Skocz do zawartości

RZUCAMY PICIE?


qba30

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 82,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Aga

    13365

  • joanna7f

    6307

  • skiba STI

    5651

  • dzioba

    5235

7 godzin temu, Blixten napisał(a):

 

Żona mi ciosała, że alkohol, że cukier, a ja przyznałem, że jedno ale codziennie to zła tendencja, więc ograniczyłem się z 7 do 2 tygodniowo. ;) 

Kolejny etap to sport :blink:, tylko nie wiem czy nie za późno, czy ta zmiana zdąży przynieść oczekiwane efekty ;) 

 

 

Ja zacząłem od sportu i sport wszedł bardzo dobrze, teraz rozważam ten krok, od którego Ty zacząłeś. Będzie taniej i zdrowiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, leto napisał(a):

Moja sentymentalna, nie do spożycia, kolekcja alkoholi.

Screen Shot 02-07-24 at 01.18 PM.PNG

Ja swoją sentymentalną kolekcję "twardych" wystawiłem na moją 60tkę i wychłeptali. Śmy.

 

PS. Dzisiaj właśnie Główny Fabrykant Fabryki omawiając ubiegłoroczne sukcesy, oznajmił że przy wyjściu każdy dostanie do łapy 0,7 ltr. Czystej, marki nie mogę zdradzić.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje są po zmarłym członku rodziny. Cytrynówka z wesela siostry i jej oddam w jakąś okrągłą rocznicę.
Myślę że te alkohole walorów smakowych nie mają wiele. Córka dostanie po mnie w spadku.

  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.02.2024 o 13:24, leto napisał(a):

Moja sentymentalna, nie do spożycia, kolekcja alkoholi.

Byłem ostatnio u kumpla, dostał od ojca na urodziny coś z jego kolekcji. Kanisterek 1,75 Johniego Walkera z 1988 roku. Karton taki, że walizki można robić, rączka kartonu skórzana. czcionka na etykiecie zupełnie inna niż teraz, wiśniowa etykieta też głębsza ciemniejsza barwa. tym razem nie było okazji ale następnym razem odpalamy.

A kolekcja jego ojca to taki mały pokoik zastawiony pod sufit na regałach - jak tam zajrzałem kilka lat temu to oczom nie wierzyłem.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...