Prośba do użytkowników 2.5 turbo

[clint]

Witajcie. Chciałbym się do Was przyłączyć i zostać użytkownikiem subaru forestera. Wydaje się, że trafiłem na osobę budzącą zaufanie i jestem tuż przed zakupem używanego forestera 2.5 turbo w najnowszej "budzie" (forester III). Chciałby rozwiać swoje ostatnie wątpliwości i na spokojnie obejrzeć i przejechać się takim autem - choćby jako pasażer. Niestety do mojej wymarzonej maszyny jest bardzo daleko a ostatnią testówkę o podobnej specyfikacji mają równie daleko w ASO w Szczecinie

 

Czy któryś z użytkowników forestera III 2.5 turbo (obojętnie manual czy automat) mógłby mi się pochwalić takim autem w Warszawie? Mieszkam w okolicach Piaseczna pod Warszawą ale na co dzień jestem zwykle w centrum Warszawy. Bardzo zależy mi na czasie ponieważ nie chciałbym aby "mój" egzemplarz sprzedał się komuś innemu.

 

Ostatnie pytanie. Czy forester III jest w jakiś sposób gorszy od forestera II? Zauważyłem, że wszyscy poszukujący, maniakalnie pragną forester II i wyraźnie to zaznaczają w swoich postach. Czy coś jest nie tak z III-ką?

 

Pozdrawiam,

Bartosz (nowy - jeszcze nie w rodzinie)

kontakt do mnie: 601939421

[szczur75]

Czy coś jest nie tak z III-ką?

 

Tak. Ma ramki w drzwiach.

[Andrzej Koper]

Czy forester III jest w jakiś sposób gorszy od forestera II?

Trudno powiedziec bo to dwa rózne auta (inne płyty podlogowe , inne zawieszenie i inna karoseria)

[waka]

Ja nie wiem czy jest gorszy bo nie użytkowałem tego, ani tego, ale opinie, które można przeczytać zwykle są po stronie II. Z tego co czytałem na forum to wydaje mi się że bardziej chodzi o klimat samochodu. II wygląda inaczej niż większość suv a III jak podobnie jak większość no i ma ramkmi na szyby :roll:

 

Jak będziesz kupował to przegoń go na wyższych obrotach przez kilka minut, nie gaś silnika, wysiądź i obczaj w zbiorniczku wyrównawczym czy nie bąbluje. Jest to jeden ze sposobów sprawdzenia czy uszczelka pod głowicą nie przepuszcza. Podobno te silniki jak są źle traktowane to mają do tego tendencję. Jak pojedziesz do serwisu to niech zrobią test na CO2 w płynie chłodniczym.

Ja kupiłem I gen i niestety mnie to spotkało i było to dość bolesne dla kieszeni.

[paul_78]

Czy coś jest nie tak z III-ką?

 

W zasadzie chyba nie, on po prostu nie ma "tego czegoś", co ma II i S-Turbo. Stare forestery są brzydkie, ale mają charakter. Nowy jest moim zdaniem nijaki.

[GREGG]

ze spraw "obiektywnych" to ZTCP III ma troche gorsze osiągi niz II

[clint]

ze spraw "obiektywnych" to ZTCP III ma troche gorsze osiągi niz II

 

 

Ciekawe dlaczego? Silnik ten sam, masa niemal identyczna a tutaj 1.1s wolniej do 100.

[Boombastic]

Porównanie tych dwóch aut nie nalezy rozpatrywać w kategoriach lepszy-gorszy. Nowy Forester jest dłuższy, szerszy, wyższy i wygląda jak koreański suv. Nie ma ciekawych silników (maniacy diesla za to już pieją o momencie i "niesamowitych wrażeniach" i małym zużyciu paliwa - jak to zwykle robią), podpiera się lusterkami na zakrętach (choć podobno już nie) i może służyć matce do odwożenia dzieci do szkoły i by teściowa nie marudziła że z tyłu jest mało miejsca. Zrobiło się nijakie, a takich nijakich klientów jest bardzo dużo, więc wskoczyło do segmentu podobnych i nijakich suvów, szczególnie po wprowadzeniu diesla i poszerzeniu grupy docelowej.

