze nawet od CLA AMG, które ma przecież 350KM. Może to kwestia tych opon, ale to powini trochę to uściślić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, tylko tamten artykul to bylo tlumaczenie z angielskiego TG, podobnie bardzo pozytywny test byl w angielskim EVO - akurat przypadkiem kupilem oba:) Polska redakcja juz napisala po swojemu, widac silny ciag w kierunku obiektywizmu a la Auto Swiat, a szkoda bo akurat TG czytalo mi sie dobrze do tej pory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki ma sens test samochodu przez pryzmat założonych na nim opon?

W tym przypadku akurat chodziło o pokonanie kawałka trasy GSMP w Limanowej na czas. Porównywali kilka aut. W przypadku STI napisali, że tak naprawdę nie wiadomo jak auto jeździ i jakie ma możliwości, bo fatalne oopony uniemożliwiają szybszą jazdę.

 

Nie pierwszy to taki niestety przypadek Subaru. Którejś zimy któraś gazeta robiła test SUV-ów i ich możliwości na śniegu. Jednym z elementów testu był podjazd pod zaśnieżony stok. Forester oberwał od haldexów i innych takich, bo do testu został udostępniony nie na zimówkach, a na "wielosezonowych" yokohamach.

Edytowane przez pegi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Test testowi nie równy, na dodatek każdy tester może mieć nieco inne wrażenia. Przy okazji, znalazłem test nowego STIw brytyjskim 'Autocar'. Ich ocena układu kierowniczego jest zbieżna z moją: 

 

"Grip levels are high, though, and the steering itself is very direct and responsive – but it’s an unsatisfying helm, mostly because the weighting is inconsistent and there’s a nasty elasticity to the feel, while little sense for what the front contact patches are doing is actually conveyed."

 

http://www.autocar.co.uk/car-review/subaru/wrx-sti/ride

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Test testowi nie równy, na dodatek każdy tester może mieć nieco inne wrażenia. Przy okazji, znalazłem test nowego STIw brytyjskim 'Autocar'. Ich ocena układu kierowniczego jest zbieżna z moją: 

 

"Grip levels are high, though, and the steering itself is very direct and responsive – but it’s an unsatisfying helm, mostly because the weighting is inconsistent and there’s a nasty elasticity to the feel, while little sense for what the front contact patches are doing is actually conveyed."

 

http://www.autocar.co.uk/car-review/subaru/wrx-sti/ride

Może auto też było na tych nieszczęsnych Michelinach? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...