Skocz do zawartości

O rowerach


Niuniek

Rekomendowane odpowiedzi

23 godziny temu, Knurek1111 napisał:

Nie ma się co spinać. Ja wczoraj zrobiłem trasę z Krynicy przez Jaworzynę, Halę Pisaną do Cyrli i Rytra. Minąłem po drodze starszą parę na elektrykach MTB. Minąłem też gościa na Pinarello Dogma (prześladuje mnie ta marka ;)). Wszyscy odpowiedzieli 'cześć'. Niech każdy jeździ na czym forma i kasa pozwalają.

ale wiesz ze te Dogmy na ulicy to na 99% china podrobiona której wysp na alledrogo jest ogromny, tylko co jakis czas zmienia się sprzedawca, wszak nie łatwo spotkac rower za 60k 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Zyzol napisał:

Mam głupie pytanie…

byłem w sklepie przetestować Cube Nuroad. Może „przetestować”, to zbyt dużo powiedziane - jazda wewnętrz sklepu po prostokącie :facepalm: W każdym razie rozmiar 53, więc dla mnie ok. Rower był wyposażony w jakieś śliskie plastikowe pedały platformowe. Gdy but zsunął się trochę do przodu, to w skręcie ocierała o niego opona. Czy to normalne w gravelach/szosach?

zupełnie normalne, choć nalezy ustawić dobrze pedała i buta spd, ale spodziewaj się tego, że jak sie zatrzymasz np na światłach na skręconym kole i będziesz chciał wyprostować to możesz butem haczyć o przednie koło, ten typ tak ma 

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, RoadRunner napisał:

Sorry za dyletantyzm ale co to za marka KTM ? :) Znam ją z motocykli ale jeśli chodzi o rowery to dopiero dzisiaj odkryłem. Przyciągnęła uwagę bo rowery MTB są w miarę dostępne od ręki. Osprzęt też bardzo przyzwoity a cena sporo niższa od odpowiedników Scotta, Orbea czy Cannondale. Mowa o MTB w zakresie 10-15k.

znam kilka osób co ma szosy KTM i są bardzo zadowoleni, choć to niszowy sprzęt i rzadko spotykany. Ja bym się zastanowił. Jedna z koleżanek która jeździ prawie zawodowo, od kilku lat kupuje tylko KTM i nie chce zamienić na nic innego. Wszak osprzęt wszędzie masz ten sam, pytanie tylko o ramę i jej geometrię i materiał. Przy obecnym rynku, konkurncja jest ogromna więc wątpię że będzie to jakaś mina. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to czego Carfit potrzebuje to jakiś XC, ale jeśli koniecznie chce elektryka to niestety nic takiego raczej nie dostanie, bo elektryka kłóci się z rowerem XC. Santa Cruz ma Hecklera MX który jest określany niby jako AM/Trial więc bliżej do XC niż Enduro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, RoadRunner napisał:

Sorry za dyletantyzm ale co to za marka KTM ?


Bardzo dobra marka, u nas, mało popularna. Przez 12 lat intensywnie użytkowałem crossa KTM. Miał naprawdę solidną przemyślaną ramę o nietypowym przekroju dolnej rury. Rama i osprzęt firmowany przez KTM był zupełnie bezawaryjny. 
Mam sentyment do marki - mogę polecić. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, radekk napisał:

Jak dla mnie to czego Carfit potrzebuje to jakiś XC, ale jeśli koniecznie chce elektryka to niestety nic takiego raczej nie dostanie, bo elektryka kłóci się z rowerem XC. Santa Cruz ma Hecklera MX który jest określany niby jako AM/Trial więc bliżej do XC niż Enduro

Rozmawiałem dziś z mądrzejszymi od siebie w tym @pajac_am ( dzięki !!! ) i jednak na 100% kupuję full MTB jeśli ma to być drugi rower, ale czym bardziej w las to wybór, ceny, dostępność.... jest to naprawdę spore wyzwanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, carfit napisał:

Rozmawiałem dziś z mądrzejszymi od siebie w tym @pajac_am ( dzięki !!! ) i jednak na 100% kupuję full MTB jeśli ma to być drugi rower, ale czym bardziej w las to wybór, ceny, dostępność.... jest to naprawdę spore wyzwanie. 

ten Santa Cruz to też full ze skokiem 140 mm przód/tył. A jeśli niekoniecznie elektryk to typowe XC również występują jako fulle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, radekk napisał:

ten Santa Cruz to też full ze skokiem 140 mm przód/tył. A jeśli niekoniecznie elektryk to typowe XC również występują jako fulle

@radekk powtarzam jeszcze raz, nie interesuje mnie zupełnie rower bez wspomagania elektrycznego !!!. Może być Santa Cruz, może być i Santa Świebodzin ;) . 

