Skocz do zawartości

Kubica w F1


Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

Przez pół wyścigu, gdy Ferrari celowo zaniżało tempo, myślałem sobie, że to się na nich zemści - i by się zemściło, gdyby im Carlos nie uratował tyłków. Tak naprawdę to był kolejny przykład Grande Strategii. Owszem, wszystko rozumiem, chcieli uniknąć sytuacji, w której ktoś za nimi (Mercedes) założy miększe opony i zrobi im kuku. Wszystko byłoby cacy, gdybyśmy nie byli w Singapurze, gdzie prawdopodobieństwo neutralizacji jest istotnie większe niż gdzie indziej. Niewiele brakowało, a znów wyłożyliby się na własne życzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, _akir_ napisał(a):

Zostało 7 rund, w walce o majstra zostal tylko Max i Sergio

Czyli została walka o drugie miejsce

Maksiowi wystarczy 31 pkt do końca sezonu, przy założeniu że Perez nawet wygrywa wszystkie 7 wyścigów z najszybszymi okrążeniami. Więc chyba musiałoby coś, albo ktoś Maksa wyeliminować do końca sezonu, i jak dobrze liczę to nawet wtedy Perez musiałby zdobyć przynajmniej 3x1 miejsce, 4x2 miejsce i 5 pkt za najszybsze okrążenia. Bo jak sam Red Bull zaliczy katastrofę to raczej dotknie i tak obu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Zyzol napisał(a):

LEC szuka już roboty? 

jesli kolejny wyscig strategia dla Carlosa bedzie lepsza i będzie przed kolegą z zespolu to chyba ktos w koncu poszedl po rozum do głowy i wybrał kierowce z mocniejsza głową a nie dzieciaka ktory jednym ruchem potrafi wywalic siebie i kolege z zespolu w bandy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Zyzol napisał(a):

LEC szuka już roboty? 

kontrakt ma chyba jeszcze na przyszły rok, więc pewnie zostanie, coś mu tam dadzą do roboty, do opon może go wezmą

 

Godzinę temu, _akir_ napisał(a):

to chyba ktos w koncu poszedl po rozum do głowy

jak oni nawet mają problem z opisem garaży to sądzisz że tam ktoś wie co się dzieje? Oczywiście możnaby to traktować jako zwykła pomyłka/niedopatrzenie, ale prawdę mówiąc czy zdarzyło się cokolwiek, co wyglądało na rozsądne, przemyślane i zamierzone? Mi się wydaje że nawet jakieś "sukcesy' były wynikiem przypadku, wpadki innych, itp., czy jak ostatni wyścig ewidentnym pomysłem operatora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...