Starsze Forestery to po prostu Imprezy w innej budzie ze wszystkimi wadami i zaletami - auta niszowe. Jedni mówili suvy, inni że jednak podwyższone kombi, że brzydkie. A ja uważam, że męskie, wyróżniające się kształtem z tłumu, z osiągami powalającymi na kolana konkurencję. Jak dla mnie to zalety przeważały znacznie nad wadami i dlatego jest Forester II.

A ty czego oczekujesz od auta?

[lukciosti]

clint, jestem użytkownikiem 2.5 XT 07r od 28 godzin i powiem Ci, że super auto. Koleżka, który ze mną był po niego stwierdził, że ze względów estetycznych sobie by nie kupił takiego, ale jak mu dałem poprowadzić to z kilometra na kilometr bardziej go chwalił. Stwierdził nawet, że z pozyzji kierowcy cały kokpit wygląda całkiem całkiem.

[SUBORO]

Forester III jest autem rodzinnym - wygodniejszy (dużo więcej miejsca w środku) i mięksiejszy (jak mówią w warzywniaku). Natomiast II to odlot i fun na samotną jazdę :| Ale takie rozważania przed zakupem są dzisiaj bardziej teoretyczne, bo podaż II 2,5XT jest dużo mniejsza niż popyt. Ja tam trzymam swoje auto jak długo się da, bo co miałbym kupić w zamian :?: Sądzę, ze nie jestem w tym odosobniony.

[clint]

Zrobiło się nijakie, a takich nijakich klientów jest bardzo dużo, więc wskoczyło do segmentu podobnych i nijakich suvów, szczególnie po wprowadzeniu diesla i poszerzeniu grupy docelowej.

A ty czego oczekujesz od auta?

 

 

No cóż chyba zaliczam się jednak do grupy nijakich klientów. Obecna wersja spełnia moje oczekiwania właśnie dlatego, że jest duża w środku jak na auto o takich wymiarach. To powoduje, że coś się zmieści (coś tzn. - 2 dzieci i żona) a jednocześnie zaparkowanie będzie łatwiejsze niż Outbackiem. Oczekiwania: bezawaryjność, trwałość, pokonanie codziennie kilku kilometrów drogi gruntowej (tu przydaje się głównie wysoki prześwit i 4x4 na błotnistych koleinach), możliwość szybkiego wyprzedzenia zawalidrogi na ruchliwej drodze.

 

Moje poprzednie auto to Grand Vitara. Właściwie nic jej nie miałem do zarzucenia poza koniecznością wleczenia się za wolnymi autami. Nie chodzi o to, że mam jakąś straszną presję na szybkość - chciałbym mieć po prostu możliwość wyprzedzenia. Z moim poprzednim silnikiem 2.0 140KM nie było to możliwe bez ujrzenia 3000m wolnej drogi z naprzeciwka.

 

Czy ktoś z Was ma Forestera III 2.5 turbo i mógłby mi nim się pochwalić w Warszawie?

 

Pozdrawiam

 

lukciosti: OK nie skreślam wersji II forestera ale w tej chwili mam możliwość zakupu forestera III z pewną przeszłością co jest dla mnie ważne.

 

-- N lut 27, 2011 5:50 pm --

[lukciosti]

Jasne, historia auta bardzo ważna rzecz, ale ja bym nie kupił forka III. Nie podoba mi się! Może przetestuj nowy i starszy model, i zobaczysz sam różnice. Przecież możesz znaleźć i forka II z pewną historią.

[bakupno]

Natomiast II to odlot i fun na samotną jazdę

dokładnie nie pozorna mocna zabawka która potrafi zawstydzić nie jednego

 

Ja tam trzymam swoje auto jak długo się da,

Sądzę, ze nie jestem w tym odosobniony.

Tak jak Ja

[SUBORO]

że coś się zmieści (coś tzn. - 2 dzieci i żona)

To nie masz się co zastanawiać tylko kupować "trójkę". Nie zaszkodzi też przejechać się 2.0D, bo ma naprawdę niezłe odejście i nie trzeba tankować co 350-400 km :wink:

[bakupno]

SUBORO, ale kto się przyjmuję spalaniem w 2,5turbo

[Boombastic]

SUBORO, ale kto się przyjmuję spalaniem w 2,5turbo

 

Właściciele diesli. Oni tak mają. I jeżdżą chyba w pieluchach chwaląc się, że przejadą bez tankowania 1200 km

[SUBORO]

Właściciele diesli. Oni tak mają.