Urwa czy ktoś wreszcie uszanuje mój osobisty wybór na tym forum, czy tu same Langi i Kwiatkowskie ;) :) 

 

Edytowane przez carfit
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, radekk napisał:

Santa Cruz ma Hecklera MX który jest określany niby jako AM/Trial więc bliżej do XC niż Enduro

Nie rób  bez sensu spamu .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak patrzę na użytkowników w okolicy (a mamy kilka górek) to dla użytkownika takiego jak @carfit tylko full o umiarkowanym skoku. Cena takiego elektryka jest na tyle dużą , że różnica między HT, a fullem staje się procentowo nieistotna, a na dziurach o wiele wygodniej. Co do baterii - w droższych i średnich markach już chyba nikt nie montuje na ramie. Wszyscy wewnątrz. Z moich obserwacji to w kwestii ilości na drodze prym wiodą Cube, Haibike, Spec. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, antikos napisał:

już nie odpowiadaj, już wszystkie wiem, fajny ten Superior, do tego sztywna os, dobre koło, choc cena wysoka, ale teraz nie ma tanich rowerów

Powiem Ci że chyba jeden z tańszych rowerów na pełnej 105tce. 11300 plus mostek gratis :) za Speca Roubaix w takim konfliktu kolo 15k by trzeba pewnie dać. A w treku domane za 11900 dostajesz Tiagre :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, antikos napisał:

ale wiesz ze te Dogmy na ulicy to na 99% china podrobiona której wysp na alledrogo jest ogromny, tylko co jakis czas zmienia się sprzedawca, wszak nie łatwo spotkac rower za 60k 


Szczerze to nie zakładam, że ktoś poważny kupi podrobioną ramę niewiadomego pochodzenia ryzykując wypadek. No ale może nie doceniam ludzi ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, radekk napisał:

Jak dla mnie to czego Carfit potrzebuje to jakiś XC, ale jeśli koniecznie chce elektryka to niestety nic takiego raczej nie dostanie, bo elektryka kłóci się z rowerem XC. Santa Cruz ma Hecklera MX który jest określany niby jako AM/Trial więc bliżej do XC niż Enduro

 

Kłuci się czy nie, jest rynek, jest dostawca. I nawet szosy pod napięciem kupić się da.

Tu jest XC z prądem https://www.canyon.com/pl-pl/rower-elektryczny/rower-elektryczny-mtb/grandcanyon-on/.

Albo coś pomiędzy https://www.canyon.com/pl-pl/rower-elektryczny/rower-elektryczny-mtb/neuron-on/neuron-on-9/2695.html?dwvar_2695_pv_rahmenfarbe=BK

I ten ostatni tak z syntetycznych cyfr wydaje się całkiem spoko.

 

Choć widzę ze dostępność słaba...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, cuban napisał:

 

Kłuci się czy nie, jest rynek, jest dostawca. I nawet szosy pod napięciem kupić się da.

Tu jest XC z prądem https://www.canyon.com/pl-pl/rower-elektryczny/rower-elektryczny-mtb/grandcanyon-on/.

Albo coś pomiędzy https://www.canyon.com/pl-pl/rower-elektryczny/rower-elektryczny-mtb/neuron-on/neuron-on-9/2695.html?dwvar_2695_pv_rahmenfarbe=BK

I ten ostatni tak z syntetycznych cyfr wydaje się całkiem spoko.

 

Choć widzę ze dostępność słaba...

 

 

i właśnie coś jak ten drugi pisałem, full ze skokiem w przedziale 120-140 mm, o geometrii bardziej pod aM/trial niż typowe enduro.

Jak dla mnie takie elektryki XC byłyby całkiem rozsądne, właśnie dla osób chcące więcej pojeździć, a jednak prym raczej wiodą elektryki bliższe enduro, albo właśnie szosy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak rozumiem Radekk masz na myśli trail, a nie trial :)

Jedna literka zamieniona, a rower całkiem inny :):):)

 

Grand Canyon to bardzo fajny koncept. Gdyby nie brak dostępności w zeszłym roku jak kupowałem, to bym się na niego zdecydował.

To nie jest typowy XC, bo geo ma jednak na pograniczu XC i ścieżkowca (traila), zwłaszcza kąt główki ramy. Opony też typowe dla ścieżkowca i dropper siodełka.

Jak ktoś się nie ściga po górach i lasach, tylko chce sobie miło pojeździć, to traile, zarówno HT jak i fulle, są bardzo fajną opcją, m.in. dlatego że nie mają tak bardzo pochylonej pozycji, dużo lepiej i bezpieczniej zjeżdżają (kąt główki, dropper, większy skok zawieszenia), a cały czas bardzo dobrze podjeżdżają. Minusem w porównaniu z XC jest nieco większa masa i opony dające większy opór w łatwiejszym terenie czy na asfalcie.

 

Z kolei Neuron to ścieżkowiec pełną gębą. Wydaje się idealny na potrzeby jakie opisał Carfit.

Chociaż w Canyonie, który jest marką tylko wysyłkową trzeba uważnie patrzeć na daty dostępności i planować zakup kilka miesięcy naprzód.

 

Enduro to jak już tu kilka osób napisało raczej do nawalania kompletnie poza ubitymi szlakami i w bardzo trudnym terenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, radekk napisał:

jednak prym raczej wiodą elektryki bliższe enduro, albo właśnie szosy.

Pewnie kwestia okolicy. U mnie rządzą takie AM/trial, o których wspominasz. Oczywiście poza trekkingami i miejskimi dosiadanymi przez starsze osoby. I to jest super jak elektryki otworzyły turystykę rowerową dla takich osób.

 

@cuban Canyony strasznie mi się podobają. Ze specyfikacji fajnie zbalansowane parametry skierowane do świadomego klienta. Zresztą ich model dystrybucji wymusza poniekąd takie podejście.

Edytowane przez przymar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, przymar napisał:

Pewnie kwestia okolicy. U mnie rządzą takie AM/trial, o których wspominasz. Oczywiście poza trekkingami i miejskimi dosiadanymi przez starsze osoby. I to jest super jak elektryki otworzyły turystykę rowerową dla takich osób.

 

@cuban Canyony strasznie mi się podobają. Ze specyfikacji fajnie zbalansowane parametry skierowane do świadomego klienta. Zresztą ich model dystrybucji wymusza poniekąd takie podejście.

 

Nie bez powodu przywołałem te markę, wszak jestem szczęśliwym użytkownikiem niewspomaganego Spectrala, jeszcze na starej ramie (dumper pionowo) :)

Choć akurat chodziło o przykład firmy, która każdy rower w ofercie elektryfikuje.

 

Generalnie, jak to w niemieckich firmach wysyłkowych, bardzo dobre, kompletne komponenty (łącznie z oponami, piastami itp.), przemyślane rozwiązania i uczciwa cena.

 

Jedna wada to serwis - teoretycznie w razie problemów trzeba odsyłać do Szczecina... Ale problemów ogólnie nie miałem, a te newralgiczne elementy jak zawieszenie czy napęd i tak serwisuje u samego siebie lub specjalistów typu Wichu.

Jeszcze co do sprzedaży wysyłkowej -> w mojej opinii, jak się ma bardzo sprecyzowane wymagania, to temat odpada, z samych cyferek dokładnego charakteru roweru się nie odgadnie. Jak się jest zupełnie zielonym w temacie to też lepiej się przymierzyć. Natomiast jak się jest średniakiem, to testując podobny rower można złapać pojęcie jak to jeździ i u mnie siadło akurat na 100% :)

 

Kupując dziś też bym chciał kupić wysyłkowo, zwłaszcza ze stacjonarnie już o jakiekolwiek rabaty ciężko, tyle, że rozważałbym jeszcze mocno YT. 