No pięknie , bo ja mam też dizla , znaczy żona jeździ na co dzień..

Ale jego zasięg to jakieś 600 km.

[bakupno]

Właściciele diesli. Oni tak mają.

ale my nie mówimy o dieslach

tylko o turbo-benzynie

[GREGG]

ze spraw "obiektywnych" to ZTCP III ma troche gorsze osiągi niz II

 

 

Ciekawe dlaczego? Silnik ten sam, masa niemal identyczna a tutaj 1.1s wolniej do 100.

 

wszystkiego po trochu więcej niż poprzednio - masy, oporu powietrza itd., koła inne i w sumie wychodzi różnica - oczywiscie symboliczna, ale zawsze można było się pochwalić że katalogowo mniej niz 6 sekund do setki :wink:

[AdaSch]

że coś się zmieści (coś tzn. - 2 dzieci i żona)

To nie masz się co zastanawiać tylko kupować "trójkę". Nie zaszkodzi też przejechać się 2.0D, bo ma naprawdę niezłe odejście i nie trzeba tankować co 350-400 km :wink:

 

Sam mam taką sytuację 2 dzieci i żona

 

absolutnie nikt nie narzeka na miejsce :!:

 

do tego ew trumna na dach i cześć.

 

Co do przyspieszeń o sam nie wiem, dlaczego 3 worek jest o aż tyle wolniejszy. Silnik ma nieco lepszy bo pełny moment jest chyba przy 2800 rpm. Poprawiony dolot gniazda i coś tam jeszcze. Nowy forek w wysokim wyposażeniu fajnie wygląda w środku a szczególnie my11.

 

główno róznice to płyta podłogowa. Forek 2 jet tożsamy z imprezą a forek 3 to jednak legacy.

 

Co do ramek w drzwiach, fajny bajer ale nie przykładałbym do tego wagi.

 

Co do osiągów forka 2 to w normalnym użytkowaniu przekłada się to na komfort wyprzedzania. Po prostu nie ma problemów z wyprzedzaniem.

 

inne:

teoretycznie łatwiej załadować rower ew obsłużyć bagażnik dachowy.

F3 ma nieco głębszy bagażnik.

 

inne 2

chciałbym aby moja żona taki miała

 

Pozdrawiam

[paul_78]

Ja tam trzymam swoje auto jak długo się da, bo co miałbym kupić w zamian :?: Sądzę, ze nie jestem w tym odosobniony.

 

Nie jesteś. Też trzymam, bo co mógłbym kupić w zamian? Znaczy, najchętniej to kupiłbym niebieskiego Forestera - coś jak ma anakinsky tylko prawdziwe STI ale obawiam się kwestii związanych z przeróbką na LHD.

[Boombastic]

Jak tak dalej pójdzie ewolucja tego modelu (kapelusz i ciepłe kapcie) to chyba przerzucę się na jakiegoś koreańca, bo tak samo nie jedzie a jest tańsze.

[subbeginner]

Co do przyspieszeń to razem z ucywilizowaniem sie forka chyba pogrzebali troche w skrzyni i nie trzeba juz tyle wachlować 1-3, co mogłoby negatywnie wpłynąć na przyspieszenie 0-100.

[Sikor]

Widzę że jak w każdym wątku o podobnym temacie, zawsze znajdzie sie ktoś, kto będzie uparcie pisał, że III to samo zło, obrażał jego użytkowników itp.

Czy to jest rzeczowa argumentacja :?:, bo wygląd to tylko kwestia gustu :|

Nie, łatwiej napisać, że ja jestem cool bo mam II i basta...

 

Jak kupowałem III, to II podobał mi się bardziej, ale po prostu nie było już możliwości kupić nowego...

A chciałem nowego, bo wcale nie jest łatwo kupić pewne używane auto.

I tak padło na III.

Z czasem się do niego przyzwyczaiłem i teraz zarówno II, jak i III podobają mi sie tak samo, choć są zupełnie inne 8)

[Boombastic]

Piszesz o rzeczowej argumentacji a sam podajesz tylko ogólniki (podoba się - nie podoba się). Ja wyraziłem swoje zdanie w oparciu o moje wrażenia i moje potrzeby związane z autem. Ty możesz się z tym zgadzać lub nie, ale podaj jakieś argumenty za swoją tezą.