Ale patrząc na dostępności... to już sam nie wiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Knurek1111 napisał:


Szczerze to nie zakładam, że ktoś poważny kupi podrobioną ramę niewiadomego pochodzenia ryzykując wypadek. No ale może nie doceniam ludzi ;) 

no to mało widziałeś kolego, tych pinarello ostatnio na ulicy jest jak psów, nawet ostatnio była afera bo jedną ukradli ale szybko się okazało że to podrabiany sprzęt... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, FilipeK napisał:

Powiem Ci że chyba jeden z tańszych rowerów na pełnej 105tce. 11300 plus mostek gratis :) za Speca Roubaix w takim konfliktu kolo 15k by trzeba pewnie dać. A w treku domane za 11900 dostajesz Tiagre :(

to prawda, ceny są szalone, a trek i tiagra to już nie komentuję.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, RoadRunner napisał:

Sorry za dyletantyzm ale co to za marka KTM ? :) Znam ją z motocykli ale jeśli chodzi o rowery to dopiero dzisiaj odkryłem. Przyciągnęła uwagę bo rowery MTB są w miarę dostępne od ręki. Osprzęt też bardzo przyzwoity a cena sporo niższa od odpowiedników Scotta, Orbea czy Cannondale. Mowa o MTB w zakresie 10-15k.

nie no  ;D 
https://pl.wikipedia.org/wiki/KTM 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.10.2021 o 21:41, jaszyn napisał:

 

... po drugie wiekszosać z tych ludzi , zwłaszcza w sezonie letnim to toatalni amatorzy m nie majacy pojęcia o MTB.  Dałbym wiele żeby te klimaty sprzed lat wróciły, troszke je można poczuć w wysokich górach ale niestety ... taka kolej rzeczy, nawet już Ci co mają troszke pojecia przesiadają sie na ebike.  Ja patrze na ebike z lekką pogardą, takj już mam ;) za to jak widze meczanego sie ale pdjezdzajacego spoconego  kolesia  na zwykłym rowerze to wzbudza mój szacunek. 

Na podjazdach z elektrykiem nie masz szans , nawet jak jedzie totalny leszcz,  zjazdy to już inna bajka na szczęście,     Ja jak spotkałem kogoś na normalnym rowerze to od razu się fajnie robiło, zawsze jaks rywalizacja na podjazdach a z elektrykiami lipa  ... ech 

 

Wiodące firmy produkujące buty biegowe wprowadziły ostatnimi czasy karbon do swoich butów, z reguły w postaci płytek karbonowych. Ideą takich płytek jest oddawanie energii podczas biegu. Czym szybciej biegniesz, tym masz większą szansę na zwrot energii. Działa to nawet trochę bardziej progresywnie, niż liniowo. I co ważne - działa przy prędkościach rzędu 4:00 min/km i szybciej.

 

Co się okazało: buty, pomimo swoich kosmicznych cen rzędu 1000 zł za parę i więcej  -zniknęły w mgnieniu oka z sklepowych półek. Kto je kupił, a raczej wykupił : ano amatorzy biegający tempem 5:00 min/km, mając nadzieję, że tym magicznym butem obejdą cały, z reguły niełatwy proces treningowy. Jakie było ich zdziwienie, kiedy okazało się, że jednak nie można tak wstać z kanapy, założyć buty i pobiec 4:00 z marszu ...

 

Dobrze, że nie wynaleziono jeszcze elektrycznych butów. Pewnie nie jeden kanapowiec chciałby w nich wbiec na Mount Everest. 

Dobrze, że nie wynaleziono jeszcze elektrycznej sztangi z siłownikami. Pewnie nie jeden kanapowiec chciałby podnieść 200 kg na klatę.

 

PS. mam 45 lat, nie 21. Wpis nie jest absolutnie skierowany do kogoś konkretnego, bardziej chodzi o zastanowienie się nad swoją strefą komfortu. Zgadzam się z @jaszyn w całej rozciągłości jego wpisu. 

 

PS. 

  • Super! 1
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Woszkowaty napisał:

działa przy prędkościach rzędu 4:00 min/km i szybciej.

mój znajomek ktory biega 5km w 15min z malym groszem mowi ze jak ktoś biega powyzej 3.30 min/km to te buty są bez sensu :) ale tak jak mowisz przewaznie biegaja w nich 5.00 min/km :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, FilipeK napisał:

mój znajomek ktory biega 5km w 15min z malym groszem mowi ze jak ktoś biega powyzej 3.30 min/km to te buty są bez sensu :) ale tak jak mowisz przewaznie biegaja w nich 5.00 min/km :biglol:

Gdzieś czytałem że właśnie takie buty pomogły przebić barierę 2h w maratonie, ale nie wiem na ile miały wpływ, ja biegam 5min/km i nie w takich butach :)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...